się nacieszyłem....
alternator się spalił, 600zł poszło bokiem i do tego pompa wody pociekła.......
Napisany 11 stycznia 2016 - 21:32
się nacieszyłem....
alternator się spalił, 600zł poszło bokiem i do tego pompa wody pociekła.......
Napisany 11 stycznia 2016 - 23:08
Czemu 600, nówkę kupowałaś?
regeneracja i robocizna
w trasie padł, fart że były bebechy na półce
Napisany 12 stycznia 2016 - 08:06
regeneracja i robocizna
jakie ładowanie po takim zabiegu z obciążeniem i bez ?
Napisany 12 stycznia 2016 - 16:46
jakie ładowanie po takim zabiegu z obciążeniem i bez ?
jak poskładam to sprawdze dokładniej, po starcie było 14,4 V
jeszcze pompa wody się zrzygała i się mocno zastanawiam nad nowym rozrządem
Napisany 12 stycznia 2016 - 17:12
u mnie ładowanie bez obciążenia 14.35-14.40V
jak włączę światła mijania , radio i nawiew na 4 bieg to jest 14.15-14.20V chyba dobrze jak na omegę
Napisany 12 stycznia 2016 - 17:39
V-ki też maja ładowanie katalogowe ale tylko na zimnym silniku.
Ładowanie na gorącym silniku a co za tym idzie na gorącej instalacji spada.
Napisany 12 stycznia 2016 - 19:03
Napisany 12 stycznia 2016 - 22:53
Napisany 13 stycznia 2016 - 08:42
Napisany 21 stycznia 2016 - 17:36
całe szczęście nie u mnie
frontera 2.2dti, auto ładne, widać że zadbane dobrze wyposażone, przed sprzedażą ponoć "wymiana oleju", nie byłem przy zakupie
kiedyś rzucił palenie, zrobione trawersy, klika tygodni temu pozbyłem się nieszczelności, odpalał od "strzała", długo nie podziałał, po nocy coś gruchło przy odpalaniu i zaczął nierówno pracować,
auto wróciło do domu, wstępnie padło na wtryskiwacz bo nie reagował na odkręcenie, auto przyjechało do mnie( cały czas odpalał od dotknięcia tylko nierówno pracował i brak mocy), po ściągnięciu pokrywy zaworów już nie było co składać, szklanki wypchnięte, zapieczone i boczki dziabnięte szczątkami że nie ma możliwości ich wyjęcia, dźwigienki połamane, w zakamarkach nie było oleju tylko coś miodnego, wałek zatarty, górny łańcuszek dosłownie na włosie się trzymał (cały pokryty czymś kleistym), po zwolnieniu napinacza się rozpadł, uszczelka na 2gi cylindrze wypchnięta, tłok szmelc, 1/4 cylinder biały, tłoki szmelc, 3 gar OK
wał się blokuje w jednym miejscu jakby był podgięty albo zatarty, czujnik oleju sklejony, filtr oleju zawalony, turbina zatarta
od "zalania" silnik wytrzymał ok 8 tys km
Napisany 13 lutego 2016 - 12:53
Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno
" Nie możesz być pewien swej racji, jeśli o argumentach swoich oponentów nie będziesz wiedział więcej od nich samych "
Auto Serwis KrakówNapisany 13 lutego 2016 - 22:22
hajf fajf, u mnie prawdopodobnie też bo jest v5 a czasem nawet v4
Napisany 14 lutego 2016 - 08:42
Napisany 25 lutego 2016 - 15:21