Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Przy ruszaniu na sliskiej nawierzchni ściąga tył auta na prawo


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
46 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   sieniag

sieniag
  • 69 postów
  • Dołączył: 05-01-2008
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 06 grudnia 2010 - 09:49

Witam.
Zauważyłem że jak ruszam na sliskiej nawierzchni to tył auta ściaga mi na prawa strone.Zakupiłem w tamtym roku nowe opony zimowe i przy wymianie w tym sezonie opona PT jest najwięcej zużyta od reszty.Powodem jest że koło PT w pada w poślizg przy ruszaniu i sie sciera szybciej od LT.
Układ hamulcowy jest sprawny nic nie blokuje koła bo sprawdzałem na rolkach opory toczenia kół.zawieszenie jest ok bo wymieniałem wszystkie tylejki z przodu i z tyłu i geometria oczywiscie auta zrobiona.
Przyszło mi do głowy ze moze geometia jest żle zrobiona i pojechałem na inna stacje na kontrole geometri i jest ok.
Myślałem ze to powodem jest rozmieszczenie masy samochodu bo kierowca siedzi po lewej stronie ale nawet jak mam pasażera po prawej stronie to dalej jest to samo.
Troche jest to upierdliwe a z własza na podjazdach pod górke lub przy ruszaniu na skrzyzowaniu.
Moze auta na tylni naped tak maja bo pierwsze jest to moje auto na tylni naped
Prosze o opinie lub jakies w skazówki na ta usterke
Pozdrawiam

#2 OFFLINE   Roozga

Roozga

    Wujek Dobra Rada

  • 8 617 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 06 grudnia 2010 - 09:57

Moze auta na tylni naped tak maja bo pierwsze jest to moje auto na tylni naped


i tego bym się trzymał



 


#3 OFFLINE   dobols

dobols

    DobolsGarage dobols.pl

  • 917 postów
  • Dołączył: 18-03-2008
  • Skąd: Stłolica Pyrlandii
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 06 grudnia 2010 - 10:00

to nie jest usterka tylko układ różnicowy zawsze działa tak że koło o mniejszym oporze dostaje napęd a że akurat to jest prawy tył.
p.s. moja też była starta od ruszania z zasłoną dymną i też prawa

#4 OFFLINE   sieniag

sieniag
  • 69 postów
  • Dołączył: 05-01-2008
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 06 grudnia 2010 - 10:10

Dzieki za zainteresowanie sie tematem....
Nawet jak jest równa nawierzchnia o tej samej przyczepnosci z lewej i sprawej strony i mam pasazera o tej samej masie to koło PT traci przyczepnosc a lewe stoi w miejscu.
Całkiem mozliwe ze tak ma byc ale dla mnie jest to troch nie zrozumiałe
Jest to niebezpieczne bo przy wyprzedzaniu lub dodaniu gazu na trasie tył auta znosi na prawo

#5 OFFLINE   Roozga

Roozga

    Wujek Dobra Rada

  • 8 617 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 06 grudnia 2010 - 10:17

Jest to niebezpieczne bo przy wyprzedzaniu lub dodaniu gazu na trasie
tył auta znosi na prawo


dlatego poruszanie się pojazdem z tylnym napędem wymaga większej koncentracji i większych umiejętności



 


#6 OFFLINE   DaVePGN

DaVePGN

    Drift King

  • 4 228 postów
  • Dołączył: 17-02-2009
  • Skąd: PGN
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 06 grudnia 2010 - 12:32

Całkiem mozliwe ze tak ma byc ale dla mnie jest to troch nie zrozumiałe
Jest to niebezpieczne bo przy wyprzedzaniu lub dodaniu gazu na trasie tył auta znosi na prawo

Rozwiazaniem tej "usterki" moze byc zakup szpery. Wtedy oba kola beda ciagnac, wowczas gdy twoj PT sie uslizgnie.

#7 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 06 grudnia 2010 - 13:11

Rozwiazaniem tej "usterki" moze byc zakup szpery. Wtedy oba kola beda ciagnac, wowczas gdy twoj PT sie uslizgnie.


ale jazda bedzie wymagala wiekszej uwagi,




 


#8 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 06 grudnia 2010 - 18:02

ale jezeli kolega ma tak, ze zawsze tylko prawe kolo buksuje to cos jest nie tak.

