Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Przepuszczanie jednośladów w korku.


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
70 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Szopen

Szopen

    Zagazować cały świat !

  • 451 postów
  • Dołączył: 28-02-2007
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 16 grudnia 2010 - 16:39

Witajcie.

Jestem ciekaw, jak zachowujecie się w korku, kiedy jednoślad jedzie między samochodami ?
Co w ogolę sądzicie o jeździe między samochodami. Robicie miejsce, stoicie tak jak staliście czy jak kierowca na filmie, za wszelką cene blokujecie przejazd ?



Temat troszkę kontrowersyjny ale w większości przypadkach odbywa się to zgodnie z prawem.

pozdrawiam

#2 OFFLINE   konradbiker

konradbiker

    Czesci Omega i e39

  • 524 postów
  • Dołączył: 24-05-2009
  • Skąd: Bialystok
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 16 grudnia 2010 - 17:11

Oj ktos z omegi na filmiku chyba nie lubi jednośladów.
Ja osobiscie dla ludzi na motocyklach zawsze zjezdzam bez róznicy czy stoje w korku czy jade po miescie i widze ze chce mnie wyprzedzić. Mają możliwosc jechać to niech jadą i nie ma tu sensu robienie komuś na złosc.

#3 OFFLINE   Roozga

Roozga

    Wujek Dobra Rada

  • 8 617 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 16 grudnia 2010 - 17:51

Ja podchodzę do tego dość sceptycznie

Opowiem dlaczego: parę lat temu jechałem przez Paryż - obwodnica i korek bo akurat godziny szczytu. Trasa miała po 4 pasy w jedną stronę, a ja jechałem dostawczakiem. Za każdym razem gdy korek ruszał, jak muchy dookoła samochodu pojawiali się motocykliści wykonując takie ślimakowanie, że z duszą na ramieniu przemieszczałęm się bojąc się by któregoś durnia nie zahaczyć.

Jeśli jest to wykonywane z głową (jak na przykład w Holandii) jestem za

Ale niestety gro naszych biednych motocyklistów nie dorosło do tematu posiadania takiej maszyny



 


#4 OFFLINE   ZAHIR666

ZAHIR666

    3.0 w Złomedze i Calibrze

  • 1 550 postów
  • Dołączył: 29-01-2008
  • Skąd: Sto(L)yca
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 16 grudnia 2010 - 18:05

Ja zawsze przepuszczam motocyklistów. Dlaczego miałbym tego nie robić. A miło jak taki motocyklista jeszcze podziękuję.

#5 OFFLINE   Wicurek

Wicurek

    jeszcze tu bywam czasem

  • 338 postów
  • Dołączył: 07-11-2009
  • Skąd: Brzesko
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 grudnia 2010 - 18:48

jako że też czasem śmigam 2 kółkami to oczywiście w miarę możliwości puszczam

tekst na końcu filmiku dobry.

#6 OFFLINE   misiekzoo

misiekzoo

    zafira i astra 1,8

  • 1 463 postów
  • Dołączył: 18-08-2008
  • Skąd: Oborniki śląskie
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie wiem jaki mam silnik

Napisany 16 grudnia 2010 - 18:58

Ja też puszczam bo wychodzę z założenia że sam pewnie bym też nie czekał jak bym jechał jednośladem. Choć uważam że prawo jazdy na motor powinno się wydawać od przynajmniej 25 lat jak nie później.
Miałem kiedyś przypadek jak motocyklista właśnie taki 19 letni przysadził we mnie równo w moją poprzednią omegę i mało się nie zabił, a mnie nie zrobił winnym do końca życia jego śmierci. Dobrze że miał pojęcie o jeździe albo mu się udało i się złożył a nie uderzył w samochód czołowo .
Ale ogólnie popieram jazdę jednośladem sam latem jak widzę jak śmigają w korkach mam na takiego bzyka chętkę :) i kto wie czy kiedyś jakiegoś skuterka sobie nie kupie.
[SIGPIC][/SIGPIC]

Moje ople , byłe i obecny .

