Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Znikający płyn


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
47 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   macstuk

macstuk
  • 10 postów
  • Dołączył: 19-08-2006
  • Skąd: Chełmno

Napisany 19 sierpnia 2006 - 13:32

Jestem świeżym posiadaczem omegi 2.0 16v '97 cd narazie wszystko ok ale za filtrem oleju jak odkręciłem korek zaczeła uciekać woda tzn płyn, czyżby pompa wody sie skończyła?
chciałbym sie dowiedzieć co jeszcze zmienić przy fakcie wymiany pompy wody, rolek i paska rozrządu. za wszystkie sugestie dziękuje
a nie działa mi jeszcze elk. regul fotela kierowcy u pasżera działa, sprawdziłem włącznik ale jest jak nowy ??



#2 OFFLINE   Hrabia

Hrabia
  • 387 postów
  • Dołączył: 20-06-2006
  • Skąd: Toruń
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 19 sierpnia 2006 - 14:50

Wymień jeszcze termostat....

A co do fotela to gdzieś kolega BC30SE tlumaczyl zeby rozebrac przelacznik bo cos tam styki....

#3 OFFLINE   Rafał

Rafał
  • 440 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Skąd: Dolny Śląsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 19 sierpnia 2006 - 21:10

za filtrem oleju jak odkręciłem korek zaczeła uciekać woda tzn płyn, czyżby pompa wody sie skończyła?

Jaki korek odkręciłeś? Skąd się leje? Może sparciał przewód gumowy pod opaską?

#4 OFFLINE   macstuk

macstuk
  • 10 postów
  • Dołączył: 19-08-2006
  • Skąd: Chełmno

Napisany 20 sierpnia 2006 - 00:17

korek przy wyrównawczym, wtedy sie płyn odessał i zaczeło lecieć za filtrem oleju, wydaje mi się że to z góry z pompy leci tak? nawijaj co myślisz :)

#5 OFFLINE   szymon26

szymon26
  • 4 postów
  • Dołączył: 09-08-2006
  • Skąd: warszawa

Napisany 20 sierpnia 2006 - 04:57

witam mialem to samo peknieta byla pompa wody i dziurawy przewód wodny ten główny pod kolektorem powietrzanym :smile:

#6 OFFLINE   szymon26

szymon26
  • 4 postów
  • Dołączył: 09-08-2006
  • Skąd: warszawa

Napisany 20 sierpnia 2006 - 05:01

dziura byla tak mala w przewonzie ze jej nie bylo widac do mechanika robilrm 3 razy podejscie az sam zobaczylem ze sie leje z weza ciezko bylo wykryc bo lalo sie po silniku po filtrze oleju i nie bylo wiadomo z kad

#7 OFFLINE   macstuk

macstuk
  • 10 postów
  • Dołączył: 19-08-2006
  • Skąd: Chełmno

Napisany 21 sierpnia 2006 - 17:36

Części na wymiane kupione :) tyle że nie wiem jaki olej wlać i płyn chłodzący( czy firma płynu ma znaczenie) wymieniam wszystko a jak sie coś popsuje w najbliższym czasie to po pożyczke do starych i słabo będzie, gadanie że kupiłem wielką krype :) ale jada jest co?

#8 OFFLINE   macstuk

macstuk
  • 10 postów
  • Dołączył: 19-08-2006
  • Skąd: Chełmno

Napisany 22 sierpnia 2006 - 18:03

i po kłopocie wymieniony rozrząd, pompa wody, uszczelniacze, filtry i płyny a lało sie z pompy ,cyka pięknie i tem basowy tłumik miodzio:) dzieki wszystkim za wskazówki

