63 odpowiedzi na ten temat

[bogumil.s]

i jeszcze mam problem teraz z rozrusznikiem bo nie chce krecic tak jakby sie zacial

być może cewka ci się zawiesiła - puknij w nią lekko młotkiem powinno pomóc jeśłi pomoże to bedziesz musiał kiedys wymontowac rozrusznik i wyczyścić cewkę (elektromagne)

[mkaminski100]

Podłączyłem w końcu sondę Lambda do centralki LPG. Wyłączyłem ECU podczas prac więc na pewno się zresetował. Pojechałem zaraz potem na trasę. Spalanie wyszło 10l LPg, gdzie zawsze oscylowało wokół 12l.
Zacząłem jednak dojeżdżać do pracy ok 20km. Droga ma trochę pagórków i ograniczenie do ok 80km/h/. Mało korków. No i kurcze spalanie na poziomi 13l LPG.
Wygląda mi jakby komputer po zresetowaniu używał "czystych" map a po czasie dostosowuje się i zaczyna palić jak smok. Jak zauważyłem to chyba największe spalanie jest kiedy ruszam i przyspieszam. 13 pali jak jeżdżę jak dziadek i 13 jak normalnie (bez szaleństw).
Przepływomierz: 0,4-0,6V oraz 10-21kg/h przy ok 800 obr i skacze do ok 6V i 310 kg/h przy ok 4700 obr.
Sonda O2 - 39-4700mV, ciągle skacze
Świece wymienione 6 miesięcy temu.
Brak błędów.
Auto wg mnie sie nie zbiera, naciśnięcie gazu to więcej wycia niż przyspieszania.
Przy delikatnym ruszaniu wskazanie komputera idzie do max (u mnie 7.1 MPG, u Was 39) i powoli spada. Średnio co pokazuje komputer podczas wyjazdów ok 20 km za miasto to ok 11.3 (+ LPG i wychodzi 13,5). Wg mnie to jednak dość sporo jak na takie wyjazdy.
Dziwi mnie jedno. Wiem, że środkowy tłumik buczy (chociaż nie ma dziur na zewnątrz), ale przy dodawaniu gazu pod obciążeniem słychać jakby dzwonienie zaworów. Nie jak spalanie stukowe, tylko taki dźwięk jak wtryski do gazu (oczywiście ten dźwięk zagłusza wtryski LPG).
Zastanawiam się czy czasami coś nie jest walnięte w głowicy. Spaliny jednak czyściutkie, auto nie pali oleju. Wałki są lekko przytarte na krzywkach i co dziwne ciśnienie wg dwóch mierników wychodzi po 15-16 bar.
Sam już nie wiem...może to automat tak jej daje wycisk...

[k.kamil]

Jeśli moge to sie podłącze

Mam podobny problem czyli spalanie
Omega B Fl 2000 2.0 16V 136 KM automat only PB98

Opony przod 215/55/16 tył 225/55/16

Miasto :
oszczędnia i spokojnie zero kicka ok 15 L agresywnie do 17-18
trasa to zalez od predkosci 8-9 do 12-13

omcia podłaczaon była pod kompa zero błedów.
diagnoza spalin - idelanie
sonda - ok
kat - ok
swiece przewody - ok
olej -nowy
filtry- nowe

doszło
przepływomierz - ok
czujnik tem -ok


o co kaman ???

dodam jazda z wyłączona klima tryb EKO

[AstraC]

Nie sugerujcie się komputerem, sonda może być niby ok, a pali więcej... tylko z drugiej strony kiepsko wkopywać się w taki wydatek, za być może.

[Sominos]

Omega B Fl 2000 2.0 16V 136 KM automat only PB98

Zatankuj mu 95 oktanowej benzyny. 98 jest mniej kaloryczna a x20xev nie wykorzysta więcej niż 95 oktan z paliwa.

[MarcinGoluch]

Odkopie temat. Kluske z X20XEV kupiłem 4miesiące temu. Na pokładzie sekwencja. W pierwszej dłuższej trasie byłem w szoku bo wzieła tylko 9,8l na 100km mimo, że jakoś delikatnie nie jechałem. Zazwyczaj jezdze krotkie odcinki do pracy i wtedy spalanie miałem ok 13l ale tu ledwo sie zdarzył dogrzać więc normalka. Czasami lubiła się zapalić kontrolka czujnika wałka ale udawało mi się jej pozbyć i auto szło w normalnym trybie.

