Mam problem z moim autem. Nosi strasznie po koleinach.
Tuleje wymienione na nowe od BMW - sprawne
Wszystkie 3 drążki kierownicze wymienione - sprawne.
Generalnie byłem na szarpakach i diagnosta mówi że nie ma do czego się doczepić.
Luzu na kierownicy nie czuję na postoju na włączonym i wyłączonym silniku.
Luzu na kolumnie kierowniczej nie czuje - macałem ten przegub.
Opony 225/55R16 w dobrym stanie.
Geometria auta ok.
Zostaje niby przekładnia kierownicza - luz mogę na niej wyczuć tylko jak jadę - mam pewien kąt na kierownicy który nie przenosi się na koła. Im szybciej jadę tym ten kąt jest chyba większy. Na autostradzie wydaje mi się że to nawet 10..15 stopni.
Czy zostaje tylko wymiana / naprawa przekładni kierowniczej czy jeszcze komuś coś przychodzi do głowy?
Mechanik twierdzi że wymiana przekładni w 3.0 to wyciąganie silnika lub rozkręcanie sanek od dołu.... :szpital:
Może ktoś będzie miał jakiś inny tańszy pomysł ?