#7 OFFLINE   adekbis

adekbis
  • 17 postów
  • Dołączył: 28-12-2009
  • Skąd: Zduńska Wola

Napisany 16 grudnia 2010 - 19:52

Ja zawsze przepuszczam motocyklistów,jak moga to niech jada.

#8 OFFLINE   figop

figop

    Tomek

  • 101 postów
  • Dołączył: 23-07-2010
  • Skąd: Rybnik

Napisany 16 grudnia 2010 - 20:06

motocyklistów zawsze puszczam, ale tych co jada skuterem i wyprzedzaja prawą strona po poboczu to za ****. pobocze jest dla pieszych a nie dla skuterów. dlatego zawsze takiego gnojka zablokuje. chce jechac to niech jedzie ale lewą strona a nie prawą. raz jeden mnie tez na hamca wyprzedzał prawa strona, że ja go wtedy przepuściłem, kiedy mnie mijał to przednie koło mu wpadło do zaniżonej studzienki i sie wy***przył odzierając mi całem drzwi. dobrze że pod koła mi nie wpadł
Powyższy Post Wyraża Jedynie Opinię Autora W Dniu Dzisiejszym.
Nie Może On Służyć Przeciwko Niemu W Dniu Jutrzejszym, Ani Każdym Innym Następującym Po Tym Terminie.
Ponadto Autor Zastrzega Sobie Prawo Zmiany Poglądów, Bez Podawania Przyczyny


NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ
[SIGPIC][/SIGPIC]
oddam moją renie. za darmochę. tę co widać na foto.
UWAGA duży GRATIS do reni, zwany kredytem


http://figop.digart.pl/

#9 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 16 grudnia 2010 - 20:13

Puszczam i robię miejsce, a temu z filmiku zabrałbym lusterko conajmniej:mad:

Rozumiem, że komuś się nie chce robić miejsca motocyklowi bo ma w d****, ma prawo, ale specjalnie się starać żeby innemu utrudnić przejazd to jest zwyczajne chamstwo i prostactwo.

#10 OFFLINE   szwagier1

szwagier1
  • 2 postów
  • Dołączył: 17-07-2010
  • Skąd: siemianowice slaskie

Napisany 16 grudnia 2010 - 21:32

Gratuluje motocykliscie stalowych nerwów!
Jezdze na motocyklu od jakiegoś czasu i niestety takie pacany jak ten z omegi sie zdarzają ,w tym sezonie facet celowo chcial mnie potrocić.
Ja zawsze staram sie jechac w korku tak zeby motocyklista czy rowerzysta miał miejsce!

#11 OFFLINE   Ksiadz

Ksiadz
  • 309 postów
  • Dołączył: 02-08-2009
  • Skąd: Gdynia

Napisany 17 grudnia 2010 - 07:45

Ja zawsze przepuszczam motocyklistów. Dlaczego miałbym tego nie robić. A miło jak taki motocyklista jeszcze podziękuję.

tak jak kolega jak widzę to staram się zrobić miejsce i niech jedzie a co do dziękowania to jeszcze mi się nie zdarzyło żeby ktoś nie podziękował:)

#12 OFFLINE   snickers

snickers
  • 178 postów
  • Dołączył: 04-09-2010

Napisany 17 grudnia 2010 - 07:51

Zazwyczaj przepuszczam poza jednym wyjątkiem.
Strasznie nie lubię zachowania kiedy motocyklista "zgania" kierowców z pasa za pomocą ryku silnika... Chcesz kultury- zacznij od siebie...