I teraz coś się stało jakieś 2tyg temu.
Lało mi się spod uszczelki pokrywy i auto rwało jakby nie palił na którąś świecę. Wymieniłem świece. Dwa dni ok i koszmar. Auto nie jedzie, dwójkę ciągnełem pod 3tyś, na piątce nie szło jechać nawet po płaskim bo tracił prędkość. Po dwóch dniach zerknelem na nowe świece i były totalnie czarne, zadymione. Czyli dostawał jakąś mega dawkę paliwa. Pojechałem na wymiane uszczelki pod pokrywą i wymieniłem odrazu odme oraz dwa doloty z lewej. Okazało się, że były totalnie spróchniałe i dziurawe więc auto dostawało lewe powietrze. ALE ŻEBY SPALANIE SKOCZYŁO DO 30-35L ?! ?!

Niestety po wymianie niewiele się ze spalaniem zmieniło z tym, że teraz autko normalnie idzie i można jechać. Spalanie niestety nadal koszmar.
Czy komp mógł się zaadoptować do nowych warunków z dawką powietrza i tu spalanie? Czy bez kompa się tego mogę pozbyć?

Jestem już umowiony z gazownikiem na regulację, muszę jeszcze tylko wymienić czujnik wałka żeby raz na zawsze pozbyć się błędu.
Czy pęknięcie na kolektorze może mieć też tak kolosalny wpływ na spalanie?

Pozdrawiam!
Marcin

[Szzymek]

Panowie jeszcze ja pojade z tym tematem. Wiec moja oma w miescie spala od 11 d0 13 przy jezdzie ostrej od 13 do 15,5. W trasie ponizej 10. Gdy zatankuje 98 oktanow autko jest bardziej dynamiczne ale za to ma wieksze spalanie. Potrafie zejsc nia w miescie ponizej 11 do 9,5 ale to juz nie jest jazda tylko pitolenie do 2 tys. obrotow

[Mariusz]

Panowie jeszcze ja pojade z tym tematem. Wiec moja oma w miescie spala od 11 d0 13 przy jezdzie ostrej od 13 do 15,5. W trasie ponizej 10. Gdy zatankuje 98 oktanow autko jest bardziej dynamiczne ale za to ma wieksze spalanie. Potrafie zejsc nia w miescie ponizej 11 do 9,5 ale to juz nie jest jazda tylko pitolenie do 2 tys. obrotow

Co do miasta to chyba normalnie spala 11-13 dla manuala, a do 15 dla automatu. Trasa to też różnie może być 8,5 do 9,7. To czy Pb95 czy 98 nie ma chyba różnicy.

[tomspeed]

. Czasami lubiła się zapalić kontrolka czujnika wałka ale udawało mi się jej pozbyć i auto szło w normalnym trybie.

muszę jeszcze tylko wymienić czujnik wałka żeby raz na zawsze pozbyć się błędu.
Czy pęknięcie na kolektorze może mieć też tak kolosalny wpływ na spalanie?

Pozdrawiam!
Marcin

moze tak wszystkich tutaj uswiadomisz.
powiedz no ktora to jest kontrolka czujnika walka??
ja takiej u siebi nie mam i w zadnej innej omedze nie widzialem.

sprawdz bledy bo kontrolka o ktorej zapewne pisze wskazuje nam ze komputer silnika wychwycil jakas nieprawidlowosc w dzialaniu ktoregos czujnia


wymien sobie mimo wszystko kolektor, nie ma on az takiego wplywu na spalanie, ale czasem lambda moze glupiec

[rashii]

sprawdz jeszcze czujnik temperatury wody, jesli dostaje lewe informacje to wychodzi takie spalanie znam to autopski

[adamesce]

najpierw bledy na spinacz odczytaj. Ja mam wywalony przeplywomierz i mialem zle ustawiona sonde (w kompie lpg sonda 1V) i pomimo tych problemow spalanie w miescie max 12,5l trasy nie robilem.

[MarcinGoluch]

Pisałem w biegu i wyszło nie do końca jasno. Oczywiście zapala się kontrolka silnika a spinacz i komp wykazały czujnik wałka.

