Te "polskie" ktore miales to pewnie DELPHI lipa jakich malo (firma jest jak najbardziej zagraniczna i miala renome we wszystkich swoich artykulach. Jak przeniesli produkcje do Polski - chyba Krosno to czarl prysl ich amory i akumulatory ......... akumulatorow juz nie produkuja i dobrze). GM ktorie miales to byl sachs i szalu nie ma ze w Niemczech przejezdzily 220000. Ostatnio grzebalem przy VW 300 000 i orginaly amory i to SPRAWNE - ale to bylo 300 000 na niemieckich drogach. To ze jakosc woelu artykulow sie pogorszyla to fakt sachc, bilstein , bosch i wiele innych firm przenioslo produkcje do Turcji... ale po to jest gwarancja zeby z niej korzystac.
Wracajac do tematu , podalem we wczesniejszym poscie ktore amory polecam i Ty napisales to samo.....
Wiec nie spamujmy tylko do rzeczy: Jesli chodzi o sprezyny to zeby dobrac wlasciwe trzeba znac nr nadwozia (o czym nie pisza np na allegro), Jesli chodzi o amory to "siedze w temacie" i z doswiadczenia mechanikow i uzytkownikow te firmy ktore odalem charakteryzuja sie dobrymi parametrami , rozsadna cena i malym odsetkiem reklamacji. Osobiscie polecam Bilstein B-4 to najlepsze polaczenie "sztywnosci i klejenia sie auta do gleby" w polaczeniu zdobrym komfortem i tlumieniem "polskich" drog.