Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Ku przestrodze!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
550 odpowiedzi na ten temat

Ankieta: Co sądzisz o stworzeniu wątku "Ku przestrodze!"? (10 użytkowników głosowało)

Co sądzisz o stworzeniu wątku "Ku przestrodze!"?

  1. To dobry pomysł. (364 głosów [90.77%])

    Procent głosów: 90.77%

  2. To zły pomysł. (5 głosów [1.25%])

    Procent głosów: 1.25%

  3. Nie mam zdania. (32 głosów [7.98%])

    Procent głosów: 7.98%

Głosuj Goście nie mogą głosować

#381 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 10 maja 2014 - 20:53

Jak wiele, wiele lat temu uczyłem się jeździć, mój instruktor miał wiele powiedzonek. Jedno z nich brzmiało, "jeśli zaczynasz czuć się niepewnie to zanim zrobisz cokolwiek najpierw zdejmij nogę z gazu". Sprawca wypadku na S8 widać czuł się pewnie, albo po prostu za mało umiał by właściwie ocenić sytuację.


problem w tym, ze polacy dopiero sie ucza jezdzic o autostradzie, a zapomniec zapewne mozna podczas kursu odwiedzic autostrade, bo na egzaminie to napewno.

nie liczy sie u nas bezpieczenstwo na drodze, tylko prawidlowy wjazd do garazu i prawidlowe parkowanie.

jak cos sie dzieje na autostradzie to dzida na prawy pas, na pobocze chociazby, byleby nie blokowac lewego.
i co by sie nie dzialo, to lewy ma byc pusty w takich przypadkach, bo zawsze znajdzie sie ktos, kto ma umiejetnosci by zapierdal*c.

ja we mgle rzadko kiedy zwalniam. do momentu kiey jestem w stanie sie zorientowac, czy jade prawidlowo to jade szybko, jak wyprzedzam to napierdzielam dlugimi, zeby czasami jakis pajac na pozycyjnych swiatlach, jadacy z przeciwka mnie zauwazyl.

we mgle, swiatla to podstawa i zdrowy rozsadek adekwatny do umiejetnosci, a i noga blisko hamulca potrzebna

a jak ktos sie boi jazdy poza miastem gdzie nie ma swiatel, to niech zostanie w domu i skorzysta z komnikacji miejskiej, poza miejskiej.

co weekend spotykam na drodze ludzi z trojmiejska rej. ktorzy na kaszubskich drogach czuja sie zagubieni i maja strach jechac wiecej niz 40-60 km/h
i taka jazda powoduje nerwowe zachoanie kierowcow wlokacych sie za takimi dzialkowiczami,


jezeli znajda sie slowa krytyki do mojego tekstu powyzej, to jak najbadziej przyjme je na klate,
wypadku nie mialem jako kierowca nigdy i tak niech zostanie
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#382 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 maja 2014 - 00:02

wypadku nie mialem jako kierowca nigdy i tak niech zostanie

Ja miałem już pare, łącznie z tym "ze skutkiem" i wbrew pozorom da się żyć potem normalnie :tak:

#383 OFFLINE   roberthj1

roberthj1
  • 89 postów
  • Dołączył: 07-01-2014
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 11 maja 2014 - 06:47

problem w tym, ze polacy dopiero sie ucza jezdzic o autostradzie, a zapomniec zapewne mozna podczas kursu odwiedzic autostrade, bo na egzaminie to napewno.


No, ale nie chcesz chyba przez to powiedzieć że Ukraińcy lepiej jeżdżą od Polaków. Na you tube można sobie pooglądać jak to kierowcy z Ukrainy jeżdżą tirami po polskich drogach. Nie mówię że tak było w tym przypadku, chociaż ta prędkość we mgle trochę pozwala tak podejrzewać.
Co do winnych wypadków, miałem jeden wypadek. Był nie z mojej winy, ale że byłem młody głupi to ze strachu uciekłem i to już wystarczyło żeby nie szukać winnych tylko wszystko zwalić na mnie. Polska policja bardzo często idzie po najłatwiejszej lini oporu.

#384 OFFLINE   rukcug

rukcug

    omega i s klasa

  • 1 067 postów
  • Dołączył: 07-04-2008
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 11 maja 2014 - 07:54

[quote name='sypus']Ja miałem już pare, łącznie z tym "ze skutkiem" i wbrew pozorom da się żyć potem normalnie :tak:[/QUOTE]

hm..w kazdej regule jest wyjątek...:masakra:

[quote name='tomspeed']problem w tym, ze polacy dopiero sie ucza jezdzic o autostradzie, a zapomniec zapewne mozna podczas kursu odwiedzic autostrade, bo na egzaminie to napewno[/quote

problem z tym ze na kursach uczą , a po kursie kierowca jezdzi jak chce, nie wpojono mu na tyle trwale reguły jazdy, ze zaraz po zdaniu egzaminu, uwaza ze mu wszystko wolno..
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.

