

Auto w ogóle nie kręci rozrusznikiem
#41
OFFLINE
Napisany 18 grudnia 2010 - 14:13
#42
OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2010 - 00:44
są 2 możliwości albo poleciały tuleje w rozruszniku, albo już rozrusznik się oberwał... w każdym bądź razie musisz go wyciągnąć na stół i naprawić go albo wymienić na inny sprawny...
Byłem 2 razy w warsztacie i 2 inne wkładali rozruszniki ... jak ciepły pali na dotyk ... jak zimny rano to samo ... miałem wkładane dwa różne ... i jest to samo ... a czy problemem może być na przykład to że silnik się blokuje? kręciłem 3 pełne obroty kluczem i nic nie haczyło ... bo to jest tak, że on kręci kręci i nagle nie to żeby się spowolnił czy przygasł ... nagle jakby dęba staje wszystko gaśnie i tylko słychać jak odbija sprężyna czy co tam w środku rozrusznika jest ... i jak odbije do końca to kontrolki wstają kręci i znów to samo.... jak mówie na moim rozruszniku nim się rozleciał było tak, teraz mam wstawiony już 3 rozrusznik i nadal to samo ... na pewno były wymieniane bo słychać nieco inny dźwięk kręcenia .... hmmm
wcześniej tego nie było .. po wymianie kabli (ngk) i świec (gm) dopiero to się zaczęło ...
#43
OFFLINE
Napisany 19 grudnia 2010 - 01:03
#44
OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2010 - 21:29
hmmm tak jeszcze sobie pomyślałem, że może wytwarza się jakieś ciśnienie w cylindrach...sprawdź może jakie jest ciśnienie... nie wiem czy dobrze tropię, ale mnie to wygląda tak że przekręci kilka razy wałem i jak wystąpi ciśnienie na cylindrze to blokuje, jakby zawór z blokowany czy jak ?? Może jakaś tęższa głowa coś podpowie... :hmm:
Hmm dziwne ponowna próba uruchomienia silnika ...
wziąłem kluczyk zapasowy przypadkiem bo nie mogłem tego co zawsze znaleźć ...
O dziwo kręci rozrusznikiem jak głupi i się nie zacina .... raz tylko tak przygasł ale akku już jest lekko rozładowany ... ale nie zacina się i kręci ....
no właśnie kręci i czuć jak się w pewnym momencie silnik zaczyna ruszać .. jakby robił "trrrrrrrrrrrrrrr" coś jakby miał odpalić i przestaje kręcić i kręci dalej tylko rozrusznik .... znów silnik robi takie "trrrrrrrrrrrrrr" i czuć że chce odpalić i nagle znów zwalnia i kręci sam rozrusznik .... oczywiście nie odpala .... jakiś pomysł? czy został już tylko kanister i podpalić tego grata

