


Ostatnio jechałem ...
#221
OFFLINE
Napisany 20 lipca 2010 - 10:50

#222
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2010 - 11:45
Jesli patrzec przez pryzmat silnika to super sprawa. Srednie spalanie na trasie liczacej 2200 km to 5.0 L/100 km. Pod tym wzgledem super. Wracajac zatanakowalem pod granica Holenderska do pelna i dojechalem na tym do samego domu (1100 km). Srednia predkosc po autostradach 120 km/h (predkosci w granicach 120 - 150 km/h).
Pod katem wystroju wnetrza to niestety Stilo wyglada gorzej niz poprzednio mi znany Fiat Brava. Jakosc materialow z ery poloneza lub jeszcze wczesniej. Dokladnosc montazu tez pozostawia wiele do zyczenia, w trakcie jazdy odzywaja sie ciagle jakies "swierszcze". Doswiadczylem tez glosnosci pracy jakichs przekaznikow (chyba przekaznikow) pod deska rozdzielcza, ktore co jakis czas glosno sobie "klikaly" w omedze nigdy tego nie doswiadczylem.
Nie wiem czy to byla wina tego egzemplarza, ale mial bardzo maly przeswit przedniej osi, wiec przy przejzdach przez nierownosci czy garby na drodze trzeba bardzo uwazac.
Podrozowalo mi sie wygodnie. Fotele dosc wygodne (jak juz przywykly plecy do nich). Po trasie wyszedlem z samochodu zesztywnialy, ale nie zmeczony siedzeniem.
Reasumujac, gdyby nie wyglad moglbym czyms takim jezdzic. W porownaniu do Fiata Brava to moim zdaniem wielki krok w tyl pod wzgledem estetyki i jakosci wykonczenia wnetrza.
Omega B 2.5V6 kombi ASB - sprzedana
Omega BFL 3.2V6 sedan ASB
Chevrolet Suburban 2012 5.3V8 ASB
Mariusz Domżalski (trumna)
indiańskie imię: "błękitne plecy"
#223
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2010 - 14:20
[SIGPIC][/SIGPIC]
#224
OFFLINE
Napisany 03 sierpnia 2010 - 10:26

#225
OFFLINE
Napisany 03 sierpnia 2010 - 11:12
A i jedna rzecz na plus to pojemnik na napoje w podłokietniku
eeee tam... Ja u siebie też mam


#226
OFFLINE
Napisany 10 sierpnia 2010 - 22:40
#227
OFFLINE
Napisany 10 sierpnia 2010 - 23:07
Wrazenia bardzo pozytywne, silnik chyba ciszej niz w omedze chodzi, nieslychac wogole ze to diesel (silnik merca na common-railu) Moc od samego dolu, lekko gaz i kopie ladnie (ma cos 450 nm). Przy wyprzedzaniu w gorach na stromych podjazdach (na prostych) oma zostaje z tylu (chyba, ze by ja trzymac na 4-5 tys) a tu bez zbednego zylowania odjazd. Biegi zmienia bardzo plynnie, powiem, ze nawet nieczuc kiedy. Bestia szekora jest i wyzej sie siedzi, dlatego do wyprzedzania na waskich drogach (bieczczady) trzeba sie przyzwyczaic. Na zakretach tez jest ok, choc to niejest auto na szalenstwa po kretych drogach wiec tego nieprobowalem.
Na minus > gorsza widocznosc (mala przednia szyba i grube slupski przednie)
POdsumowujac jazda tym jeepem ma swoj klimat i jak mnie takie auta nigdy nieinteresowaly to teraz zmienilem zdanie.
#228
OFFLINE
Napisany 11 sierpnia 2010 - 22:56
jako ze jest to Long, miejsca z tylu az nadto.stylistyka wnetrza ma juz swoje lata. jest to (mam nadzieje) niemilosiernie zadbany egzemplarz wiec prezentuje sie super, szczegolnie na felgach 19'' od M6 na ktorych de facto nie da sie jezdzic. co do stanu to jak dla mnie albo ideal, albo zrobiona za gruba kase.lakier lustro, nie upodlony szczotkami z myjni, i na prawde nie bylo sie do czego przyczepic.
przechodzac do osiagow, jest to 3.5l w automacie z tiptronikiem i mowiac szczerze nie powala na kolana. niby 20 koni wiecej ale i 200kilo wiecej od omegi, totez on na Pb, nie dawal rady mi na Lpg

rzecza ktora bije omege na 2 glowy nawet jest cisza. z dosc duzej V8-ki mozna uslyszec tylko delikatny pomruk, nawet przy porzadnym deptaniu.
reasumujac auto ladne, dobrze wykonane, majace to "cos" , ale ja bym tyle za to nie zaplacil

