43 odpowiedzi na ten temat

[adolfik007]

Witam! Jak w temacie, jak to zrobić najtaniej? Żółte tablice, czerwone, czy może ubezpieczyć auto w polsce na 30 dni i jechać na oryginalnych niemieckich tablicach? Laweta raczej nie wchodzi w gre, chyba, że naprawde w dobrej cenie.

[brodaMV6]

Witam! Jak w temacie, jak to zrobić najtaniej? Żółte tablice, czerwone....

Czerwone tablice to zbędny wydatek zaczynający sie od 160 euro w zależnosci od firmy ubezpieczeniowej.
Żółte tablice masz na 5 dni,kosztują od 80 euro i masz z bani problem jeżeli auto ma na kołach jechać.
Co do ubezpieczenia w Polsce i zjazd na tablicach germanskich to nie wiem jak sie to ma cenowo.

[adolfik007]

Doczytałem, ze ubezpieczenie w Polsce na 30 dni na auto zarejestrowane w Niemczech to koszt około 100 zł. Teoretycznie najtaniej, tylko że auto musi być zarejestrowane. Moje zostało w urzędzie już wyrejestrowane niestety, ale mam do niego tablice, wszystkie dokumenty itp. Zastanawiam się czy udało by mi się je ubezpieczyć skoro już zostało wyrejestrowane. Wydaje mi się że w ubezpieczalni będzie potrzebny tylko dowód rejestracyjny który posiadam. Tablice mam, TUV ważny, brakuje mi tylko ubezpieczenia. Próbował, już ktoś ubezpieczać tak auto które zostało wyrejestrowane?

[brodaMV6]

Tylko jeżeli auto już jest wyrejestrowane w Niemczech to masz adnotacje,że jest wyrejestrowane i czy to już w urzędzie w Polsce bedzie bez znaczenia.

[adolfik007]

Broda niestesty nie wiem co masz na myśli, nie rozumiem.
Spytam inaczej, czy moge ubezpieczyć to auto w polsce na 30 dni jesli zostało juz wyrejestrowane w niemczech? Papiery i tablice mam.

[lucas]

Broda niestesty nie wiem co masz na myśli, nie rozumiem.
Spytam inaczej, czy moge ubezpieczyć to auto w polsce na 30 dni jesli zostało juz wyrejestrowane w niemczech? Papiery i tablice mam.

Nie ubezpieczysz, bo nie jest nigdzie zarejestrowane.

[brodaMV6]

Nie ubezpieczysz, bo nie jest nigdzie zarejestrowane.

Oto mi chodziło.

[preses1]

teoretycznie auta nie ubezpieczysz bo go nie ma. Jest wyrejestrowane w DE, w Pl nie zarejestrowane. Jednak wiem jak jest. Ubezpieczalnia bez problemu auto ubezpieczy.Na drodze w PL to różnie bywa z policją.Najczęściej przymykają oko,pod warunkiem że ubezpieczenie jest świeże i chcemy tylko dojechać do miejsca zamieszkania. Ale i menda się znajdzie i ci nie odpuści.

[brodaMV6]

No a ja nie życzę nikomu jechać nie zarejestrowanym autem w D i mieć kolizje,kontrole itp. To już jest za zach.granicą traktowane jak przestępstwo,nie wykroczenie.

[adolfik007]

A czy ktoś wie jak wygląda procedura wyrobienia żóltych tablic w niemczech? Na różnych stronkach piszą inaczej, fajnie by było gdyby wypowiedział się ktoś kto juz to robił.

[RiBiT]

najlepiej jak znasz kogos kto sciaga auta to jak przyjedzie na tymczaqsowych tablicach to sa wazne pare dni to w miedzy czasie bys mogl na tych samych tablicach jechac po nastepne auto. napewno w berlinie wydaja takie tablice a gdzie jeszcze to nie mam pojecia a uto mozesz kupic obojetnie gdzie w eu. takie tablice chyba 80 euro kosztuja z ubezpieczeniem oczywiscie w danie jest podobnie tylko zamiast tablic daja naklejki.

