Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Krew mnie zalewa patrząc na ceny paliw!!!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
750 odpowiedzi na ten temat

#561 OFFLINE   smokebite

smokebite

    Omega Garage

  • 1 750 postów
  • Dołączył: 18-08-2011
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 14 października 2011 - 18:22

Albo sie ma duze auto z duzym silnikiem i tyle pieniedzy, zeby go zalac, albo sie kupuje male ekonomiczne auto na ktore stac. Jak sie ma duze auto i nie stac na paliwo to sie zyje ponad stan. Proste..., tylko, ze kogo rzeczywiscie nie stac na utrzymanie Omegi to ja sprzedaje i kupuje male auto (np ja). A to co tu uprawiacie to pomarudzenie dla pomarudzenia. To wlasnie takie polskie. Cale zycie ciagle na cos narzekamy, ale nigdy nic nie robimy z sednem problemu....

Chłopie jeśli dla Ciebie 10-15 letni to życie ponad stan .... pozdrawiam Cie :masakra:

samochod nie jest rzeczą potrzebną do życia ....
Kiedyś nie każdy miał samochód ... i jakoś żyli. Nie płakali jak niektórzy tutaj.


to może wróćmy na drzewo i jedzmy banany ? :masakra: a co się ograniczać ... wiesz obiektywnie patrząc to dzisiejszy żul ma lepsze warunki życia niż Książę Mieszko I

#562 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 14 października 2011 - 18:22

Chłopie jeśli dla Ciebie 10-15 letni to życie ponad stan .... pozdrawiam Cie


może 10-15 letnie auto nie jest ponad stan, ale najwyraźniej 3.0 już jest :D

#563 OFFLINE   smokebite

smokebite

    Omega Garage

  • 1 750 postów
  • Dołączył: 18-08-2011
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 14 października 2011 - 18:35

może 10-15 letnie auto nie jest ponad stan, ale najwyraźniej 3.0 już jest :D


problem nie leży w tym. Bo powiedzmy szczerze każdy samochód min. 8l spali w mieście (może poza nowymi i starymi dieslami), a niektóre (chociażby nasze Omegi) więcej

I dla każdego wzrost cen paliw o złotówkę powoduje że więcej wyda.
Samochód w dzisiejszych czasach to podstawa jak telefon i internet.
A kto się chce kłócić to niech zrezygnuje z prądu w domu. Wszak na prąd jest akcyza - a to jest podatek od dóbr luksusowych

#564 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 14 października 2011 - 18:45

problem nie leży w tym. Bo powiedzmy szczerze każdy samochód min. 8l spali w mieście (może poza nowymi i starymi dieslami), a niektóre (chociażby nasze Omegi) więcej

I dla każdego wzrost cen paliw o złotówkę powoduje że więcej wyda.
Samochód w dzisiejszych czasach to podstawa jak telefon i internet.
A kto się chce kłócić to niech zrezygnuje z prądu w domu. Wszak na prąd jest akcyza - a to jest podatek od dóbr luksusowych


po co rezygnowac z pradu, wystarczy zaopatrzec sie w mniej pradozerne urzedzenia.

widzisz roznice.

masz 3.0 wiec ciebie stac, zeby w niego wlac, wiec po co ten placz, ze paliwo takie drogie.
nie stac cie na paliwo to zmien auto.
chcesz miec wiecej kasy na zycie, nie pozbawiajac siebie/rodziny samochodu, zmien na takie, ktore bedzie mniej palilo.

zyc odpowiedzialnie, a nie trzymac pijaka (auta) tylko po to zeby sasiedzi nie pomysleli, ze odczules podwyzke cen paliw.

bo tak ja to widze.

auta taki nie naprawi (ogolnie pisze), opon na zime nie zmieni, byleby tylko 3-litrowego grzmota za 20 zl w niedziele zalac i sie pokazac.

a idac twoim tokiem myslenia, to mozna zrezygnowac z bierzacej wody i kanalizacji, sr** pod siebie i narzekac, ze smierdzi. zamiast zrobic cos kolo siebie i polepszyc swoje zycie
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#565 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 14 października 2011 - 19:37

Chłopie jeśli dla Ciebie 10-15 letni to życie ponad stan .... pozdrawiam Cie

Zyc ponad stan to wydawac wiecej niz wskazuja na to przychody. Posiadanie Omegi to nie zycie ponad stan, bo sa ludzie ktorzy maja kase na jego utrzymanie i zalanie, nawet PB. Zycie podad stan to posiadanie Omegi i pisanie, ze trzeba sie bedzie powiesic, zeby ja utrzymac.

problem nie leży w tym. ...


A w czym? "Rzadzacych", ze nie chca "zarzadzic" tak, zeby wszystko bylo za darmo?

Koszty paliwa rosna i jak mnie nie stac to kupuje mniejsze auto. No jak widzisz inne rozwiazanie (poza ponarzekaniem, bo chyba o to chodzi) to napisz prosze, bo sam bym skorzystal.

I dla każdego wzrost cen paliw o złotówkę powoduje że więcej wyda.