#9 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 22 lipca 2011 - 10:57

Witam. Tak odświerzę trochę kotleta ale nie będę zakładał nowego tematu :)
Problem z płynem przy 2.0 8v u koleżki w omci. Zaczęło sie od tego ze temperatura na wskaźniku zaczęła skakać do 100st. pukną w zegar opadł potem pukną nie opadło i tak różnie i tak jest do dziś. W między czasie pojawiają się następne objawy, płyn ubywa, dolewa, znów ubywa, dolewa, potem wywala przez zbiorniczek bo za dużo i zwraca. (tez tak jak popije to mam czasami ;)) innym razem nie wróci tylko ciągle dolewki po 3-4 setki.
Sprawdzam przewody na odpalonym silniku i po upływie kilku minut jak zaczyna silnik łapać 80st. przewody puchną, no ale OK, czekam dalej silnik łapie 95st, chłodnica zimna od termostatu płyn nie wychodzi, przewód zimny ale twardy jak bycze jajo. w końcu przy ok 97st. puścił termostat, przewody nadal twarde. Zamieniłem korek ze swoim, przewody już miększe, ale wentylator stoi i nie włącza, doszła temperatura do 100st. a wentylator stoi, więc włączam klimę, wentylatory weszły na malutkie obroty i temperatura w dół. Auto w trasie trzyma ok 92st. w mieście dolatuje na 100st. ale wentylatory nie włączają się. Tak napisałem tutaj bo pomyślałem ze to tez może być wina pompy wodnej, ale jak by miała wyciek to by mogła też robić za duże ciśnienie?
1- Co się spsuło?
2- Czy możliwe że ze zbyt wysokiego ciśnienia w układzie termostat nie ma siły się otworzyć?
3- Wysokie ciśnienie może być spowodowane uszkodzeniem korka?
4- Gdzie się podziewa płyn który ubywa przez 3 dni a potem wraca?
5- Gdzie się podziewa płyn który już nie wraca jak nie ma wycieku?
6- Czy wskaźnik temperatury szwankuje poprzez czujnik który nie włącza wentylatorów, czy po prostu dodatkowy feler auta i czy wskaźnik da sie wymienić sam, czy trzeba z całymi zegarami?
7- Czy temu wszystkiemu jest winna UPG?
8- Mamy robić rozrząd niedługo więc się zastanawiam czy w takim przypadku nie bezpieczniej będzie od razu zrzucić głowicę niż to robic za miesiąc jak się okaże że to jednak UPG zaczyna przepuszczać?
9- Który czujnik odpowiada za włączenie się wentylatora przy odpowiedniej temperaturze?

9 - Podsumowanie? ;)
Pile, ze tak powiem pali się prawie i wiem, że to nie możliwe, ale powinienem to wiedzieć na wczoraj hehehe ;) Oczywiście żart chłopaki :)
Jak coś wam przychodzi do głowy to proszę o pomoc :)

#10 OFFLINE   slawa88

slawa88
  • 32 postów
  • Dołączył: 17-05-2011
  • Skąd: Skwierzyna - Gorzów

Napisany 22 lipca 2011 - 19:54

tak bez zagladania to puchniecie przewodow moze byc rowniez od uszczelki glowicy i bedzie wywalalo i przegrzewalo. dziwi fakt nie wlaczania wentylatora. tu chyba blad jakiegos czujnika. zaczal bym od sprawdzenia czujnikow komputerem. nastepnie sprawdzil termostat. wiadoma rzecz ze uszczelke bym sprawdzil na koncu bo czasem nie warto rozbierac silnika:)
nie wiem czy dobrze mysle ale pompa wody gdyby byla uszkodzona w jakis sposob to plyn ok ucieka ale temperatura bylaby normowana przez wentylatory itp.

#11 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 23 lipca 2011 - 08:47

No właśnie, to to ja wiem i to jest dziwne, albo padło coś i coś i coś naraz, albo padnięta UPG powoduje puchnięcie węży, a to że termostat nie otwiera i nie włączają się wentylatory to by.c może tego że wskaźnik zawyża temperaturę. Chyba sam nie mam czasu się z tym bawić i każe mu wstawić auto na dwa dni do mechaniora niech się bawi i sprawdza :)

#12 OFFLINE   Chrome

Chrome
  • 53 postów
  • Dołączył: 07-03-2013
  • Skąd: Płock

Napisany 29 marca 2013 - 18:01

Witam otóż mam następujący problem w mojej omedze 3.0 v6 ucieka płyn ze zbiorniczka wyrównawczego dziennie około 1,5l-2,5l dzieję się to zarówno na włączonym silniku jak i wyłączonym (dzisiaj stał całą noc i uciekło 2l płynu) Tak to silnik chodzi w porządku nie grzeje się ani nie falują obroty, oleju w silniku nie przybywa.. Co to może być? czy to może być wina gazu ?? albo uszczelka pod głowicą??

Gaz w aucie jest od 5 lat i problem zaczął dopiero nie dawno się pojawiać , 2 tygodnie temu sprawdzałem ciśnienie na cylindrach i było ok. problem trwa od paru dni..

Z góry dzięki za pomoc!

#13 OFFLINE   Beny

Beny

    x30ben

  • 4 042 postów
  • Dołączył: 28-12-2006
  • Skąd: Malbork - GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 29 marca 2013 - 18:04

Moja szklana kula mówi, że masz gdzieś wyciek płynu dlatego cieknie...

