o wiele wcześniej, przy 4000 RPM to w X25DT zasobnik możesz tylko sprawdzić na szczelność a podciśnienie wynosi około - 0,75 ATM,podobno ruszu się dopiero przy ponad 4000tyś.


Błąd P0247 w y25dt
#21
OFFLINE
Napisany 23 marca 2011 - 20:09
#22
OFFLINE
Napisany 11 kwietnia 2011 - 17:38
#23
OFFLINE
Napisany 11 kwietnia 2011 - 20:02
sprawdź dokładnie zasobnik kolega Radza borykał się z ciśnieniem prawie dwa lata, w sprawdzonych poradach jest schemat podciśnień w naszym silnikuPanowie a co może jeszcze powodować błąd niskiego ciśnienia doładowania,pomijając przy tym czujnik w kolektorze? I jeszcze przy okazji,jeżeli na solenoidzie przy turbinie na krućcu pisze VAC to podpinamy do niego wężyk idący od głównej "nitki",a wyjście OUT podpinamy do gruszki tak?
#24
OFFLINE
Napisany 05 maja 2011 - 19:16
#25
OFFLINE
Napisany 05 maja 2011 - 21:12
Może nawala przepływomierz powietrza,tylko jak go sprawdzić?
Jakie masz wartości "przepływki", sprawdź w blokach pomiarowych. Można odpiąć wtyczkę, to taki "kowalski" test.
ale proszę o jakieś dalsze sugestie.
EGR sprawdzałeś, jak pracuje (czy nie "stoi")??
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
#26
OFFLINE
Napisany 06 maja 2011 - 20:18

#27
OFFLINE
Napisany 07 maja 2011 - 07:56
u nas jest chyba 028 końcówka o ile pamiętam i taka sama wkładka jest w astrze ale chyba 1,4podpiąłem natomiast szwagra przepływkę(wkładkę) ale od zafiry(końcówka 030) i dalej to samo autem szarpie,czyli pewnie to nie przepływka
#28
OFFLINE
Napisany 07 maja 2011 - 21:36
Nie wiem jaka powinna być ale ja mam końcówkę 060.Wracając do auta zaślepiłem podciśnienie do zaworu EGR i auto ożyło całkiem inna jazda i mam w związku z tym pytanie:u nas jest chyba 028 końcówka o ile pamiętam
jeżeli zaślepiłem tylko podciśnienie to czy zawór jest w 100% zamknięty,czy może jest delikatnie otwarty?
Jeżeli jest choć trochę otwarty to go zaślepię jakoś całkowicie i powinno być super.
Przepływka oczywiście podpięta z powrotem i działa prawidłowo.
#29
OFFLINE
Napisany 08 maja 2011 - 00:14
jeżeli zaślepiłem tylko podciśnienie to czy zawór jest w 100% zamknięty,czy może jest delikatnie otwarty?
Jeśli sprężyna jest sprawna, to dociśnie grzybek zaworu.
Jeżeli jest choć trochę otwarty to go zaślepię jakoś całkowicie i powinno być super.
Nie wpłynie to zbyt dobrze na pracę silnika.
zaślepiłem podciśnienie do zaworu EGR i auto ożyło
Zatem masz dwa "podejrzane" elementy do "przesłuchania":
- zawór EGR
- selenoid w/w zaworu
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
#30
OFFLINE
Napisany 28 czerwca 2011 - 09:18
#31
OFFLINE
Napisany 28 czerwca 2011 - 14:00
problem z podciśnieniami, zawór od sterownia łopatkami, uszkodzona gruszka lub zatarta kierowajka w turbiniea najgorsze jest to że w blokach pomiarowych żądane ciśnienie ładowania po wciśnięciu gazu sie zmienia, a ciśnienie ładowania stoi na jednym poziomie 101kPa. co może być tego przyczyną?
#32
OFFLINE
Napisany 28 czerwca 2011 - 20:26
Panowie podmieniłem ten solenoid od EGR-u i dalej to samo autem szarpie i raz mam moc raz nie,więc to raczej sam EGR.Teraz tak po zaślepieniu zaworu wszystko było fajnie przez dłuższy czas,żadnego błędu,aż nagle wyskoczył błąd P0400(za silny przepływ recyrkulacji spalin).Skąd się wziął skoro EGR jest zaślepiony? jaki czujnik za to odpowiada? a może teraz pada przepływka,jak ją odepnę to auto już całkowicie muli.Jakieś pomysły?Napisał matekg
zaślepiłem podciśnienie do zaworu EGR i auto ożyło
Zatem masz dwa "podejrzane" elementy do "przesłuchania":
- zawór EGR
- selenoid w/w zaworu
#33
OFFLINE
Napisany 28 czerwca 2011 - 20:46
aż nagle wyskoczył błąd P0400(za silny przepływ recyrkulacji spalin).
Może "zaślepka" puściła?
jaki czujnik za to odpowiada?
Czujnik ciśnienia powietrza, przepływomierz, a dokładnie "Wielki Brat" ECU.
Jakieś pomysły?
Podmień EGR na próbę (jeśli masz taką możliwość).
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
#34
OFFLINE
Napisany 28 czerwca 2011 - 21:00
I tutaj mamy problem,bo nigdzie blisko nie widziałam 2.5 DTIPodmień EGR na próbę (jeśli masz taką możliwość).