Wydatki na auto ze spalaniem 6l wzrosna mniej niz na auto palace 16. Matematyka.

Samochód w dzisiejszych czasach to podstawa jak telefon i internet.

Tylko, ze jak mnie nie stac to nie kupuje planu 1000 minut tylko mam 100.
A jak mnie nie stac na 100Mb internet to kupuje 20.


A kto się chce kłócić to niech zrezygnuje z prądu w domu. Wszak na prąd jest akcyza - a to jest podatek od dóbr luksusowych

A palisz w domu wszedzie 100W zarowki czy moze energooszczedne sie pala?

#566 OFFLINE   smokebite

smokebite

    Omega Garage

  • 1 750 postów
  • Dołączył: 18-08-2011
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 14 października 2011 - 19:57

chodzi mi o to, że problem nie leży w kosztach utrzymania akurat omegi tylko ogólnie samochodu. wież mi, że gdybym miał sporo mniejsze dochody to bym jeździł Kadettem 1,7d, albo passatem b3 1.9d. Może samochody starej generacji, ale niezawodne i 5l ropy spalą - a to tak jakby w jedną stronę pojechać za darmo.

Co do cen paliw to większej głupoty nie słyszałem. Rosną ceny surowca to rośnie cena paliw. Po pierwsze faktem jest, że cena baryłki urosła o ok 300% w ciągu 10lat. Ale przypominam, że benzyna była po 2zł a dzisiaj podatki w paliwie wynoszą 2,80zł. Więc co wy .... mówicie że winne są koncerny paliwowe ? jest popyt i podaż a po środku cena. Paliwo jest takim towarem na które będzie popyt zawsze.
Problem leży w zbyt dużych podatkach. Gdzie giną te pieniądze które ludzie płacą ... jeszcze w 4 lata deficyt poszedł o 300mld zł.
Zobacz sobie jakie samochody stoją pod mieszkaniami ludzi żyjących z opieki socjalnej (w Lublinie np. ul. Grygowa). Mieszkania to slamsy, ale ile tam jest butelek po alkoholu, prawie każdy sobie przyjara papierosa, na parkingu ciężko znaleźć jakiś samochód poniżej 5tyś. A nieraz widać i 20tyś.
Denerwuje mnie to gdy widzę jak kolega zap*****, za przeproszeniem, za 1600zł żeby zarobić sobie na studia a tacy ludzie sobie żyją w najlepsze: Bo im się należy

I to wszystko co mam do powiedzenia


Edyta:

A co do tych energooszczędnych urządzeń. Bardzo to piękne tylko powiedz ile kosztuje lodówka energooszczędna ? skąd ludzie mają mieć pieniądze by wymienić starą lodówkę rodem z PRL na nową ? mają kupić używaną ... skąd, skoro najbardziej energooszczędne są te nowe, a większość tego typu sprzętu wymienia się jak się popsuje.

#567 OFFLINE   Karburator

Karburator
  • 855 postów
  • Dołączył: 16-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 14 października 2011 - 20:48

{anowie, trochę mniej emocji. Dziś auto nie jest luksusem jak 30 lat temu z okładem, kiedy zaczynałem jeździć. Problem natomiast tkwi gdzie indziej. w tym, że pomimo zdobytego wykształcenia, wiedzy, umiejętności i chęci do pracy wedle mnie większość z nas jeździ samochodami, na które nas w zasadzie nie stać. Jeździmy nimi, bo spełniają nasze wymagania funkcjonalne, a nie chęć polansowania się na przystanku pekaesu przed laskami. Kupujemy używane, bo na nowe tej klasy nie jesteśmy w stanie się zdobyć. Pisanie, że "jak nie stać cię na duże auto, kup małe" to nadużycie. Czasy, kiedy Polacy jeździli po Europie maluchami w cztery osoby zapakowani pod dach już minęły i niech nie wracają.
Rządzący zaś mają śmierdzący obowiązek zapewnić tym, którzy chcą możliwość rozwoju. Nie robią tego, to jest problem.

#568 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 14 października 2011 - 22:13

[quote name='smokebite']chodzi mi o to, że problem nie leży w kosztach utrzymania akurat omegi tylko ogólnie samochodu. wież mi, że gdybym miał sporo mniejsze dochody to bym jeździł Kadettem 1,7d, albo passatem b3 1.9d. Może samochody starej generacji, ale niezawodne i 5l ropy spalą - a to tak jakby w jedną stronę pojechać za darmo.[/QUOTE]
No jednak kumasz czacze. Czyli to nie jest tak, ze nie stac na Omege tylko gryzie w tylek, ze trzeba dac wiecej, zeby miec mniej, ale to jest normalny proces i dzieje sie od tysiecy lat. Mnie tez gryzie, ze po 7 latach znizek ubezpieczenie mi skoczylo z 400 do 560. Moge nie jezdzic, zaplacic lub poszukac tanszego, z mniejsza iloscia opcji.