#9 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 grudnia 2010 - 18:03

dobre :)
Polecanie szpery dla niedoświadczonego kierowcy jako panaceum na kłopoty z ruszaniem :D

hint - wiecie po co w ogole jest mechanizm róznicowy (z którym szpera walczy)?
ps. pytanie oczywiście dla tych, co to szpere chcieliby montować na zime, zeby lepiej ruszać ;)

#10 OFFLINE   michal987654321

michal987654321

    Zbanowany

  • 1 677 postów
  • Dołączył: 03-05-2007
  • Skąd: RADOM
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 06 grudnia 2010 - 18:18

ja bym polecił koledze zaspawac most na 100%....wtedy gwarantowane, że prawe koło nie będzie smutne, i że będzie się kreciło zawsze ze swoim bratem czyli lewym kołem :smiech:

#11 OFFLINE   DaVePGN

DaVePGN

    Drift King

  • 4 228 postów
  • Dołączył: 17-02-2009
  • Skąd: PGN
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 06 grudnia 2010 - 18:54

jako panaceum na kłopoty z ruszaniem

nie jako panaceum, ale jako odpowiedz, jak usunac te "usterke" bo raczej to jest tansze, niz kupno FWD:D
Szpera pozwala wlasnie wyjechac z miejsc, z ktorych zwykle auto nie wyjedzie, czyli bloto, snieg...
A to czy on to zamontuje, to coz... Ma swoje lata, swoj rozum i za niego podejmowac decyzji nie musimy.

#12 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 grudnia 2010 - 19:14

nie jako panaceum, ale jako odpowiedz, jak usunac te "usterke" bo raczej to jest tansze, niz kupno FWD:D
Szpera pozwala wlasnie wyjechac z miejsc, z ktorych zwykle auto nie wyjedzie, czyli bloto, snieg...
A to czy on to zamontuje, to coz... Ma swoje lata, swoj rozum i za niego podejmowac decyzji nie musimy.



Tylko, ze FWD to napęd na przód.
Napęd na przód charakteryzuje się dokładnie tym samym problemem - bo tak jak RWD oraz AWD posiada mechanizm różnicowy, który jest niezbędny do tego, zeby auto mogło być sterowane. Brak mechanizmu różnicowego powoduje znaczące pogorszenie sterowności. Stąd "szpery" czyli mechanizmy o zmniejszonym poslizgu sprzedawane do samochodów "cywilnych" to urządzenia o ograniczonym poślizgu, a nie bez poślizgu. Zwykle to jest 25-50% max.
W terenówkach, w samochodach ciężarowych blokade mechanizmu róznicowego można włączyć/wyłaczyć na czas kiedy jest potrzebna. Kiedy jest ona niesterowalna to bardziej zimą będzie przeszkadzac niż pomagać. Owszem - łatwij będzie ruszyc, czy wyjechać z błota, ale każdy zakręt stanie sie wielką niewiadomą i bez dużego doświadczenia i ciągłej kontroli sytuacji nie da sie go przejechac.

Stąd montaż szpery w aucie do codziennej jazdy jest pomyleniem pojęć i wiecej z tego strat niż pożytku.

Mechanizm różnicowy ma jednak swoje wady. W przypadku utraty (a w praktyce wystarczy, ze pod jednym kołem ta przyczepnośc będzie mniejsza) przyczepności jednego z kół, napęd będzie przekazywany wlasnie na to koło - co w warunkach zimowych zwykle powoduje problemy. Jest to cecha każdego samochodu z dowolną konfiguracją napędu.
Napęd klasyczny (silnik wzdłużnie z przodu i napęd na tył) ma dodatkową wade. W warunkach zmniejszonej przyczepności sprawdza sie gorzej niż napęd przedni, bo dociążony przód i odciążony tył nie poprawia przyczepności (w przypadku przedniego napędu silnik dociąża oś napędzaną),
W przypadku dobrej przyczepności napędy na tył będzie miał dla odmiany przewage nad przednim, bo podczass przyspieszania srodek ciężkości auta przesunie sie do tyłu i dociąży tył (w FWD odciązy go).
Kręcenie sie jednego koła jest normalnym zjawiskiem. Które koło będzie sie kręcić zależy od nawierzchni na której jedziemy, ale zwykle z prawej strony przyczepnośc jest gorsza, bo jest tam więcej błota, ziemi, sniegu, wody i to koło będzie sie kręcić częsciej. Na tyle często, ze opona może zużyć sie szybciej, a to później powoduje narastanie problemu, bo przyczepność zmniejszona jest też przez nadmierne zużycie opiny i kółko sie zamyka.


ps. i zeby bylo jasne - podkreślam jeszcze raz - przedni, tylny - każdy wyposazony jest w mechanizm różnicowy, a w przypadku 4x4 lub innych wielonapędowych np, 6x4 itd bywają jeszcze mechanizmy międzyosiowe. Wszystko po to, zeby można bylo skręćić autem.

