88 odpowiedzi na ten temat

[jarpen]

witam serdecznie. posiadam omege 2.0 16v, rocznik 95, sedan, automat. mam problem z silnikiem krokowym bo jest do wymiany. kontaktowalem sie ze sklepem motoryzacyjnym ale powiedzieli ze na podstawie numeru silnika X20XEV14128768 nic mi nie pomoga. potrzebny jest numer silnika krokowego ktorego nie posiadam. Czy to rzeczywiscie prawda?? ze do okreslonego typu silnika jest przewidzianych pare rodzaji s.k. ? Prosze o pomoc.

[kczech]

zmien sklep (ten sam silniczek jest w roznych silnikach np renault 2,0 8v ma taki sam) a o to nr org. GM 411 546 siemens 5wk9 0631

[bogumil.s]

ale przed kupnem poczytaj info o tych silniczkach na naszym forum do się dowiesz dużo więcej niż wiesz w tej chwili, wystarczy w szukajce zapodać hasło:silniczek krokowy

[lolek]

jak sie dowiesz czegoś to napisz ile taka przyjemność kosztuje bo też szykuje sie do wymiany ale jeszcze nie mialem chwili zeby gdzies do sklepu sie doczłapać... w katalogu z wysylek internetowych widzialem po 198zl

[Szynka]

witam serdecznie. posiadam omege 2.0 16v, rocznik 95, sedan, automat. mam problem z silnikiem krokowym bo jest do wymiany. kontaktowalem sie ze sklepem motoryzacyjnym ale powiedzieli ze na podstawie numeru silnika X20XEV14128768 nic mi nie pomoga. potrzebny jest numer silnika krokowego ktorego nie posiadam. Czy to rzeczywiscie prawda?? ze do okreslonego typu silnika jest przewidzianych pare rodzaji s.k. ? Prosze o pomoc.

Siema !

Silnik krokowy będzie np taki: http://cgi.ebay.co.u...VQQcmdZViewItem
Ogólnie to bierz taki jak wygląda na fotce w tej aukcji i na pewno będzie dobrze.

Tylko napisz nam wcześniej dlaczego chcesz wymieniać ten silniczek.
Co się dzieje z autem - szaleją obroty na biegu jałowym ? Gaśnie ?

Jeżeli tak to mamy dla Ciebie poradę jak temu zaprzestać - PORADA - Czyszczenie krokowego w X20XEV krok po kroku ; ).
Dopiero jeśli to nie pomoże to wtedy kupuj

Kolego LOLEK - koszt takiego silniczka to od 90zł - 300zł.


Pozdrawiam !

PS. Szukajka

[jarpen]

siema, dziekuje bardzo za odpowiedzi, jestem mile zaskoczony. W owym sklepie posiadaja jakies 2 modele, jeden okolo 250-300 pln a drugi "specjalny" 500.

Tylko napisz nam wcześniej dlaczego chcesz wymieniać ten silniczek.
Co się dzieje z autem - szaleją obroty na biegu jałowym ? Gaśnie ?

puki jest zimny wszystko gra ale po paru minutach gasnie. Sytuacja wystepuje na P oraz N. Na D jest lepiej,chodzi spokojnie. Obroty nie szaleja, tylko wlasnie trzeba przytrzymac troche na gazie jak na luzie stoi. Jak jest rozgrzany to rowniez z odpalaniem jest gorzej, trzeba troche gazem pomoc.

Jeżeli tak to mamy dla Ciebie poradę jak temu zaprzestać

w tym temacie juz bylem, bardzo przydatny ale niestety nie dla mnie. Mieszkam w Irlandii, narzedzi zadnych nie posiadam zeby samemu tego dokonac, a o koszt w serwisie lepiej nie pytać.

[Szynka]

jarpen z kupnem silniczka się na razie wstrzymaj.

Odczytaj najpierw kody błędów ECU - http://forum.omegakl...hread.php?t=202

I daj znać

[chrup]

Apropos silniczka krokowego...
Przeczytałem sporo postów na tym forum, ale wywołało to tylko wiele wątpliwości.
Nie mam aż takich problemów jak niektórzy piszą, że na jałowym potrafi spaść aż do setki, ale niewątpliwie coś jest nie tak, bo praktycznie na każdym biegu do 2000 obrotów szarpie przy przyspieszaniu. Jak dodam od razu full gazu i długo trzymam sprzęgło to jest ok, ale na niższych biegach nie mogę dynamicznie wystartować bo się "dławi".
Sporadycznie zdarza się, że na jałowym obroty trzymają się poniżej 1000 i nagle spadek do 500 (może raz lub dwa się zdarzyło), albo przy porannym odpaleniu obroty stoją na prawie 1500(też sporadycznie, jak jest zimno). Jednak większość czasu jest w miarę ok i utrzymują się w granicach 800-900. Z odpalaniem nie mam większych problemów i raczej nie gaśnie. Bez względu na to czy silnik ciepły, czy zimny nie mogę go rozbujać bo płynie przyspiesza dopiero po 2000 obr. wcześniej szarpie i "kaszle" na każdym biegu z reguły przy przyspieszaniu bo przy równej jeździe potrafi się utrzymać na 1500 i nic go nie boli. Czy silnik krokowy może do tego stopnia szkodzić, czy takie objawy to już coś więcej? Pozdroo

P.S robiłem zczytwanie kodów błędów, ale cały czas pokazuje 12 czyli w przypadku mojego modelu brak błędów w pamięci

[chomiczek]

@chrup a zczytywałeś błędy?
bardziej wygląda mi to na przepływkę

[chrup]