[quote name='smokebite']Co do cen paliw to większej głupoty nie słyszałem. Rosną ceny surowca to rośnie cena paliw. Po pierwsze faktem jest, że cena baryłki urosła o ok 300% w ciągu 10lat. Ale przypominam, że benzyna była po 2zł a dzisiaj podatki w paliwie wynoszą 2,80zł. Więc co wy .... mówicie że winne są koncerny paliwowe ? jest popyt i podaż a po środku cena. [/QUOTE]
A gdzie ktos mowi, ze tylko koncerny. W latach 80tych koszt wydobycia byl niski, bo nie liczylo sie bezpieczenstwo. Efektem byla tragedia Piper Alpha. Teraz otwiera sie zloza ktore byly 15 lat temu nieoplacalne i utrzymuje sie przy zyciu platformy, ktore skonczyly swoje zycie jakies...10 lat temu, a zycie jednej osoby jest wyliczone na ok 6mln dolarow. Jezeli koszt poprawy maszyny niebezpiecznej jest mniejszy niz 6mln to ma to zostac poprawione.
Do tego dochodzi fakt, ze autem jezdzi co 2 osoba, wiec jak na wszystkim panstwo moze "dorobic". No ale tak jest wszedzie. U nas litr ropy kosztuje 1.39 Funta czyli 6.95...ale podatek drogowy kazdy musi placic osobno i za Omege wychodzi takowy kolejne 230 Funtow rocznie.

[quote name='smokebite']Paliwo jest takim towarem na które będzie popyt zawsze.[/QUOTE]
Tak
[quote name='smokebite']Problem leży w zbyt dużych podatkach. [/QUOTE]
Nie, dlatetgo, ze mamy paliwa tylko na 50-70lat, a znizajac podatki zwiekszamy tylko popyt i szybciej wyschna zasoby. Kazde kolejne zloze jest trudniejsze do wydobycia...i drozsze w eksploatacji, a na spalanie jedej Omegi wchodzi spalanie 2 malych aut, ktore tak samo przewioza tylek jednej osoby.

[quote name='smokebite']Gdzie giną te pieniądze które ludzie płacą ... jeszcze w 4 lata deficyt poszedł o 300mld zł. [/QUOTE]
Pewnie jak poczytasz budzet to sie dowiesz. Pewnie na splate dlugu publicznego i innych dlugow jakie Polska zaciagnela u innych panstw. Na to, ze co trzecia osoba po 50tce jest "rencista", na to, pewnie, zeby rolnikom ktorzy nigdy nie placili skladek zapewnic emeryture, na dodatki dla "sybirakow", ktorzy sie urodzili w wozku w drodze do Polski (znam taka pania), na emerytury 40 letnich straznikow i strazakow ktorzy sie "przemeczali" braniem lapowek, albo w zyciu nie widzieli pozaru. Jest tego calkiem sporo i ktos to musi jakos splacic.
[quote name='smokebite']Zobacz sobie jakie samochody stoją pod mieszkaniami ludzi żyjących z opieki socjalnej (w Lublinie np. ul. Grygowa). Mieszkania to slamsy, ale ile tam jest butelek po alkoholu, prawie każdy sobie przyjara papierosa, na parkingu ciężko znaleźć jakiś samochód poniżej 5tyś. A nieraz widać i 20tyś.[/QUOTE]
Nie wiem, bo nie mieszkam w Polsce. Wiem jednak, ze wielu tu przyjezdza i zyja za pieniadze panstwowe jak paczki w masle, bo "sie nalezy". Od nowego roku zmienia sie system, bo niestety i w UK brakuje kasy i sie utnie co niektorym.

[quote name='smokebite']Denerwuje mnie to gdy widzę jak kolega zap*****, za przeproszeniem, za 1600zł żeby zarobić sobie na studia a tacy ludzie sobie żyją w najlepsze: Bo im się należy[/QUOTE]
Ja zapylam na swoj dom sam i jak mi sie powinie noga to dostane 60 Funtow tygodniowo i tyle. Jak sie nie zapyla to sie wszystko nalezy...tylko, ze nalezy sie do kiedy jest kasa, a do tego na starosc nie ma sie nic i mozna isc do domu starcow. Nie ma tego zlego...


[quote name='smokebite']A co do tych energooszczędnych urządzeń. Bardzo to piękne tylko powiedz ile kosztuje lodówka energooszczędna ? skąd ludzie mają mieć pieniądze by wymienić starą lodówkę rodem z PRL na nową ? mają kupić używaną ... skąd, skoro najbardziej energooszczędne są te nowe, a większość tego typu sprzętu wymienia się jak się popsuje.[/QUOTE]
Pewnie nie maja kasy, bo pokupowali energooszczedne 46" plazmy, bo tego widzialem najwiecej jak bylem na urlopie. Juz nie placzta tak, ze tak zle. Zreszta, kto ma lodowke z PRLu, bo go nie stac na nowa? Jak nie ma na nowa to mozna uzywana kupic. Ja po kupnie domu nie mialem w kabzie luznych 450 Funtow na dobra lodowke co zuzywa 270 kWh,wiec kupilem dwuletnia lodowke ktora zuzywa 310 i kosztowala mnie 100 Funtow. Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.

