No cóż. Proszę już tak bardzo nie ironizować.
Nie na oko. Żółty dex III Febi. (mam fakturę, drogi byk 40 zł/l )
Co do opiłków to układ był płukany przy wymianie oleju na moją odpowidzialność - tej po której auto już nie pojechało.
Poczytałem trochę i wychodzi na to że dex żólty jest stosowany w sumie od nie dawna, a skrzynia wyjęta z niemca więc zakładam, że ten olej nie jest jakiś stary.
Skrzynka chodzi super, już nie dusi silnika - nawet obroty nie wachną

, nie szarpie przy zmianie biegów. Miodzio.
A tak na marginesie to będę zmieniał olej co roku w skrzyni, ponieważ robię rocznie 45 tyś. (Czyli pewnie raz bo auto więcej nie strzyma

). Może zmienie za dwie zmiany oleju silnikowego. W każdym bądź razie jeśli komuś dusi i szarpie niech się nie zastanawia :szpital: .