266 odpowiedzi na ten temat

[Ziutek50]

Czego nie rozumiesz ?? patrzę na to Rondo i nie rozumie... obowiązuje zasada prawej ręki znasz ją ?? jak nie to wszyscy kierowcy jadący po Twojej prawej stronie mają pierwszeństwo o ile tej zasady nie regulują znaki drogowe... przeczytaj uważnie to co napisałem w poście powyżej...

[Roozga]

ehh kierowcy kierowcy - jak chcecie po rondach śmigać - zapraszam do mnie - w Szczecinie nie ma innych skrzyżowań

[zielonaomega99]

Nie rozumiem czy z pasa do jazdy w prawo i prosto można jechać w lewo. Prościej nie umiem;)

[doncortino]

Nie rozumiem czy z pasa do jazdy w prawo i prosto można jechać w lewo. Prościej nie umiem;)

nie. Jakieś 2 lata temu miałem przygodę w Gorzowie - gość toyotą wjechał prawym pasem na rondo. Pas ten był "skanalizowany", tzn. strzałka prosto i w prawo. Ja tuż przed nim wjechałem na rondo z lewego pasa, oznaczonego do jazdy prosto lub w lewo. Pojechałem prosto, zjeżdżając z wewnętrznego pasa ronda w dwupasmowy wylot, a w zasadzie nie zdołałem, bo toyota z prawego pasa zajechała mi drogę chcąc skręcić w lewo. Kierowca toyoty wyskoczył przez pogniecione drzwi z auta i z gębą na mnie że nie umiem jeździć i takie tam. Ja wziąłem tylko z fotelika synka i odwróciłem się od gościa nie chcąc wdawać się w jałowe dyskusje. Policja nie miała żadnych wątpliwości kto jest winny - widok miny gościa (Gorzowianina) - bezcenny :-)

[kocyk]

Jakieś 2 lata temu miałem przygodę w Gorzowie - gość toyotą wjechał prawym pasem na rondo. Pas ten był "skanalizowany", tzn. strzałka prosto i w prawo. Ja tuż przed nim wjechałem na rondo z lewego pasa, oznaczonego do jazdy prosto lub w lewo.

nie wiem jak wygląda to rondo w Gorzowie ale w Katowicach nie jesteś w stanie ocenić którym wjazdem wjechał dany pojazd , sam zobacz http://www.zumi.pl/n...&svActive=false

[zielonaomega99]

doncortino - dokładnie o to mi chodziło.
Kocyk - my się nie rozumieliśmy - autobus wjeżdżał w tym samym miejscu co ja - jechaliśmy równolegle. Ja wewnętrznym prosto, on zewnętrznym w lewo i prawie BUM.

[doncortino]

nie wiem jak wygląda to rondo w Gorzowie ale w Katowicach nie jesteś w stanie ocenić którym wjazdem wjechał dany pojazd , sam zobacz http://www.zumi.pl/n...&svActive=false

rzeczywiście oznakowanie tego ronda jest zagadką... nie wiadomo jak się zachować, wg mnie to była nadgorliwość inżyniera ruchu który to zaprojektował - chciał usprawnić ruch, ale wyszło fatalnie. W razie kolizji trzeba by chyba pozwać zarządcę drogi jako winnego zdarzenia

[kocyk]

rzeczywiście oznakowanie tego ronda jest zagadką...

no i dlatego bez względu na wszystko najlepiej stosować starą i sprawdzoną zasadę prawej ręki , bo na tym rondzie to najlepsze rozwiązanie które z powodzeniem wszyscy tu stosują

[zuko252]

Ta zasada działa wszędzie i żadne znaki nie działają jak ona .

[Odi18]

rzeczywiście oznakowanie tego ronda jest zagadką... nie wiadomo jak się zachować, wg mnie to była nadgorliwość inżyniera ruchu który to zaprojektował - chciał usprawnić ruch, ale wyszło fatalnie. W razie kolizji trzeba by chyba pozwać zarządcę drogi jako winnego zdarzenia

nie ma tutaj zadnej zagadki a rondo jest dobrze oznakowane,
jesli chodzi o jazde po rondzie to zeby sie po nim bezkolizyjnie porusza to wystracza 2 zasady:
- stosowac sie do oznakowani poziomego na pasach ruchu,
- nie wjezdzac na rondo gdy ktorys z pasow jest zajety (porusza sie po nim pojazd) i nie ma szans na kolizje

[doncortino]

jak to nie ma zagadki - jadąc zewnętrznym pasem prosto przecinam linię przerywaną, czyli jakby zmieniam pas ruchu, zatem:
- powinienem włączyć lewy kierunek
- powinienem ustąpić tym, którzy na tym pasie ruchu już są czyli np. jadącemu po mojej lewej pojazdowi, który skręca z lewego pasa ronda w wylot
trochę to niedorzeczne

wg mnie ta przerywana linia przecinająca zewnętrzny pas ronda w miejscach wylotów jest po prostu niepotrzebna i to właśnie ona powoduje zamieszanie.

