

Jaka gleba - jaki zawias
#1201
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2014 - 07:43
#1202
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2014 - 08:05
#1203
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2014 - 08:08
sachs/kayaba/bilstein. Ewentualnie amory bilstein b6 lub b8 (standard jest b4)
a jaka jest różnica między tymi bilsteinami b4 b6 itp...?
#1204
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2014 - 08:12

B4 to standard
B6 utwardzony o standardowym skoku
B8 skrócony skok i utwardzony
Gdybyś zamówił zestaw Pro Kit12 to miałbyś sprężyny -30 i amory B8 w komplecie. Może byłoby trochę taniej

#1205
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2014 - 08:30
#1206
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2014 - 10:08
#1207
OFFLINE
#1208
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2014 - 16:00
#1209
OFFLINE
#1210
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2014 - 16:09
Jak wcześniej nie jeździłeś na obniżonym twardym zawiasie, to będziesz zaskoczony :tak:a co sądzicie o bilsteinach b8
#1211
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2014 - 20:58
#1212
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2014 - 23:42
Najlepiej założyć regulowane koni sport , komplet na 4 koła to 1800zł
Wujek a gdzie takie promocje?

#1213
OFFLINE
Napisany 02 sierpnia 2014 - 08:02
Wujek a gdzie takie promocje?
Sam kiedyś zagłębiałem temat ale znalazłem po prawie 800 sztukę...
Nie dalej jak miesiąc temu sprawdzałem u jednego z dystrybutorów. Chciałem być zorientowany jakie są ceny w przypadku gdyby przyszło mi wymienić parę, lub całość w przypadku awarii tych które mam założone.
Przód:
http://www.otokoni.p...od-p-16690.html
Przy czym ja przednie mam w formie wkładów do oryginalnej obudowy amortyzatora. Tak jak w BMW np.
Tył:
http://www.otokoni.p...yl-p-13030.html
Jeżeli chodzi o sprężyny to przerabiałem chyba wszystko co jest na rynku, mi najbardziej odpowiadają H&R 29968VA (komplet)
http://tuning-online...wd-35-35mm.html
#1214
OFFLINE
Napisany 07 sierpnia 2014 - 11:29
Dzięki za info z góry.
#1215
OFFLINE
Napisany 07 sierpnia 2014 - 12:13
Pany, czy przy sportowych, krótszych amorach jest konieczność montować krótsze łączniki stabilizatora? Zużyły mi się szybko, a jak zakładałem żółte amory jakiś czas temu to mocowanie dla łącznika drążka stab. było w innym położeniu niż w seryjnym amortyzatorze tj. kilka cm niżej i ciężko było wpakować łącznik w miejsce na amortyzatorze. Ma to jakiś wpływ na działanie drążka stabilizacyjnego?
Dzięki za info z góry.
Ciężko było , bo trzeba obydwa koła w powietrzu mieć, wtedy nie ma problemu. Generalnie powiedzmy przy małych obniżeniach nie powinno mieć to wpływu na charakterystykę pracy stabilizatora, tym bardziej że polega ona na skręcaniu osiowym. Krótsze łączniki powinno stosować się przy naprawdę sporym obniżeniu bardziej ze względu na fakt ,że łączenie stabilizatora z łącznikami wędruje mocno ku dołowi, oraz krótszy łącznik w takim przypadku łatwiej montuje się przy podniesionym jednym kole.
#1216
OFFLINE
Napisany 07 sierpnia 2014 - 14:26
#1217
OFFLINE
Napisany 09 sierpnia 2014 - 11:29
Ciężko było , bo trzeba obydwa koła w powietrzu mieć, wtedy nie ma problemu.
co Ty opowiadasz?

ja nie mialem zadnego problemu gdy drugie kolo bylo na ziemi, zeby zalozyc laczniki i cala reszte. a mam gwint opuszczony prawie na max. troche pokombinowac i nie ma zadnego problemu, zeby zlozyc wszycho do kupy

#1218
OFFLINE
Napisany 09 sierpnia 2014 - 22:04
co Ty opowiadasz?
ja nie mialem zadnego problemu gdy drugie kolo bylo na ziemi, zeby zalozyc laczniki i cala reszte. a mam gwint opuszczony prawie na max. troche pokombinowac i nie ma zadnego problemu, zeby zlozyc wszycho do kupy
Czy ja napisałem że mam problem ?.
#1219
OFFLINE
Napisany 10 sierpnia 2014 - 12:03
Z tyłu wymieniłem taki zestaw po 8 tys bo byla tragedia tak miekko. Z przodu mam jeszcze b4 ale jest straszliwa kicha. Zbieram juz na cos innego. U mnie z tyłu naprawde sie sprawdza mts technik. Tansze od bilsteina a dwa razy solidniejsza konstrukcja. Mysle zeby takie tez na przod wrzucic tylko nie widze u nas w Polsce przednich. Tylko na ebay-u
#1220
OFFLINE
Napisany 10 sierpnia 2014 - 18:38
co Ty opowiadasz?
ja nie mialem zadnego problemu gdy drugie kolo bylo na ziemi, zeby zalozyc laczniki i cala reszte. a mam gwint opuszczony prawie na max. troche pokombinowac i nie ma zadnego problemu, zeby zlozyc wszycho do kupy
wszytko się da...a swoją drogą to współczuję Twojej omedze jeździć po samym Gdańsku przy takim gwincie...taaakie dziury w jezdni