[quote name='Karburator']...Jeździmy nimi, bo spełniają nasze wymagania funkcjonalne, a nie chęć polansowania się na przystanku pekaesu przed laskami. [/QUOTE]
Dywagowalbym...

[quote name='Karburator']...Pisanie, że "jak nie stać cię na duże auto, kup małe" to nadużycie. [/QUOTE]
To co sie powinno napisac? Ze jak Cie nie stac to i tak nie wazne? Boso, ale w ostrogach...

[quote name='Karburator']Czasy, kiedy Polacy jeździli po Europie maluchami w cztery osoby zapakowani pod dach już minęły i niech nie wracają.[/QUOTE]
A zaczely czasy, kiedy Europa pomyka w malych autach, a Polacy przescigaja sie co wiekszego kupic. W Polsce nowe Audi A8 to marzenie kazdego szczuna, w UK to auto taksowkarza.

[quote name='Karburator']Rządzący zaś mają śmierdzący obowiązek zapewnić tym, którzy chcą możliwość rozwoju. Nie robią tego, to jest problem.[/QUOTE]
Kto chce miec mozliwosc rozwoju nie potrzebuje do tego "rzadzacych", a kto nie ma checi, szuka wymowki.

#569 OFFLINE   smokebite

smokebite

    Omega Garage

  • 1 750 postów
  • Dołączył: 18-08-2011
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 15 października 2011 - 02:05

Kupujemy używane, bo na nowe tej klasy nie jesteśmy w stanie się zdobyć. Pisanie, że "jak nie stać cię na duże auto, kup małe" to nadużycie

szczerze mówiąc nie wiele osób ma żeby wydać nawet z 40-50tyś na nowy samochód. Nie wspominając już o samochodach klasy E (średnio wyższej). Ja sam nie dałbym rady jak narazie z takim wydatkiem
Więc mam Omegę która jest dla mnie idealnym samochodem w stosunku Cena/Jakość

Czyli to nie jest tak, ze nie stac na Omege tylko gryzie w tylek, ze trzeba dac wiecej.

dokładnie o to chodzi

Nie, dlatetgo, ze mamy paliwa tylko na 50-70lat, a znizajac podatki zwiekszamy tylko popyt i szybciej wyschna zasoby

mamy największe zasoby ropy naftowej w historii, więc ten powód jest absurdalny. A przy cenie 90dol za baryłkę opłaca się wydobywać złoże gdzie trzeba zainwestować 40dol.

Pewnie jak poczytasz budzet to sie dowiesz.

na księgowości się znam nieco, ale budżet jest zbyt kreatywny by coś wyczytać z niego nie będąc jego projektantem

Kto chce miec mozliwosc rozwoju nie potrzebuje do tego "rzadzacych", a kto nie ma checi, szuka wymowki.

też tak uważam i mocno popieram, nic rządowi do tego co robimy, albo co chcemy robić. Ale nawet w tak ręcznie sterowanej gospodarce są ogromne możliwości

#570 OFFLINE   bombka

bombka
  • 177 postów
  • Dołączył: 30-01-2010

Napisany 15 października 2011 - 07:28

U nas litr ropy kosztuje 1.39 Funta czyli 6.95...ale podatek drogowy kazdy musi placic osobno i za Omege wychodzi takowy kolejne 230 Funtow rocznie.

Napisz proszę jakim procentem twoich dochodów jest wydatek na paliwo.
I jeszcze jedno pytanie,dlaczego wyjechałeś z tej miodem płynącej Polski,gdzie takie piękne budynki i super drogi,czyżbyś nie miał możliwości godnego życia w swoim kraju.
Czyżby nasze Państwo nie zapewniało Ci warunków do rozwijania swojej kariery.
Porównujesz tylko ceny jakie są u nas i u was,porównaj jeszcze całą resztę.
I nie pisz żeby działać żeby było lepiej bo nie każdy jest stworzony do tego żeby rozwinąć swój biznes(chociaż ja prowadzę swój i to z powodzeniem),byli,są i będą ludzie którzy muszą liczyć na innych,i nie są to nieudacznicy życiowi.
Na koniec wróć do Polski,żyj tu,pracuj,płać podatki,idź na bezrobocie(zobaczysz jak Ci pomogą)i dopiero wtedy wypowiadaj się na temat życia w naszym kraju.

#571 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 15 października 2011 - 08:56

idź na bezrobocie(zobaczysz jak Ci pomogą)


a po co iść na bezrobocie?? :hmm: Tylko nie pisz mi że w Polsce nie ma pracy... :masakra:
Na bezrobocie w zdecydowanej większości idą ludzie dla których jest to wygodne.

#572 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 października 2011 - 09:37

mamy największe zasoby ropy naftowej w historii, więc ten powód jest absurdalny.

Raczej absurdalne jest to to piszesz, bo zasoby sa stale i moga sie tylko zmniejszac przez wydobycie.

A przy cenie 90dol za baryłkę opłaca się wydobywać złoże gdzie trzeba zainwestować 40dol.

