60 odpowiedzi na ten temat

[jarqo1981]

..Witam, mi już ręce opadają, przed wymianą łożyska/piasty w przednim kole, kierownica nie drgała ani trochę, nic a nic, po wymianie drgała jak diabli przy około 80 km/h (co to ma do rzeczy?) oczyściłem tarczę w miejscu styku z felgą, i to samo zrobiłem z felgami...następnie zamieniłem koła miejscami, przód na tył-tył na przód...zero drgań...za jakiś czas wymieniłem łączniki stabilizatora, masakra, drgania kierownicy powróciły (ponownie pytam, co to ma do rzeczy?) założyłem zapas na przód z prawej str., drgania zniknęły, a teraz właśnie założyłem inne opony na przednie felgi które przed wymianą łączników nie biły, wyważono itp.a bicie nadal jest założyłem ponownie zapas zaraz jadę do pracy to zobaczę co będzie. Zagmatwane to ale może ktoś to rozgryzie proszę? Pozdrawiam  Wróciłem z roboty...bicie kierownicy jakby ustało, choć coś tam delikatnie drga momentami.

Edytowany przez jarqo1981, 14 październik 2015 - 04:10.

[FPL]

Niestety wał wymieniony, a jak drżało, tak drży. Najmocniej przy 100 i 140 km/h. Czuć na kierownicy. Typowe objawy jak przy niewyważeniu kół, ale to nie od kół. Przypomnę, sprawdzałem na 2 różnych kompletach. Felgi oryginalne, bez pierścieni.

Edytowany przez FPL, 04 listopad 2015 - 19:31.

[FPL]

Dziś dowiedziałem się, że mam luz na obu przednich łożyskach. Zamówiłem już nowe, tylko zastanawiam się, czy to może mieć jakiś związek z drganiami, skąd bierze się taki luz, bo teoretycznie nie ma prawa go być, i czy to może przyczyna drgań, czy skutek.

[smokebite]

luz na łożyskach bierze się ze zużycia. Oczywiście będzie powodował drgania, ściąganie w koleinach i czasem będzie z czasem szumieć (przy skręcie zewnętrze będzie cichnąć wtedy).

 

Drgania napewno mają wpływ na żywotność łożyska jak i całego zawieszenia oraz układu kierowniczego. Natomiast jednocześnie łożyska kół mogą być przyczyną.

 

 

Mam inne pytanie, czy sprawdzałeś aby czy tuleje są dobrze założone ? na dużych tulejach jest strzałka, która jest na tej tulei ma być w stronę silnika jak dobrze pamiętam.

[Piotrek]

Pytanie czy wyczuli luz czy po prostu słychać łożyska przy obracaniu kołem i powiedzieli trzeba wymieniać.Jeśli tylko słychać to nie sądzę aby to miało wplyw na drgania. Jeśli jest faktycznie wyczuwalny luz to strach dalej jeżdzić. Szkoda, że nie wymieniasz kompletu z piastą. http://forum.omegakl...przy-hamowaniu/co prawda temat o hamowaniu ale to też może być powód bicia u Ciebie.

[smokebite]

Pytanie czy wyczuli luz czy po prostu słychać łożyska przy obracaniu kołem i powiedzieli trzeba wymieniać.Jeśli tylko słychać to nie sądzę aby to miało wplyw na drgania. Jeśli jest faktycznie wyczuwalny luz to strach dalej jeżdzić. Szkoda, że nie wymieniasz kompletu z piastą. http://forum.omegakl...przy-hamowaniu/co prawda temat o hamowaniu ale to też może być powód bicia u Ciebie.

Przecież z przodu masz łożyska z piastą. Inaczej nie wymienisz

[Piotrek]

Skoro tak twierdzisz, jak wymieniałem w sklepie pytali mnie czy same łożyska wymieniam czy zestaw z piastą sobię życzę ale pewnie się nie znali

[smokebite]

Skoro tak twierdzisz, jak wymieniałem w sklepie pytali mnie czy same łożyska wymieniam czy zestaw z piastą sobię życzę ale pewnie się nie znali

Na przód ja takiego cuda jak samo łożysko nie widziałem
Z tyłu i owszem tak jest że są same łożyska.

A kiedyś chciałem wyjąć na prasie 32ton łożysko z przedniej piasty i :d*pa: Nie wiem jak je wyjąć by trzeba. Chyba jeździć aż koło odpadnie

[Piotrek]

Połowa ofert w necie to same łożyska (bez piast) bo i koszt ponad dwa razy mniejszy. Pewnie jest problem z wyjęciem tego łożyska, większy lub mniejszy ale można. Dobra, nie o tym temat, ciekawe czy wymiana coś pomoże.

