Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Ku przestrodze!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
550 odpowiedzi na ten temat

Ankieta: Co sądzisz o stworzeniu wątku "Ku przestrodze!"? (10 użytkowników głosowało)

Co sądzisz o stworzeniu wątku "Ku przestrodze!"?

  1. To dobry pomysł. (364 głosów [90.77%])

    Procent głosów: 90.77%

  2. To zły pomysł. (5 głosów [1.25%])

    Procent głosów: 1.25%

  3. Nie mam zdania. (32 głosów [7.98%])

    Procent głosów: 7.98%

Głosuj Goście nie mogą głosować

#361 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 07 maja 2014 - 18:43

My nie wiemy, ale tachograf wie :tak:

az taki inteligentny to ten tachograf nie jest by wiedzal, czy auto jedzie we mgle, czy nie :)

to, ze sie przyznal to akurat o niczym nie swiadczy,
cos nie cos wiem jak policmajstery potrafia wine przypisac, a czlowiek w takich chwilach trzezwo do konca nie mysli,


jezeli jest tak, jak mowia w roznych wiadomosciach, ze mgla pojawila sie nagle, to nie wierze by jakikolwiek czlowiek, przy odrobinie samozachowawczego instynktu zapitalal z noga w podlodze,
no chyba, ze na spiocha
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#362 OFFLINE   martin819

martin819
  • 111 postów
  • Dołączył: 28-06-2011
  • Skąd: Kędzierzyn-Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 08 maja 2014 - 15:55

Ja nie rozumiem jak mgła może pojawić się nagle, gęsta mgła o widoczności kilku -kilkunastu metrów nie powstaje w ciągu kilku sekund, można co prawda wjechać w taką gęstą mgłę i widoczność nagle się drastycznie zmniejsza, ale taką gęstą mgłę widać zanim się w nią wpadnie i można się na to przygotować.
Jak dla mnie oczywiste i najbardziej rozsądne jest zachowanie takiej prędkości że jeśli w zasięgu widoczności pojawi się przeszkoda będę mógł wyhamować przed nią a przynajmniej nie wpaść na nią z jakąś znaczącą prędkością.

#363 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 maja 2014 - 16:37

Jak dla mnie oczywiste i najbardziej rozsądne jest zachowanie takiej prędkości że jeśli w zasięgu widoczności pojawi się przeszkoda będę mógł wyhamować przed nią a przynajmniej nie wpaść na nią z jakąś znaczącą prędkością.

Tacy "jedni" piloci też tak pewnie myśleli :tak: ale kurde nie wyhamowali :nie:

#364 OFFLINE   rukcug

rukcug

    omega i s klasa

  • 1 067 postów
  • Dołączył: 07-04-2008
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 08 maja 2014 - 18:44

na prostym odcinku, mgłe widać z daleka,tak ze mozna było wyhamować odpowiednio wczesniej,,,a tacho w ciezarowce pokazało szybkosc w chwili wypadku...a juz była mgła...tak ze wiadomo ile jechał.....
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.

#365 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 maja 2014 - 18:50

Ja nie rozumiem jak mgła może pojawić się nagle, gęsta mgła o widoczności kilku -kilkunastu metrów nie powstaje w ciągu kilku sekund, można co prawda wjechać w taką gęstą mgłę i widoczność nagle się drastycznie zmniejsza, ale taką gęstą mgłę widać zanim się w nią wpadnie i można się na to przygotować.

Oj, chyba za mało jeździsz by coś wiedzieć na ten temat. Czasami jest tak , że są lekkie przesmyki mgły, które praktycznie nie przeszkadzają w jeździe i tak jedziesz i masz 10 przesmyków rzadkiej mgły , i nagle jeden przesmyk mgły gęstej. Oczywiście jest jeszcze inna bajka. Przesmyki takie mogą znajdować się na różnych wysokościach i o ile np. dla kierowcy ciężarówki to nie przeszkadza, to dla osobówki może być na jego wysokości wzroku, lub odwrotnie. Mgła jest nieprzewidywalna , żeby się do niej przyszykować. Co innego faktycznie zbyt duża prędkość jeżeli cokolwiek wisiało nad drogą.

