Witam - czy ktoś z użytkowników kluchy lakierował ją może u lakiernika?? Jak tak to jaki efekt i jakie koszty - pytam się bo na mojej jest 5 odcieni zielonego i jeden niebieski pasek na drzwiach, a lakiernik ze mnie jak z koziej d*** trąba 
Dodatkowo (ale z czystej ciekawości) jest gdzieś w papierach wyraźnie podany kolor auta?? Czy można dowolnie zmienić kolor bez konieczności późniejszej wizyty w naszym ukochanym wydziale komunikacji??
Lakiernicy średnio od elementu liczą 250-400 a nawet i więcej. "Dokładna" zmiana koloru to kupa roboty-wiem bo sam troszke maluje- i nawet za cenę 400 PLN cięzko będziesz miał znaleźć człowieka który to zrobi dobrze. Jeśli się nie znasz to lakiernik zrobi na

, kase weżmie a przy ewentualnej odsprzedaży może być problem.Jak masz możliwość to pomaluj auto w kolor fabryczny, bo to same zalety: mniejsze koszta lakierownia, po prawej stronie na słupku (wklejka) znajduje się kod lakieru, zostaje auto w kolorze fabrycznym i wszystko pasuje.
Co do malowania za 120 jak napisał kolega
lukwel to musisz doliczyć kolor+bezbarwny, papiery, szpachlę, podkład, nitro,benzynę ekstrakcyjną, taśmy i inne żeczy. Jeśli chodzi o dokumenty to kolor nadwozia jest podany w oryginalnej książce serwisowej(wklejka), fakturze zakupu, starym dowodzie rejestracyjnym, więc moim zdaniem nie ma takiej potrzeby jak wizyta w WK.
P.S. Maluj kolorem oryginalnym-tak będzie najlepiej. :piwo: .Pozdrawiam.[/b]