[brodaMV6]

A czy ktoś wie jak wygląda procedura wyrobienia żóltych tablic w niemczech? Na różnych stronkach piszą inaczej, fajnie by było gdyby wypowiedział się ktoś kto juz to robił.

Procedura nie jest skomplikowana.
Idziesz do pierszego mniejsca gdzie robią tablice w D i tam zazwyczaj też mają od razu ubezpieczenia.Prosisz o żółte tablice na 5 dni i reszta to formalność.Dwa podpisy i masz wydane tablice inblanko,czyli bez posiadania dokumentów auta i umowy kupna.
Jedziesz po auto,wpisujesz dane z brifu i wio do domu nowym nabytkiem.

[galicjusz]

Procedura nie jest skomplikowana.
Idziesz do pierszego mniejsca gdzie robią tablice w D i tam zazwyczaj też mają od razu ubezpieczenia.Prosisz o żółte tablice na 5 dni i reszta to formalność.Dwa podpisy i masz wydane tablice inblanko,czyli bez posiadania dokumentów auta i umowy kupna.
Jedziesz po auto,wpisujesz dane z brifu i wio do domu nowym nabytkiem.

Jak nie chce się Wam jeździć i szukać na miejscu gdzie można wyrobić tablice to na granicy na przejściu możecie kupić "w ciemno" blachy i ubezpieczenie a dane pojazdu uzupełnić w papierach po zakupie auta i w drogę powrotną. Już nie pamiętam ale bodajże tablice kupione na granicy mają litery początkowe HD....

[Marcell]

Pamiętajmy że w przypadku gdy rejestracja auta czy przegląd są nieważne to polisa OC nie funkcjonuje, aż strach sobie wyobrazic jak jest stłuczka czy coś poważniejszego. Chodzi mi przede wszystkim o PL.

[Appo]

Udajesz sie do landarsamtu w automacie drukasz numerek i czekasz jezeli jest twoja kolej podchodzisz witasz sie z usmiechem na twarzy proszac o zolte blachy potrzebujesz dowod duzy brief. Umowe momentalnie zostawiasz 55.30euro nastole i idziesz dalej do budy po blachy podajesz kartke dostajesz blachy i oplata 26euro i znow spowrotem do urzedu naklejki na tablice maly przeglad i 6euro . I to wsie ja na miejscu place za zolte 40euro ale mam wlasne ubezpieczenie

[rukcug]

Udajesz sie do landarsamtu w automacie drukasz numerek i czekasz jezeli jest twoja kolej podchodzisz witasz sie z usmiechem na twarzy proszac o zolte blachy potrzebujesz dowod duzy brief. Umowe momentalnie zostawiasz 55.30euro nastole i idziesz dalej do budy po blachy podajesz kartke dostajesz blachy i oplata 26euro i znow spowrotem do urzedu naklejki na tablice maly przeglad i 6euro . I to wsie ja na miejscu place za zolte 40euro ale mam wlasne ubezpieczenie

znam prostszy sposób..i tańszy, i co wazniejsze wypróbowany

[bzyku9999]

znam prostszy sposób..i tańszy, i co wazniejsze wypróbowany

To się z nami podziel

[rukcug]

hm..proste: odkrecasz tablice z Omegi w Polsce, znaczek odklejasz, kupujesz polskie ramki do tablic, i jedziesz do D.tam przykręcasz i jedziesz spokojnie do Polski, zgodnie z przepisami.wypróbowane

[MariuszD.]

Rzeczywiście proste, ale zgodne z przepisami to raczej nie jest. Jak możesz dekle z jednego samochodu przenieść na inny bez "sankcji" w razie kontroli.

[michal omega B]

hm..proste: odkrecasz tablice z Omegi w Polsce, znaczek odklejasz, kupujesz polskie ramki do tablic, i jedziesz do D.tam przykręcasz i jedziesz spokojnie do Polski, zgodnie z przepisami.wypróbowane

nie popieram takiego rozwiazania, chodź znam osoby co robia podobnie. Bezpiecznie, zgodnie z przepisami? a co jak bedziesz uczestnikiem wypadku nie z twojej winy?