Panowie mimo, że nie mam Omegi poszukam pomocy u Was.
Auto - Opel Sintra 3.0 v6 automat benz + LPG
Z racji silnika myślę, że mogę wspomóc się Waszą wiedzą

do rzeczy.
Od samego początku odkąd mam autko, to gdy jest zimny silnik pali ciężko, tzn.: zasilany jest benzyna/LPG - odpala na benzynie i po chwili przełącza się na gaz.
Gdy ma trudności z odpaleniem trzeba go kręcić kilka razy. Gdy jest ciepły odpala "za pierwszym".
Ostatnio (około miesiaca) palił całkiem przyzwoicie - za pierwszym lub drugim razem.
Ale od wczoraj trzeba go kręcić kilka minut z rana. Gdy już odpali i chciałbym jechać od razu tylko na benzynie to jest to prawie nie możliwe - musiałbym cholernie delikatnie dodawać gazu, bo gdy tylko dodam ciut więcej gazu od razu się dławi i albo spadają obroty do ok 500 lub całkiem gaśnie - dodatkowo pojawia się kopcenie z wydechu (jasne). Ale, gdy po odpaleniu przełączy się na LPG i tak zostawię to nie ma żadnego problemu i działa normalnie i nie kopci.
Gdy silnik się zagrzeje i przełączę na benzynę to jedzie, ale jakoś mułowato i gdy ruszam z skrzyżowania to wchodzi na obroty bardzo nerwowo - po za tym widzę, że komputer pokazuje sporo wyższe spalanie, a na zagrzanym silniku i na LPG zachowuje się zupełnie normalnie.
I, jeszcze jedno, ale do tego muszę wspomóc się poniższym zdjęciem na którym zaznaczyłem pewien element i proszę abyście podali co to jest:

więc, gdy na zimnym silniku odpaliłem samochód, przełączyłem tylko na benzynę i patrzyłem pod maskę dodając gazu to tylko gdy otwierał się ten "zaworek" (nie wiem czy to prawidłowo nazywam) od razu silnik się dusił (dławił) i gasł. Gdy to samo zrobiłem na LPG to ten "zaworek" się otwiera i nic się nie dzieje - pracuje prawidłowo.
Proszę napiszcie co to jest ten element z zdjęcia i za co odpowiada.
Czy macie jakieś pomysły co jest powodem takiego zachowywania się silnika podczas pracy na benzynie?
Proszę, tylko nie piszcie, że "skoro na LPG jest OK to jeździj na LPG", bo do odpalenia silnika gdy jest zimny potrzebna jest benzyna (a po za tym lubię mieć wszystko sprawne).
Na koniec jeszcze tylko dwie uwagi:
- obecnie u mnie temperatura na zewnątrz jest w nocy około 10-15 stopni, za dnia 18-22 stopnie (mieszkam na płd Europy),
- od około miesiąca wyje pompka wtórnego obiegu powietrza.
Według mnie to ta pompa raczej nie ma wpływu na powyższy problem, ale zapytam, czy aby na pewno?
Na moje laickie oko wygląda mi to na pompę paliwa lub na szeroko rozumiane zasilanie silnika w benzynę - mam tu na myśli tą część "drogi benzyny", gdzie nie przepływa LPG, bo na LPG silnik pracuje prawidłowo, a przecież są pewne elementy wspólne dla LPG i benzyny, takie jak wtryski, świece, sprawa napięcia, masa, itd. - więc to chyba można wyeliminować, a chyba trzeba by się skupić na pompie paliwa, filtrach paliwa i ..... no właśnie na czym jeszcze?
Od czego zacząć? Proszę o łopatologiczną poradę bo mechanikiem nie jestem a z racji tego, że kilka razy z poprzednimi autami mam złe doświadczenia z tutejszymi mechaniorami, wzbraniam się przed nimi.
Forumowicze poratujcie swym doświadczeniem lub wiedzą.
.... edyt:
... siedze i czytam o tym problemie i ..... może by zacząć od mapowania? Jeżeli tak, to jak się za to zabrać - odłączyć aku (którą klemę? aku w Sintrze jest strasznie głęboko zamontowany i sporo z tym zabawy) lub jakiś bezpiecznik? co potem?
Pozdrawiam
wlepik
Witam ponownie.
Cały dzień dzisiaj siedzę i czytam o podobnych problemach w tych silnikach i chyba jutro zrobie reset kompa, aby zresetować mapy benzyny, ale powiedzcie mi:
- gdy zrobie reset i nauczę go ponownie jazdy na benzynie, to potem muszę też robić coś z mapami dla LPG? Czy to musi być robione na kompie, a jeżeli tak, to gdybym teo nie zrobił, to jakie będą objawy, czy coś może się spierdzielić bez zrobienia map dla LPG?
- czy reset zrobic tylko poprzez odłączenie aku, czy jest inna metoda (gdzieś natknąłem sie na sposób, aby jakieś bezpieczniki odłączyć)?
- czytałem też, że po odpięciu aku, to kable z klemami połączyć jakimkolwiek kablem
- na jak długo odpiąć aku" (czytałem o kilkudziesięciu minutach, o kilku godzinach, oraz aby odpiąć na całą noc)
Dzieki i pozdrawiam