#366 OFFLINE   rukcug

rukcug

    omega i s klasa

  • 1 067 postów
  • Dołączył: 07-04-2008
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 08 maja 2014 - 19:00

Mgła jest nieprzewidywalna , żeby się do niej przyszykować. Co innego faktycznie zbyt duża prędkość jeżeli cokolwiek wisiało nad drogą.


hm...widac z daleka mgłe??? widać..to o co chodzi?noga z gazu i na hamulec..oczywiscie nien stawac nagle na srodkowym pasie...
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.

#367 OFFLINE   premier2

premier2
  • 1 011 postów
  • Dołączył: 29-09-2009
  • Skąd: Piotrków T./ Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 08 maja 2014 - 19:58

Ja nie rozumiem jak mgła może pojawić się nagle, gęsta mgła o widoczności kilku -kilkunastu metrów nie powstaje w ciągu kilku sekund, można co prawda wjechać w taką gęstą mgłę i widoczność nagle się drastycznie zmniejsza, ale taką gęstą mgłę widać zanim się w nią wpadnie i można się na to przygotować.

na prostym odcinku, mgłe widać z daleka,tak ze mozna było wyhamować odpowiednio wczesniej


wystarczy przejechać się w okolicy, gdzie są podmokłe łąki lub spore stawy. Taka mgła potrafi zaskoczyć nagle. I jak pisał Student_x, mogą to być pojedyncze obłoki mgły, gdy za kilkadziesiąt metrów jest czysto i można jechać normalnie. Ciężko to tłumaczyć komuś, kto nie doświadczył tego osobiście, ale jest to fakt i nie sposób wcześniej przewidzieć, że taki obłok mgły pojawi się za chwilę na naszej drodze.

hm...widac z daleka mgłe? widać..to o co chodzi?noga z gazu i na hamulec..oczywiscie nien stawac nagle na srodkowym pasie...


Problem polega na tym, że ta mgła nie pojawia się wszędzie dookoła, jak to czasem jest wiosną lub jesienią, zwłaszcza nad ranem, lub wieczorem. To są obłoki mgły występujące punktowo. Nie sposób ich przewidzieć, chyba że mamy CB i ktoś nas poinformuje.
A gwałtowne hamowanie nie jest szczęśliwym pomysłem, no chyba że jest się pewnym, że z tyłu jest pusto. Inaczej można skończyć z TIRem w bagażniku, jak ci na S8. Lepiej włączyć przeciwmgłowe z tyłu + ewentualnie awaryjne i zwalniać powoli.

#368 OFFLINE   roberthj1

roberthj1
  • 89 postów
  • Dołączył: 07-01-2014
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 08 maja 2014 - 20:25

Mgłę widać z daleka, ale jej gęstość trudno określić puki się w nią nie wjedzie. Dużo jeżdżę w nocy i mgła potrafi zaskoczyć szczególnie te pojedyncze "obłoki" jak to nazywacie. Przejeżdżasz kilka "rzadkich" i spodziewasz się że następny też taki będzie a tu niespodzianka i wjeżdżasz w "mleko". Dla niedowiarków wyjaśnię. Widzisz sobie obłoczek który jest rzadki więc pewnie sobie w niego wjeżdżasz a po paru metrach obłoczek robi się tak gęsty że nie widzisz pobocza. Nie da rady tego zobaczyć z daleka. Z daleka widzisz tylko początek mgły w którą wjeżdżasz. Według mnie mgła jest o wiele gorsza od śnieżyc i gołoledzi. Wspomnieć też należałoby o światłach bo nie każde światła poprawiają widoczność we mgle.

#369 OFFLINE   Maciek-Grucha

Maciek-Grucha

    Co jest SROCYK raz dwa trzy :D

  • 1 470 postów
  • Dołączył: 12-02-2012
  • Skąd: Melbern GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.3D

Napisany 08 maja 2014 - 20:36

Oj, chyba za mało jeździsz by coś wiedzieć na ten temat. Czasami jest tak , że są lekkie przesmyki mgły, które praktycznie nie przeszkadzają w jeździe i tak jedziesz i masz 10 przesmyków rzadkiej mgły , i nagle jeden przesmyk mgły gęstej. Oczywiście jest jeszcze inna bajka. Przesmyki takie mogą znajdować się na różnych wysokościach i o ile np. dla kierowcy ciężarówki to nie przeszkadza, to dla osobówki może być na jego wysokości wzroku, lub odwrotnie. Mgła jest nieprzewidywalna , żeby się do niej przyszykować. Co innego faktycznie zbyt duża prędkość jeżeli cokolwiek wisiało nad drogą.

i tu jest prawda z ciezarowki jest znacznie lepsza widocznosc niz z osobowki,wiem to z wlasnego doswiadczenia,ze jadac malym widze gowniano,jadac duzym jest zupelnie inna widocznosc,wiec po co hamowac,jesli widze dobrze ??