#45
OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2010 - 22:04
Hmm dziwne ponowna próba uruchomienia silnika ...
wziąłem kluczyk zapasowy przypadkiem bo nie mogłem tego co zawsze znaleźć ...
O dziwo kręci rozrusznikiem jak głupi i się nie zacina .... raz tylko tak przygasł ale akku już jest lekko rozładowany ... ale nie zacina się i kręci ....
no właśnie kręci i czuć jak się w pewnym momencie silnik zaczyna ruszać .. jakby robił "trrrrrrrrrrrrrrr" coś jakby miał odpalić i przestaje kręcić i kręci dalej tylko rozrusznik .... znów silnik robi takie "trrrrrrrrrrrrrr" i czuć że chce odpalić i nagle znów zwalnia i kręci sam rozrusznik .... oczywiście nie odpala .... jakiś pomysł? czy został już tylko kanister i podpalić tego grata?
wykręć świece i zobacz jak kreci bez kompresji, może rozrząd się przestawił i o zawór zapiera.
#46
OFFLINE
Napisany 20 grudnia 2010 - 23:49
może rozrząd się przestawił i o zawór zapiera.
a jak juz odpali to sie rozrzad od nowa przestawia na znaki??
moze byc jeszcze cos takiego (ale silnik musialby miec bardzo ladna kompresje),
ze gubi tobie gdzies iskre (bo tak sie dzieje u ciebie tylko jak silnik zimny)
wiec, rozrusznik tobie kreci silnikiem, iskry brak, paliwa nalane w cylindry i nagle zaplon (samoczynny, lub ze swiecy) ale w nieodpowiednim momencie, tak ze blokuje na moment,
wiec moze wine masz calkiem nie tam gdzie szukacie.
nagraj film, chocby komorka i zobaczymy jak to jest.
zrzuc mu kable WN i wtedy zobacz, jak nie bedzie objawu to masz problem z zaplonem, no chyba ze dostaje zaplony samoczynnego (malo prawdopodobne, ale mozliwe, zalezy jak masz pierscienie nagarem zawalone)
tak jeszcze sobie pomyslalem, mozliwe ze tobie zaciaga plyn do cylindra i go w pewnym momence zapelnia (ciecz jest niescisliwa), no ale wtedy to mogloby sie troche wiecej popsuc. choc rozrusznik moze nie miec mocy by wygiac korbe itp.
moze byc tak ze jak sie silnik rozgrzeje to uszczelnia glowice przestaje sie komora spalania plynem zapelniac, no ale to tylko takie moje skromne rozmyslania.
plynu nic nie ubylo tobie od momentu wystapienia usterki??
#47
OFFLINE
Napisany 25 stycznia 2011 - 15:56
kolego mam pytanie jak zdemontowac rozrusznik w omedze bo to chyba jest problemem ze nie kreci
#48
OFFLINE
Napisany 25 stycznia 2011 - 16:08
nie posiadam kanału
bez kanału nie będzie lekko
[ATTACH]10918[/ATTACH]
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#49
OFFLINE
Napisany 25 stycznia 2011 - 16:21
bez kanału nie będzie lekko
[ATTACH]10918[/ATTACH]
a mozesz powiedziec jak go potem latwo sprawdzic
#50
OFFLINE
Napisany 25 stycznia 2011 - 18:11
a mozesz powiedziec jak go potem latwo sprawdzic
najlepiej umocować go w jakimś imadle , żeby nie "uciekł" podczas próby , następnie podajesz minus z aku na obudowę a plus przykręcasz do tej śruby do której był przykręcony gruby przewód (trzeba użyć dość grubych kabli i najlepiej dobrze je przykręcić) , aby uruchomić rozrusznik podajesz plus na wsuwkę (tam gdzie był cienki przewód podłączony) - rozrusznik powinien zadziałać ,
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#51
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2011 - 14:24
a jak juz odpali to sie rozrzad od nowa przestawia na znaki??
moze byc jeszcze cos takiego (ale silnik musialby miec bardzo ladna kompresje),
ze gubi tobie gdzies iskre (bo tak sie dzieje u ciebie tylko jak silnik zimny)
wiec, rozrusznik tobie kreci silnikiem, iskry brak, paliwa nalane w cylindry i nagle zaplon (samoczynny, lub ze swiecy) ale w nieodpowiednim momencie, tak ze blokuje na moment,
wiec moze wine masz calkiem nie tam gdzie szukacie.
nagraj film, chocby komorka i zobaczymy jak to jest.
zrzuc mu kable WN i wtedy zobacz, jak nie bedzie objawu to masz problem z zaplonem, no chyba ze dostaje zaplony samoczynnego (malo prawdopodobne, ale mozliwe, zalezy jak masz pierscienie nagarem zawalone)
tak jeszcze sobie pomyslalem, mozliwe ze tobie zaciaga plyn do cylindra i go w pewnym momence zapelnia (ciecz jest niescisliwa), no ale wtedy to mogloby sie troche wiecej popsuc. choc rozrusznik moze nie miec mocy by wygiac korbe itp.
moze byc tak ze jak sie silnik rozgrzeje to uszczelnia glowice przestaje sie komora spalania plynem zapelniac, no ale to tylko takie moje skromne rozmyslania.
plynu nic nie ubylo tobie od momentu wystapienia usterki??
Wymieniony rozrusznik jakiś czas temu i raz odpala raz nie ... nie wiem od czego to zależy ... pewnie od jego widzimisię

ale zaciągnąłem go poraz kolejny do mechanika tym razem dobrego u siebie w jeleniej górze ...
dignoza:
brak synchronizacji między czujnikiem wałków rozrządu i czujnikiem wału korbowego .. usterka czysto elektryczna ... i teraz moje pytanie .. jutro jestem umówiony u elektryka na sprawdzenie co jest tego przyczyną .. ale problem jest taki, że auto nie odpala

