Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

brak wspomagania


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
121 odpowiedzi na ten temat

#101 OFFLINE   se61

se61
  • 994 postów
  • Dołączył: 02-09-2010
  • Skąd: Skwierzyna
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 02 lutego 2013 - 19:21

Przy pompie tez miałeś coś dłubane/spawane?? Czy tylko sama łapa? Może jak pękła łapa gdzieś szarpnęło pompą i się uszkodziła.
I chyba podstawowe pytanie, odpowietrzałeś układ po napełnieniu??


A co to Kamaz żeby wspomaganie odpowietrzać

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

#102 OFFLINE   andrzej2102

andrzej2102
  • 112 postów
  • Dołączył: 31-08-2011

Napisany 02 lutego 2013 - 20:00

wlasnie jedno ucho przy lapie a drugie przy pompie. a jesli chodzi o odpowietrzenie to sam sie powinien odpowietrzyc poprzez krecenie kierownica i powinno sie ustabilizowac? tak mysle, moze te weze co ida gdzies sie naruszyly? i tam gdzies cieknie? moze to ze cieknie to powoduje ze robi sie piana? albo pompa szajs i przez to sie ulamalo. tyle ze przed tym nic sie z wspomaganiem zlego nie dzialo. co prawda swiergolilo ale tylko na jalowym biegu.

#103 OFFLINE   se61

se61
  • 994 postów
  • Dołączył: 02-09-2010
  • Skąd: Skwierzyna
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 02 lutego 2013 - 20:20

wlasnie jedno ucho przy lapie a drugie przy pompie. a jesli chodzi o odpowietrzenie to sam sie powinien odpowietrzyc poprzez krecenie kierownica i powinno sie ustabilizowac? tak mysle, moze te weze co ida gdzies sie naruszyly? i tam gdzies cieknie? moze to ze cieknie to powoduje ze robi sie piana? albo pompa szajs i przez to sie ulamalo. tyle ze przed tym nic sie z wspomaganiem zlego nie dzialo. co prawda swiergolilo ale tylko na jalowym biegu.


Kolego możliwe że przez tem. spawania uszkodziłeś pompe

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

#104 OFFLINE   robert3012

robert3012
  • 2 349 postów
  • Dołączył: 09-02-2009
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 02 lutego 2013 - 20:24

Do odpowietrzenia wystarczy po zalaniu odpalić auto i przekręcić do oporu kierownicą lewo-prawo ze 2-3 razy.
Może jak spawali przy pompie, to od temperatury się coś spierdzieliło. Musiał byś konkretnie zlokalizować wyciek. Najpierw mogło się coś naruszyć przy oberwaniu, a potem dobić spawaniem.

#105 OFFLINE   se61

se61
  • 994 postów
  • Dołączył: 02-09-2010
  • Skąd: Skwierzyna
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 02 lutego 2013 - 20:26

Do odpowietrzenia wystarczy po zalaniu odpalić auto i przekręcić do oporu kierownicą lewo-prawo ze 2-3 razy.
Może jak spawali przy pompie, to od temperatury się coś spierdzieliło. Musiał byś konkretnie zlokalizować wyciek.


No widzisz praktycznie sam rozwiązałeś problem:) ale czemu 2 3 razy a moze 5 10 albo 20 co

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

#106 OFFLINE   andrzej2102

andrzej2102
  • 112 postów
  • Dołączył: 31-08-2011

Napisany 02 lutego 2013 - 20:32

mowicie ze temperatura spawania moglaby uszkodzic pompe?

#107 OFFLINE   se61

se61
  • 994 postów
  • Dołączył: 02-09-2010
  • Skąd: Skwierzyna
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 02 lutego 2013 - 20:33

mowicie ze temperatura spawania moglaby uszkodzic pompe?