#370 OFFLINE   roberthj1

roberthj1
  • 89 postów
  • Dołączył: 07-01-2014
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 08 maja 2014 - 20:48

i tu jest prawda z ciezarowki jest znacznie lepsza widocznosc niz z osobowki,wiem to z wlasnego doswiadczenia,ze jadac malym widze gowniano,jadac duzym jest zupelnie inna widocznosc,wiec po co hamowac,jesli widze dobrze ??


Ja jeżdżę busem i czasami nie widzę nic, ale zauważyłem że ciężarówki mało co zwalniają we mgle. Zawsze zastanawiam się wtedy czy to brawura, czy faktycznie z góry lepiej widać, ale po tym co pisze kolega widzę że macie ułatwioną pracę we mgle:)

#371 OFFLINE   rukcug

rukcug

    omega i s klasa

  • 1 067 postów
  • Dołączył: 07-04-2008
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 09 maja 2014 - 06:43

i tu jest prawda z ciezarowki jest znacznie lepsza widocznosc niz z osobowki,wiem to z wlasnego doswiadczenia,ze jadac malym widze gowniano,jadac duzym jest zupelnie inna widocznosc,wiec po co hamowac,jesli widze dobrze ??


Wlasnie po to, aby kogoś nie zabić, ktory jedzie w małym i widzi "gowniano", zawsze lepiej wczesniej zahamować , niz potem załować...jak sądzisz?
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.

#372 OFFLINE   Maro

Maro
  • 4 000 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 maja 2014 - 07:58

Zacznijmy od tego, że ciężarówką znacznie wcześniej się hamuje niezależnie od warunków atmosferycznych ;)

#373 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 10 maja 2014 - 11:53

Wlasnie po to, aby kogoś nie zabić, ktory jedzie w małym i widzi "gowniano", zawsze lepiej wczesniej zahamować , niz potem załować...jak sądzisz?

Ale nie przesadzaj, to że jedzie dużym to ma jechać 50km/h? Kurde to będziemy wszyscy jechać 50 na ekspresówkach bo ktoś jest przewidywalny ?? W ładną słoneczną pogodę też mamy jeździć powoli bo nie wiesz czy Ci jakiś Jeleń na drogę nie wyskoczy i nie będzie trzeba gwałtownie hamować , albo jakiś baran Ci drogę zajedzie i też będzie trzeba gwałtownie hamować, albo jakiś menel będzie szedł, albo guma strzeli czy coś innego się stanie i tez będzie trzeba ostro hamować. Nie dajmy się zwariować z tym uważaniem bo to tworzy jeszcze większe zagrożenie, jak niedzielni kierowcy na drodze w czasie deszczy czy w śnieżycę. Moim zdaniem , w tym wypadku wszyscy powinni zostać ukarani jednakowo , a oskarżanie ostatniego kierowcy TIRa jest zwykłym znalezieniem jelenia i wsadzeniem na jego sumienie kilku trupów. Jak wiadomo wszystkim, on uciekł od stłuczki i wyjechał na inny pas i nie doprowadził do śmierci czeskiej rodziny, więc dla czego go oskarżyli, bo obcokrajowiec? Bo nie zrozumiał pytania? Jakiś dobry adwokat powinien się tą sprawą zając i prokurator, bo coś tam śmierdzi w tym wypadku!!

