Rok:1996
Silnik:2.5v6
Temat powstał dla tych co "czują" moc
Jak już pisałem w innym temacie pacjent to 2.5 v6 po cieżkiej walce ze swapem zakończonej powiedzmy sukcesem ale na pewno nie gotówkowym.
Modyfikacje:
- Wałki "G + A"
- Podstawka kolektora ssacego od 3.0
- Kolektor tzn. te rury skrzyżowane od 3.0
- Kanały ssace w głowicy dopasowane srednicą do podstawki 3.0 - porting
- Kolektory wydechowe od 2.6
- Wyciete ekofasolki i kanały wydechowe dopasowane do kolektorów 2.6
- Wywalony odkurzacz
- Wywalony i zaslepiony egr
- Filtr oleju przerobiony na nakrecany na gwint
- Odłaczone ogrzewanie przepustnicy
- Sruby korbowodów na Loctite najmocniejszy
- Olej 10w60 racing Liqui Moly
- Brak katalizatorów- tłumiki przelotowe
- Tarcza sprzęgła z kewlarem
- Termostat 82°
- Włącznik wentylatora chłodnicy 87/92
- Podniesione obroty biegu jałowego TECHem 2 na 730obr
Pomiar:
pomiar1.jpg 54,83K
22 pobrań
Na forum dużo osób twierdzi że Ecu od 3.0 znacznie poprawia sytuacje po przeszczepie wałków G
Postanowiłem to sprawdzić:
20170620_145900.jpg 32,23K
20 pobrań
Screenshot_20170623-174035.png 469,37K
16 pobrań
pomiary.jpg 49,31K
16 pobrań
pomiar2.jpg 65,19K
16 pobrań
Własnie się okazało że katalizatory metalowe które zamontowałem AWG zabrały około 4KM i 7NM
Niestety sterownik od 3.0 nie zmienia kompletnie nic w wykresie momentu i mocy.
Prawdopodobnie jest w stanie zrobić wieksze korekty niż 2.5 ale tego nie wiem bo niestety omega korekt paliwowych nie pokazuje.
Na LPG widac że to samo wiec nic tu kąt zapłonu nie zmienia.
20170619_183926.jpg 52,33K
18 pobrań
W najbliższych planach test puszki na pająki a la Mantzel która się własnie robi...
Edytowany przez kokoszon, 20 września 2017 - 22:50.