21 odpowiedzi na ten temat

[machinesjb]

Witam. Mam drobny problem z automatem. Automat działa bardzo dobrze, zmienia biegi jak należy. Jedyny problem to taki że jak dojeżdzam powoli do znaku stop czy świateł, gdy się zatrzymuję to skrzynia dusi mi silnik, jakby bieg za późno się odłączał. Kilka razy silnik mi zgasł.
Podjechałem do speca od automatów i znalazł drobny wyciek przy wyjściu na wał. Zmienił zimering i dolał trochę oleju. Nic się nie poprawiło, a nawet teraz przy zatrzymywaniu silnik mi zawsze na 3 razy zafaluje.
Jest to objaw pochodzący od skrzyni ponieważ wycwaniłem się i przy dojeżdzaniu włączam N i dotaczam się do np skrzyżowania (pare metrów), wtedy tego objawu niema. Swoją drogą jest to mój pierwszy samochód z automatem i trochę denerwuje mnie to że skrzynia ciągle lekko ciągnie na D gdy się stoi. Czuć to dobrze na hamulcu, jak auto lekko hamuje na N a jak trzeba dociskać hamulec hamując na D.

Dodam jeszcze że auto mam ponad rok ale zbiegiem czasu pojawiło się szarpnięcie jak zmienia bieg się z 4 na 3, np przy wyprzedzaniu. Zawsze jest taki udar, jak to kumpel zauważył " niezłe łup":) Boje się wyprzedzać gwałtownie żeby tej skrzyni nie rozwalić.

Co jest grane? Olej do zmiany? Automaciaż gadał że był klarowny i coś tam jeszcze bełkotał, ale jakoś nie naciskał strasznie na zmiane oleju. Powiedział tylko że to tylko olej i jak to olej czasem trzeba wymienić , ale dodał też że może to się źle skończyć i auto nie pojedzie, że w zużytych skrzyniach syf w oleju pomaga jeszcze ciągnąć.

HELP

[driftboy]

wycwaniłem się i przy dojeżdzaniu włączam N i dotaczam się do np skrzyżowania

z tego co sie orientuje tak to zarzniesz ta skrzynie szybciej niz ci sie wydaje.

[doncortino]

ale żeby wszystko było jasne - skrzynia nie odłącza biegu przy zatrzymaniu, to normalne że ciągnie do przodu.

Gaśnięcie wg mnie jest spowodowane raczej usterką silnika, np. krokowca.

Z drugiej strony nie ma racjonalnego powodu by skrzynia miała jakoś paść od przełączania na N na postoju - bo niby dlaczego? To wg mnie jakiś zabobon.

[topserwis]

Na postoje - bez problemu, ale w ruchu, nawet tocząc się to już trochę co innego

[machinesjb]

Właściwie N stosowałem na próbę. Gdy ostro hamuję to tego problemu z zahwianiem silnika nie ma - jak przeglądałem forum to skrzynia odłacza napęd przy gwałtownym hamowaniu więc postanowiłem sam odłaczać skrzynie przy toczeniu sie , ale fakt pooglądałem forum i nie powinno się tak robić.
Wymieniać olej czy dać sobie na luz, bo to normalne (wg was)?
A co z tym szarpnięciem przy redukcji (kickdown). Wydaje mi się ze tak nie było wcześniej, kiedyś zmieniało bieg płynnie, teraz jest tak jakby gwałtownie i łup - czwórka wbita

[andzg]

A co z tym szarpnięciem przy redukcji (kickdown)

w sprawnym automacie nie ma prawa coś takiego się dziać.

Wymieniać olej czy dać sobie na luz

wymiana oleju nic nie pomoże. ewentulanie na krótko objawy się trochę zmniejszą. Wymiana oleju w zajechanej skrzyni to taka loterio - zabawa na krótko

Jakie masz obroty na jałowym? może faktycznie masz problemy z zasilaniem w paliwo, obrotami, silniczkiem krokowym ?

Nieprawidłowa praca automatu może być spowodowana problemami z silnikiem (np. to co napisałem powyżej).

Posprawdzaj błędy przy silniku oraz skrzyni oraz parametry pracy silnika.
Wtedy można działać dalej, a oleju w skrzyni nie wymieniaj.

[machinesjb]

Niema błedów. Ani w skrzyni ani w silniku. Wg mnie nie mam objawów problemów z krokowcem, w żadnym innym przypadku silnik nie zafaluje, już nie wspomne o zachwianiach kiedy mu się spodoba. Nic takiego nie występuje. Tylko w momencie hamowania do zera przydusi silnik, jakby spóźniał się z wyluzowaniem biegu (takie jakby oczywiście). Na jałowym biegu silnik ma jakieś 700 obr. i nie występują żadne objawy złej pracy krokowca. AA, mam gaz, na obu rodzajach paliwa o samo jest.

Co do oleju to jak pisałem, nawet automaciaż nie bardzo chciał się brać za to, bo może być gorzej.

Qrde mam silnik 3.0 a jeżdze słabiej jak szfagier Vectrą 1,6, bo boję się o skrzynkę


Dzis doszło kolejne zjawisko:
W momencie delikatnego ruszania automat zapomniał wbić kolejny bieg. Przeciągał pierwszy bieg jakbym jechał na Sport. Po prostu jechał i jechał na tej jedynce, doszedł do jakiś 3500 i dopiero zmienił. No już nic niewiem. Pierwszy raz to się zdarzyło

[machinesjb]

Podbiłem temat w celu wyjaśnienia sprawy.

