49 odpowiedzi na ten temat

[DaVePGN]

Tak, zaciski, jak rowniez i bolce z krzyzykami trzymajace klocki tez sa dluzsze.

[zenmach]

DaVePGN widze że orientujesz się w temacie. Napisz czy jest możliwe zalożenie zwyklych tarcz do zacisków z wentyli? Bo może mój poprzednik tak właśnie uczynił....

[DaVePGN]

czy jest możliwe zalożenie zwyklych tarcz do zacisków z wentyli?

Watpie. Chociaz Polak wszystko potrafi Wez zajrzyj do zaciskow, zrob fotki, zobaczymy, czy jest tak, jak piszesz.

[zenmach]

Właśnie ściągłem koło żeby sie przyjrzeć, i tak kołki mocujące mają 87mm długości a ''okienko'' na klocki ma 57mm szerokości. Klocki są grube i tarcza też nie stara, i wydaje mi sie że zacisk jest z wentyli, bo klocki nie siedzą symetrycznie, wewnętrzny tłoczek jest schowany prawie na maksa a zewnętrzny wystaje tak jakby ''brakowało'' troche tarczy...

[Pabloo]

Bolce 87 mm są przy tarczach wentylowanych. Rzeczywiście wygląda na to, że masz zacisk od wentyli, a pełną tarczę. Nie jest łatwo o tarczo-bębny wentylowane, chociaż widziałem ostatnio na Allegro takie tarcze firmy TRW. A jeśli chodzi o nowe bolce i blaszki to dostanie tego w jakimkolwiek sklepie graniczy z cudem.

Znalazłem nawet link:

http://allegro.pl/ta...3385358895.html

Pozdro.

[DaVePGN]

Nie jest łatwo o tarczo-bębny wentylowane, chociaż widziałem ostatnio na Allegro takie tarcze firmy TRW.

Kupilem je:) nowki:D Ale nie z tego linku, tylko wczesniej byly wystawione za 220pln/komplet przez kogos innego.

[zenmach]

Jutro podzwonie po hurtowniach, to dam znac co i za ile...




No i narazie lipa, padły mi amorki z tyłu, normalnie nie można jezdzić, mam wrażenie że mam całe sanki z tylu odkręcone, tak lata po całej drodze. Zamówiłem z IC KYB 180 zeta szt. Jutro montaż. Tarcze muszą poczekać...

[larytarzan]

Witajcie! Proszę o wyrozumiałość dla mnie Piszę do Was bo nie mam już zaufania do zakładów i chciałem to zrobić sam. Czy ktoś mógłby poprowadzić mnie jak to zrobić? Posiadam Omegę z 1994 kombi. Zabrałem się za wymianę klocków z tyłu. Po zdjęciu koła nie mam pewności co należy odkręcić aby zdjąć szczęki. Wymieniałem klocki w 190 i nie miałem tam problemu. Z tym autem już sam nie wiem czy mam odkręcić te tylnie śruby czy wybijać jakieś sworznie. Bo już wyczytałem rożne metody i jestem głupi a nie chciałbym czegoś popsuć. Mam też pytanie odnośnie żywotności klocków .Autko po zakupie w lutym oddałem na warsztat. Tam rzekomo klocki zostały wymienione. Czy to norma ze nowe klocki ścierają się z całej warstwy w ciągu 9 miesięcy przy jeździe około 700-800 km miesięcznie? Z góry dziękuje za odpowiedz.

[preses1]

Witajcie! Proszę o wyrozumiałość dla mnie Piszę do Was bo nie mam już zaufania do zakładów i chciałem to zrobić sam. Czy ktoś mógłby poprowadzić mnie jak to zrobić? Posiadam Omegę z 1994 kombi. Zabrałem się za wymianę klocków z tyłu. Po zdjęciu koła nie mam pewności co należy odkręcić aby zdjąć szczęki. Wymieniałem klocki w 190 i nie miałem tam problemu. Z tym autem już sam nie wiem czy mam odkręcić te tylnie śruby czy wybijać jakieś sworznie. Bo już wyczytałem rożne metody i jestem głupi a nie chciałbym czegoś popsuć. Mam też pytanie odnośnie żywotności klocków .Autko po zakupie w lutym oddałem na warsztat. Tam rzekomo klocki zostały wymienione. Czy to norma ze nowe klocki ścierają się z całej warstwy w ciągu 9 miesięcy przy jeździe około 700-800 km miesięcznie? Z góry dziękuje za odpowiedz.

Proszę bardzo :D http://www.motonews....?op=fvt&t=60562
albo tu http://forum.omegakl...

[larytarzan]

Dziękuje za tak szybką odpowiedz. Z tego co czytam to widzę że sam się chyba jednak za to nie zabiorę . sprężynki, blaszki itd... jak cos porozkręcam a później nie będę wiedział jak to złożyć do kupy... . Myślałem że prostsza sprawa jak w 190tce. A możliwe jest tak szybkie starcie się całych klocków nowych w ciągu 9 miesięcy? I co sądzicie o tym linku? To jest inny model omegi?. Tu niema tych sworzni?

[audicoupe]

Dziękuje za tak szybką odpowiedz. Z tego co czytam to widzę że sam się chyba jednak za to nie zabiorę . sprężynki, blaszki itd... jak cos porozkręcam a później nie będę wiedział jak to złożyć do kupy... . Myślałem że prostsza sprawa jak w 190tce. A możliwe jest tak szybkie starcie się całych klocków nowych w ciągu 9 miesięcy? I co sądzicie o tym linku? To jest inny model omegi?. Tu niema tych sworzni?