Tylko, ze Polska chyba sie nie rozlicza wzgledem WTI, tylko Brent, ktory kosztuje 114 dolarow.
Podeprzyj prosze jakims dowodem te 40 dolarow kosztow wydobycia.

na księgowości się znam nieco, ale budżet jest zbyt kreatywny by coś wyczytać z niego nie będąc jego projektantem

To moze najpierw trzeba wiedziec na co idzie kasa, zeby moc narzekac.
Ja sie szybko np sprawdzilem, ze Polska dostala 37 708 701 tys PLN z Unii, ale musiala wplacic 48 124 677 tys PLN w oplatach. I tu masz 10 415 976 tys PLN deficytu na przyklad.

też tak uważam i mocno popieram, nic rządowi do tego co robimy, albo co chcemy robić. Ale nawet w tak ręcznie sterowanej gospodarce są ogromne możliwości

Nikt nie jest zniewolony, mozna robic co sie chce w ramach prawa. Moze nie jest tak dobrze jak w pewnych panstwach, ale nie jest tak zle jak w innych. Popatrz chocby na Grecje. Chcialbys tam zyc?

Napisz proszę jakim procentem twoich dochodów jest wydatek na paliwo.

POlicz 1000km miesiecznie to ok 140l paliwa, plus podatek drogowy i wychodzi 209, co dla pensji srednio zarabiajacej osoby 1500 Funtow daje ok 15%.
W Polsce licze ok 3000zl i 700zl na paliwo, co daje 22%. Tylko, ze ja w przeliczeniu place 3000zl ubezpieczenia (7 lat znizek, niska grupa ubezpieczeniowa auta, bezszkodowa jazda). Ile placisz za Omege?

I jeszcze jedno pytanie,dlaczego wyjechałeś z tej miodem płynącej Polski,gdzie takie piękne budynki i super drogi,czyżbyś nie miał możliwości godnego życia w swoim kraju.

Mialem "pomoc" rodakow z kazdej strony i ciagle narzekanie. Tutaj tak samo ciezko pracuje (pewnie ciezej), ale nie musialem do nikogo latac z whisky, zeby dostac prace i nie musze sie ciagle trzasc, ze jednak manager bedzie chcial wcisnac znajomka i ja skoncze. A to jest drogi Panie tylko NASZA, polska mnentalnosc...

Czyżby nasze Państwo nie zapewniało Ci warunków do rozwijania swojej kariery.

NIgdy sie nie martwilem, zeby "panstwo" mi cos zapewnialo. W Polsce mialem mozliwosc dostania pieniedzy na mieszkanie od rodziny, mialem auto. Tylko w 2002 chyba nie mialem pracy, poza tym zawsze pracowalem i nie narzekam, zeby mi brakowalo.

Porównujesz tylko ceny jakie są u nas i u was,porównaj jeszcze całą resztę.

Cofnij sie kilka postow wczesniej to porownalem i wydatki. Przeczytaj, a potem ocen.

I nie pisz żeby działać żeby było lepiej bo nie każdy jest stworzony do tego żeby rozwinąć swój biznes(chociaż ja prowadzę swój i to z powodzeniem),byli,są i będą ludzie którzy muszą liczyć na innych,i nie są to nieudacznicy życiowi.

Cofnij sie troche postow, bo ta teza padla juz dosc dawno "Matko Tereso opiekunko nieudacznikow". To dla tych "niemogacych", "rzadzacy" maja obnizyc ceny paliwa? Tylko, ze wtedy nie starczy na karetke dla Twojego rodzica, ani na szkole dla Twojego dziecka... Zeby wyrownac, trzeba gdzie indziej zabrac, wiec i tak zaplacisz, za "niemogacych". Gospodarka nie polega na dodrukowywaniu pieniedzy.
Ja nie jestem stworzony do biznesu to staram sie rozwijac tam, gdzie moge wiecej zarobic, a nie siedze z palcem w nosie i czekam, az "panstwo" mi cos da.

Na koniec wróć do Polski,żyj tu,pracuj,płać podatki,idź na bezrobocie(zobaczysz jak Ci pomogą)i dopiero wtedy wypowiadaj się na temat życia w naszym kraju.

Zylem, bylem na bezrobotnym, placilem podatki i nie powiem, zeby mi braklo zalac auto czy do garnka wlozyc. Moglem pojsc na studia za niewielkie pieniadze.
I nie znam osoby ktorej brakuje do pierwszego, nie znam osoby ktora ma jakikolwiek sprzet z czasow PRLu, czy ktorej nie stac na utrzymanie auta. Za to sa plazmy, smartfony, nowe laptopy, coraz to nowe auta. Cala rodzina ktora znam ma porownywalne auta do mojego.
No ale Tobie tez chyba nie brakuje skoro masz V6 i nim jezdzisz...
A dla Twojej informacji, zona bedac na bezrobotnym w UK dostawala 60 Funtow na tydzien, przez chyba 10 tygodni i nic nam sie wiecej nie nalezalo...nawet opieka nad dzieckiem, kiedy zona szukala pracy, bo wg przepisow jak jest w domu to mogla sie dzieckiem opiekowac. Lepiej niz w Polsce? Tylko, ze zamiast plakac, ze "panstwo" nam nie daje" sprezylismy sie i znalazla prace i jest teraz zadowolona

