

Zawór EGR w X20XEV
#1
OFFLINE
Napisany 06 lipca 2007 - 09:11
Krótki opis jak sie do tego dostać:
1. zdejmujemy wycieraczki
2. uszczelka z podszybia out (ta bliżej silnika nie ta przy szybie)
3. podszybie jest mocowane zaczepami pod uszczelką przy szybie (ok 8-9 zaczepów, wyglądają jak śruby na troxa, trzeba odwinąć uszczelkę żeby je zobaczyć)
4. po wyjęciu zaczepów, podszybie powinno wyjść swobodnie (ciągniemy stronę od sinika lekko do góry i do siebie)
5. teraz już bez przeszkód powinniśmy widzieć EGR (taki grzybek) zanim zaczniemy odkrecac warto najpierw poodbinac od niego przewód elektryczny (pomaranczowa wtyczka, delikatnie ukosem w strone grodzi) i wężyk (biały z czarną końcowką) przy wyciąganiu wężyka trzeba uważać żeby niczego nie połamać.
6. zawór jest przykręcony na dwa imbusy (nie pamiętam numeru) jednego widać bez problemu, drugiego trzeba na wyczucie namierzyć.
7. po odkręceniu dwóch śrub EGR wyjdzie bez problemu.
Po zdjęciu zaworu zobaczyłem mase nagaru i po sprawdzeniu okazało się że zawór pracuje ciężko i najprawdopodobniej nie zamyka się do końca. Wyczyścisłem na tyle na ile sie dało ale dobrze byłoby mieć kwas do czyszczenia silników żeby wytrawić dolną część zaworu (poniżej membrany i sprężyny). w ruch poszła benzyna ekstrakcyjna i WD-40. Zauważyłem jeszcze że uszczelka pod zaworem (metalowa) nie jest w najlepszym stanie i można by było ją wymienić (dzisiaj sie zorientuje czy da rade to dostac czy trzeba kombinować). Złożyłem wszystko do kupy (uwaga na położenie uszczelki) i poleciałem na jazdę próbną. Efekt: Silnik równiej pracuje na wolnych obrotach po zatrzymaniu samochodu (wczesniej momentami bujał sie w przedziale 800-500) jeszcze zdaży mu się zakołysać ale możliwe że uszczelka dobrze nie trzyma i łapie lewe powietrze. Kupie kwas, zrobie jeszcze raz i będę obserwował efekty, ewentualnie zaślepie zawór i dam znac jakie różnice :mrgreen:
Własnie dzwoniłem do ASO, uszczelka pod zawór kosztuje 6,3zł kupie, założe, wyczyszcze całość jeszcze raz i dam znac jaki efekt. Przy okazji porobie fotki :mrgreen:
#2
OFFLINE
Napisany 06 lipca 2007 - 13:21
napisz czy po zminaie uszczelki jest lepiej.
#3
OFFLINE
Napisany 06 lipca 2007 - 15:16
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL - Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."
Krzysztof Hołowczyc
#4
OFFLINE
Napisany 06 lipca 2007 - 16:41
- chyba ekologicznewylacznie ma walory czysto ekonomiczne

Zaworek ten ogranicza ilość tlenków azotu w spalinach - po prostu podaje spaliny z kolektora wydechowego do ssącego bodajże w momencie dodawania gazu (steruje tym komp). Moim zdaniem chyba lepiej dla silnika gdy dostaje czyste powietrze a nie "wzbogacone" spalinami. Ciekawe jakby zdjął przewód podcisnieniowy z EGR-u czy komp by nie zwariował. Na pewno polepszyła by sie dynamika jazdy :smile:
#5
OFFLINE
Napisany 06 lipca 2007 - 20:43
ajć...pomyslalem ekologiczne a napisalem co innego- chyba ekologiczne

Rzecz jasna ze ekologiczne.

I jest dokladnie tak jak mowisz. Mysle ze lepiej bez zaworu by bylo.
#6
OFFLINE
Napisany 06 lipca 2007 - 21:50
A nie przypadkiem w momencie hamowania silnikem??w momencie dodawania gazu

