Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Odmówiłem przyjęcie mandatu za pisk opon na zakręcie, Proszę o opinie!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
46 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   witekbmw

witekbmw
  • 4 postów
  • Dołączył: 16-01-2010
  • Skąd: Kowalewo Pomorskie, Wąbrzeźno

Napisany 04 lipca 2010 - 00:22

Witam, mam problem, odmówiłem mandatu i będę miał sprawę w sądzie grodzkim. Proszę o porady! Cała sprawa wygląda tak:

Słoneczny dzień, wracam ze szkoły i moim Oplem Omegą w sedanie, jest ostry zakręt o 90 stopni z górki przy którym stoi budynek, więc wziąłem go ostrzej że weszłam w niego z Piskiem opon. Niestety za tym budynkiem stała policja i kogoś trzepała. Wsiedli w suke i za mną przez rynek na sygnale (poczułem się jak kryminalista heh). Po 300 metrach za rynkiem stajemy, policjanci zatrzymali mnie za STWORZENIE NIEBEZPIECZEŃSTWA W RUCHU (czy jakoś podobnie). Sprawdzili dokumenty, gaśnice, trójkąt, kazali podejść do radiowozu.

Myślałem że dostanę pouczenie, no bo tylko przecież opony tylko pisknęły, a oni że 300 ZŁ MANDATU!!
Oczywiście tłumaczyłem im że asfalt jest nagrzany, opony również i przy ostrym skręcie piszczą, choć jedzie się wolno. To chyba normalne, prawa fizyki.
Wkurzyłem się no bo chcieli mnie ukarać za to że trochę opony zapiszczały, jakaś paranoja. A po nad to jechałem przepisowo (50 km/h w mieście), oni na to że jechałem szybciej, ale pytam się jak? Macie dowody, jakiś rejestrator z kamerą lub moją prędkość na radarze? Oni że nie i nie mają czasu i czy przyjmuję lub nie przyjmuję mandatu.

Zacząłem ich wkurzać , zastanawiać się i pytać o różne rzeczy, o ten sąd grodzki jakby m wybrał, bo oni muszą mieć teraz na mnie czas i mnie to nie interesuje, nie jest nakazane jak szybko mam się zastanawiać czy przyjmuję mandat.
W końcu nie przyjąłem tego mandatu, oddali mi kwity. A ja mówię chwila, a kumpel z którym jechałem to nie będzie na rozprawie? Kazałem też im go spisać żebym miał świadka. Jeszcze wyciągnął kumpel komórkę i nagrywał jak go legitymuje gliniarz w razie czego.

Aha, na końcu nic nie podpisywałem, żadnego podpisu, czy to normalne? No bo chyba muszę jakoś potwierdzić to że mandatu nie przyjmuje nie?
Może odpuścili na końcu i nie przyjdzie żadne wezwanie? Bo było widać po nich zakłopotanie, myśleli że jak młodego złapali to mogą mi pojeżdżać a w ogóle to mało kumaci, bo nic tylko albo mandat albo nie heh. Proszę o porady, jak wybrnąć z tej sytuacji w sądzie i wygrać z tymi cwaniakami co myślą że jak mają odznakę to mogą karać praktycznie za nic!

Żałuję że sam ich nie wylegitymowałem i nie poprosiłem o ich numery odznak(wiem że mogę, bo mogą to być np. jacyś przebierańcy nie? ;) A no i chyba mogłem poprosić o kopię raportu podpisaną przez nich dla mnie, bo boję się że mogą na mnie nasmarować bzdetów aby mnie obciążyć. A po drugie czy przy np. następnej kontroli mogę zarejestrować całą kontrolę policji kamerą? Bo nie ma zakazu kamerowania policji.


PROSZĘ O POMOC I CO O TYM MYŚLICIE, Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA OPINIE

#2 OFFLINE   zlomega

zlomega
  • 157 postów
  • Dołączył: 24-05-2010
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie wiem jaki mam silnik

Napisany 04 lipca 2010 - 06:54

Stawiam na to że nic nie przyjdzie.
Nie zajechałeś nikomu drogi, nie zmusiłeś nikogo do hamowanie, nie przekroczyłeś prędkości... więc o jakim zagrożeniu w ruchu można mówić.
Nawet jeśli dojdzie do rozprawy w sądzie to też ciężko będzie udowodnić ci winę, chyba że zaczną coś wymyślać (zajechanie drogi czy coś takiego)
Błędem było nie spisanie danych policjantów, bo mógłbyś złożyć na nich skargę, skorą chcą cię ukarać muszą powiedzieć za co, czyli wytłumaczyć ci jakie spowodowałeś zagrożenie.