#573 OFFLINE   smokebite

smokebite

    Omega Garage

  • 1 750 postów
  • Dołączył: 18-08-2011
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 15 października 2011 - 12:08

Na bezrobocie w zdecydowanej większości idą ludzie dla których jest to wygodne.

mam takie samo zdanie

Raczej absurdalne jest to to piszesz, bo zasoby sa stale i moga sie tylko zmniejszac przez wydobycie.

zgodziłbym się że złoża raczej nie powstają szybko, ale weź pod uwagę że cały czas są odkrywane nowe złoża, a wciąż wszystkich nie znamy

Tylko, ze Polska chyba sie nie rozlicza wzgledem WTI, tylko Brent, ktory kosztuje 114 dolarow.
Podeprzyj prosze jakims dowodem te 40 dolarow kosztow wydobycia.

tak przykładowo podałem 40dol, że przy cenie 30dol tylko komuniści by wydobywali. A przy cenie 90dol każdy kapitalista. I najważniejsza rzecz Polska rozlicza się względem baryłki URAL - rosyjskiej ropy która jest u nas

Ja sie szybko np sprawdzilem, ze Polska dostala 37 708 701 tys PLN z Unii, ale musiala wplacic 48 124 677 tys PLN w oplatach. I tu masz 10 415 976 tys PLN deficytu na przyklad.

No tak tylko weź sobie pod uwagę kurs euro/pln. Ile wynosi różnica przy 1gr droższym euro. A przecież można manipulować kursem o 5-10gr dziennie. Poza tym na co zostały wydane te pieniądze które dostaliśmy ? część na jakieś głupie biurokratyczne i nikomu niepotrzebne pierdoły.

Nikt nie jest zniewolony, mozna robic co sie chce w ramach prawa.

A po co prawo dotyczy np. zapinania pasów, albo palenia papierosów w mojej restauracji ?

Mialem "pomoc" rodakow z kazdej strony i ciagle narzekanie.

przykre ale tak jest :(

#574 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 października 2011 - 12:50

...
zgodziłbym się że złoża raczej nie powstają szybko, ale weź pod uwagę że cały czas są odkrywane nowe złoża, a wciąż wszystkich nie znamy

Wiekszosc jest juz dawno znana, tylko do tej pory nieoplacalna do otwierania. Np na dnie morza.


tak przykładowo podałem 40dol, że przy cenie 30dol tylko komuniści by wydobywali. A przy cenie 90dol każdy kapitalista. I najważniejsza rzecz Polska rozlicza się względem baryłki URAL - rosyjskiej ropy która jest u nas

URALS jest prawie w cenie BRENTA.

No tak tylko weź sobie pod uwagę kurs euro/pln. Ile wynosi różnica przy 1gr droższym euro. A przecież można manipulować kursem o 5-10gr dziennie. Poza tym na co zostały wydane te pieniądze które dostaliśmy ? część na jakieś głupie biurokratyczne i nikomu niepotrzebne pierdoły.

No tak, ale to sa naprawde pierdoly w stosunku do prawdziwych wydatkow. Super wiesci, ze rzad wozi sie nowiutkimi Mercedesami to woda na mlyn brukowcow, bo tak naprawde to: a)sa ta drobne w stosunku do wydatkow, b) chcialbys, zeby Pania Merkel odbierala Omega i zawiozla ja do biura z panelami podlogowymi z Castoramy? Ja raczej nie...


A po co prawo dotyczy np. zapinania pasów, albo palenia papierosów w mojej restauracji ?

http://pl.wikipedia....rg/wiki/Wolność


przykre ale tak jest :(


Tylko, ze kazdy na to narzeka, ale w koncu kto to robi jak nie my sami sobie?

#575 OFFLINE   bombka

bombka
  • 177 postów
  • Dołączył: 30-01-2010

Napisany 15 października 2011 - 13:18

Na bezrobocie w zdecydowanej większości idą ludzie dla których jest to wygodne

Tak są i tacy co nie chcą pracować ale zdecydowana większość to ludzie którzy nie mogą znaleźć pracy.
Według co niektórych tutaj to Polska jest krajem bogatym,pełnym pracy i w ogóle bez jakichkolwiek problemów.
Ale wiem skąd się to u Was wzięło,bo Wam się w życiu powiodło(i super),to uważacie że innym też musi,trzeba tylko chcieć,no cóż za dużo filmów się naoglądało i teraz taki efekt.
Adam10,nie życzę Ci tego ale takich jak Ty przekona tylko zasmakowanie biedy,wtedy nasunie Ci się parę pytań odnośnie pomocy ze strony różnych instytucji.

#576 OFFLINE   smokebite

smokebite

    Omega Garage

  • 1 750 postów
  • Dołączył: 18-08-2011
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 15 października 2011 - 13:33

[quote name='mkaminski100']Wiekszosc jest juz dawno znana, tylko do tej pory nieoplacalna do otwierania. Np na dnie morza. [/QUOTE]
sporo nadal się odkrywa. Ostatnio nawet na Lubelszczyźnie znaleziono zamiast gazu rope w łupku.