#385 OFFLINE   seba03

seba03
  • 800 postów
  • Dołączył: 07-06-2012
  • Skąd: SOsnowiec w POznaniu
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 11 maja 2014 - 10:41

hm..w kazdej regule jest wyjątek...:masakra:

problem w tym, ze polacy dopiero sie ucza jezdzic o autostradzie, a zapomniec zapewne mozna podczas kursu odwiedzic autostrade, bo na egzaminie to napewno


problem z tym ze na kursach uczą , a po kursie kierowca jezdzi jak chce, nie wpojono mu na tyle trwale reguły jazdy, ze zaraz po zdaniu egzaminu, uwaza ze mu wszystko wolno..

Bo nie ma u nas zbyt rygorystycznych kar za łamanie przepisów. Na kursie uczą jazdy zgodnie z przepisami, a na naszych drogach malo kto ich przestrzega. A jak przestrzega to na niego trąbią albo sie na cb śmieją. Gdyby ktoś logicznie podszedł do sprawy dróg i ich ograniczeń to nie byłoby takich problemów, a tak to zamiast przeprowadzić porządny przetarg na sprawdzonych i pewnych wykonawcach i materiałach to drogi byłyby w lepszym stanie i przepisy byłyby normalne, najlepiej kasę do kieszeni schować i wpieprzyc ograniczenie bo cos sie nie udało w czasie projektu/budowy i nie ma winnego...

#386 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 11 maja 2014 - 10:47

problem z tym ze na kursach uczą , a po kursie kierowca jezdzi jak chce, nie wpojono mu na tyle trwale reguły jazdy, ze zaraz po zdaniu egzaminu, uwaza ze mu wszystko wolno..


Ale czego ucza na kursach?? jazdy miejskiej i parkowania !!
wiec co dziwnego, ze po otrzymaniu prawa jazdy, mlody chlopak chce pojechac szybciej??

tylko, ze praktyki w tej jezdzie szybkej nie ma zadnej, bo nikt go nie nauczyl, nie przypilnowal.

za moich czasow popularnym autem byl maluch. sam tez mialem jako pierwsze auto,
zanim sie rozpedzil, to juz sie dojezdzalo do celu :)

a teraz?? za jedna wyplate kupuje sie 200 konne tylnonapedowe auto.

i wtedy sie jedzie na autostrade, czy kawalek innej prostej drogi by sprawdzic ile to cudo jedzie.


nie mam racji kolego rukcug??
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#387 OFFLINE   rukcug

rukcug

    omega i s klasa

  • 1 067 postów
  • Dołączył: 07-04-2008
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 11 maja 2014 - 10:54

nie mam racji kolego rukcug

Masz racja kolego
ale tu nie tylko o autostrade chodzi...ale tez o inne zachowania..np..wyjazd z drogi podporzadkowanej i zaraz wjazd na srodkowy pas..jazda lewym pasem, kierunkowskaz rowno z hamulcem, jazda przy fotoradarze z szybkoscia 45km/h. [mozna 60km/h],a juz jazda 50km/h w terenie zbudowanym to historia... itd, itd..kazdy zna multum takich przykładow...kto tego nauczył??? inni kierowcy,.. początkujący kierowca widzi i tez tak próbuje jezdzic..
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.

#388 OFFLINE   Maciek-Grucha

Maciek-Grucha

    Co jest SROCYK raz dwa trzy :D

  • 1 470 postów
  • Dołączył: 12-02-2012
  • Skąd: Melbern GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.3D

Napisany 11 maja 2014 - 18:25

Wlasnie po to, aby kogoś nie zabić, ktory jedzie w małym i widzi "gowniano", zawsze lepiej wczesniej zahamować , niz potem załować...jak sądzisz?

jako zawodowy kierowca i tak juz jade z duza ostroznoscia,ale nie popadam w skrajnosc jako wy kierowcy osobowek co by bylo gdyby

#389 OFFLINE   rukcug

rukcug

    omega i s klasa

  • 1 067 postów
  • Dołączył: 07-04-2008
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 12 maja 2014 - 15:03

jako zawodowy kierowca i tak juz jade z duza ostroznoscia,ale nie popadam w skrajnosc jako wy kierowcy osobowek co by bylo gdyby


hm.. o własnie, zawsze osobówka winna..
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.

