Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Odmówiłem przyjęcie mandatu za pisk opon na zakręcie, Proszę o opinie!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
46 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 06 lipca 2010 - 20:33

Policja jest organem administracji stanowiącej prawo a Policjant jej pracownikiem


organem stanowiącym prawo jest Parlament, policja prawo stosuje, domyślam się że to pewien skrót myślowy, ale lepiej nie utrwalać mylnego pojmowania zadań policji.

Co do meritum - ja przed sądem potwierdziłbym że koła piszczały. Potwierdziłbym, że piszczały głośno. Ale żądałbym powołania biegłych, który oceniliby czy prędkość przy której piszczały koła stanowiła zagrożenie ruchu przy uwzględnieniu wszelkich okoliczności, w tym przede wszystkim bardzo wysokiej temperatury asfaltu i właściwości mieszanki gumowej opon. Niech zrobią ekspertyzę.
Argumentuj, że samo piszczenie opon nie jest zagrożeniem dla ruchu drogowego - no bo dlaczego miałoby być?
Możesz też powiedzieć, że w oddali biegł kot w kierunku drogi, o czym w stresie zapomniałeś powiedzieć policjantom, zahamowałeś i stąd pisk opon, choć to już wkraczanie na cienki lód

#22 OFFLINE   Odi18

Odi18
  • 557 postów
  • Dołączył: 25-12-2008

Napisany 06 lipca 2010 - 20:42

zadne zawiadomienie do kolegi nie przyjdzie, a jesli przyjdzie to nie bedzie w nim nic z tej sytuacji :) policjanci moga rownie dobrze napisac ze przekroczyl predkosc i mieli to na radarze ich jest 2 a kierowca jeden... takie państwo

#23 OFFLINE   omegarules

omegarules
  • 712 postów
  • Dołączył: 07-02-2007
  • Skąd: Aleksandrów Kujawski

Napisany 06 lipca 2010 - 20:44

Wczoraj sobie stałem na parkingu i uszom mym dobiegł ponadprzeciętny pisk opon - i co? karetka włączała się do ruchu pod całkiem ostrym kątem wyjazdu z terenu szpitala i drogi.. Jak dla mnie mandat bez sensu.

#24 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 06 lipca 2010 - 21:47

organem stanowiącym prawo jest Parlament, policja prawo stosuje, domyślam się że to pewien skrót myślowy, ale lepiej nie utrwalać mylnego pojmowania zadań policji.

Jeśli chodzi o szczegóły to ty teraz zastosowałeś skrót myślowy. Parlament to organ ustawodawczy.

policjanci moga rownie dobrze napisac ze przekroczyl predkosc i mieli to na radarze ich jest 2 a kierowca jeden... takie państwo

no ale to tak własnie jest. Opinia Policjanta bardzo poważnie brana jest pod uwagę, a jeśli jest 2 to nikłe szanse na wygranie.

#25 OFFLINE   iwonka

iwonka
  • 540 postów
  • Dołączył: 01-10-2008
  • Skąd: jeszcze dalej niż koniec świata
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 lipca 2010 - 08:32

Niestety kolego witekbmw rozmawiałam z osobą pracująca w tej instytucji państwowej i po przeczytaniu Twojego opisu zdarzenia stwierdziła że: mandat był wystawiony za "stworzenie zagrożenia w ruchu" i nie musisz podpisywać żadnego wniosku do sądu grodzkiego,no i niestety możesz spodziewać się sprawy w sądzie grodzkim.
Pozostaje Ci tylko dobrze się przygotować do obrony.Pozdrawiam

