Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Ostatnio jechałem ...


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
396 odpowiedzi na ten temat

#221 OFFLINE   Roozga

Roozga

    Wujek Dobra Rada

  • 8 617 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 lipca 2010 - 10:50

Fiat Panda 1,1 Rocznik 2010, przejechane miała 858 km - całe 54 koni (z klimą jakieś 31) - to to nie jedzie to :D



 


#222 OFFLINE   MariuszD.

MariuszD.
  • 635 postów
  • Dołączył: 22-08-2006
  • Skąd: Brodnica
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 01 sierpnia 2010 - 11:45

W mojej wyprawie do Germanii mialem pod noga Fiata Stilo 1.9 JTD (bo omcia nie chciala wspolpracowac).
Jesli patrzec przez pryzmat silnika to super sprawa. Srednie spalanie na trasie liczacej 2200 km to 5.0 L/100 km. Pod tym wzgledem super. Wracajac zatanakowalem pod granica Holenderska do pelna i dojechalem na tym do samego domu (1100 km). Srednia predkosc po autostradach 120 km/h (predkosci w granicach 120 - 150 km/h).
Pod katem wystroju wnetrza to niestety Stilo wyglada gorzej niz poprzednio mi znany Fiat Brava. Jakosc materialow z ery poloneza lub jeszcze wczesniej. Dokladnosc montazu tez pozostawia wiele do zyczenia, w trakcie jazdy odzywaja sie ciagle jakies "swierszcze". Doswiadczylem tez glosnosci pracy jakichs przekaznikow (chyba przekaznikow) pod deska rozdzielcza, ktore co jakis czas glosno sobie "klikaly" w omedze nigdy tego nie doswiadczylem.
Nie wiem czy to byla wina tego egzemplarza, ale mial bardzo maly przeswit przedniej osi, wiec przy przejzdach przez nierownosci czy garby na drodze trzeba bardzo uwazac.
Podrozowalo mi sie wygodnie. Fotele dosc wygodne (jak juz przywykly plecy do nich). Po trasie wyszedlem z samochodu zesztywnialy, ale nie zmeczony siedzeniem.
Reasumujac, gdyby nie wyglad moglbym czyms takim jezdzic. W porownaniu do Fiata Brava to moim zdaniem wielki krok w tyl pod wzgledem estetyki i jakosci wykonczenia wnetrza.

Omega B 2.5V6 kombi ASB - sprzedana
Omega BFL 3.2V6 sedan ASB

Chevrolet Suburban 2012 5.3V8 ASB
Mariusz Domżalski (trumna)
indiańskie imię: "błękitne plecy"


#223 OFFLINE   Marif

Marif

    mgrOmega

  • 331 postów
  • Dołączył: 06-03-2007
  • Skąd: Bełchatów
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 01 sierpnia 2010 - 14:20

Ja miałem przyjemność jechać golfem 2006 GTI z 200-konnym motorkiem .Przegoniłęm go na trasie siekierkowskiej i daje rade to auteczko.
I`m The Legend - OPEL OMEGA











[SIGPIC][/SIGPIC]

#224 OFFLINE   BRYLANT

BRYLANT
  • 371 postów
  • Dołączył: 25-08-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 03 sierpnia 2010 - 10:26

BMW 320d kombi 2001 rok . Trasa Wrocław-Kraków , sporo km w Krakowie i z powrotem do Wrocławia . Po 2 godzinach tak mnie d**a bolała jak bym na kamieniu siedział ( siedziałem jako pasażer z tyłu . Wydawało mi sie miejsca na nogi jest ok ale jak usiadłem potem z przodu to sie nie zmieściłem . Myślałem ze w Omedze skóra jest tandetna ale ta co tam było to chyba z gumy była . Na tych zakrętasach na Zakopiance przy 120 km/h to myślałem ze sie na bok wywalimy ( gdzie sypusa omegą można by było spokojnie w ten zakręt wejść 200 bez żadnych obaw ) . A i jedna rzecz na plus to pojemnik na napoje w podłokietniku :D

