Co do przekładki - 3 (słownie trzy...) dni wcześniej wymieniłem z tyłu całe zawieszenie (amortyzatory, sprężyny, tarcze kotwiczne, łożyska) a miesiąc wcześniej zrobiłem cały przód (tarcze, amortyzatory, wahacze, sprężyny, klocki), z tego co wiem zawieszenie jest identyczne.
PS. Co do jazdy przednia szyba jest zaklejona tylko dlatego, że nie mogłem jej zamknąć po wypadku, dopiero wczoraj wpadłem na pomysł, żeby zobaczyć czy domykanie z kluczyka działa tak więc zaklejony byłby tylko tył. Co do policji to właśnie chodzi mi o przepisy za lawetę zaproponowano mi 300zł, więc wydaje mi się że jest to dość sporo, oczywiście jechałbym powoli bocznymi drogami.