a płynu nie musiałeś trochę z układu upuścic??
Przy wymianie głównego termostatu spuściłem cały płyn z układu.
Teraz przy wymianie termostatu AGR (EGR) spuściłem płyn ze zbiorniczka wyrównawczego w ten sposób:
1. Zdjąłem wężyk powrotny ze zbiorniczka i wsunąłem do przygotowanego wcześniej baniaka 5l.
2. Uruchomiłem silnik i obserwowałem jak płyn schodzi ze zbiorniczka do baniaka, jak juz zniknął to wyciągajac wężyk upewniłem sie czy juz nic nie leci. (W zasadzie nie ma potrzeby spuszczać całego płynu. Ja zrobiłem to tylko dlatego, ze nie chciałem zalać taką ilością płynu wszystkiego co jest poniżej tego termostatu.)
3. Wyłaczyłem silnik, odkręciłem plastikowy przewód dolotowy od zawru EGR tak abym mógł go odchylić do przodu samochodu i pod tą rurą ukazał mi się termostat- tu zobaczysz jak on wygląda (
http://www.allegro.p...46_e39_e38.html)
4. Zeby odkrecić śruby termostatu musiałem zdjać wężyk podcisnienia. Ważne, aby przygotować sobie zapasowaopaskębo poprzednia może nie dać się już założyć. Mnie sięudało, ale lepiej mieć coś pod reką. Przy wyciąganiu termostatu poleje się jeszcze trochę płynu i może to spowodować piszczenie pasków lub rolek. Jak zalejesz tym alternator to niedługo będziesz musiał go wuciągać wię radzę uważać.
5. W BMW ten termostat ma końcówkę na tzw: szybkozłączkę. W Oplu (a przynajmniej w moim) ta końcówka jest inna i jest przystosowana pod wężyk zaciskany opaską. Nie ma jednak paniki. Przy pomocy cienkiego śrubokręta wyciągamy metalową zawleczkę tylko uwaga bo wewnątrzna sprężynka moze wszystko rozwalić więc trzeba być ostrożnym i przytrzymać żeby nie wystrzeliło. W każym razie ręki nie urywa. Zamieniamy końcówke na starą (przystotowaną do wężyka) i zakładamy nowy termostat spowrotem.
6. Najpierw wlewany płyn chłodniczy do zbiorniczka pamiętajac o odpowietrzeniu tego termostau. (Należy odkrecić plastikowy korek u góry termostatu najlepiej duużym płaskim śrubokrętem).
7. Składamy resztę w odrwotnej kolejności.
8. Odpalamy, jeździmy, a następnego dnia jak silnik jest zimny uzupełniamy tylko poziom płynu do wymaganego poziomu i gotowe.
Żałuję, że tego termostatu nie wymieniłem już latem gdy wymieniałem ten główny, ale wówczas nie wiedziałem jeszcze o jego istnieniu.
Powodzenia
Witam. Tak sobie czytam posty i nie nadążam o jaki drugi (mały) termostat chodzi tobie Sasik. Co to jest AGR - bo ja wiem gdzie jest EGR
I jak polecisz palcem od zaworu egr w kierunku przeciwnym do przepływu spalin to natrafisz na chłodnicę a na niej od góry zamontowany jest taki mały plastikowy rurkowaty termostat. AGR czy EGR to to samo - przepraszam. Więcej o tym jak i gdzie go znaleźć masz wyzej.
EGR , czyli zawór ponownego dopalania części spalin z kolektora wydechowego. Używany jest on tylko w celu redukcji szkodliwych dla środowiska spalin i nie ma nic wspólnego z nagrzewaniem się silnika
Zgadzam się z tym co napisałeś na temat zaworu EGR, ale termostat na nim zamontowany już ma znaczenie i to ogromne bo jeśli jest nieszczelny i nie trzyma to płyn w układzie zamiast "czekać" przed termostatem, aż płyn w silniku rozgrzeje się do temp 70stC to płynie sobie spokojnie przez chłodnicę, a jak wiesz wisko kręci wiatrakiem i choć byś zasłaniał chłodnicę to i tak wiatrak wychłodzi Ci ten płyn i nie dogrzejesz silnika (znam to z autopsji). Sugeruje analizę przebiegu węży układu chłodzenia. Ja to zrobiłem i mnie oświeciło.
"teraz po wymianie tego termosu silnik zagrzewa się szybciutko i 90stC przy -14stC mrozie osiągam w 5km 
!" - jest to po prostu nierealne.
Zapraszam do Pińczowa (50km na południe od Kielc) - sam zobaczysz jak to u mnie jest. Ja nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać tylko piszę jaki są moje spostrzeżenia.
Pamiętajmy też, że nagrzewamy silnik i oprócz niego również ponad 10 litrów cieczy chłodzącej i 7 litrów oleju silnikowego - to musi potrwać przy temperaturach zewnętrznych rzędu -15 czy -20 stopni. Pozdrawiam i czekam na opinie - bo może czegoś nie wiem.
W całym układzie jest 10litrów zgoda, ale gdy tylko termostaty są sprawne to tego płynu jest gdzieś o połowę mniej do szybkiego nagrzania a to już jest różnica. O ciągłym schładzaniu płynu w chłodnicy przy nieszczelnych termostatach już nawet nie wspominam. Olej w ilości 6,5-7 litrów owszem trzeba rozgrzać, ale chłodnica/nagrzewnica oleju jest zasilana właśnie z tych 5litrów płynu chłodzącego, który szybko nagrzewamy więc to też nie trwa długo.
0
Wróć do góry
)