No właśnie pierwsze co zrobiłem jak tylko się pojawił problem(mam kluskę od niecałych 4 miesięcy i przez pierwsze trzy go nie było) to zczytywanie błędów. Powtórzyłem kilkukrotnie - ciągle 12 12 12 12...i tak bez końca. Przewertowałem forum, ale problemy innych użytkowników z krokowcem wskazywały raczej na większe problemy na jałowym niż u mnie . Gdyby coś było z przepływomierzem to pewnie wyskoczyłoby na kompie i ( z tego co tutaj czytałem) to miałbym problemy ze spalaniem. Pali mi całkiem przyzwoicie - bez zauważalnego "pożeractwa" ale to dławienie jest problemem, który męczy, tym bardziej jak się jedzie z załadowanym wozem i kompletem pasażerów - ze świateł muszę startować prawie z piskiem bo inaczej "gruźlica"

[chomiczek]

a może kończy Ci się sprzęgło..
jeździsz na benzynie czy lpg?

[chrup]

Jeżdżę na benzynie - szkoda mi trochę go zagazować. Już się zdążyliśmy bardzo polubić.
Co do sprzęgła to kto wie...może się kończy, chociaż generalnie przy zmianie biegów problemów nie ma - wchodzą "z palca".

Spróbuję najpierw przeczyścić krokowca i zerknąć na odme czy nie zapchana. Jak będzie ok to przejdę do przepływki i sprzęgła...zobaczymy. Dzięki za podpowiedź. Pozdroo

[chomiczek]

Jak można samemu sprawdzić przepływkę?

odepnij ja i jeździj z odpiętą.. wzrośnie Ci spalanie i będzie się świecił check, ale samochód powinien jeździć na 'uśrednionych danych' i jeśli to faktycznie przepływka powinien lepiej sie zachowywać.

[chrup]

Dzięki - jutro zrobię test. Pozdroo

[chrup]

Odłączyłem dzisiaj wtyczkę z gniazda przepływomierza i odpaliłem go. Niestety wbrew sugestiom było dokładnie odwrotnie niż miało być. Odpaliłem Kluskę i zatrzymałem się na następnym parkingu dlatego, że w drodze pomiędzy gasła przy każdym zwolnieniu, na każdym zakręcie. Stanąłem na najbliższym parkingu, podpiąłem z powrotem przepływkę i wszystko wróciło do normy. Nie wiem o co chodzi bo wszyscy sugerowali, żę po odpięciu powinno być lepiej a u mnie dopiero się zaczęły przygody. Ale nie będę się jeszcze spierał bo może zrobiłem coś nie tak. Rozumiem, że należało odpiąć złącze tylko od "Tej kostki ze strzałką"? Do rury między filtrem powierza a przepływomierzem jest podłączone również jakieś złącze. Co to jest? Czy ono również jest związane z przepływką, czy to jakiś czujnik temperatury powietrza czy co innego? Czy może to też powinienem był odpiąć?

[kczech]

objaw prawidlowy - no wiec test dowiodl ze Twoja przeplywka dziala prawidlowo (nie jest to 100 % pewnosci bo najlaepiej to sprawdzic na jakims kompie ktory pokaze czy przeplywka nie klamie) , ale sadze ze w Twojej przeplywce nie ma co szukac.
Nie zawsze ecu pracuje przy usrednionych danych. Jesli mialbys padnieta przeplywke przez dlugi okres (na benz trudno z tym jezdzic ale na lpf da sie) to ecu po pewnym czasie usrednilby dane.
P.S. mam krokowy ( z dwoch zlozony jeden ale dziala) ktory moge Ci pozyczyc (w razie czego pisz na PW)- choc osobiscie Twoj opis nie pasuje mi do krokowego. Mysle ze czas zaczac od poczatku: czyli uklad zaplonowy (swieczki przewody - poczytaj na forum w dziale LPG o "tescie nocnym na swiecenie kabli WN") i sprawdzilbym cisnienie paliwa na listwie (to rowniez mozesz wykonac w warunkach domowych - pisalem o tym na forum.

[chrup]

Dzięki za radę. Ja też coraz bardziej oddalam się od koncepcji padniętego krokowego, bo w sumie większość czasu na jałowym jest ok, albo wahania są baaaardzo minimalne więc nawet jeżeli coś go boli to podejrzewam, że ma to minimalny wpływ. Poszukam na forum wspomnianego testu kabli i zacznę od podstaw. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam

[Kamyk73]

Może mi ktos powiedzieć jak "sluchowo" zachowuje się krokowiec po włączeniu zapłonu ??
Mój jest czasami dosyć głośny i wydaje mi sie jakby ten główny pręt poruszał się w tą i z powrotem.

[chrup]

Krokowy i przepływomierz wymieniony - silnik zaczął pracować równiej i bez niespodzianek na światłach. Pozostał problem przerywania/szarpania przy gazowaniu. Na techu wyszło, że napięcie na sondzie wariuje. Zobaczymy czy wymiana sondy okaże się lekarstwem na to szarpanie. Pozdroo

[Mario00]

Witam, proszę o pomoc! Mam omegę 2.0 z gazem 95 r. czasami na wolnych obrotach ( np: na światłach jak stoje) ni z tąd ni z owąd gaśnie albo obroty szaleja na 2-3 tyś. byłem juz na komputerze i nic niepokazało, byłem na regulacji gazu jest troche lepiej ale i tak pare razy mi zgasł i obroty troche szalały.Wczoraj wymieniłem świece i przewody i zobacze co i jak. Co to może być???