Pidwina się i jeszcze wywalil uszczelniacz na wale
No to miałeś pecha nieziemskiego..
Napisany 04 stycznia 2015 - 20:57
Pidwina się i jeszcze wywalil uszczelniacz na wale
Napisany 04 stycznia 2015 - 20:58
Napisany 04 stycznia 2015 - 21:06
Napisany 04 stycznia 2015 - 21:14
Napisany 04 stycznia 2015 - 21:45
Napisany 04 stycznia 2015 - 22:11
16. 16.5
Napisany 04 stycznia 2015 - 22:49
Napisany 05 stycznia 2015 - 00:00
Napisany 05 stycznia 2015 - 04:44
Napisany 05 stycznia 2015 - 09:02
Wieloklin nie scia klina po prostu dostal się po miedzy zembatke rozrządu a pasek.
Napisany 05 stycznia 2015 - 09:28
Napisany 05 stycznia 2015 - 09:37
Nie pilnowalem go przy rozbieraniu. I byl nawinieta nitka z paska wielorowkowego na zembatke
Napisany 05 stycznia 2015 - 10:17
Napisany 05 stycznia 2015 - 10:43
Jezeli pasek wieloklinowy sie rozwarstwil. Tak ze zaczela sie pruc nitka to jak najbardziej mozliwe, ze dostala sie pod obudowe rozrzadu. W roznych autach juz takie cos widzialem.
Napisany 06 stycznia 2015 - 12:53
ja Ci powiem co się stało. Twój mechanik źle złożył obudowę rozrządu, zrobił to na tyle niestarannie że gumowa uszczelka, która jest pod obudową rozrządu, dostała się miedzy pasek rozrządu a koło zębate. Jest to tylko i wyłącznie wina mechanika.
Rozumiem, że informacje o tym co się stało otrzymałeś od swojego mechanika ?.
Jezeli pasek wieloklinowy sie rozwarstwil. Tak ze zaczela sie pruc nitka to jak najbardziej mozliwe, ze dostala sie pod obudowe rozrzadu. W roznych autach juz takie cos widzialem.
Czy wina mechanika? Raczej nie. Zdarzenie losowe i tyle
smartniete tapfonem
Napisany 06 stycznia 2015 - 18:21
Napisany 06 stycznia 2015 - 18:27
Z całym szacunkiem, ale bzdury piszesz, gdyby tak było jak piszesz, to ta gumka zatrzymałaby rozrząd od razu
Napisany 06 stycznia 2015 - 18:40
Chłopcze
Napisany 06 stycznia 2015 - 18:43
Napisałem do Ciebie " Z całym szacunkiem ", a " Chłopca " to sobie
znajdź na swoim podwórku. Hamuj się człowieku, waż słowa. Nie życzę sobie.