Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Jazda na czerwonym


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
76 odpowiedzi na ten temat

#61 OFFLINE   tomala10

tomala10
  • 15 postów
  • Dołączył: 08-04-2010
  • Skąd: Torun

Napisany 13 czerwca 2010 - 23:32

Spoko luzik nie mialem na mysli zeby fure skasowac Bo nie o to chodzi. Zadowolony jestem z samochodu. Raz mi sie zdarzylo i tyle a skrzyzowanie bylo bardzo ruchliwe. Nie jestem typem kierowcy ze jedzie ile fabryka dala.

#62 OFFLINE   OMCIAK

OMCIAK
  • 3 postów
  • Dołączył: 22-03-2012
  • Skąd: Kalisz

Napisany 05 kwietnia 2012 - 15:57

Sygnalalizacja świetlna na skrzyżowaniu to mój codzienny chleb bo jestem jej serwisantem. Nie jest to taki łatwy kawałek chleba jakby się wydawało ale najbardziej mnie denerwuje jak jest zdarzenie drogowe a uczestnicy twierdzą iż oboje mieli zielone:masakra:. Zapewniam Was iż Niema Takiej Możliwości.
Zanim "syerownik" wyposażony w dwa niezależne kompy, pakiet kontrolny i pakiet "KOLIZYJNY", wyśle sygnał na latarnię to przechodzi przez w/w pakiety by nie doprowadzić właśnie do kolizji. Jeżeli by tak się mogło zdażyć to komputer II nie wyrazi zgody a pakiet kolizyjny w ułamku ssekundy wywala sygnalizację na "żółte mr."
Więc za nim zeznamy "Miśkowi" że ja też miałem zielone to zastanówmy się czy tak naprawdę było bo zapewniam że to wytłumaczenie już nie przechodzi.Czerwone to rzecz Święta :D
Pozdrawiam i szerokiej drogi.

#63 OFFLINE   slawko76

slawko76

    NIECH ŻYJE BAL!!!!!!!!!!!

  • 406 postów
  • Dołączył: 16-06-2009
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 2.6i C26NE

Napisany 05 kwietnia 2012 - 16:46

Trzeba sie czasami wyluzowac i miec wszystko w ..........


Aż się wierzyć nie chce, że to słowa faceta po trzydziestce....:ksiadz:

#64 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 05 kwietnia 2012 - 19:57

...


Tak się spodziewałem że jest jakieś zabezpieczenie, aby nie zapaliło się z dwóch kierunków zielone, ale ja znam skrzyżowanie gdzie była (albo nadal jest) fajna sytuacja... mianowicie: jak dla jednego kierunku jazdy zapala się żółte po którym następuje czerwone to dla drugiego kierunku zapala się żółte po którym następuje zielone. Jeżeli ktoś przeleci jeszcze na żółtym, a z drugiego kierunku ktoś żwawo ruszy to robi się ciekawa sytuacja :D

#65 OFFLINE   Boscorelli

Boscorelli

    Jest blacha musi być rdza

  • 464 postów
  • Dołączył: 17-07-2008
  • Skąd: Bełchatów
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 05 kwietnia 2012 - 20:22

jak dla jednego kierunku jazdy zapala się żółte po którym następuje czerwone to dla drugiego kierunku zapala się żółte po którym następuje zielone


Hmm nie wydaje mi się aby to było możliwe, każde skrzyżowanie programowane jest z tzw. czasem "międzyzielonym" czyli po zapaleniu się czerwonego dla jednego kierunku jest kilka minut odstępu zanim zapali się zielone dla innego kierunku, po to aby można było bezpiecznie opuścić skrzyżowanie, a raczej nie ma możliwości aby samo się przeprogramowało

#66 OFFLINE   zielona

zielona

    Sylwiosława

  • 150 postów
  • Dołączył: 05-05-2010
  • Skąd: Gdańsk

Napisany 05 kwietnia 2012 - 20:29

Potwierdzam, na skrzyżowaniu Kartuskiej z Otomińską właśnie tak "cudownie" jest ustawiona sygnalizacja :pokoj:

Nie wiem, czy może mnie się nie pokiełbasiło, ale to chyba jest tak w późnych godzinach wieczornych (jeśli jest taka możliwość, że sygnalizacja wieczorami inaczej chodzi jak w dzień)

Mam ciało modelki! *
*ukryłam ją w szafie



Dodany obrazek


#67 OFFLINE   smokebite

smokebite

    Omega Garage

  • 1 750 postów
  • Dołączył: 18-08-2011
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 05 kwietnia 2012 - 22:09

Hmm nie wydaje mi się aby to było możliwe, każde skrzyżowanie programowane jest z tzw. czasem "międzyzielonym" czyli po zapaleniu się czerwonego dla jednego kierunku jest kilka minut odstępu zanim zapali się zielone dla innego kierunku, po to aby można było bezpiecznie opuścić skrzyżowanie, a raczej nie ma możliwości aby samo się przeprogramowało


ja znam takie skrzyżowanie gdzie nie ma międzyczasu. Dotyczy trasy W-Z i Unii Lubelskiej w Lublinie. A tam się jedzie i z 3 cyfrową prędkością :pokoj::szpital:

Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno


" Nie możesz być pewien swej racji, jeśli o argumentach swoich oponentów nie będziesz wiedział więcej od nich samych "

Auto Serwis Kraków
Opel Saab
515 018 365

#68 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 05 kwietnia 2012 - 22:42

Hmm nie wydaje mi się aby to było możliwe,


zobaczę czy to nadal tak działa i nagram filmik. Skrzyżowanie jest takie że widzę kawałek sygnalizatora dla drugiego kierunku i żółte palą się równocześnie

Potwierdzam, na skrzyżowaniu Kartuskiej z Otomińską


oraz w Jasieniu przy stacji Lotos ;) (przynajmniej jeszcze jakiś czas temu tak było)

#69 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 05 kwietnia 2012 - 23:21

widziałem wiele skrzyżowań na których czerwone zapala się równocześnie z zielonym dla przecinającego ruchu i wg mnie nie ma w tym nic dziwnego.