Mowie .Naprawiam pompy w maszynach budowlanych jakąś tam wiedze chyba posiadam:)

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

#108 OFFLINE   robert3012

robert3012
  • 2 349 postów
  • Dołączył: 09-02-2009
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 02 lutego 2013 - 20:35

No a dlaczego nie? Obudowa pompy jest zrobiona z odlewu. A to trzeba umieć spawać. Wystarczy, że lekko przeciągniesz w jednym miejscu i nie wiadomo kiedy przeleci. Łapę jak łapę można pospawać i jak otwory pasują to powinno być dobrze. Ale spawanie pompy to już inna bajka.

#109 OFFLINE   Robert 33

Robert 33

    3.0 DTI kuleje ale naprawimy!!

  • 1 091 postów
  • Dołączył: 03-02-2008
  • Skąd: Wleń
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 02 lutego 2013 - 20:45

ja osobiście bym nie spawał,tym bardziej że ceny nowych pomp nie są tragiczne...ja bym Ci proponował wywalić tą spawaną i kupić nową albo używkę jak brak kasiorki bo z tą będziesz się męczył..

 


#110 OFFLINE   andrzej2102

andrzej2102
  • 112 postów
  • Dołączył: 31-08-2011

Napisany 03 lutego 2013 - 22:35

przegrzac pompy temperaturą nie przegrzal bo przeciez ja odkrecilem to mocowanie co jest do pompy przykrecone na trzy sruby i samo to mi spawal a nie razem z pompa, zapomnialem o tym "szczegole" .:masakra: mam nadzieje ze kojarzycie o co mi chodzi. gnebi mnie ten wyciek. jutro jade zdemontowac pompe lape i weze i to wszystko przeloze i nie widze innej opcji, musi to chodzic. oczywiscie napisze jak bede wiedzial co moglo mi to powodowac ten problem.

#111 OFFLINE   Klonu

Klonu

    3.0 v6

  • 158 postów
  • Dołączył: 27-10-2007
  • Skąd: LUBIN
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 kwietnia 2013 - 10:02

Witam.koledzy ja tak jak większość załatwiłem sobie wspomaganie przez robienie baczków...:( na wolnych obrotach prawie.niema wspomagania jak ma większe obroty to jest trochę lepiej... Jak myślicie czy wymiana płynu pomoże chociaż na jakiś czas? Bo szykuje mi się wyjazd i muszę mieć czym jechać...;)
Opel Omega...Piękna ta bestia...

#112 OFFLINE   se61

se61
  • 994 postów
  • Dołączył: 02-09-2010
  • Skąd: Skwierzyna
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 20 kwietnia 2013 - 19:27

Witam.koledzy ja tak jak większość załatwiłem sobie wspomaganie przez robienie baczków...:( na wolnych obrotach prawie.niema wspomagania jak ma większe obroty to jest trochę lepiej... Jak myślicie czy wymiana płynu pomoże chociaż na jakiś czas? Bo szykuje mi się wyjazd i muszę mieć czym jechać...;)


Kolego to bedziesz mał wojne, wymiana pompy cię czeka i najgorsze że śruby z tyłu pompy to koszmar

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

#113 OFFLINE   machony79

machony79

    przygoda z Omegą trwała 8.5 roku

  • 4 668 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 kwietnia 2013 - 19:31

w tym roczniku wymiana to pikuś.
Śruby są tylko z przodu pod kołem pasowym.
Pompy do RM97 byłu przykręcone od tyłu.

#114 OFFLINE   se61

se61
  • 994 postów
  • Dołączył: 02-09-2010
  • Skąd: Skwierzyna
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 20 kwietnia 2013 - 19:33

w tym roczniku wymiana to pikuś.
Śruby są tylko z przodu pod kołem pasowym.
Pompy do RM97 byłu przykręcone od tyłu.