#26 OFFLINE   RESET84

RESET84
  • 19 postów
  • Dołączył: 17-04-2009
  • Skąd: WLKP

Napisany 07 lipca 2010 - 20:56

Te wszystkie sądy to pic.W większości przypadków sprawa ulega po jakimś czasie przedawnieniu,gdyż sądy nie mają czasu na takie głupoty i wnioski leżą i leżą.Inna sprawa,gdy odmówi się,a wina jest ewidentna(stłuczka,radar,foto).Wtedy i tak rzadko cos przychodzi,a jeśli już to rozprawa odbywa się bez "oskarżonego" i zwykle nakładają najniższy mandat.A gdyby już kogoś wezwali to tymbardziej ma szansę się obronić.Pracuję w dużej firmie i jest baardzo dużo przedstawicieli handlowych.Temat przerabiany.Zawsze odmawiam mandatu i zwykle kończy się mandatem za "zaśmiecanie" lub "na dobry obiad".Każdy jest w końcu człowiekiem.

#27 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 07 lipca 2010 - 22:00

Niestety kolego witekbmw rozmawiałam z osobą pracująca w tej instytucji państwowej i po przeczytaniu Twojego opisu zdarzenia stwierdziła że: mandat był wystawiony za "stworzenie zagrożenia w ruchu" i nie musisz podpisywać żadnego wniosku do sądu grodzkiego,no i niestety możesz spodziewać się sprawy w sądzie grodzkim.
Pozostaje Ci tylko dobrze się przygotować do obrony.Pozdrawiam

no wszystko tutaj zostało już powiedziane. Jak już pisałem, w zaistniałej sytuacji versus 2 Policjantów, sytuacja jest słaba do wygrania.

#28 OFFLINE   schak

schak
  • 651 postów
  • Dołączył: 28-01-2009
  • Skąd: Maszewo -> Nowogard
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 09 lipca 2010 - 11:46

Słyszałem jeszcze taki myk że jak się powie że policjanci się nie przedstawili tylko od razu naskoczyli na kierowcę to oni są na przegranej sytuacji. A z reguły oni nie pamiętają tego szczegółu.

#29 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 09 lipca 2010 - 13:52

to już jest naciągane na maksa, daj spokój :)

#30 OFFLINE   schak

schak
  • 651 postów
  • Dołączył: 28-01-2009
  • Skąd: Maszewo -> Nowogard
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 09 lipca 2010 - 14:32

Tak sobie pomyślałem że jeżeli masz gdzieś dostęp załatwić fakturę za drążki kierownicze z datą sprzed kontroli drogowej to mógłbyś takimi się przedstawić ktoś by potwierdził że wymienialiście np dzień wcześniej i jeszcze nie zdążyłeś ustawić zbieżności i dlatego koła piszczą przy nawet małej prędkości.

#31 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 09 lipca 2010 - 16:36

to znowu jest podstawa do zabrania dowodu rejestracyjnego za niesprawne auto

#32 OFFLINE   schak

schak
  • 651 postów
  • Dołączył: 28-01-2009
  • Skąd: Maszewo -> Nowogard
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 10 lipca 2010 - 11:44

więc niech zabierają dowód bo koszt odzyskania to 20zł (koszt przeglądu cząstkowego)
A poza tym czasem trzeba przejechać z jednego warsztatu do drugiego.

#33 OFFLINE   patryk0490

patryk0490
  • 349 postów
  • Dołączył: 20-04-2009
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 lipca 2010 - 12:23

Ale oprócz zabrania dowodu mogą jeszcze wystawić mandat za niesprawne auto i tak koło się zamyka

#34 OFFLINE   mózg

mózg
  • 76 postów
  • Dołączył: 05-05-2009
  • Skąd: Wrocław

Napisany 12 lipca 2010 - 18:54

Kolego nie masz się czym przejmować:) gdyby doszło do rozprawy pamiętaj o tych kilku istotnych szczególikach jak: Na początku bulwers i oburzenie że panowie gonili cię jak kryminalistę bo jak się po chwili okazało któraś z opon ci popiskiwała na zakręcie, panowie się nie przedstawili, nie chcieli tłumaczyć rozmawiać i zbywali mówiąc że się spieszą... Ale przede wszystkim nie zapomnij o tym że to ty jesteś pokrzywdzony i ciągany po sądach przez co tracisz czas i pieniądze a to ciebie jako podatnika powinna policja chronić. Jeśli do tej pory nie byłeś karany mandatami warto podkreślić że zawsze jeździsz przepisowo... Masz świadka :) jeśli czułeś się straszony czy coś innego np. panowie śmiali się do siebie to wszystko warto wyciągnąć... i pamiętaj że nie jesteś winny puki ci się winy nie udowodni:D