#3 OFFLINE   Cody667

Cody667

    Reborn From Chaos

  • 308 postów
  • Dołączył: 11-02-2010
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 lipca 2010 - 07:00

Stwierdzili, że jechałeś za szybko pomimo tego, że nie mieli żadnego rejestratora ani radaru... jednak czasem nasze policjanty są naprawdę upierdliwi...i jeszcze tekst, że nie mają czasu...to po kiego grzyba Cię zatrzymywali i jechali za Tobą? :bad: :zaklopotanie:

#4 OFFLINE   THIN

THIN
  • 1 365 postów
  • Dołączył: 31-08-2007
  • Skąd: Konstancin
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 04 lipca 2010 - 07:11

jeżeli odmawiasz przyjęcia mandatu to z tego co się orientuję to ty chyba nie podpisujesz nic a oni sporządzają wniosek do sądu grodzkiego.
Jeżeli przyjdzie ci wezwanie i sprawa się rozpocznie to będziesz wiedział kto sporządził raport.

Co do nagrywania kamerą to nie mam pewności czy tak bezproblemowo wolno ci to zrobić - musiał byś mieć zgodę zainteresowanych lub zasłonić ich tablice, twarze i dokumenty żeby na nagraniu nie było widać - ale tego nie wiem do końca....

 


#5 OFFLINE   Piotrek76

Piotrek76
  • 591 postów
  • Dołączył: 02-03-2008
  • Skąd: Lublin

Napisany 04 lipca 2010 - 08:27

Kolego jeśli było tak jak piszesz to aż mi się to w pale nie mieści co to za barany, w ten upał koła piszczą co chwilę. Niestety są bardzo małe szanse na wygranie w sądzie z policją, zrobią taki opis do zdarzenia że wszedłeś w ten zakręt bokiem a sądy bazują na tym co pisze policja. Wezwanie przyjdzie ci na 100% niestety.
Podsumowując to musisz tam iść dobrze przygotowany i trzymać się tego że nie mogą udowodnić ci ile jechałeś.
To co piszę czerpię ze swojego doświadczenia z sadem grodzkim i kilku znajomych, oni tam bazują na notatkach z policji i taki wyrok orzekają. Słyszałem o wygranych sprawach ale byli to prawie zawsze koście z grubym portfelem i adwokatem.

#6 OFFLINE   Ben ten

Ben ten
  • 397 postów
  • Dołączył: 15-07-2009
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 lipca 2010 - 09:37

Policjantów na służbie można nagrywać i robić "foto" jawnie, było ostatnio w TVN turbo. Proponuję podejść do radcy prawnego albo jakiegoś "papugi" i sprawdzić jak sytuacja wygląda.

#7 OFFLINE   powazny

powazny

    jedyny poważny

  • 366 postów
  • Dołączył: 30-12-2008
  • Skąd: Głogów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 04 lipca 2010 - 09:49

Co do nagrywania kamerą to nie mam pewności czy tak bezproblemowo wolno ci to zrobić - musiał byś mieć zgodę zainteresowanych lub zasłonić ich tablice, twarze i dokumenty żeby na nagraniu nie było widać - ale tego nie wiem do końca....


nagrywać można w zasadzie każdego i wszędzie, do tego nie są wymagane żadne zgody. jedynie do rozpowszechniania i upubliczniania wizerunku jest potrzebna zgoda.
a jak idzie o policję, to mamy pełne prawo filmować umundurowanych funkcjonariuszy podczas pełnienia przez nich obowiązków służbowych. jedyne co, to nasze filmowanie, czy robienie zdjęć nie może przeszkadzać w wykonywaniu przez nich tychże czynności.