[smokebite]

Przednie do omegi bez piasty ? Może przednie do vectry a pasują do omegi na tył ? Bo chyba tak by i było

[FPL]

Ja zamówiłem 2x komplet łożysko+piasta, bo to właśnie ponoć "nierozbieralne". Wyczuli, nie usłyszeli. Dzięki za podpowiedzi. To może problem drgań się rozwiąże, byłoby super.

[barteklodz]

Skoro tak twierdzisz, jak wymieniałem w sklepie pytali mnie czy same łożyska wymieniam czy zestaw z piastą sobię życzę ale pewnie się nie znali

błędy w katalogach i dlatego pytali

w omedze piasta jest jednocześnie bieżnią łożyska, można tylko wewnętrzną tuleje wyprasować i kuleczki

chyba że ktoś miał tokarkę w domu i przerobił piastę

[FPL]

Łożyska wymienione, jak drżało, tak drży. Słowo honoru, wyślę zgrzewkę piwa, tylko podpowiedzcie, co jeszcze sprawdzić.

[sypus]

Słowo honoru, wyślę zgrzewkę piwa, tylko podpowiedzcie, co jeszcze sprawdzić.
 

Ja bym sprawdził ile waży, pomnożył to przez cenę złomu, sprzedał i kupił 2 zgrzewki piwa - jedną dla mnie za poradę, drugą dla Ciebie w ramach żałoby po klusce

Edytowany przez sypus, 15 listopad 2015 - 18:33.

[FPL]

Sprawa znalazła swój szczęśliwy finał. Jestem tyleż szczęśliwy, co zły, że tak długo żaden baran z licznych serwisów, jakie odwiedziałem, nie poradził sobie z problemem. Otóż od początku z samochodem wszystko było OK. Po prostu w mojej pipidówie KAŻDY z czterech warsztatów oponiarskich, jakie odwiedziłem, ma wyważarkę z poniemieckiego złomowiska lub nie umie wyważać. Dlatego oba komplety kół miałem źle wyważone i oba biły. Nie sądziłem, że to prawdopodobne, żeby 4 warsztaty źle wyważyły i dlatego bezskutecznie szukałem przyczyn gdzie indziej. Dziś wyważyłem w dobrym zakładzie w Łodzi i problem zniknął. Masakra. A ile się nasłuchałem wcześniej teorii. Zwłaszcza o tym, że żeby w ogóle poczuć jakieś wibracje, to musiałoby być ze 35 g niedoważenia. Że wał, który kupiłem (bo myślałem, że to to), jest w takim stanie, że jak go tylko włożę do auta, to będzie tak telepało, że nie da się jechać itd. itp. Banda niedorobionych ignorantów mieniących się ekspertami, jak zresztą 97% ludzi we wszystkich branżach, jakie znam. Jak ktoś puczuł się teraz urażony, to... trudno. Tak jest. Długo żyję i swoje wiem. W każdym razie jak wyważaliście 4 razy i bije, to wyważcie po raz piąty. Gdzieś, gdzie się na tym znają.

Edytowany przez FPL, 11 kwiecień 2016 - 20:58.

[Piotrek]

Dzięki, że napisałeś Dla potomnych przyda się na pewno zanim wymienią pół samochodu.

[FPL]

No niestety jednak wciąż drży buda w zakresie 130-150 km/h. Normalnie widać na tylnej szybie jak drży w czasie jazdy. Jakbym basy na full walił. Wymieniane piasty przód, wał, koła, klocki i tarcze. Pomóżcie.

[mufas007]

Siema. U mnie tez problem taki sam, tyle ze przy mniejszych predkosciach tzn w zakresie 30-50kmh buda chodzi jakbym po muldach jakichs jezdzil i smiesznie to musi wygladac z zewnatrz bo auto smiesznie podskakuje. Opony przod nowe i wywazone z tylu poki co mam stare nokiany. Podobny problem mialem w poprzedniej omedze tyle ze przy predkosciach od 80 do 100kmh. Wymienilem podpore walu i poduche pod skrzynia i pomoglo. Teraz chyba tez wymienie i zobacze co to da.

Edytowany przez mufas007, 14 sierpień 2017 - 06:39.

[FPL]

Podpora wału wymieniona. Poduszki silnika i skrzyni też. Amorki z tyłu nowe, drążki kierownicze po całkowitej wymianie, coś, co warsztat określił na fakturze jako 'wymiana tulei tłumiących dolnego wahacza, obie strony" też. A jak drżało, tak drży...

[spawek]

A może znowu opony?