Jakie masz obroty na jałowym? może faktycznie masz problemy z zasilaniem w paliwo, obrotami, silniczkiem krokowym ?

Nieprawidłowa praca automatu może być spowodowana problemami z silnikiem (np. to co napisałem powyżej).

To było to ! Tzn rozebrałem wszystko to - którędy auto oddycha


Miałem w puzlach kolektor ssący, plastik z napisem ecotec, krokowiec, przepustnicę.

Środek do czyszczenia silników i heja. Wybłyszczyłem elementy na cycuś glancuś i objawy zminimalizowały się do minimum. Tzn teraz tylko lekko wajchnie przy hamowaniu ale to chyba jest już normalne.

Dzięki za wskazwóki. Pozdrawiam:)

aha i te przeciągnięcie obrotów to czytałem że to normalne przy zimnym silniku. Więc juz chyba wszystko jest w porządku.

[andzg]

i niech się dobrze teraz sprawuje
pozdrawiam

[machinesjb]

Powracam ze sprawą. To jednak nie to. Dziś zrobiłem ok 200 km za jednym zamachem i znowu przy hamowaniu dusiło. Najdziwniejsze jednak jest to gdy przy hamowaniu np przy skrzyzowaniu gdy znowu dodam gazu żeby jechać skrzynia tak się szarpiąco uśliźnie (np przy dojeżdzaniu do drogi z pierwszeńswem i gdy widzę że nic nie jedzie dodaję gazu). Zjawisko podobne do takiego jakbym na postoju włączył D i od razu dał gaz bez chwili czekania.

Może jednak zmienić ten łolej :oonie:

Z poprzednią opinią wyskoczyłem za szybko. Po prostu nie zawsze się to dzieje tak wyraziście

[cozi]

Hej.

Odświeżę temat gdyż mam tez podobne problemy ale tylko jak się rozgrzeje silnik.
Po odpaleniu auta parę razy zdarzy się ze silnik przydusi się na biegu gdy zatrzymuje auto na światłach.

[machinesjb]

Hej. Ja nie znalazłem rozwiązania, więc po euro umawiam się na zmianę oleju. Ja też na zimnym silniku mam wszystko ok, a jak "rozgrzeję" olej to tak jest. Dam znać po zabiegu.

[cozi]

Chodziło mi że tylko do momentu rozgrzania auta pojawiają sie problemy czyli na zimnym silniku.
Potem wszystko jest w porządku.

[cozi]

Hej. Ja nie znalazłem rozwiązania, więc po euro umawiam się na zmianę oleju. Ja też na zimnym silniku mam wszystko ok, a jak "rozgrzeję" olej to tak jest. Dam znać po zabiegu.

I jak, była wymiana oleju? pomogło coś?

[machinesjb]

jeszcze nie byłem. Pisałem po euro bo stawiałem na niemców hehe. Teraz muszę odrobić straty, a myślałem że to niemcy mi zapłacą za olej. :jump:

[kochasgage]

hej mialem podobnie na zimnym jak odpalalem to ciagnelo troszke samochod i dusilo czasem silnik pojezdzilem zozgrzalem olej w skrzyni wjazd na dechy przód troche wyrzj niz tyl bo korek jest na koncu skrzyni u mnie i zmienilaem lalem chyba 1200ml ale juz nie wiem bynajmniej tyle co pislalo w sprzwdzonych poradach stary olej kaplica jak wystygł to u gory wiaderka ok od polowy do dna galareta a ile syfu. biegi duzo lepiej wchodza pojezdze jeszcze z 200km bo dop zrobilem gdzies tyle i zmienie ten bo jest on na wyplukanie starego resztek tylko musze jeszcze litre kupic 30zl castrola


fotkę dodałem jako załącznik. Foty max 800X600, proszę na to zwracać uwagę//Adam10

[cozi]

Hej.

Zaznaczam że chodzi o automatyczną skrzynie biegów, bo w awatarze masz wpisane manual.
W załączniku olej do przekładni mechanicznych wlałeś do skrzyni biegów?

[andzg]

mam nadzieje, że kolega kochasgage ma faktycznie skrzynię manualną. Olej z załącznika do manuala pasuje.
Żeby nikt nie pomyślał, że to prawidłowy olej do automatu !
Do automatu olej Dexron III lub VI. Marka bez znaczenia. ma być zachowana specyfikacja.

[cozi]

Hej.

Dodam że aby uniknąć dławienia się i gaśnięcia silnika to wrzucam 2 bieg (automat).
Po mieście wystarczy wtedy problem nie występuje.
Jak się rozgrzeje to przerzucam na D i normalnie jedzie.
W czym może być problem takiej sytuacji?

[machinesjb]

Obiecałem odpowiedź co dalej, to piszę. Skrzynia po prostu była już dojechana. Gość od automatów powiedział że wymiana oleju nic nie da, ale się uparłem i wymienił przy mnie olej. Udało mi się wyjechać z warsztatu i tyle . Silnk kręcił a auto stało . Zawiozłem mu drugą skrzynię używaną i po sprawie. Nie te auto. Nic nie szarpie, zmienia super biegi. Po prostu jak coś się zaczyna dziać to chyba samo się nie naprawi .

Skrzynia 770 zł
Uszczelki oryginał i filtr nie oryginał 117 zł
Olej dolewka 2 l 80 zł ( w skrzyni był czysty, żółty)
Guma między skrzynią a wałem 170 zł
Robota 300 zł

1437 zł, za te i inne rzeczy zapłaciłem master card, ale wrażenia bezcenne.