#225 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 03 sierpnia 2010 - 11:12

A i jedna rzecz na plus to pojemnik na napoje w podłokietniku :D


eeee tam... Ja u siebie też mam :) :D

#226 OFFLINE   krzysiek1989

krzysiek1989
  • 770 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: Przemyśl

Napisany 10 sierpnia 2010 - 22:40

Nissan patrol 3,3TD trasa Przemysl-Rzeszów i spowrotem. Chodzi to calkiem spoko ale na trasie poszalec sie nie da;)

#227 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 sierpnia 2010 - 23:07

Jezdzilem ostatnio jeppem grand cheerokie (chyba III) 3.0 crdi rocznik 2006. Staly naped na 4 kola + blokada gdzie wszystkie kola kreca ( czyli chyba pelna szpera na 4 kola, choc nieznam sie natych napedach)

Wrazenia bardzo pozytywne, silnik chyba ciszej niz w omedze chodzi, nieslychac wogole ze to diesel (silnik merca na common-railu) Moc od samego dolu, lekko gaz i kopie ladnie (ma cos 450 nm). Przy wyprzedzaniu w gorach na stromych podjazdach (na prostych) oma zostaje z tylu (chyba, ze by ja trzymac na 4-5 tys) a tu bez zbednego zylowania odjazd. Biegi zmienia bardzo plynnie, powiem, ze nawet nieczuc kiedy. Bestia szekora jest i wyzej sie siedzi, dlatego do wyprzedzania na waskich drogach (bieczczady) trzeba sie przyzwyczaic. Na zakretach tez jest ok, choc to niejest auto na szalenstwa po kretych drogach wiec tego nieprobowalem.

Na minus > gorsza widocznosc (mala przednia szyba i grube slupski przednie)

POdsumowujac jazda tym jeepem ma swoj klimat i jak mnie takie auta nigdy nieinteresowaly to teraz zmienilem zdanie.

#228 OFFLINE   york

york
  • 91 postów
  • Dołączył: 05-11-2008
  • Skąd: Elbląg

Napisany 11 sierpnia 2010 - 22:56

jakis miesiac temu wiozlem kolege po auto. wymarzyl sobie E38 no i kupil...

jako ze jest to Long, miejsca z tylu az nadto.stylistyka wnetrza ma juz swoje lata. jest to (mam nadzieje) niemilosiernie zadbany egzemplarz wiec prezentuje sie super, szczegolnie na felgach 19'' od M6 na ktorych de facto nie da sie jezdzic. co do stanu to jak dla mnie albo ideal, albo zrobiona za gruba kase.lakier lustro, nie upodlony szczotkami z myjni, i na prawde nie bylo sie do czego przyczepic.

przechodzac do osiagow, jest to 3.5l w automacie z tiptronikiem i mowiac szczerze nie powala na kolana. niby 20 koni wiecej ale i 200kilo wiecej od omegi, totez on na Pb, nie dawal rady mi na Lpg :)
rzecza ktora bije omege na 2 glowy nawet jest cisza. z dosc duzej V8-ki mozna uslyszec tylko delikatny pomruk, nawet przy porzadnym deptaniu.
reasumujac auto ladne, dobrze wykonane, majace to "cos" , ale ja bym tyle za to nie zaplacil :)

#229 OFFLINE   krzysiek1989

krzysiek1989
  • 770 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: Przemyśl

Napisany 12 sierpnia 2010 - 00:41

toyota avensis 2,2 D-CAT 16V 2006 rok.
Najbardziej zaskoczyl mnie silnik... 177km daje po sobie znac, auto rwie do przodu jak glupie,bylem w szoku.