[quote name='mkaminski100']URALS jest prawie w cenie BRENTA. [/QUOTE]
"Prawie robi wielką różnice". Troszkę tańszy i co ważne nieco więcej ON jest z niego uzyskiwane.

[quote name='mkaminski100']No tak, ale to sa naprawde pierdoly w stosunku do prawdziwych wydatkow. Super wiesci, ze rzad wozi sie nowiutkimi Mercedesami to woda na mlyn brukowcow, bo tak naprawde to: a)sa ta drobne w stosunku do wydatkow, b) chcialbys, zeby Pania Merkel odbierala Omega i zawiozla ja do biura z panelami podlogowymi z Castoramy? Ja raczej nie...[/QUOTE]
właśnie o to chodzi, tylko np. Pawlak dostał 3% wartości kontraktu na import gazu. Jest to oficjalnie wiadome, że minister otrzymuje 3% wartości kontraktu. Moim zdaniem głupota, co innego gdyby rzecz dotyczyła sprzedaży.

[quote name='mkaminski100']http://pl.wikipedia....rg/wiki/Wolność [/QUOTE]
"Wolność - brak przymusu, sytuacja, w której można dokonywać wyborów spośród wszystkich dostępnych opcji."
No właśnie a jak wybierzesz pewną opcje to możesz dostać mandat, grzywnę albo nawet karę pozbawienia wolności.

Tylko, ze kazdy na to narzeka, ale w koncu kto to robi jak nie my sami sobie?[/QUOTE]
ja nie narzekam, ale krytykuje rzeczywistość. Dążę do poprawienia jej na lepsze i patrze pozytywnie w przyszłość

#577 OFFLINE   bombka

bombka
  • 177 postów
  • Dołączył: 30-01-2010

Napisany 15 października 2011 - 13:33

W Polsce licze ok 3000zl


No właśnie widać jak znasz Polskie realia

No ale Tobie tez chyba nie brakuje skoro masz V6


To pierwsze słyszę,że mam taki :)

"Matko Tereso opiekunko nieudacznikow". To dla tych "niemogacych", "rzadzacy" maja obnizyc ceny paliwa?


Tak muszą tego pilnować,bo jak już pisałem cena paliwa to nie tylko jeżdżenie samochodem,ale wpływa też na ceny podstawowych artykułów potrzebnych do życia.

Mialem "pomoc" rodakow z kazdej strony i ciagle narzekanie. Tutaj tak samo ciezko pracuje (pewnie ciezej), ale nie musialem do nikogo latac z whisky, zeby dostac prace i nie musze sie ciagle trzasc, ze jednak manager bedzie chcial wcisnac znajomka i ja skoncze. A to jest drogi Panie tylko NASZA, polska mnentalnosc...


No widzisz i tak jest w większości urzędów,tak w tej wspaniałej Polsce załatwia się wiele,czyli nie jest tak fajnie jak to przedstawiacie.

#578 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 października 2011 - 13:39

Tak są i tacy co nie chcą pracować ale zdecydowana większość to ludzie którzy nie mogą znaleźć pracy.

A skad sam akurat wiesz kto chce a kto nie chce pracowac? Ja szukalem i znazlem prace, a teraz bezrobocie jest nizsze niz kiedy ja pracy szukalem.

Według co niektórych tutaj to Polska jest krajem bogatym,pełnym pracy i w ogóle bez jakichkolwiek problemów.

Co niektorych wszedzie jest lepiej, tylko w Polsce "rzadzacy" nie chca zeby wszystkim sie zylo dostatnio...

Ale wiem skąd się to u Was wzięło,bo Wam się w życiu powiodło(i super),to uważacie że innym też musi,trzeba tylko chcieć,no cóż za dużo filmów się naoglądało i teraz taki efekt.

Zalezy jak patrzysz na "powiodlo". Dla jednego to posiadanie wlasnego mieszkania, auta, telewizora, pracy i szacunku ludzi. Dla innych to najlepiej jakby wszystko bylo za darmo i jeszcze do domu dostarczane.
Kazdy chce, tylko oprocz "chcenia" trzeba cos robic. Dlatego "chcacy" tak narzekaja, bo chca, ale zycie im nie daje niczego na tacy, wiec narzekaja na rzad, szkoly, szpitale i reszte.

Adam10,nie życzę Ci tego ale takich jak Ty przekona tylko zasmakowanie biedy,wtedy nasunie Ci się parę pytań odnośnie pomocy ze strony różnych instytucji.

A Ty jej zasmakowales, ze tak piszesz?

No widzisz i tak jest w większości urzędów,tak w tej wspaniałej Polsce załatwia się wiele,czyli nie jest tak fajnie jak to przedstawiacie.


Akurat nie pisalem o urzedach, a o "wsparciu" rodakow (czyli "Nie zycze mu zle. Daj mu Boze jak najgorzej...", albo "Nie prosze Cie Boze o awans, a o to, zeby Kowalski go nie dostal"). To tkwi w kazdym z nas, mi, Tobie i calej reszcie, a jako narod jestesmy wredni, wsciwi i ciagle niezadowoleni.