A nie odwrotnie ?? Chyba że się myle wolałbym sie mylić zeby kolega się nie napracował za dużo

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

#115 OFFLINE   Klonu

Klonu

    3.0 v6

  • 158 postów
  • Dołączył: 27-10-2007
  • Skąd: LUBIN
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 kwietnia 2013 - 21:02

Dzięki za zainteresowanie:) dzisiaj ledwo do garażu wjechałem tak się kręciło ciężko....sprawdzałem "stan" płynu w zbiorniku i śmierdzi spalenizna....ja go nie wymieniałem od 4 lat a przedemna też wątpię żeby ktoś to robił..;) może ktoś wie czy na trochę to pomoże?? Bo pompa to dopiero pod koniec maja może się doczekać wymiany...;)
Opel Omega...Piękna ta bestia...

#116 OFFLINE   se61

se61
  • 994 postów
  • Dołączył: 02-09-2010
  • Skąd: Skwierzyna
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 20 kwietnia 2013 - 21:06

Dzięki za zainteresowanie:) dzisiaj ledwo do garażu wjechałem tak się kręciło ciężko....sprawdzałem "stan" płynu w zbiorniku i śmierdzi spalenizna....ja go nie wymieniałem od 4 lat a przedemna też wątpię żeby ktoś to robił..;) może ktoś wie czy na trochę to pomoże?? Bo pompa to dopiero pod koniec maja może się doczekać wymiany...;)


Daj spokój z olejem wymieniaj pompe są bardzo delikatne też jedną zepsułem:)

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

#117 OFFLINE   Klonu

Klonu

    3.0 v6

  • 158 postów
  • Dołączył: 27-10-2007
  • Skąd: LUBIN
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 21 kwietnia 2013 - 10:31

Kolego drogi to powiedz mi ile potrzebuje płynu na wymianę tak żeby zalać przekładnie i zbiorniczek żeby mi nie brakło;) ??
Opel Omega...Piękna ta bestia...

#118 OFFLINE   se61

se61
  • 994 postów
  • Dołączył: 02-09-2010
  • Skąd: Skwierzyna
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 21 kwietnia 2013 - 10:45

Kolego drogi to powiedz mi ile potrzebuje płynu na wymianę tak żeby zalać przekładnie i zbiorniczek żeby mi nie brakło;) ??


Wydaje mi sie ze dwa literki starczy

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

#119 OFFLINE   Junior

Junior
  • 57 postów
  • Dołączył: 15-10-2006

Napisany 21 kwietnia 2013 - 18:51

Jakoś zimą po dłuższej trasie jak zajechałem pod dom ZONK - brak wspomagania. Płyn w zbiorniczku śmierdział. Podejrzewam że był już stary i się zagotował. Po ostygnięciu np z rana wspomaganie działa idealnie, pompa nie buczy itp. Niestety udało mi się spuścić około 0,6L czyli połowa tego co jest w układzie (wg. książki). Brak poprawy :( Szukać już nowej pompy czy poczekać aż się troche wymiesza i znowu zlać tyle ile się uda ?


W razie nowej pompy może ktoś potwierdzić jak to jest z tymi mocowaniami ? Pierwsze omy miały śruby od tyłu czy te po 97 ?

#120 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 21 kwietnia 2013 - 21:19

A nie odwrotnie Chyba że się myle wolałbym sie mylić zeby kolega się nie napracował za dużo

na pewno nie. u siebie wymieniałem pompę 2 śruby pod kołem pasowym.

Szukać już nowej pompy czy poczekać aż się troche wymiesza i znowu zlać tyle ile się uda ?

a weź tak na logikę, czy coś to da ?? pompa wspomagania pracuje cały czas. jedynie go mogło zdechnąć, a to chyba rzadko się zdarza to zaworki w przekładni.

Po ostygnięciu np z rana wspomaganie działa idealnie, pompa nie buczy itp.

Ten sam temat był w omedze kolegi Nexusa, teraz ma ją mój kolega. Z tym że w tym samym czasie zdechła pompa ABS, po wymianie pompy wspomagania wszystko wróciło do normy.