jak auto postało u mechnika przez noc w ciepłym warsztacie to odpalało od strzała ile razy tam nie był wstawiony to rano bez żadnego problemu od strzała odpalał ... na mroznie nie idzie ...
#52
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2011 - 15:25
brak synchronizacji między czujnikiem wałków rozrządu i czujnikiem wału korbowego
ze co??
czujniki są oba sprawne, wału korbowego jest nawet wymieniony na nowy
a ten nowy to jaki??
kupiles orginal czy jakas podrobke??
#53
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2011 - 15:49
ze co??
Tak pokazał komputer?
a ten nowy to jaki??
kupiles orginal czy jakas podrobke??
oryginalny
#54
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2011 - 15:51
\\Tak pokazał komputer
?
nie ma takiego bledu w x20xev
oryginalny
a do twojego rocznika dobierany ? ile kosztowal ten oryginal ?
#55
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2011 - 15:56
\\
nie ma takiego bledu w x20xev
a do twojego rocznika dobierany ? ile kosztowal ten oryginal ?
tak dobierany po numerze vin, kosztowal ok. 250 zl...
mechanika znam osobiście bardzo dobrze więc raczej by nie kłamał z tym blędem ... polecił mi podjechanie do elektryka bo mechanicznie jest wszystko sprawne natomiast podejrzewa, że to ekran albo masa ... pytanie czy odpięcie tego czujnika wału pomoże ruszyć auto?
#56
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2011 - 16:00
tak dobierany po numerze vin, kosztowal ok. 250 zl...
mechanika znam osobiście bardzo dobrze więc raczej by nie kłamał z tym blędem ... polecił mi podjechanie do elektryka bo mechanicznie jest wszystko sprawne natomiast podejrzewa, że to ekran albo masa ... pytanie czy odpięcie tego czujnika wału pomoże ruszyć auto?
podaj numer bledu
#57
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2011 - 16:06
podaj numer bledu
Ja odstawiłem auto mechanikowi na kilka dni bo nie było mi potrzebne, żeby rano na mrozie spróbował uruchomić, a później wstawił do ciepłego i ponownie na drugi dzień spróbował ... numeru błędu mi nie podawał bo i po co mi było

oba czujniki pracują poprawnie już po uruchomieniu silnika natomiast podczas uruchamiania nie mają synchronizacji.
Poza tym z tego co ja zauwazam .. auto jesli już odpali to zawsze w trybie awaryjnym ... dopiero jak pochodzi pare chwil, zgasze i odpale na nowo to pracuje poprawnie ... - czujnik wału korbowego sie wysypał? poza tym jak stoję na światłach i chcę od razu ruszyć gwałtownie to przelącza mnie na tryb awaryjny .... pokonuję teraz spore trasy i jadąc jeśli jadę spokojnie to jest okey ... jak chcę kogoś wyprzedzić, pedał w podłogę i zaczynam wyprzedzać to potrafi mi przełączyć się w tryb awaryjny do 4500 obrotów ... dlatego moje pytanie czy pomoże odpięcie czujnika wału aby uruchomić auto i o własnych siłach pojechać nim do elektryka?
#58
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2011 - 18:00

#59
OFFLINE
Napisany 01 lutego 2011 - 13:10
idz sczytaj bledy na spinacz i bedzie wiadomo co i jak.
Problem w tym, że błędów nie pokazuje ....
Odpiąłem czujnik wału korbowego i łomatko ledwo ledwo kręci ... zrobi dwa obroty rozrusznik i tak jakby go coś łapało ... kręci kręci i nagle dęba staje ... nie to, żeby zwalaniał z powodu akku bo na kablach jest to samo...nagle po prostu staje, kontrolki przygasają mija sekunda i znów kręci .. i znów staje.. czyli po odpięciu czujnika wału nic się nie zmieniło bo robi dokładnie to samo więc nie mam szansy nawet nim pokręcić na samym czujniku wałków bo po 2-3 obrotach po prostu staje ... rozrusznik jest już 5-ty wymieniony także to raczej nie jego wina bo na poprzednich działo się dokładnie to samo ...
ktoś ma pomysł?
btw. jak zaczepić tą wsówkę teraz na czujnik wału korbowego


#60
OFFLINE
Napisany 07 lutego 2011 - 10:06