#7
OFFLINE
Napisany 06 lipca 2007 - 21:53
Wczoraj postanowiłem sie do tego dobrać i zobaczyć o co chodzi.
Krótki opis jak sie do tego dostać:
1. zdejmujemy wycieraczki
2. uszczelka z podszybia out (ta bliżej silnika nie ta przy szybie)
3. podszybie jest mocowane zaczepami pod uszczelką przy szybie (ok 8-9 zaczepów, wyglądają jak śruby na troxa, trzeba odwinąć uszczelkę żeby je zobaczyć)
4. po wyjęciu zaczepów, podszybie powinno wyjść swobodnie (ciągniemy stronę od sinika lekko do góry i do siebie)
5. teraz już bez przeszkód powinniśmy widzieć EGR (taki grzybek) zanim zaczniemy odkrecac warto najpierw poodbinac od niego przewód elektryczny (pomaranczowa wtyczka, delikatnie ukosem w strone grodzi) i wężyk (biały z czarną końcowką) przy wyciąganiu wężyka trzeba uważać żeby niczego nie połamać.
6. zawór jest przykręcony na dwa imbusy (nie pamiętam numeru) jednego widać bez problemu, drugiego trzeba na wyczucie namierzyć.
7. po odkręceniu dwóch śrub EGR wyjdzie bez problemu.
Po zdjęciu zaworu zobaczyłem mase nagaru i po sprawdzeniu okazało się że zawór pracuje ciężko i najprawdopodobniej nie zamyka się do końca. Wyczyścisłem na tyle na ile sie dało ale dobrze byłoby mieć kwas do czyszczenia silników żeby wytrawić dolną część zaworu (poniżej membrany i sprężyny). w ruch poszła benzyna ekstrakcyjna i WD-40. Zauważyłem jeszcze że uszczelka pod zaworem (metalowa) nie jest w najlepszym stanie i można by było ją wymienić (dzisiaj sie zorientuje czy da rade to dostac czy trzeba kombinować). Złożyłem wszystko do kupy (uwaga na położenie uszczelki) i poleciałem na jazdę próbną. Efekt: Silnik równiej pracuje na wolnych obrotach po zatrzymaniu samochodu (wczesniej momentami bujał sie w przedziale 800-500) jeszcze zdaży mu się zakołysać ale możliwe że uszczelka dobrze nie trzyma i łapie lewe powietrze. Kupie kwas, zrobie jeszcze raz i będę obserwował efekty, ewentualnie zaślepie zawór i dam znac jakie różnice :mrgreen:
Własnie dzwoniłem do ASO, uszczelka pod zawór kosztuje 6,3zł kupie, założe, wyczyszcze całość jeszcze raz i dam znac jaki efekt. Przy okazji porobie fotki :mrgreen:
Ja ten zawór wyjąłem bez demontażu podszybia. Da się bez problemu a o ile mniej roboty. Jak ktoś chce zrobić zaślepkę to polecam wypić piwo przed pracą a potem puszka jest idealnym materiałem na zaślepkę. Wstawiałem takie cudo.
#8
OFFLINE
Napisany 06 lipca 2007 - 22:03
- jaies foto prosimJak ktoś chce zrobić zaślepkę to polecam wypić piwo przed pracą a potem puszka jest idealnym materiałem na zaślepkę. Wstawiałem takie cudo.

A jak bryczka sie sprawuje bez tego, na zdrowy rozum powinno być soko

Czy komp nie wywala błędów sondy?
#9
OFFLINE
Napisany 08 lipca 2007 - 09:10
#10
OFFLINE
Napisany 08 lipca 2007 - 10:09
#11
OFFLINE
Napisany 08 lipca 2007 - 14:53

#12
OFFLINE
Napisany 08 lipca 2007 - 15:34
Ja słyszałem że bez tego zaworu lub z zaślepionym mniej żre paliwam nawet o kilka literków. Czy to prawda?
Ja bym sie raczej spodziewal niewielkiego wzrostu zuzycia paliwa.... Nie wiem jak na LPG, niebawem to sprawdze bo ten zaworek korci mnie juz od tygodnia a łatwy dostep zacheca zeby sie za niego zabrać....
#13
OFFLINE
Napisany 08 lipca 2007 - 19:54
Proponuję podwieszenie watkuWczoraj postanowiłem sie do tego dobrać i zobaczyć o co chodzi.
Krótki opis jak sie do tego dostać:
1. zdejmujemy wycieraczki
2. uszczelka z podszybia out (ta bliżej silnika nie ta przy szybie)
3. podszybie jest mocowane zaczepami pod uszczelką przy szybie (ok 8-9 zaczepów, wyglądają jak śruby na troxa, trzeba odwinąć uszczelkę żeby je zobaczyć)
4. po wyjęciu zaczepów, podszybie powinno wyjść swobodnie (ciągniemy stronę od sinika lekko do góry i do siebie)
5. teraz już bez przeszkód powinniśmy widzieć EGR (taki grzybek) zanim zaczniemy odkrecac warto najpierw poodbinac od niego przewód elektryczny (pomaranczowa wtyczka, delikatnie ukosem w strone grodzi) i wężyk (biały z czarną końcowką) przy wyciąganiu wężyka trzeba uważać żeby niczego nie połamać.
6. zawór jest przykręcony na dwa imbusy (nie pamiętam numeru) jednego widać bez problemu, drugiego trzeba na wyczucie namierzyć.
7. po odkręceniu dwóch śrub EGR wyjdzie bez problemu.
#15
OFFLINE
Napisany 17 lutego 2011 - 20:30
#16
OFFLINE
Napisany 17 lutego 2011 - 21:15
#17
OFFLINE
Napisany 18 lutego 2011 - 15:37
Nawet jak nie mam omegi to nie oznacza że nie mam prawa pytać o rezultaty z takiej jazdy, nie dyskryminujmy się tylko sobie pomagajmy bo o to w tym chodzi ale z góry dzięki za zaśmiecanie twoją wypowiedzią...
#18
OFFLINE
#19
OFFLINE
Napisany 19 lutego 2011 - 13:47
#20
OFFLINE
Napisany 19 lutego 2011 - 19:24
Zgadza się, mała wąska rurka ze znikomym przelotem fi 2mm.
zaślepiłeś miedzianą z przepustnicy i rurke tez rozumiem, powiedz jaki rezultat...??
Jak z praca silnika są jakieś zmiany odczuwalne, oprócz tego że w teorii ( chyba) nie powinny już żadne syfy trafiać po raz kolejny do przepalenia.