Oczywiście słuchałeś na zimnym silniku,bo na ciepłym pracuje razem z rozrusznikiem.Sterują nią dwa przekażniki,wypnij wtyczkę z pompy i sprawdż czy dostaje prąd podczas pracy rozrusznika lub podczas grzania świec.Jeśli prąd dochodzi i nie słychać pompy to trza wyciągnąć i wtedy się okaże.


Problem z 2.5 tds
Rozpoczęte przez
krzysiekguma
, 03 wrz 2006, 16:41
27 odpowiedzi na ten temat
#21
OFFLINE
Napisany 03 grudnia 2006 - 16:00
#22
OFFLINE
Napisany 03 grudnia 2006 - 17:52
No na zimnym, masz racje, bo przeciez sie nie zdazy zagrzac, skoro pali i zaraz gasnie. Jutro zobacze i dam znac, co jest grane.
A tak na marginesie: co z tym immo da sie minac czy nie? Nie wiesz nic na ten temat? Dla mnie byloby lepiej jakby sie go dalo ominac i zrobilbym sobie odciecie, do tego alarm i jak dla mnie wystarczy.
A tak na marginesie: co z tym immo da sie minac czy nie? Nie wiesz nic na ten temat? Dla mnie byloby lepiej jakby sie go dalo ominac i zrobilbym sobie odciecie, do tego alarm i jak dla mnie wystarczy.
#23
OFFLINE
Napisany 05 grudnia 2006 - 20:46
Wyjalem pompe paliwa, sprawdzilem ja na krotko i nie dziala. Prady dochodza. Teraz nie wiem, ale musze chyba nowa kupic. Ile taka impreza mniej wiecej kosztuje? I nie wiem czy uzywana, czy nowke kupic. Z tego co patrzylem na allegro to nowa kosztuje 150 zl, a uzywana ok. 100. Ciekawi mnie tez czy to to jest przyczyna, ale dopoki nie wymienie to sie raczej nie dowiem. Dzieki za rade @maxel.
#24
OFFLINE
Napisany 05 grudnia 2006 - 21:52
Rozbierz tą pompkę,dopasuj nowe szczotki,doszlifuj komutator i jeszcze pośmiga.Zaoszczędzisz 150 zeta,no chyba że się okaże że nie ma co już dopasowywać ale co ci zależy jak ją rozbierzesz to zobaczysz że konstrukcja tej pompy jest jak budowa cepa :razz: Porozginaj obudowę przy wtyczce i ładnie zejdzie potem ładnie w około zaklepiesz,uzdrowiłem już dwie takie pompki żadna filozofia,roboty na czterdzieści minutek.Powodzenia

#25
OFFLINE
Napisany 06 grudnia 2006 - 09:21
Dzieki @maxel! Wiedzialem, ze mozna ja rozebrac, ale myslalem, ze tego sie raczej nie naprawia. Zaraz sie zabieram za robote i wieczorem dam znac, co i jak.
edit /20:20/
Udalo mi sie naprawic! :mrgreen:
Pompe na razie - wymienilem szczotki (dorobilem). Podpialem na krotko - pracuje, ale nie udalo mi sie dzis jej zalozyc, bo mam nawal roboty. Jutro zobaczymy, czy dziala jak ja wloze. Mam nadzieje, ze bede juz mogl sie wreszcie :driver:
Napisze jak efekty.
A tak na marginesie, nie potrafie zrozumiec, jak to jest - ludziom auta robie, czasem takie rzeczy mi sie udaje naprawic, ze sam jestem zdziwiony, a swojego samochodu nie potrafie uruchomic. Ale tak prawde mowiac na dieslach sie nie znam i ich unikam, rzadko u mnie goszcza w warsztacie, a to auto to pierwszy diesel jakiego zakupilem. I sprawdza sie powiedzenie , ze szewc bez butow popycha.
Ok, bo za bardzo sie rozpisalem. Moze powinienem zalozyc nowy temat - zwierzenia zalamanego mechanika.
Jutro sie odezwe i pochwale efektem.Pozdro
edit /20:20/
Udalo mi sie naprawic! :mrgreen:
Pompe na razie - wymienilem szczotki (dorobilem). Podpialem na krotko - pracuje, ale nie udalo mi sie dzis jej zalozyc, bo mam nawal roboty. Jutro zobaczymy, czy dziala jak ja wloze. Mam nadzieje, ze bede juz mogl sie wreszcie :driver:
Napisze jak efekty.
A tak na marginesie, nie potrafie zrozumiec, jak to jest - ludziom auta robie, czasem takie rzeczy mi sie udaje naprawic, ze sam jestem zdziwiony, a swojego samochodu nie potrafie uruchomic. Ale tak prawde mowiac na dieslach sie nie znam i ich unikam, rzadko u mnie goszcza w warsztacie, a to auto to pierwszy diesel jakiego zakupilem. I sprawdza sie powiedzenie , ze szewc bez butow popycha.
Ok, bo za bardzo sie rozpisalem. Moze powinienem zalozyc nowy temat - zwierzenia zalamanego mechanika.
Jutro sie odezwe i pochwale efektem.Pozdro
#26
OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2006 - 17:09
Witam Kolegow!
Traktor jezdzi wreszcie! :mrgreen:
A teraz po kolei... Pompa naprawiona dzieki @maxel. Dziala. Ale nie to bylo jednak powodem. Wpadlem na to przez przypadek wlasciwie, bo sprzatalem garaz i znalazlem drugi zlamany kluczyk. Cos mnie tknelo, bo gdzies na forum czytalem o chipie w kluczyku i zamienilem na ten ze zlamanego. Zapalil od razu! Widzielibyscie moja mine. Nie moglem uwierzyc, ze chodzi, ze nie gasnie, bo ostatnio zdazylem sie juz przyzwyczaic do tego.
Dziekuje wszystkim za pomoc. Pozdro.
Traktor jezdzi wreszcie! :mrgreen:
A teraz po kolei... Pompa naprawiona dzieki @maxel. Dziala. Ale nie to bylo jednak powodem. Wpadlem na to przez przypadek wlasciwie, bo sprzatalem garaz i znalazlem drugi zlamany kluczyk. Cos mnie tknelo, bo gdzies na forum czytalem o chipie w kluczyku i zamienilem na ten ze zlamanego. Zapalil od razu! Widzielibyscie moja mine. Nie moglem uwierzyc, ze chodzi, ze nie gasnie, bo ostatnio zdazylem sie juz przyzwyczaic do tego.
Dziekuje wszystkim za pomoc. Pozdro.
#27
OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2006 - 19:57
Pompa naprawiona
Fajnie że uporałeś się z tym problemem i przynajmniej wiesz że układ zasilania paliwem masz sprawny :razz:Ale nie to bylo jednak powodem.
#28
OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2006 - 20:16
Faktem jest, ze pompa byla niesprawna i dzieki w tej kwestii za rade, aby ja naprawic. Napisalem, ze nie to bylo powodem, dlatego ze po zalozeniu jej juz po naprawie, auto nadal zapalalo i gaslo. Nigdy bym sie nie spodziewal, ze to przez ten chip. Taka pier**la, a ja tyle nerwow zjadlem. Spodziewalem sie czegos bardziej powaznego. Ale nic wazne ze juz jezdzi. Jutro lece na przeglad, bo wyszedl.