Na komendzie powiedzą ci że jesteś obwiniony i będziesz składał wyjaśnienia...

Ale prawda jest taka że bez znaczenia jest co powiesz na komendzie (a oni to zapiszą) Liczy się tylko to co powiesz przed sądem(na komendzie możesz powiedzieć krótko by się nie przemęczać) jeśli dostaniesz przed sądem jakieś trudne pytanie na niekorzyść zawsze możesz nie pamiętać bądź nie być pewnym...

Nastaw się dobrze psychicznie i ładnie ubierz:D

Sprawę masz wygraną bo czasy w których chroniono policję minęły już dawno:)

Ps. zadawaj pytania policjantom jak sąd udzieli ci głosu (stracą pewność i wiarygodność)

Rozjedź ich :tank: powodzenia:)

#35 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 14 lipca 2010 - 21:16

nie wypowiadają się pracownicy służb, ani ich zagorzali poplecznicy, których na Forum jest dosyć sporo Ale jak się napisze pies to zaraz larum, że obraza i w ogóle.


dobre dobre
:)

Niektórych testów przy przyjmowaniu im nie robią (do Sejmu też), bo mało by zostało kandydatów.

pewnie wogóle by nie bylo...

#36 OFFLINE   redies

redies

    honor&patria

  • 638 postów
  • Dołączył: 12-07-2009
  • Skąd: Brzeziny
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 lipca 2010 - 15:15

Witam, mam problem, odmówiłem mandatu i będę miał sprawę w sądzie grodzkim. Proszę o porady! Cała sprawa wygląda tak:

Słoneczny dzień, wracam ze szkoły i moim Oplem Omegą w sedanie, jest ostry zakręt o 90 stopni z górki przy którym stoi budynek, więc wziąłem go ostrzej że weszłam w niego z Piskiem opon. Niestety za tym budynkiem stała policja i kogoś trzepała. Wsiedli w suke i za mną przez rynek na sygnale (poczułem się jak kryminalista heh). Po 300 metrach za rynkiem stajemy, policjanci zatrzymali mnie za STWORZENIE NIEBEZPIECZEŃSTWA W RUCHU (czy jakoś podobnie). Sprawdzili dokumenty, gaśnice, trójkąt, kazali podejść do radiowozu.

Myślałem że dostanę pouczenie, no bo tylko przecież opony tylko pisknęły, a oni że 300 ZŁ MANDATU
Oczywiście tłumaczyłem im że asfalt jest nagrzany, opony również i przy ostrym skręcie piszczą, choć jedzie się wolno. To chyba normalne, prawa fizyki.
Wkurzyłem się no bo chcieli mnie ukarać za to że trochę opony zapiszczały, jakaś paranoja. A po nad to jechałem przepisowo (50 km/h w mieście), oni na to że jechałem szybciej, ale pytam się jak? Macie dowody, jakiś rejestrator z kamerą lub moją prędkość na radarze? Oni że nie i nie mają czasu i czy przyjmuję lub nie przyjmuję mandatu.

Zacząłem ich wkurzać , zastanawiać się i pytać o różne rzeczy, o ten sąd grodzki jakby m wybrał, bo oni muszą mieć teraz na mnie czas i mnie to nie interesuje, nie jest nakazane jak szybko mam się zastanawiać czy przyjmuję mandat.
W końcu nie przyjąłem tego mandatu, oddali mi kwity. A ja mówię chwila, a kumpel z którym jechałem to nie będzie na rozprawie? Kazałem też im go spisać żebym miał świadka. Jeszcze wyciągnął kumpel komórkę i nagrywał jak go legitymuje gliniarz w razie czego.