Witam w linku jest pokazana wymiana klocków z przodu a ty piszesz o tyle.

[larytarzan]

Witam. Chciałem wymienić klocki bo strasznie piszczało podczas obrotu koła. Jakoś uporałem się ze zdjęciem całych szczęk bez wybijania tych sworzni i została goła tarcza jednak przy obracaniu jej nadal strasznie piszczy. Co to może być? hamulec ręczny? I jak tę tarcze ściągnąć? Tam nie ma takiej śrubki na śrubokręt krzyżowy. . . Galimatias po prostu. Co oglądam filmy jak ściągnąć tarcze odkręcają krótką śrubkę. A w tym jakieś czary...

[audicoupe]

Witam. Chciałem wymienić klocki bo strasznie piszczało podczas obrotu koła. Jakoś uporałem się ze zdjęciem całych szczęk bez wybijania tych sworzni i została goła tarcza jednak przy obracaniu jej nadal strasznie piszczy. Co to może być? hamulec ręczny? I jak tę tarcze ściągnąć? Tam nie ma takiej śrubki na śrubokręt krzyżowy. . . Galimatias po prostu. Co oglądam filmy jak ściągnąć tarcze odkręcają krótką śrubkę. A w tym jakieś czary...

Zacznij od odpowiednich określeń szczeki to są w bębnie(bądź jak to jest w omedze w tarczo-bebnie) wiec z twojej wypowiedzi wynika ze zdemontowałeś zacisk hamulcowy wraz z klockami i skoro ci nadal piszczy to coś w bębnie i szczekach i powtarzam to był film z yt o przodzie a i z tyłu jest tarcza przykręcona na imbus bodajże 5mm.
http://allegro.pl/ta...3649355834.html tu na zdjęciu masz widoczną śrubę inbus

[larytarzan]

tak to zdjąłem zacisk . nie mam takiej śruby. na Twoim zdjęciu jest widoczny kształt inbusa a w mojej tarczy jest cos podobnego ale nie ma tam główki na klucz tylko dziura okrągła na wylot. Możliwe że ktoś tak wyrobił do okrągłego?

[audicoupe]

tak to zdjąłem zacisk . nie mam takiej śruby. na Twoim zdjęciu jest widoczny kształt inbusa a w mojej tarczy jest cos podobnego ale nie ma tam główki na klucz tylko dziura okrągła na wylot. Możliwe że ktoś tak wyrobił do okrągłego?

Mogła się wyrobić poświeć latarka i sprawdź czy jest wyrobiona czy nie jej czasem wogóle nie ma.

[larytarzan]

była śrubka a w zasadzie tulejka z gwintem zewnętrznym trzeba było sobie naciąć ja aby złapać śrubokrętem i uderzając młotkiem odkręciłem. Mógłbyś mi jeszcze podpowiedzieć jak ściągnąć ten tarczo-bęben? będę wdzięczny bo rano żona potrzebuje auto a ja jestem w proszku...próbowałem go ściągnąć przesuwa się około centymetra dwóch po tej tulei czy ja to się nazywa nie wiem...i stawia opór. rozumie ze w środku trzymają szczęki od ręcznego? gdy odsunąłem ten tarczo bęben od pierwotnej pozycji i kręcę nim już nie piszczy ale z powrotem dosuwając go w pozycji wyjściowej piski powracają. rozmawiałem z ojcem mówił coś o poluzowaniu sprężyn przez dziurkę w pozycji na godzinie 12. ale wystarczy tam pogrzebać i zdejmę go? dzięki w ogóle za pomoc do tej pory . wyczytałem w tym pomocniczym linku żeby odpiąć linkę od ręcznego i poluzować sprężynę. dam rade zrobić to gdy auto jest podniesione na lewarku? to trzeba było by od spodu chyba bo lepszy dostęp i widok na to co ma się tam robić...

[audicoupe]

Wr instrukcji
Nalezy pzrekrecic tak tarcze, zeby jej najwiekszy otwor byl na godzinie 12. malym plaskim srubokretem przez otwor probujemy poluzowac szczeki (mala sruba rzymska we wnetrzu tarczy. Dla ulatwienia prawa strona sruba w gore, lewa strona sruba w dol. Oczywiscie samochod nie moze miec zaciagnietego hamulca recznego.
Wg mnie to szczeki trzymają i tarcze kotwiczne przegniły, przeczyśc wszystko szczotko i sprawdź czy linka nie jest zatarta.Linke da się odpiąć z lewarka tylko trzeba te sprężynki zdjąć.

[larytarzan]

dobrze rozumie? przez ten otwór mam trafić na dwie śruby? i jedna kręcić w lewo a drugą w prawo?

[audicoupe]

dobrze rozumie? przez ten otwór mam trafić na dwie śruby? i jedna kręcić w lewo a drugą w prawo?

Nie w prawa ani lewo bo się nie da tylko w góre/dół w zależności od strony samochodu.

[larytarzan]

ok to idę coś pokombinować . a mogę cos tam zepsuć? np. żle coś pokręcę i wysypią się szczęki? zresztą kto nie próbuje ten się nie nauczy trochę mrok przeszkadza ale idę walczyć