55 odpowiedzi na ten temat

[Adam10]

Już powiedziałem... nie wpieprzam się. Ty robisz tak, Maciekmk jest zadowolony i to jest najważniejsze.

Koniec tego OT

[Alley]

Czego sie nie robi dla silnika...

Dlatego to też się tyczy tego Forumowicza. Zadowolony jest? To po co się wpierniczać. Jego silnik. Czy znajdzie kiedyś tone silikonu czy jakiegokolwiek uszczelniacza w smoku to nie powinno mieć dla nas znaczenia. Jego auto, bierze za nie odpowiedzialność, nic mi do tego. Świata Adam nie zbawisz, tym bardziej Forum nie zbawisz.

Nie odpisałeś mi na moje pytanie: dlaczego producenci pozbyli się uszczelek pod misami? Czy to będzie off topic i muszę zadać w innym temacie?

[Adam10]

Uwierz mi, że gdyby Omega dziś była produkowana nie miałbyś nawet uszczelek pod deklami tylko masę uszczelniającą potocznie zwaną silikonem.

ciekawe że w obecnie produkowanych autach typu Insignia, Astra itd itp nadal są uszczelki

Nie odpisałeś mi na moje pytanie: dlaczego producenci pozbyli się uszczelek pod misami?

Nie wiem.... może dlatego, że miska olejowa jest zdejmowana znacznie rzadziej?
Oświeć mnie

Równie dobrze można zapytać dlaczego w Vectrze pokrywy były aluminiowe a w Omedze plastikowe?

[Alley]

były aluminiowe a w Omedze plastikowe?

Jak to gość od, którego zawsze uszczelki biorę twierdzi: to wymysł hamerykanów

Ja też nie wiem dlaczego jest taka różnica z misami. W większości nowszych aut nie ma już uszczelek pod misami. Odchodzi się w ogóle od tego. Masy uszczelniające może są bardziej uniwersalne? Choć pewnie sprzedaż części serwisowych zaraz spadła

Dla mnie masa uszczelniająca jest bardziej nietrwała niż sama uszczelka. Może o to chodziło producentom, inżynierom, etc

Pokrywy wałków rozrządu również rzadko powinno się ściągać tak jak misę olejową choć sama misę to nigdy nie powinno się ściągać, a pokrywy do chociażby uszczelniaczy wałków rozrządu.

[awhaker]

Nie mam już tego pliku, jednak muszę cię zmartwić A10, omegi miały FABRYCZNIE 3 czy 4 miejsca w których była nakładana masa uszczelniająca dla pokryw, były to któreś narożniki pokryw. Co do tego że tobie plastiki nie leciały, być może udało ci się kupić omegę której wcześniej nikt nie męczył ewentualnie miała niski przebieg. Niestety temperatura nie jest dobrym kolegą plastiku, mimo tego że nie jest on najgorszej jakości to omegi już są stare a co za tym idzie i te plastiki maja lata. Kiedyś udało mi się kupić 2 szt. nowych pokryw, stwierdziłem że skoro nowe to nie będą leciały. Poskładałem je tylko z uszczelkami, jak mnie nie było i jeździła omegą moja mama to zero problemu, ja pojeździłem nią trochę czasu i niestety ale pociła się na narożnikach, co się okazało udało mi się zdobyć PDF w którym była informacja o tym że fabrycznie jest kilka punktów w których dodawana była masa uszczelniająca (nawet w gramach podane ile). Niestety stare samochody. Nie jestem pewien też czy powodem nie jest jakieś odkształcenie głowicy(chodź wydaje mi się to głupie) ale spotkałem już cieknące alu. Nowa uszczelka i się pociły, a skręcone były zgodnie z momentem.

