"No niestety sprzedawca (Pani) kompletnie niepowazna. Najpierw trzy razy zmieniała godzinę oglądania, potem jak już się umówiłyśmy to staliśmy z dzieciakiem pół godziny pod domem i się w końcu nie doczekaliśmy. Dzwoniłam kilka razy, cały czas włączała się poczta i do tej pory pani nie raczyła oddzwonić.
Omega stała co prawda ale za zamkniętą bramą i nawet z zewnątrz nie dało się jej obejrzeć

I tyle się napomagałam <_<mimo dobrych chęci <_<
i druga
"a ja dodam, że dzielnica taka, że już wiem skąd taka cena, pewnie pieniądze potrzebne na ważniejsze dobra konsumpcyjne, jak siedzieliśmy w aucie i czekaliśmy na Panią, to aż strach było wyjść z auta i zapalić papierosa

ehh, niepotrzebnie ciągałem ludzi....
Temat do kosza... ( i właścicielka auta również..)