Aha, na końcu nic nie podpisywałem, żadnego podpisu, czy to normalne? No bo chyba muszę jakoś potwierdzić to że mandatu nie przyjmuje nie?
Może odpuścili na końcu i nie przyjdzie żadne wezwanie? Bo było widać po nich zakłopotanie, myśleli że jak młodego złapali to mogą mi pojeżdżać a w ogóle to mało kumaci, bo nic tylko albo mandat albo nie heh. Proszę o porady, jak wybrnąć z tej sytuacji w sądzie i wygrać z tymi cwaniakami co myślą że jak mają odznakę to mogą karać praktycznie za nic!

Żałuję że sam ich nie wylegitymowałem i nie poprosiłem o ich numery odznak(wiem że mogę, bo mogą to być np. jacyś przebierańcy nie? A no i chyba mogłem poprosić o kopię raportu podpisaną przez nich dla mnie, bo boję się że mogą na mnie nasmarować bzdetów aby mnie obciążyć. A po drugie czy przy np. następnej kontroli mogę zarejestrować całą kontrolę policji kamerą? Bo nie ma zakazu kamerowania policji.


PROSZĘ O POMOC I CO O TYM MYŚLICIE, Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA OPINIE


no kolego po przeczytaniu tego poematu mogę stwierdzić , że zapewne sprawa w Sadzie się nie odbędzie ponieważ jak nie zostałeś ukarany MKK to powinieneś być przesłuchany jako sprawca wykroczenia art. 86 kw , ponieważ taką podstawę policjanci podali . Po drugie rządać żadnego protokołu nie możesz bo jest to drug do wykorzystania wewnętrznego , po trzecie jeżeli policjant jest umundurowany nie musi okazywać Ci legitymacji a jedynie przedstawić co zapewne uczynił przy kontroli ( być może nie usłyszałeś) . Tak owszem możesz nagrywać Policjanta to normalny człowiek jest a nie cwaniak ale nie możesz treści tej w żaden sposób niezgodny z prawem wykorzystywać. A tak na marginesie to nie chce mi się do końca wierzyć , że zatrzymali Cię dlatego, że opona ci zapiszczała , powód był zapewne inny ale nie będę wnikał być może było jak mówisz nie mi jest to oceniać.

Co do wypowiedzi pana SYPUSA - dopiero doczytałem ten temat w całości i wypowiadam się a co do psa to już Ci chyba kiedyś mówiłem, że nazywać tak to można swojego burka w budzie a nie urzędnika - bynajmniej , w/g mnie to brak szacunku do drugiej osoby bo Policjant to też człowiek,

Co do wypowiedzi pana SYPUSA- jak byś pan wiedział jakie testy jako kandydat trzeba przejść to by się panu nie chciało do nich podchodzić i proszę nie siać nieprawdziwych faktów.

Wielu sceptyków wypowiada się tu na forum a tak naprawdę to każdemu zależy na tym aby kogoś objechać. Temat Policji jest i będzie zawsze kontrowersyjny i zgadzam się z tym , że każdy powinien mieć swoje na ten temat zdanie ale panowie po co te obelgi i wyśmiewanie.

Kolega witekbmw zadał nam pytanie co zrobić ze swoim problemem a koledzy szukający sensacji odbiegają od tematu robiąc kolejne zamiesznie.

zadne zawiadomienie do kolegi nie przyjdzie, a jesli przyjdzie to nie bedzie w nim nic z tej sytuacji :) policjanci moga rownie dobrze napisac ze przekroczyl predkosc i mieli to na radarze ich jest 2 a kierowca jeden... takie państwo


co za bzdura jak by policjanci mierzyli prędkość witkabmw to by mu ją pokazali na radarze ręcznym i mięli by czarno na białym a nie mówili coś na temat stworzenia zagrożenia w ruchu bo to dwie odmienne sytuacje dwa różne wykroczenia.