rondo powinno być oznakowane w ten sposób:
zumi mapa

albo tak

[Odi18]

jak to nie ma zagadki - jadąc zewnętrznym pasem prosto przecinam linię przerywaną, czyli jakby zmieniam pas ruchu, zatem:

nie zmieniasz pasa ruchu, te linie sa liniami pomagajacymi kierowca utrzymac sie w swoim pasie ruchu, gdyby nie one to z dwóch pasow zrobilo by sie 1,5 lub jeden i rondo stracilo by swoja przepustowsc

pozatym nikt jadacy na wewnetrzym pasie nie moze skrecic sobie w prawo moze tylko pojechac prosto albo skrecac w lewo

rondo ktory ty podales jako przyklad jest rondem o nieoznaczonych pasach ruchu i obowiazuja na nim troche inne zasady poruszania

dla takich ludzi jak wy ktorzy nie do konca jeszcze łapia o co chodzi w tym poruszaniu sie po rondzie polecam lekturę: Trudne sytuacje na drodze - ronda Poradnik bardzo fajnie i obrazowo jest tam wszystko wyjasnione

[doncortino]

no tak, ale mogę przecież jadąc zewnętrznym pasem ronda skręcić w wylotówkę ustawiając się na lewym jej pasie - nic mi tego nie zabrania. Po co zatem te linie? One niepotrzebnie sugerują poruszającym się wewnętrznym pasem ronda że mogą z tego pasa skręcić w wylotówkę. A przecież skręcanie w prawo z innego niż skrajny prawy pas jest zabronione, chyba że znaki mówią inaczej (strzałki na jezdni + pionowe wyznaczające kierunek ruchu z poszczególnych pasów)

[Odi18]

no tak, ale mogę przecież jadąc zewnętrznym pasem ronda skręcić w wylotówkę ustawiając się na lewym jej pasie - nic mi tego nie zabrania. Po co zatem te linie? One niepotrzebnie sugerują poruszającym się wewnętrznym pasem ronda że mogą z tego pasa skręcić w wylotówkę. A przecież skręcanie w prawo z innego niż skrajny prawy pas jest zabronione, chyba że znaki mówią inaczej (strzałki na jezdni + pionowe wyznaczające kierunek ruchu z poszczególnych pasów)

nie mozesz tak zrobic, moglbys tak zrobic gdyby nie trzalki na pasach przed wjazdem na rondo, ale skoro sa to nie mozesz

[doncortino]

nie mozesz tak zrobic, moglbys tak zrobic gdyby nie trzalki na pasach przed wjazdem na rondo, ale skoro sa to nie mozesz

uściślij proszę, bo nie jestem pewien:
jadę prawym (zewnętrznym) pasem ronda. Drogi wylotowe mają po dwa pasy ruchu. Uważam, że skręcając w taką wylotówkę mogę wybrać dowolny pas ruchu - np. zauważam że na wylotówce kilkanaście metrów od ronda stoi zaparkowany samochód - więc zjeżdżam z ronda wjeżdżając na lewy pas wylotówki. Strzałki przed rondem chyba nie mają nic do tego

[Odi18]

uściślij proszę, bo nie jestem pewien:
jadę prawym (zewnętrznym) pasem ronda. Drogi wylotowe mają po dwa pasy ruchu. Uważam, że skręcając w taką wylotówkę mogę wybrać dowolny pas ruchu - np. zauważam że na wylotówce kilkanaście metrów od ronda stoi zaparkowany samochód - więc zjeżdżam z ronda wjeżdżając na lewy pas wylotówki. Strzałki przed rondem chyba nie mają nic do tego

maja bo rownoczesnie z toba moze zjezdzac samochod z wewnetrznego pasa ronda na lewy pas "wylotowki" i wtedy dojdzie do wymuszenia albo kolizji

[Roozga]

pasy przed rondem powinny automatycznie wymusić pasy na rondzie (lub chociażby linie ciągłe), a do tego znajdują się linie ciągłe na wylotówych pasach i robią z ronda krzyżówkę niekolizyjną - więc taka sytuacja nie jest możliwa

[Odi18]

na tym rondzie nie ma ciaglych na wylotowkach sa tylko przerywane narysowane wlasnie po toby zasugerowac sposob wyjazdu z ronda

[Roozga]

i to też całkiem inna sytuacja, bo samo rondo mówi Ci jak zjeżdżać

[gmurawsk]

ja w tym rondzie nie widzę nic skomplikowane do przejechania. Oznaczenia poziome wszystko przedstawiają. Kierunki jazdy i trójkąty ustąpienie pierwszeństwa oraz linie poziome. Przykład jazdy na warszawskim Rondzie Kometa ( idiotyzm na wlocie do miasta przy dużym natężeniu ruchu) http://rondokometa.p...po-rondzie.html

Co powiecie o takim rondzie do przejechania http://www.zumi.pl/,...Id=&moreCities=