#70 OFFLINE   slawko76

slawko76

    NIECH ŻYJE BAL!!!!!!!!!!!

  • 406 postów
  • Dołączył: 16-06-2009
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 2.6i C26NE

Napisany 06 kwietnia 2012 - 07:26

widziałem wiele skrzyżowań na których czerwone zapala się równocześnie z zielonym dla przecinającego ruchu i wg mnie nie ma w tym nic dziwnego.


Zaintrygowaliście mnie. :nie_wiem:Muszę poobserwować...

#71 OFFLINE   matula

matula
  • 413 postów
  • Dołączył: 02-08-2011
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 06 kwietnia 2012 - 08:01

Muszę poobserwować...

Łódź, zachodnia/północa. Gdy kończy się światło jadących północną w strone manufaktury, zapala się dla jadących zachodnią w strone centrum :) dlatego tam zawsze ten ostatni nie zdąży zjechać i czasem stanie na środku skrzyżowania. Na początku myślałem, że to kierowcy pchają się do ostatniej sekundy, ale przypadkiem zaobserwowałem że gdy kończy się świecić żółte/zapali się się czerwone, na zachodniej już się pali żołte światło

#72 OFFLINE   zielona

zielona

    Sylwiosława

  • 150 postów
  • Dołączył: 05-05-2010
  • Skąd: Gdańsk

Napisany 06 kwietnia 2012 - 21:46

zobaczę czy to nadal tak działa


dzisiaj wieczorem patrzyłam i ciągle jest to samo

Mam ciało modelki! *
*ukryłam ją w szafie



Dodany obrazek


#73 OFFLINE   Keyboard2005

Keyboard2005

    Nieruchomości Targóewk

  • 311 postów
  • Dołączył: 11-12-2011
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 kwietnia 2012 - 10:11

Nikt nie jest święty, każdemu zdarzyło się choć raz przejechać na późno pomarańczowym, ale czerwone to czerwone i zatrzymać się trzeba, a zwłaszcza jak już z daleka widać że zapala się pomarańczowe i nie zdążymy przeskoczyć.
Ten gość myślał że zdąży przed czerwonym albo po prostu jest daltonistą.


#74 OFFLINE   G.A.D.T.I.

G.A.D.T.I.
  • 936 postów
  • Dołączył: 07-10-2007
  • Skąd: ZGR-ZS-ZPY(PL)-M(D)
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 07 kwietnia 2012 - 10:26

Ten to już przesadził.







 


#75 OFFLINE   piniu78

piniu78

    ja sem podziemny tirak

  • 1 237 postów
  • Dołączył: 09-11-2008
  • Skąd: Szczecin-Jonkoping-Vasteras- Sweden
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 07 kwietnia 2012 - 11:23

Ten to już przesadził.


mało powiedziane, do takich to powinno się strzelac bez ostrzeżenia:masakra:




btw. ale kotleciora odgrzaliscie:p

#76 OFFLINE   gienio79

gienio79

    ciągle mało

  • 378 postów
  • Dołączył: 11-12-2009
  • Skąd: Brunatna Stolica
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 07 kwietnia 2012 - 12:16

gmina Kleszczów tam jest małe skrzyżowanie są światła,z lewej i prawej strony domki płoty nic nie widać czy ktoś dojeżdza do skrzyżowania ,wjeżdzam na pomarańczowym i słyszę przez CB masz kolego szczęście ze stałem bo jak bym wjechał w trakcie zmiany światła na zielone to bym cie zmiótł 32tonowy daf,czyli są skrzyzowania na których nie ma wolnego czasu między moim czerwonym a kolegi zielonym z prawej strony

#77 OFFLINE   TLuck

TLuck

    Okazjonalny oberwator

  • 0 postów
  • Dołączył: 25-08-2010
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 01 lutego 2013 - 11:45

Osobiście uważam, że przed hamującym na pomarańczowym można się ustrzec zachowując odstęp potrzebny do awaryjnego wyhamowania pojazdu. Wjeżdzanie na czerwonym to już kretynizm zaawansowany i proszenie się o tragedie. Wystarczy puknąć się w głowę i pomyśleć czy warto ponosić ryzyko kolizji dla oszczędności w czasie kiludziesięciu sekund. Czym mniejsze skrzyżowanie tym niebezpieczniejsze - bo w bocznej drodze może nikt nie stać a dojeżdzającemu akurat podpasuje zielone i doda gazu - przelatujący na późnopomarańczowym może być bez szans( widziałem nie raz takie dzwony). Na dużych skrzyżowaniach zwykle ktoś stoi na światłach i nim ruszy zostają sekundy na małych bywa różnie.