

[OB & OBFL] Miękki pedał hamulca
#1
OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2009 - 21:03
#2
OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2009 - 23:06
witam mam taki problem zona dzis jechala i stwierdzila ze stracila hamulce pedal jej zszedl do podlogi mi sie poodobnie dzialo tylko tyle ze do samej podlogi nie schodzil ale miekl z tym ze po nastempnym nacisnieciu bylo ok zreszta jak dzis zona mi powiedziala co sie dzieje wsiadlem jezdzilem z pol godz hamowalem i wszystko ok moze ktos mi podpowie co siedzieje gdzie szukac usterki???
Kiedy zmieniałeś płyn hamulcowy ?? może po prostu go przegrzała i się zagotował , osobiście zaczął bym od wym. płynu spr. stanu klocków i tarcz
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.Nie ponoszę winy za obrażenia psychiczne, jakie możesz odnieść w tym temacie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
#3
OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2009 - 23:07
witam mam taki problem zona dzis jechala i stwierdzila ze stracila hamulce pedal jej zszedl do podlogi mi sie poodobnie dzialo tylko tyle ze do samej podlogi nie schodzil ale miekl z tym ze po nastempnym nacisnieciu bylo ok zreszta jak dzis zona mi powiedziala co sie dzieje wsiadlem jezdzilem z pol godz hamowalem i wszystko ok moze ktos mi podpowie co siedzieje gdzie szukac usterki???
Plyn i pompa na poczatek.
#4
OFFLINE
Napisany 06 czerwca 2009 - 01:35
podczas wrzenia wytwarzaja sie pecherzyki powietrza. wtedy efekt miekkiego hamulca utrzymuje sie bardzo dlugo. przynajmniej do czasu odpowietrzenia. na poczatek proponuje sprawdzenia stanu klockow i prowadnic zaciskow. ilosc plynu w zbiorniczku. sprzeglo chodzi dobrze??
#5
OFFLINE
Napisany 06 czerwca 2009 - 10:03
przegrzany plyn = zapowietrzony.
podczas wrzenia wytwarzaja sie pecherzyki powietrza. wtedy efekt miekkiego hamulca utrzymuje sie bardzo dlugo. przynajmniej do czasu odpowietrzenia. na poczatek proponuje sprawdzenia stanu klockow i prowadnic zaciskow. ilosc plynu w zbiorniczku. sprzeglo chodzi dobrze??
sprzeglo bez zmiian jest dobrze klocki w miare wymienie plyn na poczatek dzieki za podpowiedzi
#6
OFFLINE
Napisany 06 czerwca 2009 - 11:01
#7
OFFLINE
Napisany 06 czerwca 2009 - 21:11
W przypadku padniętej pompy (w sensie, kiedy nie jest w stanie zapewnić właściwych parametrów) objawy są takie, że na początku hamowanie jest znośne, ale z czasem, czym dłużej mamy wciśnięty hamulec, tym bardziej pedał się zapada i maleje skuteczność hamowania. Więc zacząłbym od płynu, teraz chyba wszędzie się już leje DOT4, poczytaj dokładnie na opakowaniu, bo to są środki których człowiek nie powinien dotykać na gołą skórę. Oczywiście temat odpowietrzenia układu (w dwie osoby), ew. oddać specjaliście (jakiemuś zaznajomionemu).
odpowietrzac to umie zasada jest taka sama jak przy zwyklych tak tzn czy przy absie nic sie nie zmienia?
#8
OFFLINE
Napisany 07 czerwca 2009 - 00:45

Jeśli płyn jest zużyty lub uważasz, że jest stary to go wymień. Sądzę, że układ się zapowietrzył i tyle.
#9
OFFLINE
#10
OFFLINE
Napisany 07 czerwca 2009 - 13:30
Przegrzać płyn hamulcowy to nie lada wyczyn
Nie sądzę by płyn był przegrzany. Naprawdę trzeba się namęczyć by doprowadzić go do wrzenia.
Jeśli płyn jest zużyty lub uważasz, że jest stary to go wymień. Sądzę, że układ się zapowietrzył i tyle.
no to musi byc przyczyna tego zapowietrzenia. najczesciej to wyciek, a jezeli go nie ma to wlasnie zagotowanie plynu. normalnie uklad sie nie zapowietrza
#11
OFFLINE
Napisany 07 czerwca 2009 - 16:05
Dodam, że nie było najmniejszej zmiany w pracy sprzęgła. Gdy tarczobęben ostygł zwaliłem koło wydłubałem kloce i popracowałem trochę na pedale + kluczem chowałem cylinderek, żeby się odblokowało i z duszą na ramieniu majestatycznie potoczyłem się w kierunku domu. A potem już wiadomo. Remoncik zacisków + odpowietrzanie układu.
Przy okazji obejrzałem pompę (bez oznak zużycia). Minęło już sporo czasu co za tym idzie przeszło troche cyferek na blacie i usterka nie wystąpiła.
#12
OFFLINE
#13
OFFLINE
Napisany 07 czerwca 2009 - 18:42
#14
OFFLINE
#15
OFFLINE
Napisany 07 czerwca 2009 - 19:12
jakie naj lepiej klocki do mojej omesi kupic?
odp. hamulcowe