[rashii]

miescie max 12,5l .

przynaprawde bardzo delikatnej jeżdzie

[preses1]

Witam drogich królewiczów ,bo tylko tacy mogą pozwolić sobie na jazdę tak wykwintną i czarującą mieszanką komfortu,osiągów i stosunkowo niskich kosztów jakie to daje nam ujeżdżanie rasowej OMEGI:).Ja mogę pochwalić się OMCIĄ 2,0 16 v, która zadawala się w mieście około 11 litrami pb 95, a trasa to już bajka - 7-7,5 litrów na 100 km. Oczywiście wszystko to jest osiągalne przy bardzo delikatnej jeżdzie(nie wolnej ale delikatnej).Pozdrawiam wszystkich.

[Tyczol]

Problem z nadmiernym spalaniem pojawil sie tez u mnie niestety. Omega B '94 2.0 16v GL manual. Spalanie w miescie wzroslo do ok 16l (bylo 10l), przy czym na trasie ok 10. Ale... od momentu jak ja kupilem nie wymienialem kabli, swiec.. nie ruszalem sondy, nawet filtry zostaly po niemcu. Ostatnio tylko cos mi chroboli pod silnikiem, tak jak bym kraweznikami wydech polamal
A co do licytacji spalania - wierzcie lub nie, ale na trasie zlazlem do 5.5l (z niedowierzania dotankowalem do pelnego i tez sie zgadzalo). Fakt faktem, jazda byla spokojna. AAAaa... i jeszcze cos. Jak tankuje w Poznaniu, spalanie mam mniejsze o jakies 10%.
Kamil.

[samba-77]

Problem z nadmiernym spalaniem pojawil sie tez u mnie niestety. Omega B '94 2.0 16v GL manual. Spalanie w miescie wzroslo do ok 16l (bylo 10l), przy czym na trasie ok 10. Ale... od momentu jak ja kupilem nie wymienialem kabli, swiec.. nie ruszalem sondy, nawet filtry zostaly po niemcu. Ostatnio tylko cos mi chroboli pod silnikiem, tak jak bym kraweznikami wydech polamal
A co do licytacji spalania - wierzcie lub nie, ale na trasie zlazlem do 5.5l (z niedowierzania dotankowalem do pelnego i tez sie zgadzalo). Fakt faktem, jazda byla spokojna. AAAaa... i jeszcze cos. Jak tankuje w Poznaniu, spalanie mam mniejsze o jakies 10%.
Kamil.

Jak chroboli pod silnikiem to mało pali-otto taki morał mamy
Aaa,a na paliwie z Poznania to 4.95l/100km - dla wyjasnienia 5.5l-10%=4.95l/100km Omegą z silnikiem 2.5 V6

Następnie się obudziłem :jump:

[tomspeed]

Jak chroboli pod silnikiem to mało pali-otto taki morał mamy
Aaa,a na paliwie z Poznania to 4.95l/100km

Następnie się obudziłem :jump:

no i po co ten post???

[samba-77]

Pomyłka
Proszę o usunięcie.

[tomaszkat]

odkopię temacik. Moja omega paliła w mieście ok 12-14 zależy jakim stylem jechałem na trasie ok 10. jednak ostatnio coś się stało i zaczęła palić kosmiczne ilości. bo około 25 litrów na 100. nie mam pojęcia co się mogło stać. Świece są nowe, olej i inne płyny także, co mogę samemu sprawdzić? Odmę już sprawdzałem jest ok. Czasem obroty lekko falują na jałowym pomiędzy 800 a 1000, a z silnika na zimny słychać taki stukot jak w dieslu mercedesa jakby jeden z wtrysków może dostał ? poradźcie coś bardzo proszę i pozdrawiam.

[Mariusz]

odkopię temacik. Moja omega paliła w mieście ok 12-14 zależy jakim stylem jechałem na trasie ok 10. jednak ostatnio coś się stało i zaczęła palić kosmiczne ilości. bo około 25 litrów na 100. nie mam pojęcia co się mogło stać. Świece są nowe, olej i inne płyny także, co mogę samemu sprawdzić? Odmę już sprawdzałem jest ok. Czasem obroty lekko falują na jałowym pomiędzy 800 a 1000, a z silnika na zimny słychać taki stukot jak w dieslu mercedesa jakby jeden z wtrysków może dostał ? poradźcie coś bardzo proszę i pozdrawiam.

Sprawdz jakie są błędy ? Może sonda, czujnik stukowy lub rozrządu ? Najpierw błędy.