#229
OFFLINE
Napisany 12 sierpnia 2010 - 00:41
Najbardziej zaskoczyl mnie silnik... 177km daje po sobie znac, auto rwie do przodu jak glupie,bylem w szoku.
#230
OFFLINE
Napisany 12 sierpnia 2010 - 11:26
#231
OFFLINE
Napisany 13 sierpnia 2010 - 05:35
I właśnie ten fragment trasy w tym Żuku z ta prędkością dał mi po stokroć bardziej niezapomniane wrażenia niż przejazd kluską z silnikiem Monaro czy VW Polo z 180 KM silniczkiem. Dzięki tym niezapomnianym chwilom wiem jakie wrażenia towarzyszą startującemu promowi kosmicznemu czy crash testowi lokomotywy. Właśnie wtedy w kilka minut udało mi się schudnąć 2 kg!
Naprawdę ekstremalne doznania!
#232
OFFLINE
Napisany 21 sierpnia 2010 - 20:14
Mysle ze nastepca mojej omegi bedzie wlasnie merc w210 3.0 TD automat...
#233
OFFLINE
#234
OFFLINE
#235
OFFLINE
Napisany 30 sierpnia 2010 - 23:30



#236
OFFLINE
Napisany 10 września 2010 - 13:35
Jaguar X-type 2.5 v6 - bardzo ładnie się toto zbiera i super prowadzi tylko jakoś tak ciasnawo mi było w środku, może to dlatego że mam 190cm wzrostu i trochę ważę... tak czy siak to drewno dookoła zegarów sprawia wrażenie że prowadzisz toaletkę żony z silnikiem v6...
Audi A6 3.0 v6 quattro - mega masakrator drogowy. Przy tym napędzie te ponad 200 koni strasznie czuć i do tego kolega ma tiptronic



#237
OFFLINE
Napisany 12 września 2010 - 08:59
Plusy (bo jest ich malo)
- w miare dopracowana skrzynia z wstecznym tylko po wcisnieciu guzika.
- cicho w srodku
Minusy
- pozycja jak w Vectrze B i C, czyli siedzi sie strasznie nisko co na dluzsze trasy powoduje bol kregoslupa.
- bardzo malo miejsca jak na klase auta. Wg firmy auto jest wyzszej klasy niz Mondeo, ale siadajac w kolega w Insigni i Focusie, Focus daje wiecej miejsca! Auto tej klasy daje z tylu miejsca tylko na 2 osoby. Wsadzenie 3 doroslych osob nie jest mozliwe.
- silnik beznadziejnie ociezaly. Jezdzilismy tez Focusem 1.6 tdci i zbiera sie lepiej niz 1.9
- widocznosc do tylu, a wlasciwie jej brak. Dzieki okienku jak w Mazdzie MR2 nie widac z tylu kompletnie nic.
- plastiki i wykonanie pseudokosmiczne. Jakosc plastikow jak w kazdym nowym aucie - czyli srednia, ale design bedzie tracil myszka dosc szybko. Mi subiektywnie sie nie podoba. Wole klasyczne auta.
- wsiadanie jest co najmniej trudne. Wszyscy kolektywnie stwierdzili, ze wsiadanie do Insigni przypomina troche gramolenie sie do auta sportowego, ktorym insignia nie jest
- GM nie moze sie zdecydowac na kolor podswietlenia (tak jak ostatnio Ford) i paczkuje czerwony.
No i bylo tez A8 3.0 diesel. Auta w wersjach long i do wozenia VIPow.
Minusy:
- pewnie tylko koszt zakupu i utrzymania
- trzeszczacy pas

Plusy:
- chyba wszystko jest plusem tych aut: jazda cicha ze mozna szeptem rozmawiac. Komfort, ilosci miejsca, wyposazenie, wielki bagaznik.
- wsiadajac do jakiegokolwiek Audi wie sie ze to Audi, a nie kombinacje alpejskie zmiany srodka, zeby nie mozna bylo poznac auta jak robi to Skoda, Opel czy nawet Ford.
Carevelle 2.5 diesel. Dosc topowa wersja, czyli skora, stoliki, osobny klimatronic, roletki, domykanie drzwi itp.
Plusy:
- ilosc miejsca
Minusy:
Jezdzi sie jak taczka
Automat trzyma prawie 3000 obrotow przy 90-100km/h
- ilosc miejsca
#238
OFFLINE
Napisany 12 września 2010 - 09:43
Insignia - cos w dieslu wiec pewnie 1.9 cdti.
W Insigni nie ma silnika 1.9, więc pewnie było to 2.0

#239
OFFLINE
Napisany 12 września 2010 - 09:50
W Insigni nie ma silnika 1.9, więc pewnie było to 2.0
NIgdy sie tym nie interesowalem, wiec moze 2.0. Czy to ten sam beznadziejny silniik Opla z Vectry B i C?
To by tlumaczylo dlaczego jak jezdzilem Vectra C 1.9 cdti to sie tak ladnie zbierala, a ten potrzebuje wiekow zeby sie rozbujac.
#240
OFFLINE
Napisany 12 września 2010 - 09:55
NIgdy sie tym nie interesowalem, wiec moze 2.0. Czy to ten sam beznadziejny silniik Opla z Vectry B i C?
To by tlumaczylo dlaczego jak jezdzilem Vectra C 1.9 cdti to sie tak ladnie zbierala, a ten potrzebuje wiekow zeby sie rozbujac.
Z tego co się orientuję to nie jest ten sam silnik. W Insigni są trzy silniki diesla o tej samej pojemności ale różnych mocach: 110 (chyba), 130 i 160 koni