wymieniasz oba i kosztują grosze
ale ten drugi da się wymienić?? bo z tego co się dowiedziałem to trzeba go wyciąć i wspawać drugi
Napisany 26 kwietnia 2012 - 08:09
wymieniasz oba i kosztują grosze
Napisany 26 kwietnia 2012 - 08:20
Koledzy i koleżanki. I co, nie miał nikt takiego problemu jak ja?? Nie wymieniał nikt tych zaworów do nabijania klimy?? Ja już dziś wykręciłem ten górny ale muszę na szrot skoczyć i znaleźć taki sprawny. Nie wiem czy u mnie ktoś taką lipę odwalił ale wydaje mi się że zamiast zaworu miałem wkręcony wentylek od koła. A dzwoniłem dziś też do faceta który naprawia takie rzeczy i on mówi że może wspawać mi drugi zawór na samochodzie. Orientuje się ktoś czy muszę wspawać taki sam zawór jak miałem czy mogę wspawać taki jak jest na górze z wymiennym wentylkiem??
ale ten drugi da się wymienić?? bo z tego co się dowiedziałem to trzeba go wyciąć i wspawać drugi
Napisany 26 kwietnia 2012 - 08:33
Napisany 26 kwietnia 2012 - 13:42
Napisany 26 kwietnia 2012 - 14:13
Napisany 26 kwietnia 2012 - 19:54
ale ogólnie to powinien się wykręcać??
próbowałem go wykręcić i nie idzie. Jest na klucz 17 i nie wiem kto tak zrobił ale jest tak jak by przyspawane po obu stronach. Podobna są ludzie którzy wspawują takie rzeczy na samochodzie. Robił to ktoś??
Napisany 26 kwietnia 2012 - 21:24
Napisany 27 kwietnia 2012 - 07:24
Ja zadam jedno, drobne pytanie - dlaczego, jeśli brakuje Wam wiedzy czy narzędzi, nie oddacie takiej relatywnie taniej naprawy do zrobienia fachowcom? Ratowanie się potem wymienianiem, czy spawaniem rur da finansowo zdecydowanie negatywny skutek...
Napisany 27 kwietnia 2012 - 20:17
Napisany 28 kwietnia 2012 - 07:43
Napisany 28 kwietnia 2012 - 07:52
Napisany 28 kwietnia 2012 - 08:48
moze wcale ci chlodziwo nie ucieka tylko zawor rozprezny przy parowniku powiedzial papa
ja aktualnie ten temat walkuje
i po niedzieli bede to u siebie wymienial
Napisany 28 kwietnia 2012 - 09:06
odważne stwierdzenie
kolega ma najzwyczajniej w świecie dziurę w układzie. Zawór rozprężny psuje się bardzo rzadko (najczęściej w wyniku niewłaściwej obsługi - zalania go olejem), a objawy są całkiem inne.
Napisany 28 kwietnia 2012 - 09:27
Napisany 28 kwietnia 2012 - 12:14
syczenie to najczęściej objaw małej ilości czynnika, choć w pełnosprawnym układzie też przecież syczy (czynnik wrze)
Napisany 30 kwietnia 2012 - 19:13
Napisany 30 kwietnia 2012 - 19:58
Napisany 30 kwietnia 2012 - 22:02
Wszyscy piszą tylko o braku czynnika chłodzącego i uszkodzonej sprężarce w głównej mierze, a nikt nie dotknął tematu uszkodzonego zaworu nagrzewnicy ( na nagrzewnice idzie gorący płyn i parownik zamiast chłodzić nam wnętrze auta to chłodzi płyn chłodniczy w nagrzewnicy) W zeszłym roku borykałem się z tym problemem. Wymieniłem zawór nagrzewnicy i od razu klima zaczęła lepiej chłodzić.Mój problem polega na tym że założyłem podróbkę i w tym roku chyba mam powtórkę z rozrywki.
Napisany 01 maja 2012 - 22:17
roznica jest niewielka. na pirometrze max 1-2 stopnie. sprawdzane ogranoleptycznie. to co powoduje slaba wydajnosc klimy to :
- zapchany filtr- osuszacz - powinno sie go wymieniac co 2-3 lata tylko nikt tego nie robi.
- slaba wydajnosc sprezarki. to najczestsze przyczyny.