#35
OFFLINE
Napisany 28 czerwca 2011 - 21:45
Jest jeszcze możliwość,że pada turbinka(po regeneracji) ma już minimalne luzy i dolot do kolektora zapaćkany jest olejem.
Możliwe, zależy ile kosztowała regeneracja turbiny?
Jednym słowem trafiłem chyba skarbonkę.
Nie ty jeden. 90% używanych diesli w naszym kraju to "padaki", tylko większość kolejnych właścicieli nie przejmuje się, że coś stuka, dymi i szarpie. Cieszą się ze 140000 km przebiegu na liczniku

Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
#36
OFFLINE
Napisany 29 czerwca 2011 - 19:10
Ile kosztowała to nie wiem bo robił to poprzedni właściciel,ale jak ją kupowałem to turbina wyła jakby się zacierała,okazało się że nie dość,że nie była dokręcona na łączeniu kolektor-turbina to jeszcze wydmuchało uszczelkę.Teraz sobie ładnie gwizda,tylko coś mułowate to auto.Możliwe, zależy ile kosztowała regeneracja turbiny?
#37
OFFLINE
Napisany 29 czerwca 2011 - 19:48
Teraz sobie ładnie gwizda,tylko coś mułowate to auto.
Gwizda?? Ja u siebie nie mam "efektów dźwiękowych".
Zrób test drogowy "OP-COMem", sprawdź:
- jak ciśnienie doładowania zgadza się z "żądanym"
- czy ciśnienie "rzeczywiste", nadąża za "żądanym"
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
#38
OFFLINE
Napisany 29 czerwca 2011 - 20:06
#39
OFFLINE
Napisany 29 czerwca 2011 - 21:03
Często jest tak,że wciskam gaz do oporu,obroty rosną do 3500 po czym spadają na 2500 i nic się nie dzieje z wyjątkiem wycia motoru.
A jakieś błędy "wywala"??
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
#40
OFFLINE
Napisany 30 czerwca 2011 - 04:18
Dzisiaj sobie jechałem gaz do oporu(ale nie kick-down czy jak się to pisze) obroty pięknie rosną do 3500 tak trzyma przez jakiś czas silnik wyje na obrotach i nic,po kilku sekundach obroty spadają i silnik ładnie ciągnie.Podczas gdy silnik sobie tak ładnie wyje na obrotach,omcia kopci dość sporo na czarno,a potem już nic nie widać dymku.