Na początek polecam się zastanowić ile km bedziesz miesięcznie pokonywał, ile masz kasy na utrzymanie auta i do czego ma ci ono słuzyć. :grin:
myślę, że kilometrów będę miesięcznie robił około 1000-1500 i do tego pewnie dojdzie trochę kilosów, które ojciec zrobi.
Ekonomia i rozsądek podpowiada Daewo Tico - 5 osób + bagaznik 5l/100km wszystko zrobisz praktycznie sam. 3-6 tys.zł (rodzice będą zadowoleni ale w razie kolizji ... nie daj Boże )
kumpel miał taką furę i miałem się przyjemność nią przejechać. zadziwił mnie silniczek, który nieźle ciągną to autko z 4 osobami na pokładzie i to z dużymi brzuszkami

a palił coś koło 4,5l/100km. nie chciałbym tym uczestniczyć w żadnym wypadku. a teraz mają mazde premacy i też im pali praktycznie tyle samo

Twój wiek sugeruje Opla Calibra - ponadczasowy wygląd, niska cena, napęd na tył lub 4x4 - i co tu duzo mówić .... calibra napewno pomoże ci w zaliczeniu większej ilości lasek w najbliższych latach życia i pozytywnie wpłynie na Twoje EGO i prawidłowy rozwój emocjonalny
wiem, że dla większości takich szczyli jak ja Calibra to spełnienie marzeń, ale nie dla mnie! cena może i niska, ale ten wygląd... no właśnie, mi osobiście się nie podoba, no może silniczek 150 i 204 konny. nie wiem czym wszyscy się tak zachwycają, we mnie nie budzi żadnych emocji, ale o gustach sie nie dyskutuje

po prostu samochód którego bym nie chciał. może i laski lecą na gości w kalibrach, ale nie potrzebna mi jakaś blachara która poleci na samochód (nie ubliżając nikomu). myślę, że bez kalibry też mój rozwój emocjonalny i ego będzie rozwijało się prawidłowo

Fiat 125p - dziś to zajefajny LANS mieć zadbany egzemplarz - wszystko ma na miejscu jak potrzeba.( dziadek się ucieszy, częściej da kieszonkowe na paliwko jak go powozisz )
mamy zamiar z kumplami kupić takiego fiata i sami go lekko odpimpować, żeby wyglądał jak seria (bez wieś tuningu) i służył na nocne wypady na miasto
dziadka mam takiego, że najlepiej to się czuje w domu, ale grosza raczej nie poskąpi jak się ładnie poprosi albo w czymś pomoże

Ford Sierra - czemu nie ! benzynka 2.0 DOHC 125KM ( lub 115KM OHC),welurek, wspomaganie, elektryka - zanim odmówisz koniecznie się Sierrą przejedź
raz miałem okazje sierrą jechać na stopa, nie wiem co to był za silnik, ale muszę przyznać, że szedł ostro, około 140km/h cały czas. jakiś młody łepek jechał i nas zabrał do szkoły. w bagażniku miał jakiegoś niezłego suba, bo jak siedziałem na tylnej kanapie to mnie trochę podbijało

ale no bass no fun

pozatym na dzis niestety to juz nie lans.
i tego będę się trzymał