remsa jest dosyc dobra
#16
OFFLINE
Napisany 07 czerwca 2009 - 19:54
Kupiłem zaciski u Beasta, załozyłem, odpowietrzyłem i wszystko gra. Hamulce eleganckie a pedał ma cały czas taką samą twardość.
Obserwuj stan płynu w zbiorniczku i przejrzyj dokładnie wszystkie zaciski i przewody bo najprawdopodobniej masz gdzieś małą nieszczelność. Jeżeli wszystko gra to tak jak chłopaki wyżej pisali pompa do wymiany bo ,,gumeczki'' najwyraźniej w niej już puszczają.
#17
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2010 - 13:15
Objawy są następujące: przy pierwszym hamowaniu muszę prawie w podłogę wcisnąć hamulec, żeby mocniej przyhamować, natomiast za drugim razem jest już w miarę. Po kilku hamowaniach w górach lub przy dużych prędkościach pedał robi się miękki i skuteczność hamowania jest mizerna. Płyn był wymieniany 4 lata temu, klocki przednie i tylne 3 lata temu.. a może to servo siada?
P.S. Sprzęgło też kiepsko chodzi (3 lata temu wymieniane).
#18
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2010 - 13:43
Czy stary płyn hamulcowy może być przyczyną słabych hamulców?
Objawy są następujące: przy pierwszym hamowaniu muszę prawie w podłogę wcisnąć hamulec, żeby mocniej przyhamować, natomiast za drugim razem jest już w miarę. Po kilku hamowaniach w górach lub przy dużych prędkościach pedał robi się miękki i skuteczność hamowania jest mizerna. Płyn był wymieniany 4 lata temu, klocki przednie i tylne 3 lata temu.. a może to servo siada?
P.S. Sprzęgło też kiepsko chodzi (3 lata temu wymieniane).
a sprawdzales klocki??
po trzech latach trzeba bylo by tam zajrzec.
ogolnie wyglada to na zapowietrzony uklad hamulcowy.
po dluzszym hamowaniu (jak zagrzejemy mocno hamulce) pedal hamulca moze robic sie jakby miekki. tzn trzeba mocniej wcisnac zeby auto hamowalo. normalny objaw, szczegolnie zauwazalny jak klockow juz jest malo
#19
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2010 - 19:33
Ale gdy w płynie ham. masz wodę, to temp. wrzenia spada, a zarazem skutecznośc hamowania. Wymiana płynu w całym układzie ze sprzęgłem to 40 zł w serwisie. Gwarantuje, że będzie poprawa.po dluzszym hamowaniu (jak zagrzejemy mocno hamulce) pedal hamulca moze robic sie jakby miekki. tzn trzeba mocniej wcisnac zeby auto hamowalo. normalny objaw, szczegolnie zauwazalny jak klockow juz jest malo
#20
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2010 - 22:55
Ale gdy w płynie ham. masz wodę, to temp. wrzenia spada, a zarazem skutecznośc hamowania. Wymiana płynu w całym układzie ze sprzęgłem to 40 zł w serwisie. Gwarantuje, że będzie poprawa.
tylko ze przy normalnym uzytkowaniu tego sie nie da zauwazyc.
dopiero skutecznosc hamowania spadnie kiedy taki plyn nam zacznie wrzec. bo dopiero wtedy uklad sie zapowietrzy. przy normalnej ekspoatacji przewaznie plyn sie nie gotuje.
wiec sama wilgoc w plynie jako taka nie powoduje spadku sily hamowania, ani nie powoduje takich objawow jakie ma kolega kogut. jak juz pisalem wszystko bedzie ok do momentu zawrzenia plynu.
zeby nie bylo, nie namawiam nikogo do rezygnowania z wymiany plynu.