#374 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 10 maja 2014 - 15:30

Jakiś dobry adwokat powinien się tą sprawą zając i prokurator, bo coś tam śmierdzi w tym wypadku!!


sorki, ale tak mi sie skojarzylo.

http://expresskaszub...-jest-umorzenie

z moich terenow. koles jechal sam, wszyscy co tam byli widzieli. ale...
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#375 OFFLINE   rukcug

rukcug

    omega i s klasa

  • 1 067 postów
  • Dołączył: 07-04-2008
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 10 maja 2014 - 18:27

Ale nie przesadzaj, to że jedzie dużym to ma jechać 50km/h

nie zrozumiałes mnie, ja pisze o wypadku z mgłą, widzac mgłe powinien hamowac a nie sugerowac sie ze siedzi wyzej...przeczytaj powyzej jeszcze raz...a drugie-miales juz kiedys wypadek?? jezeli nie to nie wiesz co to za stress...nie zycze nikomu...tak ze lepiej byc wiecej ostroznym , niz czekac na wiadomosc ze szpitala , czy to kolizja ,czy wypadek...czy ktos zyje , czy juz nie...pomysl..
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.

#376 OFFLINE   Szopen

Szopen

    Zagazować cały świat !

  • 451 postów
  • Dołączył: 28-02-2007
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 maja 2014 - 19:02

Chciałbym zauważyć, że 95km/h na ekspresówce jest dozwolone. Lepiej powinni zająć się osobą która spowodowała tą kraksę (czytaj, to coś co się zatrzymało/jechało bardzo powoli)
Głośna sprawa więc musieli szybko znaleźć winnego ... a, że kierowca cieżarówki jest ze wschodu no to trafili w 10 :)

#377 OFFLINE   slawko76

slawko76

    NIECH ŻYJE BAL!!!!!!!!!!!

  • 406 postów
  • Dołączył: 16-06-2009
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 2.6i C26NE

Napisany 10 maja 2014 - 19:15

Chciałbym zauważyć, że 95km/h na ekspresówce jest dozwolone.

Nie dla wszystkich.
W ramach przypomnienia:
Dodany obrazek

#378 OFFLINE   rukcug

rukcug

    omega i s klasa

  • 1 067 postów
  • Dołączył: 07-04-2008
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 10 maja 2014 - 19:28

Nie dla wszystkich.
W ramach przypomnienia:
Dodany obrazek


Prawda

ale tu juz nie chodzi o te pare km/h, w suchy dzien to nie problem, chodzi o to, ze w nocy i w mgle, to juz jest przegięcie..
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.

#379 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 10 maja 2014 - 20:14

.a drugie-miales juz kiedys wypadek??


akurat na ten temat co nie co wiem, bylem uczestnikiem wypadku, poszkodowanym pasazerem, kiedy podczas wyprzedzania wyjechalo na nasz pas auto z podporzadkowanej.
skrzyzowanie tak lipnie oznaczone, ze z przerywana linia, a znak, ze jest skrzyzowanie przeslonilo na wyprzedzane auto.
no i z tego sie zrobila czolowka

mojemu kierowcy nic sie nie stalo, ale to jak go potraktowali policjanci to totalna porazka.
nic sie nie pytali co i jak bylo, czy potrzebuje pomocy medycznej, tylko odrazu z prawie krzykiem "widzisz co narobiles??"


takze jezeli i tam byla taka sytuacja i do tego ofiary smiertelne, to nic dziwnego, ze zalamany i zdenerwowany kierowca ciezarowki sie przyznal.

u mnie byla sprawa w sadzie i wygralismy bez zadnego ale. kierowca nawet mandatu za wyprzedzanie na skrzyzowaniu nie dostal.
a, ze wypadek mial miejsce na mojej pierwszej przepustce z "wojska" czyli SG to cala sluzbe praktycznie odbylem w domu, z pokaznym odszkodowaniem i porzadnym zoldem z MSWiA
choc fakt, skutki kozaczenia, czyli jazdy bez pasow, odczuwam po dzis dzien, bo szyba mi sciegna przeciela na obu lokciach
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#380 OFFLINE   Karburator

Karburator
  • 855 postów
  • Dołączył: 16-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 10 maja 2014 - 20:37

Jak wiele, wiele lat temu uczyłem się jeździć, mój instruktor miał wiele powiedzonek. Jedno z nich brzmiało, "jeśli zaczynasz czuć się niepewnie to zanim zrobisz cokolwiek najpierw zdejmij nogę z gazu". Sprawca wypadku na S8 widać czuł się pewnie, albo po prostu za mało umiał by właściwie ocenić sytuację.