Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Moja OMA "wyrzygała" olej?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
55 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   oma,abc

oma,abc

    od A do C

  • 130 postów
  • Dołączył: 17-01-2007
  • Skąd: lubin

Napisany 02 lutego 2012 - 15:12

witam jak w temacie dziwna sytuacja moja oma 2.6 bfl z 2000r. po tygodniowym postoju na mrozie -10 do -20 stopni celcjusza po przejechaniu ok 7 km wyzygala caly olej moze ktos juz to przerabial i spotkal sie z czyms takim? a moze ktos ma jakis pomysl? ja podejzewam ze cos zamarzlo i wytwozylo sie jakies cisnienie ? problem wtym ze zalalo caly silnik z obu stron , lacznie z alternatorem , rozrusznikiem wydechami a pod spodem auto jest mokre az do tylnych wydzechow , i trudno okreslic skond nastapil wyciek wmiare mozliwosci wytarlem silnik z gory i zdolu i moze nastepny wyciek uda sie zlokalizowac? a co najciekawsze po fakcie na bagnecie sucho to akurat bylo do przewidzenia zalalem omege olejem do pelna i spokojnie wrucilem do domu pozniej pogazowalem troche i wyciekow nie widac a stan oleju bez zmian? dziwna sprawa , co to moglo byc? moze ktos ma jakies propozycje - bo troch strach gdzies jechac , a wtej chwili nie wiem co wymienic lub naprawic .
oma,abc

#2 OFFLINE   czeladnik

czeladnik

    Drewniane samochody?

  • 1 829 postów
  • Dołączył: 31-12-2008
  • Skąd: Zielonka
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 02 lutego 2012 - 15:18

Odmę sprawdzałeś?? Pewnie zapchana, brud zamarzł i nieszczęście gotowe.

Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją :p


#3 OFFLINE   Przybek

Przybek

    Diesel Power :P

  • 5 740 postów
  • Dołączył: 08-11-2008
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 02 lutego 2012 - 15:19

Michal, odma do czyszczenia. Olej pewnie wyrzygalo spod pokryw.




EDIT: 1 klik -> http://forum.omegakl...ead.php?t=25862
2 klik -> http://forum.omegakl...ead.php?t=18110

#4 OFFLINE   oma,abc

oma,abc

    od A do C

  • 130 postów
  • Dołączył: 17-01-2007
  • Skąd: lubin

Napisany 02 lutego 2012 - 16:58

dzieki za odzew. tez podejzewam to co wy tylko jak sobie pomysle ile tam jest rozbierania to juz mi sie odechciewa , wlasnie wrocilem z garazu troche powycieralem silnik moze chociaz znajde jutro miejsca wyciekow .... jak na razie chyba sie odetkalo bo gazuje ostro i nic sie nie dzieje ale jesli wywalilo uszczelkami to zaraz zaczna sie pocic. swoja droga to sam sie dziwie ze silnik nie zgasl bo alternator i rozrusznik plywaly w oleju zreszta wszystko bylo zalane , ale najwazniejsze ze ten olej sie nie zapalil bo kolektory wydechowe i wydech na calej dlugosci byly mokre z oleju tylko sie usmazyl a z pod maski to tak sie dymilo ze myslalem ze cos sie pali..... chyba bede sie musial zabrac za ta odme
oma,abc

#5 OFFLINE   Przybek

Przybek

    Diesel Power :P

  • 5 740 postów
  • Dołączył: 08-11-2008
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 02 lutego 2012 - 17:00

jak na razie chyba sie odetkalo

Bo sie nagrzal i puscilo, ale moze znowu zamarznac. Dla bezpieczenstwa poczysc odmy.