#13 OFFLINE   dany5

dany5
  • 1 045 postów
  • Dołączył: 15-03-2010
  • Skąd: Sompolno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 grudnia 2010 - 08:08

zawsze przepuszczam nie raz nawet jak widze kawałek prostej to mrugne kierunkiem by wyprzedzał aczkolwiek jak jade sam motorkiem to wole nie ryzykować i raczej się tak nie przeciskam

#14 OFFLINE   Kesiaczek

Kesiaczek
  • 567 postów
  • Dołączył: 21-10-2008
  • Skąd: Szczytno/Kielce

Napisany 17 grudnia 2010 - 12:08

Ja nie mam nic przeciwko niech sobie jada, choc czasem mnie irytuja jak wcinaja sie na siłe po lewej stronie samochodu:/ raz bym takiego skasowała:( bo akurat jechałam lewym zblizając sie do pasa do skretu i w zyciu bym sie nie spodziewała ze ktos bedzie mnie z lewej strony wyprzedzac ehhhh..... dobrze ze go w ostatniej chwili zauwazyłam .

#15 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 17 grudnia 2010 - 12:42

yyy... a z której miał jak nie z lewej wyprzedzać?

#16 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 grudnia 2010 - 01:27

yyy... a z której miał jak nie z lewej wyprzedzać?

No jak jechała na pasie do skrętu (zakładam że Kesiaczek maiła na myśli lewoskręt) to teoretycznie cyklisty tam być nie powinno, bo albo ciskał się pomiędzy pasem zieleni lub osią jezdni przed skrzyżowaniem to powinien mijać ją z prawej strony, a nie z lewej jeśli Kesiaczek opisała tak jak sobie to wyobraziłem...

#17 OFFLINE   adampoznan

adampoznan
  • 18 postów
  • Dołączył: 13-12-2010
  • Skąd: Poznań

Napisany 18 grudnia 2010 - 08:28

mi tak kiedys w poprzednim aucie jak sie jeden w korku przepychał urwał lusterko i pojechał a ja miałem małe bo małe ale zawsze koszty dlatego teraz mimo wszystko robie miejsce zeby mo omegi nie porysał :-)

#18 OFFLINE   wulture

wulture
  • 4 postów
  • Dołączył: 21-11-2010
  • Skąd: Chorzów

Napisany 18 grudnia 2010 - 10:12

Ja też nie widzę problemu w przepuszczaniu motocyklistów mało tego większość kierowców przeważnie osobówek w ogóle nie patrzy w lusterka i powstała akcja typu wklejka "patrz w lusterka motocykle są wszędzie" i ja to popieram ;)

#19 OFFLINE   adampoznan

adampoznan
  • 18 postów
  • Dołączył: 13-12-2010
  • Skąd: Poznań

Napisany 18 grudnia 2010 - 10:36

Ja też nie widzę problemu w przepuszczaniu motocyklistów mało tego większość kierowców przeważnie osobówek w ogóle nie patrzy w lusterka i powstała akcja typu wklejka "patrz w lusterka motocykle są wszędzie" i ja to popieram ;)


dokładnie jakby nie patrzec motor to tez pojazd w ruchu drogowym. a jak go urzytkujamotocyklisci to juz inna sprawa.

#20 OFFLINE   cruel

cruel

    nawet gdy będę kroczył...

  • 214 postów
  • Dołączył: 19-06-2010
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Y22XE

Napisany 18 grudnia 2010 - 10:39

Jak widzę to zrobię miejsce, czasem podziękują. Bardziej mnie jednak denerwują gówniarze na skuterach wyprzedzający z prawej strony, między autem a krawężnikiem. Raz takiego prawie rozjechałem to jeszcze się rzucał że co ja robię, dlatego teraz jadę przy krawężniku, jak chce to niech z lewej jedzie. Co do motocyklistów to irytuje mnie tylko to kiedy nadlatują z ponaddźwiękowa prędkością i wężykiem, potem płaczą ze ktoś mu drogę zajechał, skoro ja, staram im się ułatwić jazdę jak najbardziej, to nie rozumiem czemu oni starają się mi ja utrudnić. Oczywiście, jak wszędzie są wyjątki.