Jazda bez oleju, całkowity wyciek
#21 OFFLINE
Napisany 18 grudnia 2009 - 12:33
a za ten plastikowy korek przepraszam, dobrze nie popatrzylem, spieszylo mi sie do pracy i bylem tak zdenerwowany ze nawet logicznie nie myslalem.
ale odnosnie maselka to ja nie robie krótkich dystansow wiec skąd ono sie moglo wziasc ? bo jak kluske wyciagam to robie te 20-30 km przynajmniej
#22 OFFLINE
Napisany 18 grudnia 2009 - 12:53
ale odnosnie maselka to ja nie robie krótkich dystansow wiec skąd ono sie moglo wziasc ? bo jak kluske wyciagam to robie te 20-30 km przynajmniej
Przy takich mrozach potrzebuje wiecej bo 30km to tez nie za wiele.
#23 OFFLINE
Napisany 18 grudnia 2009 - 12:54
swoją drogą mechanik mógł to zwyczajnie sprawdzić/zrobić tą odmę.
Zapowiada się na to że pacjent będzie żył
pozdrawiam
Teraz to jak palcem nie pokarzesz to nic nie zrobią dodatkowo;)
#24 OFFLINE
Napisany 18 grudnia 2009 - 13:00
#25 OFFLINE
Napisany 18 grudnia 2009 - 18:31
Na zdjęciu widać, jak miejsce w pokrywie zaworów dookoła rury wlewowej jest uwalone olejem. Poza tym po położeniu tej rury widać, że jest źle zamontowana. Ona jest na zwykłym zatrzasku - odkręcasz i zakręcasz jak słoik
#26 OFFLINE
Napisany 18 grudnia 2009 - 18:49
dzieki wszystkim za rady
z tego co mechanik mówil to uszczelka pod pokrywa zaworów poszła i tam wywala olej, wylewa sie wręcz, nie dziwne ze tak szybko go zabraklo. silnik odpalony i chodził normalnie poza cichym jakby pukaniem, takim puk puk puk ale bylo bardzo ciche wiec nie mam pojecia co to. z tego co mowil trzeba zwalic cały kolektor ssący no i to zrobi, odme tez wtedy poczysci
a z tym wyciekiem oleju nie zrobił tego bo nie wiedzial jak wykrecic "obudowe" w która sie wklada filtr oleju a tam troche lało. próby z guma nie robilem
hmm jakies dalsze rady lub uwagi ;-) ?
#27 OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2009 - 18:22
hmm jakies dalsze rady lub uwagi ;-) ?
Ja jeżdżę już prawie rok z czymś takim
http://forum.omegakl...ead.php?t=18110
i jestem zadowolony:D
#28 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 10:36
#29 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 11:23
możliwe że to samo co u Goruma, czyli wywalona uszczelka pod pokrywą zaworów.Czemu teraz olej wyciekł w tak krótkim czasie?
dolej oleju, i niech jedna osoba obserwuje te uszczelki, a Ty odpalaj auto, jak pocieknie, to masz rozwiązanie problemu i kolejny wydatek
#30 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 14:42
#31 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 14:49
Lord mi cos wspominał o cięciu więc pytanie czy cięcie pokryw zaworowych rozwiązuje problem przecieków ? bo aluminiowych z vectry vki to raczej narazie sobie nie kupie
Wszystkie drogi prowadzą do aluminiowych pokryw z viki:D
ale oczywiście wcześniej można próbować z innymi patentami tym bardziej jak są sprawdzone.
#32 OFFLINE
#33 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 14:57
wstepnie zyje ale nie jezdze bo cieknie
#34 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 17:27
Jak trafisz na ofertę to bierz, oczywiście za rozsądną cenkę.tylko gdzie ja to kupie i za jakie pieniadze
Szroty/allegro i ogłoszenia typu silnik w całości lub na części vectra b V6.
Wydzwaniałem dwa dni i udało się bo gość trzymał cały silnik i nie mógł sprzedać to go rozkręcił i pokrywki przysłał:>
Licz od 100zł za kpl. na silnik.
Te co kupiłem brałem w ciemno, wyglądały strasznie może dla tego tak tanio. Chciałem je odpicować i zabezpieczyć przy okazji.
Trochę się działo bo źle ugryzłem temat i pod zły adres trafiłem (za pierwszym razem).
http://forum.omegakl...?t=30399&page=2
#35 OFFLINE
#36 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 18:18
Poszla uszczelka - pokrywa glowicy, leje tam i to ostro - lewa glowica
Olej walil na kolektor wydech - stad dym i smrodek
Zolta maz we wlewie na olej nie jest tak do konca zolta to "kakao" czyli olej+woda - duzo tego w samym wlewie co przybliza do teorii ze silnik czesto jezdzi nie dogrzany, jesli w tym miejscu bylo, to na 100% odma musiala byc tego pelna
Wszystko wskazuje na to ze teoria z zamarznieta odma potwierdzila sie
To co stukalo to popychacze - niski stan oleju
Po zalaniu olejem i odpaleniu jeszcze ktorys tyka czasem ale motor pracuje rowno, wkreca sie na obroty i nie slychac zeby na dole cos pralo (czyli panewki na dole)
[B]
#37 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 21:00
Podłączam się do tematu. Wczoraj miałem to samo. Rano wszystko było ok.Chwila zabawy bokami i do pracy. Po robocie troszkę się pobawiłem boczkami (jakieś 15 min, na średnio zagrzanym silniku) i jak dojeżdżałem do domu pokazał się komunikat o poziomie oleju. Pod domem dym z okolic wlewu oleju, taki sam wyciek, identyczne masełko i suchy bagnet. Dodam że wcześniej nie brała nawet grama oleju. Czemu teraz olej wyciekł w tak krótkim czasie?
Kolego odma zamarzła i przez ciśnienie w skrzyni korbowej olej wypływa pod deklami zaworowymi ( najsłabsze miejsce )
#38 OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2009 - 23:54
jak juz biore kluske to nią robie duzo km, na małe trasy (4-5 km) mam inne auto. w mrozy nie jezdzilem bo auto stało u mechanika, wczesniej jak pisalem to bylo po 20-30 km minimum robione, przewaznie około 50km, jak byl silnik zimny nigdy nie mial wiecej niz 3,5tys obrotow, dopiero jak juz załapal te 80 stopni to wtedy cos wiecej juz szedl. takze skad tyle masła ? chyba ze zasługa poprzednich włascicieli ?
#39 OFFLINE
Napisany 21 grudnia 2009 - 09:04
Widocznie odma w Valce nie jest jej silna strona, podobna przypadlosc maja polowki 1,4 16v....Ja znam sredno Valki ale chyba w tym poscie jest napisane ze nawet 20 km dziennie to malo. Nie zebym Cie obarczal jakas wina bo to nie ma byc problem dla wlasciciela, jeden chce jezdzic 5 km dziennie drugi 400 km a auto ma sobie dawac rade. Mysle ze konstruktorzy nie popisali sie
[B]
#40 OFFLINE
Napisany 21 grudnia 2009 - 09:28