No właśnie widać jak znasz Polskie realia

Podalem ile mi zaoferowano w zeszlym roku.

To pierwsze słyszę,że mam taki :)

Odpowiedz byla do Karburator, ale jezeli sie zapytam - czym jezdzisz?

Tak muszą tego pilnować,bo jak już pisałem cena paliwa to nie tylko jeżdżenie samochodem,ale wpływa też na ceny podstawowych artykułów potrzebnych do życia.

Maja dodrukowac pieniedzy? No podaj jakies rozwiazanie, wez budzet, zrob plan, dostan sie do rzadu i wtedy rozlicz sie z tego co powiedziales wzgledem tego co zrobisz

#579 OFFLINE   bombka

bombka
  • 177 postów
  • Dołączył: 30-01-2010

Napisany 15 października 2011 - 13:49

A skad sam akurat wiesz kto chce a kto nie chce pracowac? Ja szukalem i znazlem prace, a teraz bezrobocie jest nizsze niz kiedy ja pracy szukalem.


Mógłbym to pytanie zadać też w drugą stronę

A Ty jej zasmakowales, ze tak piszesz?


Tak zasmakowałem i rozumiem ludzi którzy ledwo wiążą koniec z końcem

Akurat nie pisalem o urzedach, a o "wsparciu" rodakow (czyli "Nie zycze mu zle. Daj mu Boze jak najgorzej...", albo "Nie prosze Cie Boze o awans, a o to, zeby Kowalski go nie dostal"). To tkwi w kazdym z nas, mi, Tobie i calej reszcie, a jako narod jestesmy wredni, wsciwi i ciagle niezadowoleni.


Tu się z Tobą zgadzam

#580 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 października 2011 - 14:04

No właśnie widać jak znasz Polskie realia

Podalem ile mi zaoferowano w zeszlym roku.

To pierwsze słyszę,że mam taki :)

Odpowiedz byla do Karburator, ale jezeli sie zapytam - czym jezdzisz?

Tak muszą tego pilnować,bo jak już pisałem cena paliwa to nie tylko jeżdżenie samochodem,ale wpływa też na ceny podstawowych artykułów potrzebnych do życia.

Maja dodrukowac pieniedzy? No podaj jakies rozwiazanie, wez budzet, zrob plan, dostan sie do rzadu i wtedy rozlicz sie z tego co powiedziales wzgledem tego co zrobisz

sporo nadal się odkrywa. Ostatnio nawet na Lubelszczyźnie znaleziono zamiast gazu rope w łupku.

O gazie w lupkach wiedziano juz od dawna, tylko wydobie czesto graniczy z oplacalnosci i jest szkodliwe dla srodowiska. Dlatego wydobywaja tak glownie Amerykanie. Szczerze uwazam to "odkrycie" za kielbase przedwyborcza, bo wg mnie nic z tego nie wyjdzie. No, ale zobaczymy, moze Polska stanie sie drugim Kuwejtem..



"Prawie robi wielką różnice". Troszkę tańszy i co ważne nieco więcej ON jest z niego uzyskiwane.

Ale jest nadal powyzej 100 dolarow i gdyby Polska byla czarnym wyjatkiem to by tylko tu paliwo bylo drogie, a jest najtansze w UE.


właśnie o to chodzi, tylko np. Pawlak dostał 3% wartości kontraktu na import gazu. Jest to oficjalnie wiadome, że minister otrzymuje 3% wartości kontraktu. Moim zdaniem głupota, co innego gdyby rzecz dotyczyła sprzedaży.

Nie wiem, nie siedze u niego, ale w kazdym znajdziesz to samo.


"Wolność - brak przymusu, sytuacja, w której można dokonywać wyborów spośród wszystkich dostępnych opcji."
No właśnie a jak wybierzesz pewną opcje to możesz dostać mandat, grzywnę albo nawet karę pozbawienia wolności.

Masz wszystko ladnie napisane. Z DOSTEPNYCH opcji czyli nie mozesz zdecydowac i kogos zabic, bo mozliwosc robienia czego sie podoba to ANARCHIA. Podstawowa zasada wolnosci jest nierobienie krzywdy innym, a mandat jest tego przeciwdzialaniem. Dostaniesz mandat za przekroczenie predkosci, bo ta zagraza zdrowiu i zyciu innych. Nie mozesz palic w pubie, bo nie jako niepalacy nie chce miec przez Ciebie raka i po ta instytucje ustawodawcze, zeby nie bylo dowolnosci i interpretacji (babcia moja palila cale zycie i nie zmarla na raka, wiec i Tobie sie nic nie stanie, albo "Jade szybko ale przeciez bezpiecznie").


ja nie narzekam, ale krytykuje rzeczywistość. Dążę do poprawienia jej na lepsze i patrze pozytywnie w przyszłość

No ale to jest narzekanie. Krytyka


Ale to jest narzekanie. Dazenie do poprawy to robienie czegos co ma wplyw, a mowienie, ze jest zle dla mowienia to narzekanie.