Zanim więc polecicie komukolwiek szpere zastanówcie sie czy wiecie o czym piszecie.

#13 OFFLINE   Maniek6600

Maniek6600
  • 640 postów
  • Dołączył: 10-10-2009

Napisany 06 grudnia 2010 - 19:38

Heh no tego nie wiedziałem.Dzięki kolego za wyjaśnienie....Heh a z drugiej strony uzytkownicy skrzyń automatycznych (w tym ja) mamy lepsze możliwości wyjazdu z zasp,ponieważ zostawiam auto na D i gdy nie chce jechać wysiadam z auta i popycham lub podkładam cos pod koło....Heh fajna sprawa....

#14 OFFLINE   mnowacz

mnowacz
  • 273 postów
  • Dołączył: 06-11-2007
  • Skąd: Nowa Sól

Napisany 06 grudnia 2010 - 19:38

sorki za OT ..
Ale Ciebie Cita to zawsze przyjemnie przeczytać .. zawsze rzeczowo, dokładnie .. i co post człowiek staje się mądrzejszy ..

#15 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 06 grudnia 2010 - 19:41

wszystko fajnie pieknie kolega Cita napisal.
tylko zapomnial napisac po co montuje sie mechanizmy roznicowe, jakie zadanie maja spelniac itp.

dla tych co nie wiedza wytlumaczenie znajdziecie w wikipedi
http://pl.wikipedia....anizm_różnicowy

jest tez jeszcze jedna wazna sprawa jezeli chodzi o przewage fwd nad rwd przy wyjezdzaniu ze sniegu, blota itp.
przednia os jest zawsze w osobowych autach osia kierowalna i mozna sobie pomoc ruchami kierownicy (prawo, lewo) i wylapac moment kiedy oba kola beda mialy w miare jednakowa przyczepnosc.

Heh no tego nie wiedziałem.Dzięki kolego za wyjaśnienie....Heh a z drugiej strony uzytkownicy skrzyń automatycznych (w tym ja) mamy lepsze możliwości wyjazdu z zasp,ponieważ zostawiam auto na D i gdy nie chce jechać wysiadam z auta i popycham lub podkładam cos pod koło....Heh fajna sprawa....


ja wbijam jedynke, lub dwojke puszczam sprzedlo i wypycham auto.

takz w tym przypadku przewagi nie widze, rzeklbym nawet ze manual ma zima lepiej (szybciej zmienisz bieg z jedynki na wsteczny i w druga strone niz w automacie)

#16 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 grudnia 2010 - 19:54

ja wbijam jedynke, lub dwojke puszczam sprzedlo i wypycham auto.

a ja wbijam jedynkę , dodaję gazu i jednocześnie naciskam z wyczuciem hamulec - zaczyna blokować ślizgające się koło i zaczynają równoważyć się siły i wraca napęd na koło które do tej pory się nie obracało , jak się trochę poćwiczy to można dojść do wprawy
oczywiście to działa tylko w pewnych warunkach , np. nie udało mi się jeszcze w ten sposób ruszyć pod górkę

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#17 OFFLINE   Maniek6600

Maniek6600
  • 640 postów
  • Dołączył: 10-10-2009

Napisany 06 grudnia 2010 - 19:55

Oj kłóciłbym się że z wstecznego na D póżniej....Nie musze tego zabezpieczenia podnosić...

#18 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 grudnia 2010 - 19:58

Nie musze tego zabezpieczenia podnosić


ale przy takiej szybkiej zmianie możesz je cały czas trzymać podniesione;) i jak jeden dajesz i jak wsteczny

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#19 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 06 grudnia 2010 - 21:13

a ja wbijam jedynkę , dodaję gazu i jednocześnie naciskam z wyczuciem hamulec - zaczyna blokować ślizgające się koło i zaczynają równoważyć się siły i wraca napęd na koło które do tej pory się nie obracało , jak się trochę poćwiczy to można dojść do wprawy
oczywiście to działa tylko w pewnych warunkach , np. nie udało mi się jeszcze w ten sposób ruszyć pod górkę


kocyk. ja to z ironia pisalem ;)

#20 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 grudnia 2010 - 21:17

kocyk. ja to z ironia pisalem

tak myślałem:)

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p