

słabnie po rozgrzaniu 2.5 td
#1
OFFLINE
Napisany 30 kwietnia 2009 - 18:28
#2
OFFLINE
Napisany 16 maja 2009 - 21:20
Po ostudzeniu nastawnika (polewam wodą) problem znika na pewien czas, aż znowu się zagrzeje.
99% to wina czujnika temperatury paliwa, który znajduje się w nastawniku.
Będę wymieniał, zobaczymy z jakim skutkiem.
Może ktoś ma wiedzę na temat tego czujnika?
pozdrawiam...
#3
OFFLINE
#4
OFFLINE
Napisany 16 maja 2009 - 21:25
#5
OFFLINE
Napisany 19 maja 2009 - 08:04

#6
OFFLINE
Napisany 20 maja 2009 - 08:30
No i tu się mylisz bo ten czujnik do mocy auta akurat nic nie ma.Ja mam podobny problem. Po rozgrzaniu kicha - nie jedzie:o
Po ostudzeniu nastawnika (polewam wodą) problem znika na pewien czas, aż znowu się zagrzeje.
99% to wina czujnika temperatury paliwa, który znajduje się w nastawniku.
Będę wymieniał, zobaczymy z jakim skutkiem.
Może ktoś ma wiedzę na temat tego czujnika?
pozdrawiam...
Jedynie co to jeśli byłby walnięty to na ciepłym będziesz miał problemy z odpaleniem.
witam moze ktoś doradzi co się moze dziac,a chodzi o to ze po rozgrzaniu silnika słabnie jego moc,zauważyłem tez że kiedy jest zimny spalanie wskazuje na 0,8-0,9l/km a kiedy troche pojeżdże wzrasta do 1,2-1,4l/km na biegu jałowym.dodam ze miałem uszczelniana pompe wtryskową czy moze to miec na to jakiś wpływ.prosze o rady.i jescze sprawa prędkości mianowicie rozpedzam się do prędkości 150km/h i jak by dziura w podłodze,już dalej nie idzie ale zdejmuje noge z gazu na chwile, dodaję i znowu sie rozpędza ma ktoś podobny przypadek?aha dziś zerknołem pod maske i zauważyłem że dwa przewody gumowe nie są podpięte jeden idący pod kolektorem a drugi pod EGR czy to może być przyczyną?
W tym przypadku to jest to wina nie podpiętych wężyków. NIe pozornie wyglądają ale są bardzo ważne jeśli chodzi o moc samochodu.
U mnie jest podobny problem, gdy wjeżdżam pod górę(Alpy) to mam takie od czucie jakby kluska zaczyna mieć mniej mocy, jak wjadę muszę zjeżdżać na biegu gdzie temp. spada mi do zera.Dodam że nie mam problemu rozpędzenia auta do 160, więcej nie próbuję bo i po co
no to spróbuj się rozpędzić więcej to będziesz miał pewność ze wszystko ok
Bez problemu powinna uzyskać 190km/h a maksa 200-210km/h
A intercoolery wam dzialaja?
A o co chodzi ???? Jak mogą intelcoolery działać...chodzi ci chyba o wiatrak na intercoolerze.
Z tym że nawet jeśli nie działa to przy jeździe pozamiejskiej nie odczuwa się spadku mocy. Przypomnę jeszcze że omegi do 96r. nie miały wiatraków na intercoolerze ani przepływomierza i wymiatały równie dobrze.
#7
OFFLINE
Napisany 20 maja 2009 - 15:01
#8
OFFLINE
Napisany 20 maja 2009 - 15:59
Przyłączam się do tematu co do spadku mocy na gorącym silniku i mam prośbe czy ktoś miałby schemacik jak powinny być podpięte wcześniej wspomniane wężyki?Z góry dziękówa;)
o tych wężykach było już dużo na forum łącznie z opisem i chyba nawet rysunkiem, poszukaj dobrze a znajdziesz bo warto :-) wystarczy nieszczelność na przewodzie podciśnieniowym i moc ucieka strasznie
#9
OFFLINE
Napisany 20 maja 2009 - 17:13


#10
OFFLINE
Napisany 21 maja 2009 - 14:01
kolego Neoknight ,a w jaki sposób ta moc ucieka?
,wężyk z podciśnieniem otwiera zawór EGR,żeby dopalić spaliny i wtym momęcie auto jest słabsze(także ciśnienie z turbiny idze w rurę ).jeżeli egr jest domknięty i szczelny wężyk z podciśnieniem może być według mnie odpięty ,a oma z dolnych obrotów będzie lepiej jechać.EGR to tylko ekologia-chyba że się je***cie mylę.
Jak egr będzie cały czas otwarty (czyli albo zje**** albo wężyk nie podpięty) to silnik będzie cały czas się dławił spalinami zamiast czystego powietrza.....tak na chłopski rozum. Samochód nie będzie miał takiego przyśpieszenia jak trzeba i nie pojedzie więcej jak 160km/h.
jest to sprawdzone.
#11
OFFLINE
Napisany 21 maja 2009 - 16:15
Jak egr będzie cały czas otwarty (czyli albo zje**** albo wężyk nie podpięty) to silnik będzie cały czas się dławił spalinami zamiast czystego powietrza.....tak na chłopski rozum. Samochód nie będzie miał takiego przyśpieszenia jak trzeba i nie pojedzie więcej jak 160km/h.
jest to sprawdzone.
wężyk z podciśnieniem tylko go otwiera,jeżeli wężyka niebędzie to egr będzie cały czas domknięty(o ile jest sprawny) i spaliny pójdą tylko w rurę