#6 OFFLINE   oma,abc

oma,abc

    od A do C

  • 130 postów
  • Dołączył: 17-01-2007
  • Skąd: lubin

Napisany 03 lutego 2012 - 17:03

witam jestem po czesciowym czyszczeniu choc nie bardzo wiem jak to sie nazywa chodzi o ten plastikowy element na kolektorze ssacym polaczonym rurkami z odma , bylo tam mnostwo wody i szlamu olejowego taki brazowy majonez ... do tego z pod korka wlewu oleju usunelem sporo bialego majonezu , wiec mialo co zamarzac pod maska i klopot gotowy , do wlasciwej odmy tej na dole zabiore sie jak sie ociepli troche a przy okazji dojda uszczelki pod pokrywami .... jak narazie "doraznie" rzuciłem gruby koc na kolektor ssacy - poczekamy zobaczymy
oma,abc

#7 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 03 lutego 2012 - 17:09

witam jestem po czesciowym czyszczeniu choc nie bardzo wiem jak to sie nazywa chodzi o ten plastikowy element na kolektorze ssacym polaczonym rurkami z odma , bylo tam mnostwo wody i szlamu olejowego taki brazowy majonez ... do tego z pod korka wlewu oleju usunelem sporo bialego majonezu , wiec mialo co zamarzac pod maska i klopot gotowy , do wlasciwej odmy tej na dole zabiore sie jak sie ociepli troche a przy okazji dojda uszczelki pod pokrywami .... jak narazie "doraznie" rzuciłem gruby koc na kolektor ssacy - poczekamy zobaczymy

jak doraźnie to poczytaj to ---> http://forum.omegakl...dma modyfikacja

Jak nie zrobisz to możesz mieć więcej szkód.

#8 OFFLINE   machony79

machony79

    przygoda z Omegą trwała 8.5 roku

  • 4 668 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2012 - 08:33

co jest powodem tego,że odma zamarza??Jest jakaś zależność??
LPG,kiepski olej czy jazda na krótkich odcinkach co wiąże sie z masłem pod korkiem i pewnie w odmie??
Czytałem,że odma zamarzła osobie która dbała o nią i czyściła oraz osobie,która zrobiła kilkaset kilometrów i w nocy po takiej trasie też zamarzła.Obie osoby miały LPG.
Wiadomo,że przez LPG jest więcej "wilgoci" w oleju i czy instalacja moze być powodem zamarzającej odmy??
Osobiście się tego obawiam.Nigdy nie czyściłem odmy i przez krótkie dojazdy do pracy mam masło pod korkiem.

#9 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2012 - 13:41

w zasadzie gaz nie tutaj nic do rzeczy tylko duża wilgotność powietrza , w całej przestrzeni pod tłokami znajduje się normalne powietrze atmosferyczne które zawiera wilgoć (wodę) , po odpaleniu silnika w niskiej temp. ogrzane powietrze z przestrzeni korbowej z dużą zawartością wilgoci dostaje się do przewodów odmy i tu wilgoć osadza się na zimnych ściankach odmy w postaci pary , jeśli jeździmy na długich odcinkach to silnik , komora silnika i cały osprzęt nagrzeje się do takiej temp. że nagromadzona wilgoć zdąży odparować , jeśli robimy krótki trasy to wilgoć nie odparuje i wszystko co osiadło w postaci pary na ściankach odmy zamarza , jeśli jeździmy tylko krótkie trasy to odkładająca się i zamarzająca para zamknie nam przelot w odmie , "masełko" które powstaje z mieszania się wody z olejem też ma tutaj swoje znaczenie , utrudnia wydostawanie się wilgotnego powietrza z silnika , zwęża prześwit w przewodach odmy przez co szybciej zamknie się prześwit w odmie , no i samo masełko może też skutecznie zakleić odmę

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#10 OFFLINE   machony79

machony79

    przygoda z Omegą trwała 8.5 roku

  • 4 668 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2012 - 14:07

No tak.Ale jako przykłady podałem silniki w których odma nie powinna zamarznąć a jednak to sie stało.