#37 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 15 lipca 2010 - 15:35

Co do wypowiedzi pana GISKARDA - dopiero doczytałem ten temat w całości i wypowiadam się a co do psa to już Ci chyba kiedyś mówiłem że nazywać tak to można swojego burka w budzie a nie urzędnika

no to mi napisz gdzie ja tak nzwałem policjnta... bo jak sobie dorze przypominan to w żadnym poście nie używałem takiego stwierdzenia...
i kolejny raz maipulujesz moimi wypowiedziami co przedstwia mnie w złym świetle i kolejny raz czynisz na forum publicznym, a to już jest naruszenie dobrego wizerunku mojej osoby...

#38 OFFLINE   redies

redies

    honor&patria

  • 638 postów
  • Dołączył: 12-07-2009
  • Skąd: Brzeziny
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 lipca 2010 - 15:40

no to mi napisz gdzie ja tak nzwałem policjnta... bo jak sobie dorze przypominan to w żadnym poście nie używałem takiego stwierdzenia...
i kolejny raz maipulujesz moimi wypowiedziami co przedstwia mnie w złym świetle i kolejny raz czynisz na forum publicznym, a to już jest naruszenie dobrego wizerunku mojej osoby...


to teraz muszę Cię publicznie przeprosić i to robię ponieważ pomyliłem się z wypowiedzią sypusa jeszcze raz przepraszam za dużo na raz czytałem i mi sie pomieszało , każdemu może się zdarzyć . nie manipuluję Twoimi wypowiedziami to była pomyłka. już to usuwam.

#39 OFFLINE   schak

schak
  • 651 postów
  • Dołączył: 28-01-2009
  • Skąd: Maszewo -> Nowogard
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 15 lipca 2010 - 15:51

Myślę że kolega może spać spokojnie bo ktoś kompetentny się wypowiedział w tej sprawie.



.... a co do psa to już Ci chyba kiedyś mówiłem, że nazywać tak to można swojego burka w budzie a nie urzędnika - bynajmniej , w/g mnie to brak szacunku do drugiej osoby bo Policjant to też człowiek,



Tutaj się wpełni zgadzam policjant po prostu wykonuje swoją prace i nie musi być lubiany aby wykonywał ją rzetelnie.


... jak byś pan wiedział jakie testy jako kandydat trzeba przejść to by się panu nie chciało do nich podchodzić i proszę nie siać nieprawdziwych faktów.



A tutaj się nie zgodzę. Oczywiście nie twierdzę że kolega inaczej się dostał. Jeżeli masz znajomości to nawet do komendy nie trzeba wchodzić (kolega tak się dostał) zarówno testy sprawnościowe jak i wszystkie rozmowy oraz testy wiedzy ma zdane i już pracuje. Ja sam kiedyś zdawałem i wszystko zdałem ale niestety znajomości brakło aby mnie przyjęli, ale za to dostał się chłopak który tylko patrzył jak my sprawnościówkę zaliczaliśmy bo on był zbyt słusznej postawy;).
Mam tylko nadzieję że gdzie indziej jest tak jak powinno.

#40 OFFLINE   redies

redies

    honor&patria

  • 638 postów
  • Dołączył: 12-07-2009
  • Skąd: Brzeziny
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 lipca 2010 - 15:54

nie wiem jak to jest teraz z testami ale ja jeździłem przez kilka dni zdawać testy , sprawnościówkę i badania w jeden dzień nie dało się załatwić i też pleców nie miałem jestem pierwszym gliną w rodzinie i nikt mi nie pomagał i zdałem uczciwie i uczciwie pracuję na chleb i wybaczcie panowie jak ktoś nazywa Policjanta psem czy też inaczej równie nieładnie to krew mi się gotuje.