może przewody od pompy są przytykane? albo powietrza mu brakuje.
kajby byly zatkane to nie dymilaby na czarno z taką intensywnoscia. jakie spalanie miala na biegu jalowym przed awarią na zimnym silniku???
jakbys to zkojazyl to regulacja pompy by pomogla nawet przed rozgrzaniem silnika. wystarczy popuscic pompe(nastawnik) i jak jest teraz za duza dawka to metoda prób i bledów przesówac delikatnie w strone kabiny powinna zapalic, nie ma opcji zeby nie. bateria musi byc dobra , swiece musza byc sprawne, ( jak nie sa to trzy cztery zazy grzej ) i jak zapalasz to nie krec do oporu , tylko srją pare obrotów i puszczaj bo nie ma sensy rozrusznika katowac.
wiec
- sprawdz opornosc na wtrysku sterujacym
- sprawdz poprawnosc dzialania swiec( moze przekaznik tez przy okazji)
jesli te dwie rzeczy beda ok to wez sie za pompe i prubój zmniejszyc troszke dawke.
sprawdz jeszcze czy paliwo dochodzi na wtryski , mozesz sprawdzic to przelewami>
tylko pamietaj ze jak raz juz zdejmiesz wezyk z przelewu to daj nowy, bo potem od zapachu on w kabinie sie nie odpedzisz. powodzenia i daj znac jak tam poszlo, ja trzymam kciuki.
dodam ze ja na zwyklym paliwie jezdze i odpala, po wyzej - 20 i tez odpalila.