[wars1977]

Nie mam już tego pliku, jednak muszę cię zmartwić A10, omegi miały FABRYCZNIE 3 czy 4 miejsca w których była nakładana masa uszczelniająca dla pokryw, były to któreś narożniki pokryw. Co do tego że tobie plastiki nie leciały, być może udało ci się kupić omegę której wcześniej nikt nie męczył ewentualnie miała niski przebieg. Niestety temperatura nie jest dobrym kolegą plastiku, mimo tego że nie jest on najgorszej jakości to omegi już są stare a co za tym idzie i te plastiki maja lata. Kiedyś udało mi się kupić 2 szt. nowych pokryw, stwierdziłem że skoro nowe to nie będą leciały. Poskładałem je tylko z uszczelkami, jak mnie nie było i jeździła omegą moja mama to zero problemu, ja pojeździłem nią trochę czasu i niestety ale pociła się na narożnikach, co się okazało udało mi się zdobyć PDF w którym była informacja o tym że fabrycznie jest kilka punktów w których dodawana była masa uszczelniająca (nawet w gramach podane ile). Niestety stare samochody. Nie jestem pewien też czy powodem nie jest jakieś odkształcenie głowicy(chodź wydaje mi się to głupie) ale spotkałem już cieknące alu. Nowa uszczelka i się pociły, a skręcone były zgodnie z momentem.

Miejsca w których nakład się masę uszczelniająca to nie jest jakiś wyjątek w przypadku omegi. To standard, norma wszędzie. Zasada jest jedna , tam gdzie uszczelka jest załamana na ostro należy dać odrobinę masy , aby ewentualne niedopasowanie uszczelki zlikwidować.

[toptom]

Tak jak Wars napisal, sa miejsca gdzie trzeba polozyc silikon. W tisie sa one zaznaczone. Sa to narozniki polpanewki walka rozrzadu przy kole pasowym oraz polksiezyce z tylu glowicy. Ja tak zlozylem i od 3 lat ma spokoj. Nic nie cieknie, a na ostatnich wakacjach przez Niemcy jechalem z predkosciami ponad 200km/h i nie zdarzylo mi sie zeby olej wywalilo.

[Alley]

Tym razem u Maćka będę składał pokrywy nie na Wurth tylko na Elring Curil T, zobaczymy jak się spisze przy pałowaniu auta

[wars1977]

Mam to, to jest masa do bardzo dobrze przylegających elementów i uwaga, nigdy nie zastyga do końca. Zatem do pokryw bym tego nie dawał. Curil nadaje się świetnie pod pompę wody, czy jako uszczelniacz na gwint śruby.

[Alley]

Jak nie zastyga jaj zastyga? :hmm:

[wars1977]

Jak nie zastyga jaj zastyga? :hmm:

No nie zastyga, chyba nie czytałeś nawet specyfikacji tego uszczelniacza. Absolutnie nie nadaje się do pokryw, poniważ tak jak pisałem jest do bardzo gładkich powierzchni i sztywnych zarazem. Można go stosować ,ale zamiast sztywnej uszczelki, np. pompy wody dwa metalowe elementy między sobą, gwinty śrub.

http://motobajery.pl...50c-p-5085.html

[Maciek-Grucha]

ja wam powiem niebawem czy cieknie i jak to zastygnie

[MrChrysler]

Odnosnie silikonu...



Caly silnik ma tylko 2 uszczelki - pod glowica

Od dluzszego juz czasu stosuje sie mase uszczelniajaca zamiast tradycyjnych uszczelek. W silnikach subaru stosowalo sie juz silikon zamiast uszczelek od lat 90. Nawet niektore elementy karoseri sie skleja silikonami, zamist uzywania spawow.

Dobry silikon nigdy nie jest zly

[JJdzej]

Tak, jeżeli powierzchnie które mają być uszczelnione są zaprojektowane pod sylikon a nie gumową uszczelkę. A biorą sylikon nie dlatego, że jest super hiper lepszy tylko... tak taniej i szybciej złożyć, i robot nałoży a robot nie chodzi na chorobowe, urlop itd

[wars1977]

Tak, jeżeli powierzchnie które mają być uszczelnione są zaprojektowane pod sylikon a nie gumową uszczelkę. A biorą sylikon nie dlatego, że jest super hiper lepszy tylko... tak taniej i szybciej złożyć, i robot nałoży a robot nie chodzi na chorobowe, urlop itd

Dokładnie tak.

[Adam10]

A biorą sylikon nie dlatego, że jest super hiper lepszy tylko... tak taniej i szybciej złożyć, i robot nałoży a robot nie chodzi na chorobowe, urlop itd

i nie trzeba potem produkować uszczelek