#11 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2012 - 15:15

No tak.Ale jako przykłady podałem silniki w których odma nie powinna zamarznąć a jednak to sie stało.


odma odmie nie rowna , nie wiem o jakich konkretnie silnikach mowa , duże znaczenie ma też sam kształt odmy , długość przewodów a nawet materiał z jakiego jest wykonana , czasami konstrukcja odmy jest taka ze nawet długie trasy nie powodują pozbycia się całej wilgoci (wody) z odmy , tak było w silnikach VW , zamarzała odma i wywalało olej bagnetem , wszelkie filtry montowane na odmach też sprzyjają zatykaniu odmy

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#12 OFFLINE   machony79

machony79

    przygoda z Omegą trwała 8.5 roku

  • 4 668 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2012 - 15:29

Chodzi mi o omegowe V6.
Ja osobiście mam masło pod korkiem i boje sie (co jade do pracy) żeby nie wywaliło oleju przez zamarznięta odmę.Przez kilka lat było OK pomimo tego,że nigdy nie była czyszczona ale może to kiedyś nastąpić.
Wydawało by się że odma w silnikach duzo jeżdżonych jest czysta od masła i nie powinno sie nic stać a jednak stało się.
Również osoba ,która dbała o odmę też miała taką nie miłą niespodziankę.
Więc zastanawiam się czy jest jakaś zależność?? Czy można tego uniknąć??

#13 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2012 - 16:39

Więc zastanawiam się czy jest jakaś zależność


mi się wydaje że najbardziej istotne jest jak bardzo wilgotne jest powietrze i jak niska jest temperatura na zewnątrz , suma tych dwóch czynników jest najbardziej istotna , a przyznasz że tak niskie temperatury prze tyle dni dawno się u nas nie zdarzały

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#14 OFFLINE   kgreg

kgreg
  • 59 postów
  • Dołączył: 15-05-2010
  • Skąd: SBE

Napisany 12 lutego 2012 - 21:14

Mnie odma zamarzła jak maszynka satała na mrozie 3 lutego od 5:30 do 18:50. Przejechałem około 10 km i waywaliło mi około 1,5 l oleju od strony korka wlewu. Silnik 3,2. Mam nadzieję że uszczelka pokrywy zaworów wyżyla ale to się jeszcze okaże.
Jutro zrobię doraźną modyfikację i będę tak jeździł zimą.

#15 OFFLINE   machony79

machony79

    przygoda z Omegą trwała 8.5 roku

  • 4 668 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 12 lutego 2012 - 21:28

czy taki wyciek oleju nie jest sygnalizowany wcześniej przez kompa o niskim poziomie oleju??
Przecież to jakąś chwile musi trwać.

#16 OFFLINE   kolo175

kolo175
  • 8 postów
  • Dołączył: 30-04-2011

Napisany 13 lutego 2012 - 19:58

Witam mnie też to spotkało i mam pytanko czy przy tym patencie nie wywala oleju przez wężyk czy tylko powietrze ? Pozdrawiam

#17 OFFLINE   czeladnik

czeladnik

    Drewniane samochody?

  • 1 829 postów
  • Dołączył: 31-12-2008
  • Skąd: Zielonka
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 13 lutego 2012 - 20:59

czy przy tym patencie nie wywala oleju przez wężyk czy tylko powietrze ?


W sprawdzonej poradzie autor napisał o butelce na końcu wężyka:zdziwko1:

Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją :p


#18 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 lutego 2012 - 21:18

tylko opary się wydostają z silnika

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#19 OFFLINE   michal987654321

michal987654321

    Zbanowany

  • 1 677 postów
  • Dołączył: 03-05-2007
  • Skąd: RADOM
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 13 lutego 2012 - 21:34

ja tak mam cały czas i jest dobrze :)

#20 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 lutego 2012 - 21:57

tylko opary się wydostają z silnika


Tylko, że one smierdzą jak spaliny i dostają się do wnętrza auta, wywaliłem odme na zewnątrz, ale dzisiaj powróciłem do pierwotnego stanu, czyli odma znowu jest w dolocie :(.