

końcówki wtrysków WZM WARSZAWA DN0SD318
#21
OFFLINE
Napisany 21 lutego 2012 - 12:45
tzn. koszt końcówek, wymiana, regulacja
bo też planuję taki zabieg
#22
OFFLINE
Napisany 21 lutego 2012 - 17:23
Zostalo u mechanika na noc bo zbieral sie mroz wiec chcielismy zobaczyc co bedzie rano. Rano niestety nie odpalila jak marzenie, odpalila dopiero za 3 razem, znowu puszczajac za soba czarna chmurke.
czyli nie wtrysków wina..a jakie ciśnienie sprężania sprawdzaliście mieliście wtryski na wierzchu i co?? wymienisz pół auta a okaże się ze kompresji nie ma i lipa. weź zmień mechanika myślę że omega go przerosłą.. przy -10 to od pyknięcia powinna palić.ja myślę ze to wina źle ustawionej pompy nic nie napisałeś czy próbowaliście ją przestawiać takimi zabiegami jakie robiliście to Ty będziesz tą osobą która napisze"silniki 2,5TD to szajs i lipa nie polecam tyle kasy władowane i nic " a to możliwe ze wina mechanika który nie potrafił naprawić lub względnie diagnozy poprawnej wystawić..:pokoj:
#23
OFFLINE
Napisany 21 lutego 2012 - 21:07
co do problemow to znalazl sie detal....okazalo sie i sam bylem swiadkiem ze czujnik temperatury silnika zle dziala. Tz na zimnym pokazuje dobrze, na cieplym pokazuje dobrze. W momencie odpalania i po odpaleniu po sekundzie pokazuje 50 stopni co moze powodowac zmiejszenie dawki paliwa i stad odpalal i gasl. Dzis auto odpalilo za 3 ale pierwsze dwie proby odpalal i gasl po bardzo krotkiej chwili. Za 3 odpalil z gazem w podlodze. Stad dokladnie jeszcze raz przyjzelismy sie czujnika.
rafi pompa byla od nowa wyciagana,nastawnik czyszczony. Znowu regulacja na 5.56 przy 90 stopniach. Ja nie wiem jak zrobic to co pisales ale powiedzialem dokladnie mechanikowi i mowil ze brak efektu.
Czujnik oczywiscie wymieniony ale auto zostalo u mechanika wrzaie czego gdyby nie chcial rano odpalic to odrazu komp i dalej sprawdzanie.
#24
OFFLINE
Napisany 21 lutego 2012 - 22:36
#25
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2012 - 08:03
Oprocz tego w aucie po wykasowaniu bledow i po odpaleniu, kilka razy gaz i odrazu wyskakuje blad 64. Znaczy sie nie swieci sie ciagle, tylko mryga przy przerzucie biegow na wyzsze lub nizsze (mam automat wiec wiaze sie to wlasnie z dodaniem/ujeciem gazu)
#26
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2012 - 09:37
ja u siebie mialem nieszczelnosc przy podgrzewaczu paliwa i byly identyczne objawy
moglem auto 20 razy odpalic i ono 20 razy zgaslo dopiero po chwili gdzy cale powietrze sie przewalilo auto zaczynalo normalnie chodzic
znalazlem problem po zamontowaniu przezroczystych wezykow i tymczasowym zastapieniu filtra na jakis uniwersalny kupiony w sklepie rolniczym
#27
OFFLINE
Napisany 24 lutego 2012 - 07:17
#28
OFFLINE
#29
OFFLINE
Napisany 24 lutego 2012 - 09:06
Ty będziesz tą osobą która napisze"silniki 2,5TD to szajs i lipa nie polecam tyle kasy władowane i nic " a to możliwe ze wina mechanika który nie potrafił naprawić lub względnie diagnozy poprawnej wystawić..:pokoj:
a nie pisałem;)
Ale prawdopodobnie do jesieni znajdzie sie w dziale sprzedam albo zamienie. Juz mnie diesel przerazil. Liczac lacznie z oponami (2szt) i aku od listopada 2250 zł dolozone.
#30
OFFLINE
Napisany 24 lutego 2012 - 10:44
Jest ciagly problem z bledem nastawnika, 64 wyskakuje ciagle podczas zmiany biegu, ujeciu nogi z gazu. Nastawnik byl w listopadzie czyszczony a pompa uszczelniana. Nie wiem czy nie oznacza to checi nastawnika do regeneracji.
Kolego jak nie masz dobrego speca do nastawników to nie dawaj go do regeneracji tylko kup już regenerowany, kolega Dawido89 taki kupił i sobie chwali tak więc odezwij się do niego to da ci namiary na gościa który zajmuję się sprzedażą tych nastawników.
#31
OFFLINE
Napisany 24 lutego 2012 - 14:53
64- obieg objętości wtrysku - mechanizm nastawczy pompy P68 dotyczy końcówki 1, 2, 39, 14, 21 na K70
...może oznaczać również "uwalenie" czujnika położenia nastawnika, lub raczej początek przepalenia lub zwarcia przewodów w nastawniku.
Poniżej zamieszczam dwa zdjęcia mojego nastawnika. Najpierw miałem też migający "Czek" oraz błąd 64. Tak dobry miesiąc. Następnie kaplica

