Check świeci się tylko po rozgrzaniu i pod obciążeniem podczas jazdy ze stałymi obrotami (tak powyżej ok. 2tyś, gaśnie po odpuszczeniu gazu); czyli spełnione warunki z TIS.
Wyeliminowałem już:
- sondy (podstawione ze 3 komplety);
- czujniki temperatur;
- przepływomierz;
- ECU;
- przewody sond, czujników itd...;
- regulator ciśnienia paliwa;
- filtr paliwa;
- szczelność dolotu i wylotu.
Została do sprawdzenia pompa paliwa i... sam silnik. Jeszcze raz sprawdzę masy, ale kiedyś sprawdzałem i były OK. Spaliny też nie najczystsze (HC 240ppm, CO 1,5%, O2 0,05%, lambda 0,95-0,96). Ogólnie silnik pali i jeździ normalnie, oleju nie ubywa, temp. w normie, średnie spalanie w normie. Sprawdzając pracę sond (na postoju):
- bieg jałowy: sinusoida, choć w niepełnym zakresie (do ok. 700mV);
- 3000 obr/min: zamierają w okolicy 0,5V, niewielkie odchyłki rzędu 100mV.
Mechanikom/elektrykom i częściowo ASO pomysły dość szybko się skończyły. Mi również pomału się kończą