#8 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 04 lipca 2010 - 19:13

nagrywać można w zasadzie każdego i wszędzie, do tego nie są wymagane żadne zgody. jedynie do rozpowszechniania i upubliczniania wizerunku jest potrzebna zgoda.
a jak idzie o policję, to mamy pełne prawo filmować umundurowanych funkcjonariuszy podczas pełnienia przez nich obowiązków służbowych. jedyne co, to nasze filmowanie, czy robienie zdjęć nie może przeszkadzać w wykonywaniu przez nich tychże czynności.


http://www.liveleak....=39e_1276952327
-"Nie ma podstaw"
-"To ja juz szukam podstaw"


-" a ja mam podejrzewanie"....rece opadaja jak sie takie cos slyszy.
I co takim powiesz? Jak to sie mowi, dajcie mi czlowieka, a paragraf mu juz znajde...

#9 OFFLINE   Bobas

Bobas

    Nr.Klubowy 327

  • 532 postów
  • Dołączył: 18-04-2009
  • Skąd: Królewskie stołeczne miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 04 lipca 2010 - 23:16

co do sądu grockiego to podpisujesz papirek i masz dostac wezwanie od nich na przesluchanie przed sądowe jesli tego nie dostałeś to zrobią ci zaocznie lub nie będzie wcale sprawy.Czy mandat czy wniosek do sądu musisz podpisać :)

#10 OFFLINE   Patrycja

Patrycja
  • 230 postów
  • Dołączył: 14-05-2010
  • Skąd: Łódź/ Skierniewice
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 05 lipca 2010 - 13:01

A ja coś takiego w necie znalazłam

Używanie pojazdu na obszarze zabudowanym
w sposób powodujący uciążliwości związane
z nadmierną emisją spalin do środowiska lub
nadmiernym hałasem
art. 60 ust. 2 pkt 2

Mogą do tego się policjanci odwołać

#11 OFFLINE   powazny

powazny

    jedyny poważny

  • 366 postów
  • Dołączył: 30-12-2008
  • Skąd: Głogów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 05 lipca 2010 - 14:00

A ja coś takiego w necie znalazłam

Używanie pojazdu na obszarze zabudowanym
w sposób powodujący uciążliwości związane
z nadmierną emisją spalin do środowiska lub
nadmiernym hałasem
art. 60 ust. 2 pkt 2

Mogą do tego się policjanci odwołać


sorry, ale sranie w banię. równie dobrze - idąc takim tokiem rozumowania - jeżeli wyskoczy Ci kot/dziecko/kura/staruszka na drogę i zahamujesz z piskiem opon, to także możesz spodziewać się mandatu.

#12 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 05 lipca 2010 - 15:01

A ja coś takiego w necie znalazłam

Używanie pojazdu na obszarze zabudowanym
w sposób powodujący uciążliwości związane
z nadmierną emisją spalin do środowiska lub
nadmiernym hałasem
art. 60 ust. 2 pkt 2

Mogą do tego się policjanci odwołać


Ten nadmierny hałas to dotyczy się ludzi z przerabianym wydechem (szczególnie popularne w Hondach Civic) a nie piszczących opon. Nie są w stanie nawet zmierzyć poziomu takiego hałasu więc nic mu nie udowodnią

#13 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 05 lipca 2010 - 15:34

Problem jest tyko taki, ze oni nie maja nic innego do roboty wiec moga "podejrzewac" i zabrac na komende, a policjantow jest dwoch...kierowca najczesciej jeden. Zeznania sie dobierze, szczegolnie, ze nadal jest wielu "zomowcow".

#14 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lipca 2010 - 16:17

Najciekawsze jest to, że w takich tematach gdzie Policja działa w "dziwny" sposób nie wypowiadają się pracownicy służb, ani ich zagorzali poplecznicy, których na Forum jest dosyć sporo :hmm: Ale jak się napisze pies to zaraz larum, że obraza i w ogóle.

A wracając do tematu, to wcale mnie nie dziwi zachowanie tych Panów. Niektórych testów przy przyjmowaniu im nie robią (do Sejmu też), bo mało by zostało kandydatów.