#12
OFFLINE
Napisany 22 maja 2009 - 08:45
wężyk z podciśnieniem tylko go otwiera,jeżeli wężyka niebędzie to egr będzie cały czas domknięty(o ile jest sprawny) i spaliny pójdą tylko w rurę
Ach tak. To mi wytłumacz panie mądry czemu się tak dzieje że jak się weżyk odepnie od egr to samochód traci połowę mocy??? przecież powinien być zamknięty. No i potrafi uzyskiwać większe temperatury.
#13
OFFLINE
Napisany 25 maja 2009 - 00:53
Ach tak. To mi wytłumacz panie mądry czemu się tak dzieje że jak się weżyk odepnie od egr to samochód traci połowę mocy??? przecież powinien być zamknięty. No i potrafi uzyskiwać większe temperatury.
Z tym się akurat nie zgodzę, bo u mnie niezależnie od tego czy wężyk jest podpięty, czy nie, to auto jeździ tak samo, a temperatura jest na tym samym poziomie. U mnie prawdopodobnie też jest zaślepione, ale nigdy przy EGRze nie grzebałem,więc nie wiem (poprzednik może coś robił).
#14
OFFLINE
Napisany 25 maja 2009 - 07:57
#15
OFFLINE
Napisany 25 maja 2009 - 09:40
Z tym się akurat nie zgodzę, bo u mnie niezależnie od tego czy wężyk jest podpięty, czy nie, to auto jeździ tak samo, a temperatura jest na tym samym poziomie. U mnie prawdopodobnie też jest zaślepione, ale nigdy przy EGRze nie grzebałem,więc nie wiem (poprzednik może coś robił).
no to pewnie masz zaślepiony
#16
OFFLINE
Napisany 25 maja 2009 - 17:02
#17
OFFLINE
Napisany 26 maja 2009 - 09:28
kolego neoknight-jesteś troche uparty.odkręć sobie ten plasik z napisem "turbo diesel", tak żebyś widzał egr od środka jak się zachowuje.druga osoba niech przegazuje auto-powinieneś zobaczyć jak egr się otwiera i wpadają spaliny.jak odepniesz ten wężyk z podciśnieniem od egr-a,to zawór będzie zamknięty i nie ma prawa puszczać spalin do kolektora ssącego(o ile jest sprawny to będzie domknięty).silnik będzie się grzać i będzie słabszy jak egr się nie domyka-bo zamiast temp.spalin w rure to zpowrotem do pieca,a ciśnienie z turbiny zamiast w całości do ssącego to częściowo w rure wydechową.:nie_wiem:ja więcej w tym temacie już nie umiem pomóż:placz:jeżeli auto śłabnie jak gorące,to może być to schyłek pompy wtryskowej.
Nie jestem uparty tylko tego nie rozumiem..żeby to jeszcze była moja pierwsza omega ale ja miałem 2 i jeszcze u kolegi i było to samo jak ściągnąłem wężyk z egr to każdy z samochodów traciły moc. Mówie to z doświadczenia a nie że zgaduje.
Kiedy kupiłem 1 omegę i wyjechałem na autostrade zawiodłem się auto nie chciało jechać więcej niż 160 przyśpieszenie też nie najlepsze.
Zacząłem szukać po forum i znalazłem właśnie coś o wężykach podciśnienia i okazało się że był spadnięty przewód z egr założyłem i już nie ten sam samochód 200 nie było problemu i przyśpieszenie aż się ździwiłem. Tak więc ja dalej jestem zdania że podciśnienie egr ma wpływ na moc samochodu, zaznaczam że oprócz tego wężyka nic więcej nie robiłem.
#18
OFFLINE
Napisany 26 maja 2009 - 10:08
Tak więc ja dalej jestem zdania że podciśnienie egr ma wpływ na moc samochodu, zaznaczam że oprócz tego wężyka nic więcej nie robiłem.
No tak ma wpływ na moc, ale co ma piernik do wiatraka. Koledze auto traci moc jak jest ciepłe, a ten EGR nie ma z tym nic wspólnego
#19
OFFLINE
Napisany 26 maja 2009 - 13:22
No tak ma wpływ na moc, ale co ma piernik do wiatraka. Koledze auto traci moc jak jest ciepłe, a ten EGR nie ma z tym nic wspólnego
tak masz racje chciałem tylko żeby to było jasne

Kolego szymekrudawa1 masz również racje co do działania egr (działa tak jak mówiłeś).
A co do straty mocy na ciepłym to faktycznie tak jak już wcześniej napisali koledzy sprawdził bym pompę.
#20
OFFLINE
Napisany 27 maja 2009 - 14:37