:ok:a z za krzaków wychodzi facet, czy cała ekipa, która tylko sie schowała, grzecznie mówie, ze oszustów nie zabieram i odjeżdzam.


"Autostop"
#21
OFFLINE
Napisany 05 lipca 2007 - 13:53
#22
OFFLINE
Napisany 05 lipca 2007 - 15:03
No raz zabrałem i podwiozłem jakiegos młodzika, co wracał z buta z kamionki na obrzezach mista, ale to tylko wyjatek potwierdzajacy regole.
Sam nigdy na stopa nie jechałem, nie miałem takiej potrzeby, wiec moze dlatego nie rozumiem tych ludzi ktorzy dzielnie machaja aby ich zabrac.
#23
OFFLINE
Napisany 05 lipca 2007 - 15:09
wiec moze dlatego nie rozumiem tych ludzi ktorzy dzielnie machaja aby ich zabrac
nieraz uciekł ostatni pociąg, autobus juz też nie szedł, taryfa doprowadziłaby mnie do bankructwa, więc jedyne co zostawało to "iść na stopa"
kiedyś wracałem z Nekli i na stopa zatrzymywała mnie starsza kobieta (na oko około 50 lat) ale jak zobaczyłem że ledwo co trzyma sie na nogach od razu noga w pedał i pojechałem dalej :mrgreen:
#24
OFFLINE
Napisany 05 lipca 2007 - 17:15
a kiedyś sam musiałem na stopa wrócić do domu no i stoję
macham macham nikt sie nie chce zatrzymać aż w końcu
granatowy bus staje i jakież zdziwienie było gdy pod chatę podwiozła mnie policyjna więźniarka :mrgreen:
panowie z policji byli tak mili że pod sam dom podrzucili :mrgreen:
a już więcej takim autem nie jechałem i nie zamierzam chyba że znów w takiej
przyjemnej atmosferze

[edit chomiczek] rzadko, nie żadko i zamierzam nie zamieżam
#25
OFFLINE
Napisany 05 lipca 2007 - 20:40
Co do przygody to na jesieni jadę tak około 18 przez wioski na podlasiu. A tam 2 chłopaków łapie stopa, to ich wziąłem. Chcieli podjechać jakieś 10km a mi było po drodze. Wsiedli ale o pasach zapominają. Gadają tam miedzy sobą i w pewnym momencie jeden patrzy na licznik a tam 140 na krętej i wąskiej drodze. Tak się rzucili do pasów w panice a oczy im z orbit wychodziły. Jak się spytałem gdzie wypuścić to krzyknęli obaj na raz "gdziekolwiek"
#26
OFFLINE
Napisany 05 lipca 2007 - 21:06
no niemówiłęm ze pirat.... :hehe: :hehe: :hehe:momencie jeden patrzy na licznik a tam 140 na krętej i wąskiej drodze
#27
OFFLINE
Napisany 06 lipca 2007 - 20:40
#28
OFFLINE
Napisany 23 lipca 2007 - 15:53
Moja była kluska

http://www.polskajaz...pel/Omega/17738
Obecnie:
http://www.polskajaz...lt/Laguna/26391
#29
OFFLINE
Napisany 17 sierpnia 2007 - 13:02
#30
OFFLINE
Napisany 17 sierpnia 2007 - 14:45
#31
OFFLINE
#32
OFFLINE
#33
OFFLINE
Napisany 17 sierpnia 2007 - 18:40
#34
OFFLINE
Napisany 17 sierpnia 2007 - 18:41
i chwała Ci za toA ja dziś zabrałem jednego kolesia. 10 km bo 10 km ale jednak wziąłem.

#35
OFFLINE
Napisany 19 sierpnia 2007 - 20:06

#36
OFFLINE
Napisany 19 sierpnia 2007 - 21:40
ja bym Cię zabrał.. chociaż nie jesteś atrakcyjną blondynkąPytanie z innej beczki. Lubie jeździć Omą nawet na stopie. Jakbym stał na stopa z karteczka OKP jestem ciekaw czy ci co nie biorą na stopa by mnie zabrali

#37
OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2007 - 10:10
Idziemy z dużymi torbami ( bo właśnie remontowaliśmy mieszkanie i coś trzeba było dowieźć a autem Waldemarz pojechał) skrajem ulicy, bo chodniki w remoncie a tu mija nas z wielką prędkością limuzyna rządowa i nie dość , że o mały włos nie zepchnęła nas na pobocze do zahamowała bezczelnie przed samym nosem. :bad:
Tak mnie to wnerwiło, że posłałam taką wiązankę


Tu trochę się zreflektowałam , że coś może być nie tak ........ :razz:
Jak się okazało za kierownicą siedział mój kolega , który z daleka mnie poznał i postanowił podwieźć ( bo ważne osoby już odwiózł do domu )

Po nerwach , strachu, śmiechu było po pachy :mrgreen:
#38
OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2007 - 16:39

Paliwa mu zabrakło i się pyta ile do stacji ( po niemiecku dobrze mu szło ) mówię mu, że 7 km (bynajmniej GPS tyle pokazywał) a on mówi dalej czy mam kanister z rezerwową. Nie miałem to on dalej że nie ma polskiej waluty i chce sygnet sprzedać - mówi że złoto - wziąłem spojrzałem i mówię mu po Polsku - tombaku nie kupuję a on po Polsku, że to złoto. I żebyście jego minę zobaczyli jak się za język złapał, że coś mu Po polsku za dobrze wyszło :mrgreen:
Uważajcie na oszustów
#39
OFFLINE
Napisany 03 października 2007 - 00:51
#40
OFFLINE
Napisany 03 października 2007 - 10:57