#390 OFFLINE   Karburator

Karburator
  • 855 postów
  • Dołączył: 16-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 12 maja 2014 - 15:21

W ogromnej większości kierowcy "dużych" są ok, podziękują za wpuszczenie, dadzą "margines", nie kozaczą, jadą swoje 90 km/h tam gdzie mogą, są przewidywalni.
Moim zdaniem największą plagą są kierujący wszelkiej maści dostawczakami i busami, wśród nich najwięcej jest "miszczów" prostej, popędzaczy, migających, trąbiących. Może to wymuszają warunki pracy, że są wciąż w niedoczasie, ale jak wiadomo kiedyś pośpiech może skończyć się tragicznie.

#391 OFFLINE   roberthj1

roberthj1
  • 89 postów
  • Dołączył: 07-01-2014
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 13 maja 2014 - 07:05

Będą sprawdzane dwa nowe wątki w sprawie:
- mgła mogła być wywołana sztucznie przez zamgławiacze sadowe z racji tego że w okolicy jest dużo sadów
- mgła mogła utworzyć się przez złą cyrkulację powietrza spowodowaną niewłaściwym rozmieszczeniem ekranów dźwiękochłonnych.

#392 OFFLINE   rukcug

rukcug

    omega i s klasa

  • 1 067 postów
  • Dołączył: 07-04-2008
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 13 maja 2014 - 07:09

Będą sprawdzane dwa nowe wątki w sprawie:
- mgła mogła być wywołana sztucznie przez zamgławiacze sadowe z racji tego że w okolicy jest dużo sadów
- mgła mogła utworzyć się przez złą cyrkulację powietrza spowodowaną niewłaściwym rozmieszczeniem ekranów dźwiękochłonnych.


jedno i drugie w/g mnie mało prawdopodobne
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.

#393 OFFLINE   Karburator

Karburator
  • 855 postów
  • Dołączył: 16-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 13 maja 2014 - 07:18

Te dywagacje o ekranach to dowód na (bez obrazy) zidiocenie unijne czyli "to nie ja jestem winien, tylko złe procedury/przepisy". Mgła, deszcz, szron, drzewa na poboczu, zakręty, zachodzące słońce, błoto etc były, są i będą. Jak brakuje wiedzy, umiejętności i wyobraźni nie pomoże nic.

#394 OFFLINE   rukcug

rukcug

    omega i s klasa

  • 1 067 postów
  • Dołączył: 07-04-2008
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 13 maja 2014 - 07:22

Te dywagacje o ekranach to dowód na (bez obrazy) zidiocenie unijne czyli "to nie ja jestem winien, tylko złe procedury/przepisy". Mgła, deszcz, szron, drzewa na poboczu, zakręty, zachodzące słońce, błoto etc były, są i będą. Jak brakuje wiedzy, umiejętności i wyobraźni nie pomoże nic.


Fakt...masz racje
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.

#395 OFFLINE   Boscorelli

Boscorelli

    Jest blacha musi być rdza

  • 464 postów
  • Dołączył: 17-07-2008
  • Skąd: Bełchatów
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 13 maja 2014 - 08:52

mgła mogła być wywołana sztucznie


no i czy brzoza w chwili wypadku była już złamana?

:D

#396 OFFLINE   Karburator

Karburator
  • 855 postów
  • Dołączył: 16-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 13 maja 2014 - 09:09

no i czy brzoza w chwili wypadku była już złamana?

Zastanów się co dla ciebie jest śmieszne. Masz pisać głupoty, nie pisz wcale.

#397 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 13 maja 2014 - 10:49

A to ciekawe wątki

Skoro są sady to po co ekrany? :D

#398 OFFLINE   roberthj1

roberthj1
  • 89 postów
  • Dołączył: 07-01-2014
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 13 maja 2014 - 12:46

Ja uważam że lepiej jak sprawdzą wszystko dokładnie, niż jakby mieli opierać się na domysłach.

#399 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 maja 2014 - 19:25

Może to wymuszają warunki pracy, że są wciąż w niedoczasie

Jak są warunki pracy nieodpowiednie to się walczy o swoje prawa albo się zmienia prace. A tłumaczenie kogoś , że szef kazał to się muszę wrobić to dla mnie jakaś dziecinada i :0tongue::pupa: szefa. Nie długo co niektórzy dadzą się szefowi :0hump: za prę groszy. W ten sposób nie zmienimy warunków pracy!!

#400 OFFLINE   Karburator

Karburator
  • 855 postów
  • Dołączył: 16-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 14 maja 2014 - 08:41

Jak są warunki pracy nieodpowiednie to się walczy o swoje prawa albo się zmienia prace

Teoria ma to do siebie, że łatwo nią szermować.W dzisiejszych realiach rynku pracy praktyka wygląda zgoła inaczej. Rady w rodzaju "jak ci nie odpowiada zmień pracę" wydają się oderwane od realiów.