Strzałkami zaznaczyłem od lewej; elektromagnes nastawnika, termistor i na koniec indukcyjny czujnik położenia nastawnika. Na czujniku położenia nastawnika wystarczy mały nie kontakt aby wywalało identyczny błąd jak przy zacinającym się mechanicznie nastawniku.
Na drugim zdjęciu, strzałkami, zaznaczyłem przepalone przewody. Uwalają ścierwa się od wody, która przeszmuglowała się przez filtr paliwa. U Ciebie może być podobnie, jeszcze działa, ale niedługo koniec...
Naprawa prosta i szybka, wraz ze zdjęciem kolektora, kilkoma browarami i złożeniem to ok 4h. Powiem jeszcze, że w 6 warsztatach pompiarze rozkładali ręce, kilku nawet twierdziło, że to ECU. Żaden po wymontowaniu nastawnika nie zauważył tej usterki. Dopiero jak auto nie dało się odpalić i za nastawnik wziąłem się sam (z lupą


#32
OFFLINE
Napisany 24 lutego 2012 - 15:05
#33
OFFLINE
Napisany 24 lutego 2012 - 16:00


#34
OFFLINE
Napisany 24 lutego 2012 - 16:49
#35
OFFLINE
Napisany 24 lutego 2012 - 17:06
znam gościa co leje wsio z restauracji miesza z on i pomyka omka ale jak mu to jeździ to nie powiem
ja jezdzilem na spozywce, jak temp +10-15*C to nawet nie czuc roznicy. Ponizej 10*C odpalenie to pomyłka jakaś...
Czerwone tez lykal i to lepiej jak normalne on.
Bio tez ale przez to ***** pompa mi sie zaczela pocic.
PS. Zawsze dolewam mixol a zima bene + odrobinke mixolu.
#36
OFFLINE
Napisany 25 lutego 2012 - 16:26

#37
OFFLINE
Napisany 29 lutego 2012 - 10:12
Podobnie jak autor wątku nie zamierzam inwestować w auto, które i tak w końcu trafi na złom. W związku z tym mam kilka pytań:
- czy rozpylacze były takie same we wszystkich rocznikach, mój to 94, bez przepływomierza.
- czy do wyjęcia wtryskiwaczy trzeba zwalić kolektor ssący?
- czy można wymienić końcówki bez ustawiania?
- czy taką ręczną pompką da się sprawdzić i ustawić wtryskiwacze, kolega ma coś takiego w garażu, pompka, zegar, wyskalowany zbiornik
Za wymianę w warsztacie powiedział mi koleś 650 PLN
#38
OFFLINE
Napisany 29 lutego 2012 - 10:24
Koncowki wtryskow sa rozne i raczej nie kwestwia rocznika ani modelu. Wystepuja przynajmniej 2 wersje. ja mialem DN0SC318, wiem ze wystepuja jeszcze chyba z koncowka 300 (i sa od siebie rozne i nie zamienne, wiec najlepiej zdemontowac jedna sprawdzic i wtedy dopiero kupic)
#39
OFFLINE
Napisany 29 lutego 2012 - 14:25
Kolektor trzeba zrzucac
Do wymiany wtrysków nie trzeba zwalać kolektora