#15 OFFLINE   baron_kr

baron_kr
  • 976 postów
  • Dołączył: 12-07-2007
  • Skąd: NowaSól/Oborniki
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 05 lipca 2010 - 16:36

A czy pisk opon przy ostrym hamowaniu ,bo np. ktos wtagnął na droge , tez chcieli by mnie ukarac ???? brak mi słów , moja kobitka ostatnio wymieniała drązki i nie ustawiła zbieznosci i tez jej opony piszczą na zakrecie , to chyba musi uwazac bo moze dostac mandat :smiech::smiech:

#16 OFFLINE   DanielM

DanielM
  • 63 postów
  • Dołączył: 28-01-2009
  • Skąd: Lubań

Napisany 05 lipca 2010 - 16:49

Jedź na komedie i pogadaj z przełożonym tych policjantów.Wytłumacz na spokojnie jaka sytuacja ,że poprostu chcieli sobie statystyki poprawic. Spróbuj to załatwić polubownie ,choć myśle że już za późno bo papiery już poszły ale chociaż będziesz wiedział na czym stoisz.Dziwi mnie bardzo ,że nie dostałeś żadnych kwitów ,nic nie podpisałeś.W każdym razie ich tożsamośc sprawdzisz po godzinie kontroli ,o ile będzie chciało się im poszukać...
Pamietaj ,że to policja jest dla nas nie odwrotnie ,zawsze możesz złożyć na nich skarge ,narobić im troche dymu, predzej czy później rura im zmięknie:)
Tak jak koledzy pisali dobrze by było żebyś pogadał z jakimś rzecznikiem ,albo innym oblatanym w psiarskich tematach, może coś się uda załatwić.
Może ktoś z kręgu mundurowych się wypowie ??wszyscy wiemy ,że jest was tu wielu:)
Życze powodzenia w walce z naszymi stróżami prawa:)

#17 OFFLINE   siuAda

siuAda

    don't worry be happy

  • 4 791 postów
  • Dołączył: 17-10-2008
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.2 V6 Z32SE

Napisany 05 lipca 2010 - 16:52

Ale jak się napisze pies to zaraz larum, że obraza i w ogóle.

Obraza? chyba dla psa

#18 OFFLINE   OmegaTBG

OmegaTBG

    STEINMETZ

  • 16 postów
  • Dołączył: 26-11-2009
  • Skąd: Tarnobrzeg

Napisany 05 lipca 2010 - 18:27

A czy pisk opon przy ostrym hamowaniu ,bo np. ktos wtagnął na droge , tez chcieli by mnie ukarac ???? brak mi słów , moja kobitka ostatnio wymieniała drązki i nie ustawiła zbieznosci i tez jej opony piszczą na zakrecie , to chyba musi uwazac bo moze dostac mandat :smiech::smiech:


NO NIESTETY POLICJA jest nie obliczalna ,ja raz przyhamowałem przed skrzyżowaniem było gorąco a zamna nic nie jechało ale koła delikatnie zapiszczały,niestety z lewej strony stała policja ,automatycznie sciągneli nie na bok i mandat za ''stworzenie zagrożenia w ruchu ''bez dyskusji albo sprawa w sądzie?????? Na moje szczescie dostali bardzo pilne zgłoszenie i mnie zostawili:)

#19 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 06 lipca 2010 - 11:11

jeżeli odmawiasz przyjęcia mandatu to z tego co się orientuję to ty chyba nie podpisujesz nic a oni sporządzają wniosek do sądu grodzkiego.

Dokładnie. Wygląda to jak raport na przesłuchaniu, jest tam opis zaistniałej sytuacji i zdanie/opinia kierowcy.
Co do wniosku, jeśli sporządzono (bo tutaj mam wątpliwości) to masz nikłe szanse na wygranie, tak czy siak. Policja jest organem administracji stanowiącej prawo a Policjant jej pracownikiem, w tym przypadku w sądzie będzie świadkiem a nie stroną. Twój świadek nic nie daje, bo z góry zakładane jest, że będzie zeznawał na twoją korzyść. Musiał by być ktoś kto widział całą sytuację "z boku".
Po drugiej stronie masz 2 funkcjonariuszy prawa i ich zdanie z racji pełnionej funkcji, liczy sie wiele więcej.

#20 OFFLINE   pajo1980

pajo1980
  • 134 postów
  • Dołączył: 08-11-2009
  • Skąd: Kostrzyn/ nad odrą
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 06 lipca 2010 - 19:49

też by mnie to w??? i odmówił bym przyjęcia ,pozdrawiam i życzę ;) powodzenia , przyślą mu to jacyś służbiści