koles w warsztacie ktory mi olej wymienial powiedzial ze trzeba juz wlac mineralny
Radzę Tobie zmienić mechanika....
Szkoda tak młodego silnika ....
Jak czytam niektóre wypowiedzi o mechanikach, to wydaje mi się, że każdy z nich na co najmniej 60 lat, i naprawiał jeszcze pierwsze syrenki....
A co najmniej połowa z nich to niedouczeni mechanicy od przecinaka i młotka....
Wozy drabiniaste takim naprawiać a nie nowoczesne auta....
Ale koniec OT
Ja w swoich niuniach - jak już kilkakrotnie pisałem mam zalany Mobil1 0W30 i nie ma żadnych wycieków , olej trzyma stan, a przebiegi są ponad 200 000 km.... Zaraz po kupnie zmieniłem oleje na pełne syntetyki - nie patrząc na to jakie były zalane. I co? I NIC.
Więc jeśli silnik jest w dobrej kondycji, nie bierze oleju, to proszę mi powiedziec - po jaką cholerę zmieniać olej na mineralny? No chyba tylko po to, żeby po jakimś czasie móc pojechać do mechanika i powiedzieć, że jakoś muli... głośniej chodzi, coś"cyka"
Eh....