Kolego przeczytaj swój post od początku i pomyśl - jak my Ci na forum możemy pomóc ??

Cieknąć może wszędzie... albo dziura w zbiorniczku.

Takie ilości jak opisujesz to leje się gdzieś solidnie... nie widzisz plam pod autem ?
Dodany obrazek

ZWYKŁY KLUBOWICZ

#14 OFFLINE   Chrome

Chrome
  • 53 postów
  • Dołączył: 07-03-2013
  • Skąd: Płock

Napisany 29 marca 2013 - 18:17

teraz to wszedzie mokro i nie widać... a jeszcze mnie zastanawia jakby była uwalona uszczelka pod głowicą to podczas gdy silnik będzie wyłączony wody nie powinno ubywać?

#15 OFFLINE   Beny

Beny

    x30ben

  • 4 042 postów
  • Dołączył: 28-12-2006
  • Skąd: Malbork - GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 29 marca 2013 - 18:23

Jak wyłączony to nie powinno..

Sprawdź CO2 w układzie...
Jak wygląda olej...
Jak wyglądają spaliny...
Czy się ciśnienie w układzie zwiększa...

O UPG na forum już jest poemat.
Dodany obrazek

ZWYKŁY KLUBOWICZ

#16 OFFLINE   Aros

Aros

    3.7 + LSD :D

  • 1 764 postów
  • Dołączył: 03-06-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 3.6i 24v C36GET Lotus Omega

Napisany 29 marca 2013 - 18:36

czy to może być wina gazu


zobacz chłodzenie parownika

albo uszczelka pod głowicą


dymi mocno z wydechu?

jakby była uwalona uszczelka pod głowicą to podczas gdy silnik będzie wyłączony wody nie powinno ubywać?


nie, ewidentnie tak jak Beny mówi masz galanty wyciek, dolej płynu odpal auto i obserwuj. Mi przed wczoraj pękł wąż idący od termostatu do chłodnicy... też tam zaglądnij... może to to... musisz obserwować.

Dodany obrazek


#17 OFFLINE   Chrome

Chrome
  • 53 postów
  • Dołączył: 07-03-2013
  • Skąd: Płock

Napisany 29 marca 2013 - 18:44

wydech nie dymi , delikatnie ale to para jak normalne przy tej pogodzie...


Olej jest taki jak być powinien

#18 OFFLINE   Aros

Aros

    3.7 + LSD :D

  • 1 764 postów
  • Dołączył: 03-06-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 3.6i 24v C36GET Lotus Omega

Napisany 29 marca 2013 - 19:33

W takim razie szukaj wycieku...

Dodany obrazek


#19 OFFLINE   Chrome

Chrome
  • 53 postów
  • Dołączył: 07-03-2013
  • Skąd: Płock

Napisany 30 marca 2013 - 12:07

Wczoraj chwile jeżdząć autem po mieście auto się nie grzeje temp ok 90stopni , ciepłe ogrzewanie płynu nie ubyło..dopiero rano musiałem dolać 1l wody.
Dziś natomiast jazdy 10km z wyłączonym ogrzewaniem auto złapało 90 stopni i spróbowałem odkręcić korek od zbiorniczka wyrównawczego i nie dało rady - wytwarzało się za duże ciśnienie , natomiast wczoraj tego nie było gdy było włączone ogrzewanie podczas jazdy...
Dzisiaj jeszcze zajrzałem w olej stan jest bez zmian, nie widać żeby z olejem było coś nie tak ale zobaczyłem "majonez" biały nalot na korku od oleju. Wytarłem i po przejechaniu 10km zaczął się pojawiać ponownie.

obroty silnika są ok nie kuleją przyspiesza normalnie

Co do wycieków zobaczyłem na dwóch rurkach chyba jak się delikatnie poci na dwóch zaciskach..

Jak najlepiej sprawdzić czy przypadkiem nie jest uwalona uszczelka pod głowicą?

#20 OFFLINE   Aros

Aros

    3.7 + LSD :D

  • 1 764 postów
  • Dołączył: 03-06-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 3.6i 24v C36GET Lotus Omega

Napisany 30 marca 2013 - 12:25

Jak najlepiej sprawdzić czy przypadkiem nie jest uwalona uszczelka pod głowicą?


jechać na test co2

a majonezem się nie przejmuj bo to normalka w v6 ja też tak mam w zimę...

Dodany obrazek