111 odpowiedzi na ten temat

[WOYSA]

Zrobiłem sporo km na hana-ch i byłem bardzo zadowolony ale nie wiem jak się one trzymają jeśli chodzi o wykonanie w obecnych czasach.

Ale jakbym miał teraz składać instalacje jak wcześniej to pewnie zaryzykowałbym znowu te same
Teraz jeżdżę na valtekach czerwonych i też jakoś to jeździ ale na automacie to nie mam jak tego dobrze sprawdzić

Edytowany przez WOYSA, 06 lutego 2017 - 19:04.

[mario45]

Witam.Też mam problem jak w temacie.Wymienione cewka,świece,PWN,czujnik położenia wału.Efekt? Żaden. Ciężko odpala jak odpali to nie równo pracuje,prycha w kolektor albo w wydech.Po stwierdzeniu nieprawidłowości i wymianie cewki,kabli i świec podpięty pod kompa. Masa błędów. Skasowane,runda około 5 km na ciepłym. Ponowna podpinka,wyswietlił tylko jeden 31 ale to nie błąd z tego co czytam.Ręce opadają.Przymierzam sie do wymiany czujnika wałka rozrządu ale nie wiem czy jest sens skoro nie wywala błędu i nic nie świeci się na desce... Ktoś coś? Pozdrawiam.

[robert514]

Witam.Też mam problem jak w temacie.Wymienione cewka,świece,PWN,czujnik położenia wału.Efekt? Żaden. Ciężko odpala jak odpali to nie równo pracuje,prycha w kolektor albo w wydech.Po stwierdzeniu nieprawidłowości i wymianie cewki,kabli i świec podpięty pod kompa. Masa błędów. Skasowane,runda około 5 km na ciepłym. Ponowna podpinka,wyswietlił tylko jeden 31 ale to nie błąd z tego co czytam.Ręce opadają.Przymierzam sie do wymiany czujnika wałka rozrządu ale nie wiem czy jest sens skoro nie wywala błędu i nic nie świeci się na desce... Ktoś coś? Pozdrawiam.

spróbuj odpalić na zimnym z odpiętą przepływką i porównaj do tego co pisałeś

[mario45]

Brak błędu przepływki po drugim podpięciu nie ma znaczenia?

[WOYSA]

Podciśnienia wszystkie ok ?
Może gdzieś lewe powietrze łapie ?
Masz LPG? I czy na LPG i Pb jest to samo ?

[mario45]

Silnik nigdy nie wąchał gazu. Podciśnienia ok.Sprawdzone.

[WOYSA]

Dzieje się tak tylko na zimnym czy cały czas?
Może pompa niedomaga/nie trzyma ciśnienia? Zapchany filtr paliwa?

[mario45]

Cały czas,zimny czy ciepły... Nie ma znaczenia. Najgorzej na zimnym ale może mam takie wrażenie bo ciężko go odpalić i wkręcic na obroty. Jak złapie powyżej 3 tyś to w miarę równo pracuje ale słychać jakby wypadł zapłon na którymś cylindrze albo i dwóch. 

[WOYSA]

A kompresje sprawdzałeś ?
Jeszcze możesz sprawdzić czy gdzieś lewizny nie łapie np plakiem.
I tak samo możesz sprawdzić czy np lepiej odpala jak mu w układ dasz troche tego na zimnym

[mario45]

No do kompresji nie doszedłem jeszcze:) Jeszcze by tego brakowało tzn uszczelki pod głowicą...

[WOYSA]

Uszczelka to mały pikuś
Są gorsze rzeczy z tym związane
Popryskaj plakiem dookoła góry i jak będzie jakaś reakcja to gdzieś łapie lewiznę.
A na zimnym spróbuj odpalić z plakiem nawet wyłączając pompę.
Jak to nie wypali to przynajmniej będziesz miał pewność że z układem paliwowym raczej nic się nie dzieje a plak kosztuje ok 10PLN i ew. zostanie Ci jeszcze do pieszczenia samochodu
Słyszałem, że błyszczący lepiej działa

Edytowany przez WOYSA, 02 kwietnia 2017 - 17:43.

[mario45]

Ok,spróbuje... Lepiej żeby nie było żadnej reakcji:)

[mario45]

Dwa podpadające miejsca uszczelniłem.Odpala normalnie w miarę i jakby równiej pracował silbnik ale nadal brakuje zapłonu na jednym cylindrze jakby... Zaniepokoił mnie też taki dość specyficzny świst,szum w okolicy pokrywy dolotu.Trudno jednoznacznie zlokalizować go bo raz jakby bardziej przy podszybiu to znowu bliżej chłodnicy... Może to przepustnice świszczą bo to taki własnie dźwięk.Może był zawsze a po prostu nie zwracałem na niego uwagi bo wszystko było ok... Sam już nie wiem teraz. Test plakowy dzisiaj nie doszedł do skutku. Plak w służbówce został a służbówka na serwisie.

[WOYSA]

Jak słyszysz świst to bankowo gdzieś jest lewizna
Zdejmowałeś barana czy jeszcze nie ? Na tych oringach może gdzieś łapie lewe powietrze.

[mario45]

Yyyyyy... Barana? Masz na myśli pokrywę kolektorów ssących? Zdejmowałem ale przy okazji uszczelniania pokrywy wałków. Też mi przeszło przez myśl że może któryś z tych oringów się jakimś cudem mi podwinął wypadł cy cuś podczas montaży lub demontażu...... A może po prostu już są odkształcone i nie uszczelniają jak należy... Własnie nosze się z zamiarem zdjęcia jej jeszcze raz i posparawdzania wszystkiego czego z góry nie widać czyli pod podszybiem no i te oringi czy są wszystkie. Jakiś sposób na tymczasowe doszczelnienie ich póki nie kupie nowych?

[WOYSA]

Tak o to właśnie mi chodzi

Lewizna może tez w innych miejscach być, np na tej listwie u góry.

Musisz namierzyć gdzie to słychać.

[mario45]

Namierzyłem tą "nieszczelność" ale... Jest dość wątpliwa bo wciąga powietrze przez ten otwór w pokrywie dolotu w który wchodzi okrągła wypustka z tej czarnej listwy.Nasuwa się pytanie dlaczego? Ssie lepiej niż odkurzacz pod tą listwą i teraz... Czy może być powodem takiego stanu rzeczy walnięty krokowiec? Najbardziej słychać to na wolnych obrotach,na wyższych zanika czyli gdy otwierają się przepustnice nie ma potrzeby zasysania powietrza przez krokowy więc syczenie pod listwą znika.Dobrze myślę?

[WOYSA]

Dobrze myślę?

 
Raczej nie
Też mam problem z listwą bo gdzieś spod niej łapie troche lewego powietrza ale jeszcze sie za to nie zabrałem
Dodatkowo na wolnych mam spalanie ok 1,4 i na biegu 1,7-8 a powinno byc w okolicach 0,9 z tego co miałem w innych.
 

[mario45]

1,4 to masz spoko ja mam 1,6-1,8 w porywach. Podczas jazdy nawet nie patrzę.Wystarczy,że widzę opadającą wskazówkę poziomu paliwa  Więc jaki może być powód zasysania powietrza przez tą listwę? Przecież logicznym jest że powietrze powinno iść droga która sprawia mu najmniej oporów... Czyli przez otwarty krokowy.

[WOYSA]

Gdzieś na niej jest nieszczelność , pewnie na łączeniu z metalem ale jw  jeszcze się za to nie zabierałem , może jak się zrobi cieplej albo kupie całego barana za 100PLN i nie będę się bawił z tym