

kolejny wypadek z udziałem omegi
#361
OFFLINE
#362
OFFLINE
Napisany 04 maja 2013 - 21:12
A co to za filmik?Z przodu brzydko i z tyłu nie ładnie...
#363
OFFLINE
#364
OFFLINE
#365
OFFLINE
#366
OFFLINE
Napisany 09 maja 2013 - 16:04
#367
OFFLINE
Napisany 11 maja 2013 - 21:33


#368
OFFLINE
Napisany 13 maja 2013 - 16:24

Tam są światłą, więc któryś psychol wjechał na czerwonym

http://www.lublin112...pitalu-zdjecia/
#369
OFFLINE
Napisany 27 maja 2013 - 17:55
#370
OFFLINE
Napisany 27 maja 2013 - 18:17
#371
OFFLINE
Napisany 27 maja 2013 - 19:10
#372
OFFLINE
Napisany 07 czerwca 2013 - 08:28
#373
OFFLINE
#374
OFFLINE
Napisany 08 czerwca 2013 - 00:21
Że też na moim osiedlu musi stać taki brzydki pomnik. Jest tam już dobre 2 m-ce.
To zadzwon na straz miejska i powiedz ze cieknie z niego olej, jak wlasciciel dostanie mandat za zasmiecanie moze zrobi z nim porzadek

#375
OFFLINE
Napisany 08 czerwca 2013 - 11:46
To zadzwon na straz miejska i powiedz ze cieknie z niego olej, jak wlasciciel dostanie mandat za zasmiecanie moze zrobi z nim porzadek
Tym bardziej że nie ma przynajmniej 1 tablicy, wtedy muszą coś z nia zrobić i nie będzie już nam psuć niekalanej opinii

#376
OFFLINE
Napisany 10 czerwca 2013 - 08:11
Że też na moim osiedlu musi stać taki brzydki pomnik. Jest tam już dobre 2 m-ce.
żenada!
To zadzwon na straz miejska i powiedz ze cieknie z niego olej, jak wlasciciel dostanie mandat za zasmiecanie moze zrobi z nim porzadek
Tym bardziej że nie ma przynajmniej 1 tablicy, wtedy muszą coś z nia zrobić i nie będzie już nam psuć niekalanej opinii
Masakra jakaś z wami, "zadzwoń na straż miejską bo cieknie olej" - A Tobie to nic nie cieknie, pewny jesteś że masz idealnie sucho pod autem??
"Nie ma jednej tablicy ble ble ble" - i co z tego, ma ale może w aucie, coś strasznego?
Nie rozumie i nienawidzę ludzi, którzy zachowują się jak psy!
A jak by wam się zdarzyła taka kraksa i nie mieli byście kasy na naprawę to byście auto może od razy na złom wywieźli co??
Trochę pokory dla czyjegoś nieszczęścia i postawcie się na jego miejscu. Jak by was kiedyś spotkała taka przykrość , to dla nauczki powinno was spotkać to co komuś teraz życzycie!!
Skąd wiecie , że ktoś po tym zdarzeniu nie leży w szpitalu, albo trafił na kogoś bez ubezpieczenia i jeszcze pijanego, albo że ma problem z odzyskaniem kasy od ubezpieczalni bo mu chcą wypłacić 1000zł bo szkoda całkowita??
Ludzie, myślcie , to nie boli, no chyba że nie maci czym

Ja rozumie że coś stoi , rok, dwa , pięć i nikt tego nie rusza to sam zgłaszam, ale jeżeli jest zarejestrowane i opłacone, to jest to moje i nikt nie ma prawa tego ruszyć.
Trochę się zastanówcie zanim komuś krzywdę zrobicie.
#377
OFFLINE
Napisany 10 czerwca 2013 - 09:37
Masakra jakaś z wami, "zadzwoń na straż miejską bo cieknie olej" - A Tobie to nic nie cieknie, pewny jesteś że masz idealnie sucho pod autem??
"Nie ma jednej tablicy ble ble ble" - i co z tego, ma ale może w aucie, coś strasznego?
Nie rozumie i nienawidzę ludzi, którzy zachowują się jak psy!
A jak by wam się zdarzyła taka kraksa i nie mieli byście kasy na naprawę to byście auto może od razy na złom wywieźli co??
Trochę pokory dla czyjegoś nieszczęścia i postawcie się na jego miejscu. Jak by was kiedyś spotkała taka przykrość , to dla nauczki powinno was spotkać to co komuś teraz życzycie!!
Skąd wiecie , że ktoś po tym zdarzeniu nie leży w szpitalu, albo trafił na kogoś bez ubezpieczenia i jeszcze pijanego, albo że ma problem z odzyskaniem kasy od ubezpieczalni bo mu chcą wypłacić 1000zł bo szkoda całkowita??
Ludzie, myślcie , to nie boli, no chyba że nie maci czym
Ja rozumie że coś stoi , rok, dwa , pięć i nikt tego nie rusza to sam zgłaszam, ale jeżeli jest zarejestrowane i opłacone, to jest to moje i nikt nie ma prawa tego ruszyć.
Trochę się zastanówcie zanim komuś krzywdę zrobicie.
Kolega się chyba trochę zagalopował, gdyby tak było, że "to jest moje i nikt nie ma prawa tego ruszyć" to byśmy mieli jeden wielki śmietnik!! Tyle w temacie.
#378
OFFLINE
Napisany 10 czerwca 2013 - 10:08
Brzydzę się ludźmi i gardzę nimi którzy tak robią.
Jeśli tak bardzo przeszkadza, tarasuje, zagraża itd, warto się skontaktować z właścicielem. Zostawić karteczkę itd... Poczekać...
#379
OFFLINE
Napisany 10 czerwca 2013 - 18:58
A to aż taki majątek zholować to auto na jakieś podwórko znajomego, pod warsztat lub coś takiego? Wcześniej czy później SM się tym zajmie a wtedy taniej nie będzie.Nie rozumie i nienawidzę ludzi, którzy zachowują się jak psy!
A jak by wam się zdarzyła taka kraksa i nie mieli byście kasy na naprawę to byście auto może od razy na złom wywieźli co
Widać lepiej niech stoi na blokowisku i straszy a ludzi co chcą doradzić od psów wyzywać

#380
OFFLINE
Napisany 10 czerwca 2013 - 20:35