#230 OFFLINE   Mariusz

Mariusz

    *********

  • 3 094 postów
  • Dołączył: 18-11-2006
  • Skąd: warszawa

Napisany 12 sierpnia 2010 - 11:26

Ostatnio był mercedes 124 2,0 d 1992r. i było fajnie czyli jazda na dziadka-stateczna:D

#231 OFFLINE   Verblein

Verblein
  • 202 postów
  • Dołączył: 23-06-2009
  • Skąd: Warszawa/Wrocław/Końskie

Napisany 13 sierpnia 2010 - 05:35

Żuk z dieslem z Andrychowa - oststni wypust przed "Lublinem Daewoo". Wersja steel - czyli goła blacha, jedynie dwa siedzenia z przodu w pseudoskórze zero air bagów zaś abs własnej konstrukcji bo tak szarpiącym autem przy hamowaniu nie jechałem. Z tyłu komora dekompresyjna po której towar na zakrętach lata jak aids po burdelu huk niemiłosierny czyniąc. SIedzenia z nalepkami REKARO, co samo za siebie mówi, laleczka z mrugającym oczkiem na desce i wielka nalepka STP na przedniej pękniętej, wyprofilowanej szybie. Klimatyzacja wymuszona dziurami na podszybiu.Tylko jedna wycieraczka (sprawna) i napęd miał chyba tylko na jedno tylne koło sądząc z odgłosów. Pierwsza setka w pół godziny i z górki...Natomiast prędkość maksymalna to 130 km/h na wyrywającym się z obudowy prędkościomierzu.
I właśnie ten fragment trasy w tym Żuku z ta prędkością dał mi po stokroć bardziej niezapomniane wrażenia niż przejazd kluską z silnikiem Monaro czy VW Polo z 180 KM silniczkiem. Dzięki tym niezapomnianym chwilom wiem jakie wrażenia towarzyszą startującemu promowi kosmicznemu czy crash testowi lokomotywy. Właśnie wtedy w kilka minut udało mi się schudnąć 2 kg!
Naprawdę ekstremalne doznania!

#232 OFFLINE   krzysiek1989

krzysiek1989
  • 770 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: Przemyśl

Napisany 21 sierpnia 2010 - 20:14

mercedes e klassy 3.0 turbo diesel automat. Auto jedzie niesamowicie...
Mysle ze nastepca mojej omegi bedzie wlasnie merc w210 3.0 TD automat...

#233 OFFLINE   cruel

cruel

    nawet gdy będę kroczył...

  • 214 postów
  • Dołączył: 19-06-2010
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Y22XE

Napisany 23 sierpnia 2010 - 14:41

Kolega sprzedaje, może chcesz?

#234 OFFLINE   krzysiek1989

krzysiek1989
  • 770 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: Przemyśl

Napisany 23 sierpnia 2010 - 16:53

chce:D ale w tej chwili brak grubszych funduszy:D

#235 OFFLINE   Dreed

Dreed

    Ciiiiiiii.....

  • 1 694 postów
  • Dołączył: 15-02-2007
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 30 sierpnia 2010 - 23:30

dzisiaj, to znaczy wczoraj, bo już po północy miałem okazje jeździć Omegą 2.0 8V, buda pordzewiała w trzy d..., jakoś się kupy trzymała, wykorzystywana jako pojazd do zadań specjalnych :p ale silnik po remoncie z gazem ale chodził całkiem nieźle, myślałem że te 8V są większymi mułami. nawet zapakowana po dach cegłami nie szła dużo gorzej od pustej :p jeszcze bardziej mi się zachciało Omegi :mad:

#236 OFFLINE   Lead

Lead

    O_o

  • 151 postów
  • Dołączył: 05-10-2009
  • Skąd: Tarnobrzeg

Napisany 10 września 2010 - 13:35

Kilka dni temu miałem okazję przejechać się dwoma autami.

Jaguar X-type 2.5 v6 - bardzo ładnie się toto zbiera i super prowadzi tylko jakoś tak ciasnawo mi było w środku, może to dlatego że mam 190cm wzrostu i trochę ważę... tak czy siak to drewno dookoła zegarów sprawia wrażenie że prowadzisz toaletkę żony z silnikiem v6...

