

Jak wyjąć rozrusznik w V6?
#1
OFFLINE
Napisany 16 lutego 2008 - 20:55
#2
OFFLINE
Napisany 17 lutego 2008 - 06:54
#3
OFFLINE
Napisany 04 października 2008 - 16:02
Mam mały problem z rozrusznikiem i musze go wyciągnąć. Udało mi się odkręcić dolną śrubę ale za nic nie moge dostać się do górnej. Co muszę zrobić żeby się do niej dostać, odkręcić kolektor wylotowy?
Pozdrawiam
#4
OFFLINE
Napisany 04 października 2008 - 21:19
#5
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 16:21

#6
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 17:16
czy podpowiedzial by ktos czy da sie wyciagnac rozrusznik w mv6 bez odkrecania tej lapy?gorna śrubę już odkręciłem i kable też bez problemu,szarpie go juz godzine i nic.jak go wyjac?
w V6 innej możliwości nie ma, nie wiem jak w silniku mv6 bo się z takim nie spotkałem :duze_hihi:
zrób tak jak wolf napisał inaczej nie wyjmiesz
#7
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 18:01
Montaż w odwrotnej kolejności.
45 minutowe dokręcanie śrub rozrusznika podczas montażu wyciągniętymi łapami do góry - bezcenne ;-) ale do opanowania
#8
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 20:32
należy odkręcić jedną śrubę łapy silnika
nie wie czy dobze rozumie.odkrecilem 3 sruby lapy silnika,unioslem troche silnik a lapa ani drgnie.czy sa tam4 sruby?
#9
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 20:42
musisz odkręcić łapę silnika razem z poduszką
a ty piszesz
odkrecilem 3 sruby lapy silnika,unioslem troche silnik a lapa ani drgnie
czego tu kolego nie rozumiesz??
poducha trzyma i tyle, chyba że ja tu czegoś nie moge doczytać i żle rozumuje
#10
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 20:52
musisz odkręcić łapę silnika razem z poduszką
a ty piszesz odkrecilem 3 sruby lapy silnika,unioslem troche silnik a lapa ani drgnie
czego tu kolego nie rozumiesz??
poducha trzyma i tyle, chyba że ja tu czegoś nie moge doczytać i żle rozumuje
odkrecilem poduszke od karoseri i unioslem silnik okolo3 cm.no i chcialem odkrecic lape od silnika zeby wyjac rozrusznik,odkrecilem 3 sruby i nic,czy sa tam 4?jak ja wyjac?
#11
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 21:06
odkrecilem poduszke od karoseri i unioslem silnik okolo3 cm.no i chcialem odkrecic lape od silnika zeby wyjac rozrusznik,odkrecilem 3 sruby i nic,czy sa tam 4?jak ja wyjac?
jeżeli odkręciłęś poduche od karoserii i silnik się uniosł razem z łapa i poduchą to musi wyleżć rozrusznik, nie ma bata:D
chyba że rozrusznika nie odkreciłeś

#12
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 21:13
#13
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 21:27
może spróbuj silnik wyżej podnieść
jeżeli zrobileś tak jak pisaliśmy od początku to musi wyjść.
Jak nie masz możliwości podniesienia silnika na łańcuchu, pasie (czy czymkolwiek) to spytaj jak Malinn to zrobił z opuszczaniem silnika, nic więcej niestety nie jestem w stanie Ci pomóc:(
Chyba że ktoś ma inną sugestie
#14
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 21:38
#15
OFFLINE
Napisany 13 kwietnia 2010 - 21:45
koledzy pomuzcie.czy jesli nie odkrece tej lapy od silnika to rozrusznik wyjdzie?
qrde - pisane tyle razy - musisz odkrecic lape silnika - inaczej rozrusznik nie wyjdzie. lapa trzyma sie chyba na 4 srubach nie na 3
#16
OFFLINE
Napisany 14 kwietnia 2010 - 08:12
qrde - pisane tyle razy - musisz odkrecic lape silnika - inaczej rozrusznik nie wyjdzie. lapa trzyma sie chyba na 4 srubach nie na 3
dzieki za konkretna odp.a swoja sprawa,dobze ze nie trzeba wyjac calego silnika zeby zmienic rozrusznik:o
#17
OFFLINE
Napisany 14 kwietnia 2010 - 09:57
Ale mało brakło, chwila nieuwagi i byłby na wierzchudobze ze nie trzeba wyjac calego silnika zeby zmienic rozrusznik

#18
OFFLINE
Napisany 14 kwietnia 2010 - 20:03
dzieki za konkretna odp
taa, a wszyskie poprzednie posty to domysly...Ale mało brakło, chwila nieuwagi i byłby na wierzchu
tomek tez troche dal ciala, ze nie dopatrzyl sie czwartek sruby lapy silnika

A wiec zeby bylo jasne - aby wymienic rozrusznik w V6 trzeba odkrecic poduszke silnika (uniesc silnik), i odkrecic lape silnika (4 sruby).
Darujcie sobie proby wyciagniecia rozrusznika bez odkrecania lapy, szkoda czasu - mimo pozorow nie da rady go wyciagnac w ten sposob

#19
OFFLINE
Napisany 14 kwietnia 2010 - 20:17
taa, a wszyskie poprzednie posty to domysly...
tomek tez troche dal ciala, ze nie dopatrzyl sie czwartek sruby lapy silnika
A wiec zeby bylo jasne - aby wymienic rozrusznik w V6 trzeba odkrecic poduszke silnika (uniesc silnik), i odkrecic lape silnika (4 sruby).
Darujcie sobie proby wyciagniecia rozrusznika bez odkrecania lapy, szkoda czasu - mimo pozorow nie da rady go wyciagnac w ten sposob
tak myslalem ze gdzies tam siedz ta czwarta:ojesli mozna jeszcze prosic o odpowiedz mondre glowy,ile cm.moge se pozwolic uniesc silnik (jedna strona) zeby cos nie zwalic?bo te szpilki od poduchy sa dlugie:mad:
#20
OFFLINE
Napisany 14 kwietnia 2010 - 21:25
sprobuj podnosic tylko ta strone, gdzie jest rozrusznik, caly silnik sie nieco obroci, poluzuj na wszelki wypadek druga poduszke i smialo podnos. Co do stopnia podniesienia - od gory kolektor ssacy moze sie zblizyc do podszybia, na dole rura wydechu (w okolicach lambdy) moze nawet dotknac izolacji termicznej podlogi (moze byc koniecznosc odkrecenia mocowania wydechu za katalizatorem na tym wsporniku pod skrzynia - sruba 13). Kontroluj tez podczas podnoszenia rury dolotu.tak myslalem ze gdzies tam siedz ta czwartajesli mozna jeszcze prosic o odpowiedz mondre glowy,ile cm.moge se pozwolic uniesc silnik (jedna strona) zeby cos nie zwalic?bo te szpilki od poduchy sa dlugie