Audi A6 3.0 v6 quattro - mega masakrator drogowy. Przy tym napędzie te ponad 200 koni strasznie czuć i do tego kolega ma tiptronic :p Nie wiedziałem że takie cuś pali przy spokojniej jeździe 12-13l LPG/100km ... no wiadomo jak się ciśnie to i podobno do 25 można dojść :)) Ogólnie już wiem co kupię jak Omegi będą już za stare żeby je kupować :p

#237 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 12 września 2010 - 08:59

Insignia - cos w dieslu wiec pewnie 1.9 cdti.
Plusy (bo jest ich malo)
- w miare dopracowana skrzynia z wstecznym tylko po wcisnieciu guzika.
- cicho w srodku
Minusy
- pozycja jak w Vectrze B i C, czyli siedzi sie strasznie nisko co na dluzsze trasy powoduje bol kregoslupa.
- bardzo malo miejsca jak na klase auta. Wg firmy auto jest wyzszej klasy niz Mondeo, ale siadajac w kolega w Insigni i Focusie, Focus daje wiecej miejsca! Auto tej klasy daje z tylu miejsca tylko na 2 osoby. Wsadzenie 3 doroslych osob nie jest mozliwe.
- silnik beznadziejnie ociezaly. Jezdzilismy tez Focusem 1.6 tdci i zbiera sie lepiej niz 1.9
- widocznosc do tylu, a wlasciwie jej brak. Dzieki okienku jak w Mazdzie MR2 nie widac z tylu kompletnie nic.
- plastiki i wykonanie pseudokosmiczne. Jakosc plastikow jak w kazdym nowym aucie - czyli srednia, ale design bedzie tracil myszka dosc szybko. Mi subiektywnie sie nie podoba. Wole klasyczne auta.
- wsiadanie jest co najmniej trudne. Wszyscy kolektywnie stwierdzili, ze wsiadanie do Insigni przypomina troche gramolenie sie do auta sportowego, ktorym insignia nie jest
- GM nie moze sie zdecydowac na kolor podswietlenia (tak jak ostatnio Ford) i paczkuje czerwony.



No i bylo tez A8 3.0 diesel. Auta w wersjach long i do wozenia VIPow.
Minusy:
- pewnie tylko koszt zakupu i utrzymania
- trzeszczacy pas ;)
Plusy:
- chyba wszystko jest plusem tych aut: jazda cicha ze mozna szeptem rozmawiac. Komfort, ilosci miejsca, wyposazenie, wielki bagaznik.
- wsiadajac do jakiegokolwiek Audi wie sie ze to Audi, a nie kombinacje alpejskie zmiany srodka, zeby nie mozna bylo poznac auta jak robi to Skoda, Opel czy nawet Ford.


Carevelle 2.5 diesel. Dosc topowa wersja, czyli skora, stoliki, osobny klimatronic, roletki, domykanie drzwi itp.
Plusy:
- ilosc miejsca

Minusy:
Jezdzi sie jak taczka
Automat trzyma prawie 3000 obrotow przy 90-100km/h
- ilosc miejsca

#238 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 12 września 2010 - 09:43

Insignia - cos w dieslu wiec pewnie 1.9 cdti.


W Insigni nie ma silnika 1.9, więc pewnie było to 2.0 ;)

#239 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 12 września 2010 - 09:50

W Insigni nie ma silnika 1.9, więc pewnie było to 2.0 ;)


NIgdy sie tym nie interesowalem, wiec moze 2.0. Czy to ten sam beznadziejny silniik Opla z Vectry B i C?

To by tlumaczylo dlaczego jak jezdzilem Vectra C 1.9 cdti to sie tak ladnie zbierala, a ten potrzebuje wiekow zeby sie rozbujac.

#240 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 12 września 2010 - 09:55

NIgdy sie tym nie interesowalem, wiec moze 2.0. Czy to ten sam beznadziejny silniik Opla z Vectry B i C?

To by tlumaczylo dlaczego jak jezdzilem Vectra C 1.9 cdti to sie tak ladnie zbierala, a ten potrzebuje wiekow zeby sie rozbujac.


Z tego co się orientuję to nie jest ten sam silnik. W Insigni są trzy silniki diesla o tej samej pojemności ale różnych mocach: 110 (chyba), 130 i 160 koni